Nacomito

A u mnie od niemal roku zero zmian. Sam się sobie dziwię. Dzisiaj dopiero mnie napadło, żeby chociaż jakiś kabelek nowy kupić., cokolwiek. Podkładkę, myszę na głośnik A serio - chyba nadszedł czas na nowy przetwornik z zewętrznym zegarem. Może Gustard..

U mnie mała zmiana, która dała zaskakująco pozytywny efekt. Spendory stały sobie do tej pory na drewnianych półkach, dodatkowo na IsoAcoustics Aperta. Dojechały w końcu robione pod wymiar standy Rogoz i muszę powiedzieć, że jest lepiej. Głównie w scenie i realności prezentacji. A może Unico się dotarł w tym samych czasie? Cholera wie, grunt, że jest progres.

Alarmy, sąsiedzi etc. Jestem dobrej myśłi

Jestem jestem Tylko wyjechałem na niemal 3 miesiące na projekt za granicę i jedyne czego słucham to szum fal i wiatr obijający okiennice

Mój to dinozaur, a się broni. I do tego nigdy nie było na niego jakiegoś hypu u nas Ważne, żeby kupować swoimi uszami a nie innych.

Możesz rozwinąć? Właśnie wymieniłem powyłamywane banany (kable są dość ciężkie i sztywne) na widły Furutech FP-201 rodowane, przez pierwsze dni myślałem, że mi się coś zepsuło w systemie. Teraz jest ok, pojawiło się kilka ciekawych obserwacji, ale miałem zgryz na początku

O - chyba zamówię dwa takie kabelki, tylko na grubszych VIABLUE, o których już mi ktoś dobrze wspominał. Co do SCA widzę, że poruszyłem jakiś ciekawy wątek Ktoś je osobiście sprawdzał i słuchał, jak one się sprawdzają poza chyba @DiBatonio ?

Słyszałem, że tam jakiś basicowy belden z oplotem jest, ale nie wnikam, nie sprawdzałem. No 2 premium są lepsze. Na audiolubie jakiś czas temu była dyskusja i też doszli, że od no. 2 premium jest ok ale oyiade to nie jest ( cenowo też nie). Temat rzeka.

Co do SolidCore - mnie nie obrazisz. To co mam, w cenie za jaką kupiłem, moim zdaniem złe nie jest. Zawsze może być lepiej, to wiadomo. Kusi mnie sprawdzenie oyaide tunami gpx-re v2. Albo coś na yarbo z dobrymi wtykami. Ale w sumie cieszy mnie teraz ten dźwięk. Więcej detalu powietrza by się przydało więc IC pójdą na pierwszy ogień. Z drugiej strony testuje różne wzmaki i często gęsto mniej znaczy więcej ;0

Ok ok, w sumie jak patrzymy na cenę za met, a nie za efekt soniczny to racja A Mono od zwykłych coś się różnią? Odsapnę trochę, osłucham się z tym, co mam, wymienię lampki w pre i atakuję w marcu-kwietniu to srebro. A w temacie wątku. Kupiłem na BF od solidcoreaudio sieciówki za 40% ceny (No. 2 Premium). Efekt wyraźnie lepszy niż moje stare Tomanki, nie porównywałem z żadnymi DIY. Wystarczy mi, że nie spłaszcza dźwięku jak tomanek, wygląda dobrze i jest solidne. Pewnie można znaleźć jakiegoś beldena czy neotecha i skręcić samemu, ale w sumie wyjdzie cenowo nie tak daleko jak weźmiemy solidne wtyki, oplot etc. Z ciekawostek-no. 6 wg mnie jest bezpieczniejszym wyborem niż no. 2 pro który podbarwia i za bardzo dociąża dół, ale w sposób, jaki mi się nie podobał. no6 jest bliżej no2 premium. Zasilam prosto ze ściany. Jeśli będę robił upgrade to na Oyaide Tunami, a te pójdą do drugiego systemu. Ew sprawdzę za rok no 1. premium Ogólnie polecam kontakt z Mateuszem. Mego spoko gość, nie naciąga na hajs, daje potestować na spokojnie różne opcje. Nie obraża się (moje stare AQ na furutechach wypadły lepiej u mnie niż jego top głośnikowy)

Coś jest na rzeczy. Mnie dziś też gra tak, że ciężko się oderwać. Święta idą, głowa luźniejsza, ot co

https://www.olx.pl/d/oferta/albedo-monolith-monocristal-rca-0-5m-CID99-IDRMTzm.html za 2150 i to, co podesłałeś 1950 - cena w sumie podobna

@tomek4446 a do NEMOI-1220 jakie wtyki? Teraz mam Nemoi-3001 mk3 - dokładnie coś takiego - https://blackdotaudio.eu/neotech-nei-3001iii---05g-–-przewod-sygnalowy---interkonekt-stereo-rca---miedz-occ-(0-5m),233,1393775.html I będę chciał zrobić jakiś upgrade - zwłaszcza w temacie klarowności przekazu i kontroli basu - wychodzi mi na to, że 1220 to będzie dobry pomysł.

Myślę, że to zależy w dużej mierze od tego, jakie mamy oczekiwania od źródła i jaką przyjmiemy filozofię budowania systemu. Jeśli o mnie chodzi - kiedyś byłem zdania takiego - transport i źródło ma mi dać czysty, niepodbarwiony sygnał o dobrej i wiarygodnej scenie oraz dynamice. Bez sztucznego pompowania basu i wyostrzeń na górze. Z naturalną, niewypchniętą średnicą. Do tego dokładałem możliwie neutralny wzmacniacz (wzmacniający drut) z zapasem mocy i cyzelowałem odpowiednie brzmienie słuchawkami. Tych ostatnich miałem zazwyczaj kilka par. DAC koniec końców nie był taki 100% neutralny, bo średnica jest delikatnie zaakcentowana, ale źle nie jest. Teraz kiedy doszedł mi taki aspekt jak akustyka pomieszczenia, to wychodzi na to, że źródłem można delikatnie korygować to i tamto Jak mówię - to moja filozofia., nie wiem, jak dalece jest audiofilska, jest moja. Odnosząc się do wątku o pre w dac i końcówki mocy. U siebie sprawdzałem różne opcje mając aktywne ATC 20-stki i DAC-a PRE. Wyszło mi na to, że wbudowane w Eximusa pre nie jest złe, ale nie zaszkodziłoby mieć coś większym charakterem, jeżeli mamy przejrzyste neutralne paczki. ATC grają bardzo dobrze, precyzyjnie, tylko trochę.bez ekscytacji, no i dół szczupły choć barwny. Nie ich wina, tak zostały zaprojektowane. Inne pre, albo bardziej wyrazisty DAC (gustard r26) mogłoby tu pomóc. To doświadczenie odwiodło mnie jednak od pomysłu poszukania po prostu końcówki mocy do Spendorów i Eximusa i przerzuciłem trochę klocków aż padło na Unisona.

RME Adi2 PRO? To dobry DAC jest, tego można w ciemno

Prędzej zmienię DAC-a, choć też jakiegoś wielkiego parcia nie mam. Jeśli już to ciekawość, czy taki zachwalany Gustard r26 czy coś z poziomu meitner ma-1 zrobi rewolucję. Obecny DAC gra u mnie już 10 lat. Ciekaw jestem, ile osób tak długo trzyma jeden klocek cyfrowy na źródle.

Sprawdzę, bo na 99% zostanie u mnie. Na fabryczych jest prawie, prawie to, co chce mieć na tym etapie. Na tyle ok, że nie ma ogromnej potrzby szukania innego wzmacniacza. Świadomość, że jest możliwość zmiany delikatnie charakteru działa tylko na plus

Odniosłem się do pytania o lampki i się po prostu luźno zastanawiałem, jaki procent pakują w nie producenci. Osobiście myślę, że byłoby miło zobaczyć w fabrycznym sprzęcie za 10k dwie ecc83 2 tysie ale zazwyczaj tak różowo nie jest i trzeba rolować, trzymaj się.

To nie komentuj. Czytaj ze zrozumieniem. Ja rozważam, ile procent może kosztować wersja fabryczna, to co producent wsadza. To na co zmienię to inna para kaloszy i o tym nie rozmawiamy. Czego tu nie rozumiesz?

Z nos w środku? Dobre pytanie. Nie wydaje mi się, by w tym przypadku koszt 2 lamp przekraczał 10 % wartości wzmacniacza. Czy nawet 12% bo jeszcze niedawno za 9k je widzialem (Unisony)

No raczej nie Za tani wzmacniacz na jakąś wykwintną parkę. No i dźwiękowo to nie to, unison obecnie nie ma takiego basu i średnicy jak mullardy czy amperexy, tak na ucho. Ale kto wie, kto wie - jak zdecyduje się zostawić due (mam jeszcze kilka na decyzję) to go rozkręcę i sprawdzę co tam siedzi.

Nawet nie wiem jakie fabrycznie są - jeszcze go nie rozkręcałem, ale chyba Sovtek

U mnie wczoraj pojawiła się integra Alchemist Kraken mk2, ta z oddzielonym zasilaniem. Znajomy mi pożyczyl na tydzień i koniec jest taki, że zaczynam szukać używanej. Ktoś się nie chce pozbyć? Albo ma pomysł, co zagra na tym poziomie ze współcześnie produkowanych integr? To kiedyś nie był drogi piecyk, ale gra pięknie, fantastyczna synergia z moimi paczkami. Edit, albo po prostu zmienię lampki w pre na mullardy

Akurat psa to powinieneś z boku słyszeć ;0

To jest pierwsza wersja PRIMO na dwóch lampkach?(czaiłem się na nią na olx) Czy Secundo? Mam teraz Due i wrażenia mam takie - scena odwrotnie niż u Ciebie, czyli bardziej w głąb mniej na boki, fajna separacja co się dobrze uzupełnia z Classicami, które pokazują bardziej plamy niż kontury i bardzo fajna średnica. Dołu też bym sobie życzył więcej, ale barwa fajna i szybki bas, czytelny (jak na classici) oczywiście.