-
Zawartość
5 061 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Artur Brol
-
Czego?😏
-
-
Yamaha R-N800A vs Cambridge CXA81 pomoc w zakupie.
topic odpisał Artur Brol na Aneta Sikorska w Stereo
Cxa 80 się może trochę różnic. Ma inny dac niż nowszy model Cxa81. -
Przestałem się śmiać 🤣
-
Piena rzecz, szkoda że tyle kosztuje. Z tego co się orientuję, pomimo wyjścia XLR , to wciąż niezbalansowana konstrukcja.
-
Pomyślałem właśnie, że to prąd przesyłany bezprzewodowo może 😁 Kto ich tam wie, jakimi technologiami dysponują 😏 Specjalnie stworzone, by sesje zdjęciowe lepiej wypadały.
-
A, chodzi wam o to że tam na tych zdjęciach kabli nie widać. Ok.😁
-
Jeśli dobrze pamiętam, miałem w domu Nordost Blue kabel zasilający. W każdym razie coś za blisko 300 €. Porównałem z kablem ze wzmacniacza i nic nie uslyszalem. Tylko sie nabiegałem, przełączając te kable. Nie wiem czy ten brak różnic dotyczy wszystkich kabli - możliwe że nie , skoro Ty usłyszałeś różnice - ale śmiem sądzić ze trochę wyżej i różnic nie ma. Moje zdanie.
-
O czym wy piszecie? Wciąż nie rozumiem tych 2 ostatnich wpisów. 🤔
-
🤔 chyba nie rozumiem
-
-
-
-
Wpisz to w wyszukiwarce. Coś powinno wyskoczyć. Np. Amazon. A do czego to jest? Łatwiej wygrzebać jak wiadomo do czego to ma służyć, czy do czego jest podłączone.
-
To z tym Chordem się nie rozstawaj 😏
-
Bardzo przyjemnie sie sluchalo. Czy to Hifiman HE1000 stealth, Audivina czy Sennheiser. Denon tez, nie odbiegal za bardzo jakoscia od pozostalych. Wpierw na Feliks Audio a pod koniec na Violectric. Źródło ADI i streamer Rose. Co do szczegółowości, czystości dźwięku, ilości basu czy jakości wokali, Denon się zbyt od pozostałych nie różni. Audiviny słuchałem bardzo krótko, jednak, jeśli są różnice w dzwieku w porownaniu ze Stealth to tylko spowodowane rodzajem konstrukcji. Sennheiser vs Hifiman, Niemiec jest chyba troche bardziej otwarty czy jaśniejszy - nie mam na myśli problemów z wysokimi tonami. Przestrzenność dzwieku raczej taka sama. Wygląd, to każdy widzi. Wygoda, to chyba jedyny punkt, przy rozpatrywaniu ktorego, trzeba przyznać że Denon zostaję w tyle. Przestrzenność dzwieku, tutaj, choć różnica jest nie wielka, o dziwo jest na tyle duża by ręką zaczęła sięgać po portfel. Zaczęła, zaznaczam 😏 Teraz o różnicach w dzwieku, bardziej wyraźnych. Przy jednym utworze zespołu Queensryche, glos był bardzo blisko słuchającego, to samo na Hifiman - już bardziej oddalone, jakby zespół odsunal się kilka lub kilkanaście metrów od słuchającego. Możliwe ze to będzie obecne w innych utworach, czy też tak wyrazne, nie wiem. Można powiedzieć, że Hifimana słucha się jak hm .. kolumn? Muzyka klasyczna czy ścieżki dźwiękowe z filmów nie brzmią już tak, jakby wszystko bylo ściśnięte. Można powiedzieć że odzyskały wolność, co jednak spowodowało że też się wszystko od słuchającego trochę oddaliło. Przynajmniej w utworach przeze mnie uzytych. To, już może być czymś porzadanym lub nie do zaakceptowania. Tutaj zależy kto co lubi. To tyle.
-
Jestem tego samego zdania 😁
-
-
Za dwa zabojstwa, bo dwie rekawice😁