Przykro mi ale nie zgodze sie z tym. Co to znaczy ze sie musi zgrac? Masz wzmacniacz, do tego dokupujesz odtwarzacz i kolumny. Czy jak ktos nie ma co z kasa zrobic, to i osobny przetwornik i system zlozony.
Co tu sie musi zgrywac. Wzmacniacz dobierasz do kolumn, czy na odwrot i to bedzie gralo. Nie mowie ze automatycznie Ci bedzie brzmienie odpowiadalo, ale szansa jest ze tak bedzie. NIe podoba sie , szukasz innych kolumn i tyle.
Jasne ze mozesz kupowac klocki za tysiace Euro, ale one wcale nie sa lepsze od czagos za tysiac euro. Niestety.
Kazdy wzmlacniacz musi miec X liczbe podzespolow by tym wzmacniaczem sie stac i grac. To samo z kolumnami, przetwornikami, odtwarzaczami cd i grajkami sieciowymi. Wszystko co powyzej tel liczby X wlozone w taka skrzynke jest zbedne, ale za to mozna ludziom wmowic ze to poprawia jakosc dzwieku. Checsz w to wierzyc, Twoja sprawa.
Dla przykladu wzmacniacz ma tylko wzmocnic sygnal, i w necie gdziesz czytalem ze dobrze wykonany tylko to robi i nic od siebie nie dodaje - czyli inaczej, wmacniacze dobrze wykonane powinny sie od siebie nie roznic brzmieniem. Zgodze sie z tym, jak najbardziej.
Mialem Cambridge CXA81, Gato Uadio DIA250s, GAto Audio Amp150 i Gold Note IS1000.
I co? Cala ta teoria powyzej wspomniana sie w zasadzie sparawdzila. Za kazdym razem cos tam slyszalem ale glowy bym nie dal.
Jakby GA DIA250s troszeczke bardziej wypelniony dzwiek prezentowala od CXA81, oba Gatop wzmacniacze graly tak samo, a GN, wydawalo mi sie ze jakby troche bardziej otwarty dzwiek mial niz Gato. Ale glowy bym nie dal ze tak to brzmialo.
Oprocz tych mialem jeszcze NAD368 - brzmienie jakby zamulone, i Naim Unity, starszy model - tutaj nie wiem co sie stalo, ale brzmialo to tak jakby dzwiek sie uwalnial z kolumn i nagle cos go blokowalo.
Odtwarzacze tez mialem, Gato Audio CDD1 i Primare CD35, oba nie pokazaly nic innego jak moj CXCv2 od Cambridge.
Tak na zakonczenie. Niedawno bylem w sklepie. Zabralem swojego Singxer SDA2 dac/amp i porownalem z MolaMola Tamb... cos tam. Ponad 10 tys Euro drozszy niz ten Singxer. I wiesz co? Spodziewalem sie przynajmniej malej roznicy, a co uslyszalem przy zmianie zrodla, to bylo tylko jak wlaczanie play i pauza, play i pauza. Zero roznicy . 700 euro vs 11000 euro.
Kable graja, wielu ludzi tak uwaza, oprocz mnie. Juz nie wspomne co tam sobie przetestowalem, ale zapytam o cos.
Pomysl jakim cudem, tanszy kabel z miedzi zamula, a drozszy tez z miedzi juz nie.
Wydaje mi sie ze wszystko tyle na rynku kosztuje bo klienci przestali logicznie myslec, zastanawiac sie i zadawac pytania.
Prad jakosci nie posiada, nie da jej sie wiec zadnymi dodatkami poprawic. Ale oczywiscie to jest to co ja uslyszalem.
Nie musisz sie z tym zgodzic.
By nie byc goloslownym.