Tadeus72

Potwierdzam. Tidal ostatnio przerywa u mnie w godzinach szczytu. Ale dzieje sie to i w BlueOS i poza BlueOS. Inne platformy w tym samym czasie dzialaja ok

Dziękuję. Sprzedane.

Korzystałem z Connexów przez kilka miesięcy. Dobry, neutralny dźwięk i dobra przestrzeń i separacja. Nie porównywałem ich jednak z innymi aktywnymi na żywo, więc nie mam zielonego pojęcia jak się plasują na tle innych.

Moim zdaniem podgląd tych filmików jest po prostu za duży. Gdyby to wyglądało tak: Tu masz Pan filmik o podłogówkach do małego pokoju: LINKLINKLINKLINKLINK Tu o wzmacniaczach w twoim budżecie LINKLINKLINKLINKLINK A tu o streamerach LINKLINKLINKLINKLINK To tak bardzo nie zapychałoby całej strony wątku. Choć rozumiem, że podglądy są wielkie, kolorowe i mają na sobie kuszące hasła, więc jest większa szansa, że komuś będzie się chciało na nie kliknąć

Ale autor ma 5000zł na głośniki

Ze słuchaniem muzyki na poważniej z telewizora jest ten problem, że bardzo rzadko się te telewizory testuje i porównuje pod względem brzmienia na poziomie "audiofilskim". Teoretycznie nie ma powodu, by telewizor z założenia nie mógł być w miarę przyzwoitym transportem sygnału cyfrowego, ale nikt nie zagwarantuje, że tak jest Skoro mówisz, że przy USB nie ma dużej różnicy, to ja bym tu znacznej poprawy nie szukał. Ale może inni koledzy mają inne doświadczenia. Jeśli chodzi o Spotify, to ja osobiście z niego zrezygnowałem po kilku miesiącach testów. Pomijając już fakt, że ogólnie sens kupowania drogiego sprzętu dla muzyki poniżej jakości CD jest wątpliwy, to dla mnie realizacje/jakość na tej platformie były mocno nierówne. Dziwne nagrania zdarzają się i na innych, ale mam wrażenie, że przez to, że Spotify jest najbardziej masowy, to nie bardzo dbają o to, jaką wersję i od kogo kupują, bo i tak 95% użytkowników nie zauważy i/albo mają dużo byle jakich starych, których nie chce im się ulepszać. Na szczęście przetestowanie konkurencji jest proste i tanie. Co do ustawienia głośników cóż. Jak masz nieoptymalne ustawienie kolumn, to ciężko coś poradzić. Większość testów opisuje warunki przy dobrym ustawieniu, a nawet jak na forum zobaczysz opinie użytkownika, który ma złe ustawienie, to to złe ustawienie może dawać zupełnie inne efekty od twojego złego ustawienia Jeśli scena i przestrzeń mają tu być jednym z priorytetów, to spróbowałbym szukać wyników testów, które mówią o tym, że kolumny były niewymagające pod kątem ustawienia, a mimo wszystko dawały dobre efekty w obrazowaniu, bo to też zależy od ich konstrukcji. Jak szeroko one u ciebie stoją?

Cześć, To sensowne pieniądze, więc na pewno znajdziesz coś, co gra dobrze i pewnie nawet lepiej (dla ciebie) jeśli poświęcisz czas na odsłuchy porównawcze. Jeśli jednak głównym brakiem była scena, to poza sprzętem spojrzałbym też na ustawienie kolumn i ogólnie miejsca odsłuchowego. Nic o tym nie napisałeś, a to akurat jest kwestia decydująca przy brakach w stereofonii/obrazowaniu. Masz z tym w ogóle jakieś pole do manewru? Gdzie te kolumny stoją? Jeśli chodzi o wybór, to nadal NAD ma dobry wzmacniacz w klasie AB (C375BEE) i B&W nadal robi głośniki w tej samej klasie cenowej, co miałeś (606 s3) albo odpowiedniej dla twojego budżetu (707 s3) w obu przypadkach to konstrukcje, które przeszły przez wiele cykli ulepszeń, więc kto wie, może to akurat ten dźwięk, którego szukałeś - taki sam, ale lepszy. Ale dobra konkurencja w tym przedziale cenowym jest ogromna, więc warto pobiegać po sklepach i zakosztować też w rzeczach brzmiących inaczej. Może to co miałeś, to wcale nie to, co ci się najbardziej podoba.

Nowa cena 1550zł.

Ehm, oczywiście zawsze warto rozglądać się za alternatywami, ale póki co w poście widzę z zarzutów do obecnego zestawu tylko bas walący po ścianach i podłodze. Rozumiem, że już eksperymentowałeś z ustawieniem głośników w pokoju, ewentualnie lekkim przestawieniem mebli? Bo jak teraz wali, to nawet coś nowego, niewalącego w salonie audio, może u ciebie zacząć walić po zakupie. Zależy ci na jeszcze czymś konkretnym poza "nie-waleniem" ?

Nowa cena 1600zł. Dodaje zdjęcia, by był jakiś dowód, że stan bardzo dobry Pozdrawiam

Dzięki, no właśnie obawiam się, że przy takiej objętości piasek to może być za mało, by zrobić różnicę, a żona nie bardzo chce ołów w salonie, więc zostaje jeszcze coś takiego jak Atacama Atabites, ale te za to są mocno bolesne dla portfela i ciężko mi wyliczyć jaka to właściwie byłaby różnica w wadze.

Jak na reklamę to bardzo ładne

Cześć, Szukam jakiegoś ciężkiego wypełnienia do tych podstawek: Kolce da się odkręcić i wsypać wypełnienie do rurek. Niestety nie widzę nigdzie żadnej rekomendacji producenta, mimo że w jakiejś tam recenzji widziałem, że ona ponoć istnieje Szykuje je pod kota, który niebawem z nami zamieszka. Jeśli oceniać przyszłego potencjalnego kota, po byłym, to będzie to kot z dyplomem inżynierskim, który będzie miał dokładnie wyliczone, gdzie zastosować siłę, by całość przewrócić. Podejrzewam, że w bok głośnika, który dodatkowo też jest dość wąski, więc całość będzie dość wysmukła i podatna na rozhuśtanie. W związku z tym nie chcę byle czego, tylko coś naprawdę ciężkiego. Z drugiej strony wąski przesmyk w nodze ogranicza mnie pewnie do rozwiązań drobnoziarnistych. Wolałbym uniknąć rozwiązań, z którymi muszę coś dodatkowo robić (np. suszyć piasek). Znalazłem coś takiego: https://sklep.audioforte.pl/vap-balast-sp-t8.html Ktoś może testował? Ale z tego, co widzę to mi pewnie doda ze 4kg do każdego stojaka, o ile w ogóle jest tam tyle miejsca, więc pewnie bez rewelacji. Całość będzie na twardej podłodze, więc nawet tego nie zaczepie kolcami w dywan.

Cena : 1700zł Wysoko oceniane, nowe (premiera grudzień 2022) aktywne głośniki od Elaca. Kupione w styczniu 2023 w salonie. Jak nowe. Kolor Walnut. Idealne do telewizora (HDMI Arc), komputera (USB) albo jako zestaw do drugiego pokoju. Mają świetną separację i scenę jak na takie maleństwa i radzą sobie bardzo przyzwoicie w umiarkowanie ciasnych warunkach. Możliwy odsłuch i odbiór osobisty w Warszawie (Białołęka) albo wysyłka. Możliwe też załatwienie sprzedaży za pośrednictwem Allegro, choć jak widzę, biorą 80zł za sprzedaż, więc tu już raczej bez pola do negocjacji cenowej Pozdrawiam

Ehm. Patrząc na to co masz i czego ci w tym brakuje nie do końca rozumiem dlaczego chcesz wymienić akurat wzmacmiacz, a nie głośniki. Dlaczego sadzisz, ze to nie one sa "problemem" ?

Bluetooth z telefonu raczej nie jest optymalnym źródłem dla sprzętu hifi. Ale od biedy ujdzie, o ile i telefon i odbiornik będą miały przynajmniej ten aptx albo lepiej aptxHD. Niestety jeśli masz iPhone'a, to Apple nadal upiera się przy swoim własnym kodeku, który w przypadku BT jest jeszcze gorszy od aktualnych rozwiązań konkurencji. Dużo lepszym rozwiązaniem będzie sterowanie telefonem jakimś stremerem przez wifi. Wtedy nie masz dodatkowej straty na jakości, a obecnie nie są to już drogie rozwiązania.

Cześć, Rozważam, czy nie zrobić sobie pokoju odsłuchowego w sypialni, głównie dlatego, że jest piętro wyżej i nie graniczy z żadnym sąsiadem, więc mógłbym sobie pozwolić na więcej Na początku myślałem, że skosy mogą być atutem, ale im więcej mierzę, tym więcej mam wątpliwości. Mam wrażenie, że gdzie bym ich nie postawił, to nisko schodzący sufit będzie przynajmniej dla jednego głośnika tworzyć mocny efekt "stania w kącie", tyle że tu dodatkowo będzie to powodować mała ilość powietrza nad samą kolumną, a tu planowałem podstawkowe na standach. Obecne meble (z wyjątkiem stołka na kwiaty) muszą niestety zostać Będę wdzięczny za wszelkie przemyślenia i porady.

W końcu nie wiem, jak jest z tym wygrzewaniem. Co parę lat wracam do tematu hi-fi i co parę lat dłuższe wygrzewanie jest albo modną teorią, albo już niemodną Tak czy inaczej, w całym wyjściowym projekcie zaszło kilka zmian, obcięto budżet, doszły dodatkowe elementy i wymagania mojej piękniejszej połowy... Ostatecznie wygląda to tak jak poniżej i muszę przyznać, że... jestem super zadowolony. Faktycznie bardzo mi się podoba gra tych kolumn razem z gramofonem (jaki by nie był). I jeszcze raz dzięki za ich wskazania, bo wcześniej, mimo przekopania ton testów jakoś na nie nie zwróciłem uwagi. Tylko tyle, że korzystam z wbudowanego przedwzmacniacza gramofonu, bo ten w głośnikach faktycznie daje lekko zamulony dźwięk. Ostatecznie kiedyś tam pewnie kupie planowane podstawki, choć raczej główną korzyścią będzie bardziej poszerzenie sceny, niż wibracje, bo jeśli wibracje z głośników wpływają na grę gramofonu w tej konfiguracji, to ja tego szczęśliwie z moim niezbyt audiofilskim słuchem nie słyszę. Co chyba nie świadczy zbyt dobrze o mnie, bo ten gramofon pusty i lekki jak piórko :)

Teoretycznie nowe, ale jakiś czas "podobno" były wyjęte i stały na półce w sklepie Tak czy inaczej, wczoraj męczyłem je dość mocno i wydaje mi się, że obie kwestie, o których wspomniałem, są powiązane. Nie brzmią melodyjnie, gdy nie grają odpowiednio głośno, bo przy niższych poziomach głośności przepada wiele subtelnych dźwięków, w tym pogłosy, przez co źródła dźwięków wydają się znacznie bardziej wyizolowane i całość jest mniej przekonująca. Gdy rozkręcimy je ponad 65dB ich charakterystyka znacznie się poprawia i grają dużo naturalniej. Tu już w sumie nie mam żadnych zarzutów. Oczywiście ogólnie nie jest to jakoś zaskakujące, ale mam wrażenie, że akurat w tych głośnikach przepada tego znacznie więcej niż przy zestawach, z którymi miałem do czynienia. W którymś z testów, które widziałem, autor wspomniał przy okazji, że ogólnie jego doświadczenie z Elacami jest takie, że wymagają naprawdę porządnych wzmacniaczy, by uzyskać pełnie możliwości, bardziej niż wydawałoby się, patrząc jedynie na ich specyfikacje. Może coś jest na rzeczy i ten wbudowany też sobie z tym głośnikiem nie do końca radzi? No ale nie będę tu snuł teorii, bo raz, że się na tym nie znam, a dwa, że pewnie jestem w zdecydowanej mniejszości słuchając zazwyczaj muzyki poniżej 60dB

OK, po przeczytaniu/obejrzeniu jakichś chorych ilości testów sprzętu wstępnie kupiłem te Connexy. Faktycznie jak na takie maleństwa tworzą przyzwoitą scenę, mają dość dobrą separację dźwięków i są mocno neutralne. Nie jestem jednak pewien, czy podoba mi się ogólna charakterystyka ich dźwięku. Po pierwszych odsłuchach wydaje mi się, że są mało melodyjne, a wszystko to gra raczej "obok siebie, niż ze sobą". Wbrew paru opiniom, że są to raczej głośniki do słuchania cicho, moim zdaniem akurat przy takim słuchaniu gubią sporo szczegółów, które w podobnej sytuacji słychać było dość dobrze na innych sprzętach, których słuchałem. Za to sporo zyskują, gdy rozkręcamy głośność do średniej. Tak czy inaczej, sporo odsłuchów przede mną i nie wykluczam, że w końcu się do nich przekonam, bo ogólnie spełniają większość moich wymagań za bardzo przyzwoite pieniądze. Kupiłem na promocji to w razie czego nie stracę może zbyt wiele odsprzedając Co do Pro-jecta to faktycznie im więcej czytam o gramofonach, tym lepszym wyborem się wydaje. Mam jedynie pewne obawy w związku z tym przedwzmacniaczem gramofonowym w Connexach, test, który ocenił jakoś dźwięku z większości źródeł podawanych do tych Connexów pozytywnie praktycznie przyczepił się tylko do jakości z phono, więc może być coś na rzeczy. Potestuję i zobaczę. Dzięki za wszystkie rady

Dzięki, ale chwilowo nie mam już nawet przyzwoitego odtwarzacza CD, więc musiałbym kupić nowy i wydatek na źródło byłby podobny, a na winyle raczej zdecydowałem się dla "klimatu", niż dlatego, że uważam, że są obiektywnie lepsze od CD @Piotr Sonido Dzięki, wcześniej tych Elaców nie widziałem, wyglądają ciekawie. Hm, raczej po testach nie widać, by same z siebie pasowałyby do moich "lekko ciepłych" preferencji. Ale może z gramofonem? Dlaczego akurat ten gramofon? @Q21 Dziękuję, poszukam opinii o tych Aurorach, choć przyznam, że trochę odrzuca mnie ten lakier, nadal mam traumę kurzową po Pianocrafcie

Cześć, Jak do tej pory byłem fanem CD, ale po wielu wizytach u sąsiada przekonałem się, by spróbować z winylami Szukam pełnego zestawu: - Gramofon - Aktywne głośniki (najlepiej by miały też wejście optyczne, bo może kiedyś będzie tam też TV) - Podstawki do głośników. Za łącznie około 4000zł. W miejscu, gdzie to będzie stało, jest dość "ciasno wizualnie", więc nie chcę zagracać go dodatkowo wzmacniaczem, przedwzmacniaczem itd. Dlatego chciałbym jakiś lekko wyglądający, samowystarczalny zestaw z małą ilością elementów i kabli. Pomieszczenie średniego rozmiaru, niezbyt korzystne akustycznie i raczej nie będę miał na to dużego wpływu, więc też nie chcę inwestować zbyt dużo, bo i tak idealnie nie będzie Lubię brzmienie kameralne i lekko ciepłe, melodyjne i niezbyt analityczne. Dziękuję i pozdrawiam

Cześć, Od kilku lat słucham muzyki z CD na Creative Aurvana Live podłączonych do Yamaha PianoCraft MCR-640 i wzrasta we mnie ochota na coś grającego szerzej i bardziej analitycznie. Pomyślałem o Sennheiserach HD600 albo ewentualnie 650, jednak mam wątpliwości, czy przy bardziej wymagających słuchawkach nie potrzebowałbym dodatkowego wzmacniacza słuchawkowego. Próbowałem coś znaleźć o parametrach tego wyjścia słuchawkowego, które mam, ale producent podaje tylko ogólne informacje na temat wzmacniacza: AMPLIFIER SECTION • Minimum RMS output power per channel (6 Ω, 1 kHz, 10 % THD) ...........................................65 W + 65 W • Input sensitivity/Impedance PLAYER, etc. ......................................................... 200 mV/47 kΩ • Frequency Response PLAYER, etc. ........................................ 20 Hz to 20 kHz ± 0.5 dB • Total Harmonic Distortion PLAYER, etc. (30 W/6 Ω)........................................ 0.04 % or less • Signal to Noise ratio (IHF-A network) PLAYER (200 mV, Input shorted)......................... 100 dB or more Da się odczytać z tego coś przydatnego w tej sytuacji? Czy jest sens próbować bez dodatkowego wzmacniacza? Dziękuję i pozdrawiam, Marek