-
Zawartość
1 001 -
Dołączył
Wszystko napisane przez ProjectPi
-
Tidal jakies urzadzenie audio wypuscil? Nie slyszalem.
-
Bo jedno i bo drugie.
-
Nie warto sobie glowy zawracac.
-
Multiroomy Linkplay i Sonosa raczej nie sa ze soba zgodne.
-
No niestety jest. Jesli synchronizacja z obrazem jest priorytetem, to nic z tego nie bedzie.
-
Moze byc AirPlay Cast z WiiMa na Sonosa.
-
Jezeli miales tu na mysli gwarancje identycznosci danych wyjsciowych i danych wejsciowych, to jej nie ma. Przy takim rozumieniu passthrough, tego nie bedzie. Ale, moim zdaniem, w przypadku zadnego typu transferu tego nie bedzie, z ta roznica, ze moga byc uruchomionie mechanizmy, ktore docelowo rozbieznosc wyeliminuja.
-
Gwarantuje, na tym polega idea transferu izochronicznego. Nie gwarantuje zas poprawnosci przesylu danych. Dodatkiem do tego jest asynchroniczny feedback sluzacy do sterowania tempem, w ten sposob zrodlo podporzadkowuje sie zegarowi odbiornika. Nie wystepuja, bo transmisji izochronicznej sie tu nie wykorzystuje. Sa ramki z potwierdzeniami, w przypadku bledow sa retransmisje, a odczuwalnym skutkiem jest spadek szybkosci transferu. Powiesilem kable na uszach, obciazylem zasilaczami, nic nie brzmialo. Kwestie "teoretyzowania" sugerowalbym w koncu odpuscic, bo jest to na tyle odlegle od prawdy, ze nawet smieszne nie jest.
-
W usb audio do transmisji danych audio wykorzystywany jest jedynie transfer izochroniczny, wiec ani nie ma spadajacych predkosci, ani tez nie ma ponownych retransmisji. Strona odbierajaca nie informuje strone wysylajaca ze cos jest ok lub nie ok, bo ramki handshake nie sa wykorzystywane. Jedyne, co strona odbierajaca wie, to zapisy CRC. Trudno. Jak stwiedzalem tu i owdzie, nie rozumiesz, drazni - ignoruj.
-
Pozwole sobie sie nie zgodzic. Jasne, moge zwinac stragan bo ani mnie tu lubia, ani rozumieja, ale tego nie zrobie. Z analogicznych powodow, dla ktorych drazni mnie ostracyzm na ASR wzgledem tych, ktorzy nie chca podazac przesadnie uproszczonymi sciezkami. No chyba ze ktos mnie zbanuje, wtedy sie mowi: trudno.
-
Ok. Nie mam zadnych szczegolnych skojarzen w jej temacie. Wychodzi mi, ze ma poglady lewicowe zgodnie z linia partii, i glosuja na nia ci, ktorzy je podzielaja.
-
Czemu akurat na nia?
-
Zignorujmy kwestie religii, bedzie prosciej, ich przywolanie to byl moj blad. Nie to samo, ale obrazujace, na czym polega problem - jest niezwykle trudno zachowac precyzje i zarazem przystepnosc przekazu, szczegolnie gdy mowa o sprawach nietrywialnych. Dam prosty przyklad, ktory niekoniecznie wprost dotyczy konstytucji, ale moze jej dotknac tak, jak kazdego stabilnego, malozmiennego w czasie zrodla prawa - zmiany znaczeniowe w jezyku. Jezyk podlega ewolucji, i gdy znaczenie slow ulega zmianom, normy oparte o te slowa potrzebuja interpretacji i wykladni tak, by utrzymac pierwotne znaczenie, ktore wypaczyloby sie, gdyby rozumiec je wedle zmienionego jezyka.