rms.pl

Dobrze Ci S4Home pisze, lepiej troszku odpuścić z elektroniki i pójść w droższe kolumny. Chyba, że z czasem chcesz wymienić.

Możesz też zerknać na używane Pioneery A30. Ogółem, pamiętaj kupując używany wzmacniacz, żeby najlepiej był od pierwszego właściciela, a jak się da najlepiej na gwarancji jeszcze.

MK2 grają żywiej, krótszym basem, mocniejszą górą. Bardzo zwiewne brzmienie.

Wypróbuj MEE Audio, one dają dobry bas. W tym pułapie cenowym polecam model X6, który oferuje do 6.5 godzin odsłuchu muzyki, ma pilot z mikrofonem i Bluetooth 4.2. Jeśli zależy Ci na aptX, możesz również sprawdzić X6 Plus.

Jeśli masz na myśli zapotrzebowanie słuchawek na moc to jest to prosta fizyka wynikająca ze specyfikacji technicznej. Ale być może masz na myśli fakt, że słuchawki wymagają wzmacniacza, który jest odpowiednio zestrojony i oferuje brzmienie o odpowiednim charakterze, to inna sprawa. Tak, czy inaczej, posiadamy od ręki na wystawie do odsłuchu 40 modeli słuchawek, które codziennie sprawdzają nasi klienci i akurat są w tej kwestii zgodni z nami - do słuchawek za 100zł nie ma sensu kupować wzmacniacza bo różnica jest zbyt mała.

Moc wejściowa dla HD202 wymagana do uzyskania 90dB to 0.03mW, więc nie bardzo wiadomo, gdzie ten wzmacniacz miałby pomóc w kwestii mocy i dynamiki. https://www.innerfidelity.com/images/SennheiserHD202.pdf

Najlepszą jakość da Ci zdecydowanie połączenie przewodowe. Modele, jakie mogę zdecydowanie polecić Ci Ultrasone 480i, Sennheiser HD 559, ewentualnie Beyerdynamic DT 240 PRO, chociaż te mają bardziej "monitorowe" brzmienie, musiałbyś sam sprawdzić czy sprawdzi się przy odsłuchu ulubionej muzyki; tu bas jest mniejszy i nie tak ciepły jak w Sennheiserze, którego aktualnie posiadasz. Tak jak pisze MobyDick, jeśli poszukujesz dobrego dźwięku z komputera, warto pomyśleć o przetworniku DAC ze wzmacniaczem słuchawkowym. Ja na początku skłaniałabym się w kierunku Audioquest DragonFly Black lub NuPrime uDSD - ten drugi sprawdzi się również jako DAC w połączeniu do zestawu stereo z kolumnami. Jednak przy słuchawkach, które teraz masz, DAC/AMP nie wpłynie znacząco na brzmienie, bo są to podstawowe słuchawki, które nie zaoferują wiele więcej nawet przy lepszym wzmacniaczu.

Beyerdynamic Byron BT to dobre słuchawki, powinny Ci się sprawdzić. Jeśli telefon jest wyposażony w aptX, to działa on automatycznie, nic nie musisz przestawiać. Na lepszych słuchawkach różnica między FLAC czy mp3 może być słyszalna.

W Twoim wypadku spróbowałabym z wyższymi modelami, na przykład AKG K271 lub AKG K612, ale tylko po wcześniejszym odsłuchu.

Ciężko teraz o słuchawki douszne Bluetooth, sama takich nigdy nie spotkałam. Najlepszym i najwygodniejszym rozwiązaniem będą słuchawki dokanałowe, które nie dosyć, że pewniej siedzą, to jeszcze stabilizowane pałąkiem zausznym o którym piszesz świetnie sprawdzą się na rowerze, siłowni czy podczas biegów. Jeśli chodzi o aptX HD, to po prostu nowsza, dopracowana wersja aptX. Jeśli użyjesz urządzeń, z których jedno obsługuje aptX, a drugie aptX HD, to po prostu sygnał zostanie dostosowany do niższego standardu. Więcej o aptX i aptX HD możesz przeczytać tutaj: https://rms.pl/baza-wiedzy/2634-aptx-i-aptx-hd Ze swojej strony polecam Ci dokanałowe MEE Audio, np. model X8, który posiada ruchome dysze pozwalające jeszcze lepiej dostosować ułożenie słuchawki w uchu, albo model X7, który pokryty jest specjalną wodoodporną nanowarstwą. Oba świetnie sprawdzają się podczas aktywności fizycznej i posiadają pałąk zauszny. Sama testowałam z iPhone 6s+, a także z Xiaomi Redmi Note 4 i z każdym z tych telefonów sprawdzały się bardzo dobrze.

Amplituner wcale nie musi mieć mocy większej od kolumn, nawet nie powinien mieć, bo może je spalić. Ale o taką sytuacje w praktyce bardzo trudno. Realnie amplitunery KD mają od 30 do 50W na kanał przy 5 obciążonych kanałach.

Subwoofer zawsze możesz wypożyczyć, zwróć też uwagę, że masz teraz promocję na Melodikę, do BL40 dostajesz gratis surroundy BL10 za 700zł. Dobry interes przy małym budżecie, a sprzęt już w standardowej cenie jest jednym z lepszych w swojej cenie https://sklep.rms.pl/melodika-bl40-mkii-bl-40-mk2-nowa-wersja-kolumny-podlogowe-stereo-2szt

Ja bym na Twoim miejscu kombinował inaczej. Funkcje sieciowe szybko tracą na aktualności, producenci wycofują aplikacje, chipsety się zmieniają. Szkoda w to inwestować. Weź najtańszy sprawdzony odtwarzacz o dobrej jakości, z wyjściem cyfrowym i do tego mocny wzmacniacz z przyzwoitym wejściem cyfrowym, który zostanie z Tobą na dłużej. https://sklep.rms.pl/nuprime-wr-100d-wr100d-odtwarzacz-strumieniowy-dlna-multiroom-allplay https://sklep.rms.pl/onkyo-a-9150-a9150-wzmacniacz-zintegrowany-stereo-60w https://sklep.rms.pl/advance-acoustic-x-i75-xi75-wzmacniacz-zintegrowany-stereo-75w

Piękna puenta.

Cambridge gra jasno i smutno, odpuść. DAC od Nada aż ocieka basem i barwą. Arcam jest zrównoważony i nasycony. Wiem, mam, używam.

O wszystkimi powinien zdecydować stan urządzeń. Pojedź i posłuchaj sprzętu, pokręć potencjometrami czy nic nie trzeszczy, czy kanały grają równo.

Wzmacniacz masz raczej grajacy delikatnie niż dosadnie, dużym basem. To samo STX, też nie są to kolumny grające dużym basem, już szybciej Melodika BL40. https://sklep.rms.pl/melodika-bl40-mkii-bl-40-mk2-nowa-wersja-kolumny-podlogowe-stereo-2szt

Jamo + Onkyo lub Technics. Od tego Denona trzymaj się z dalekiego daleka.

I do tego kable Melodika https://sklep.rms.pl/kable-glosnikowe-konfekcjonowane-z-wtykami/0,melodika#ProductFilters

No niestety, każdy sprzęt dodaje od siebie, każdy ma jakąś charakterystykę i nie ucieknie się od tego. Jedne uchodzą za mniej neutralne, drugie za bardziej, ale tak na dobrą sprawę, nigdy nie wiesz kto na jakim sprzęcie miksował i kiedy był zadowolony z efektu końcowego, i jak ten efekt wyglądał. Rozsądniej byłoby wybrać sie do sklepu i posłuchać czegoś i tu wrócić. Powiesz nam co Ci się podobało, a co nie, wtedy będzie można Ci jakoś rozsądnie i uczciwie doradzić.

Do NADa możesz dokupić wewnętrzny DAC, bardzo dobry, grający jak inne za 1500 - 2000zł. Nie powinien kosztować więcej niż 1000zł. Do tego masz już blu-ray, mam nadzieję, z wyjściem cyfrowym i problem rozwiązany.

Ze swojej strony (również jako fanki jazdy na rowerze) odradzam słuchawki o budowie podobnej do wspomnianej Jabry lub Samsunga - jeśli jeździsz w kurtce z kołnierzem, w szaliku, mogą się zaczepiać i przeszkadzać, mi najbardziej dokuczają przez ograniczanie ruchów głową, nie mogę się dobrze rozejrzeć, a wpływa to znacząco na bezpieczeństwo. Jeśli chodzi o mikrofon i rozmowy, JBL powinien sprawdzić się dobrze. Ze swojego doświadczenia mogę polecić MEE Audio X6, daje przy rozmowach (sprawdzałam w połączeniu z iPhone 6s+), rozmówcy nie narzekali. Producent stosuje fajną konstrukcję, która jest bardzo chwalona przez osoby uprawiające różnego rodzaju sporty - chodzi o pałąk zauszny, który bardzo dobrze stabilizuję słuchawkę i zapobiega jej wypadaniu. Przewód łączący pchełki nie utrudnia ruchów głową nawet w szaliku i kurtce. Jeśli nie przekonuje Cię taka konstrukcja, możesz też zerknąć na model X5, w którym sposób mocowania słuchawki został rozwiązany zupełnie inaczej.

Tak jak pisze MobyDick, słuchawki ze smartfonem czy laptopem podłączyłeś za pomocą klasycznej transmisji Bluetooth. Jednak aby słuchawki samodzielnie tworzyły oddzielną strefę (oddzielny pokój), muszą posiadać obsługę MusicCast. Nie wydaje mi się, żeby udało Ci się to zrobić z wykorzystaniem samych słuchawek - urządzenia te muszą zarówno odbierać, jak i nadawać sygnał do innych urządzeń w sieci, w dodatku nie spotkałam się ze słuchawkami zgodnymi właśnie z tym systemem. Jedynym rozwiązaniem jest dokupienie odtwarzacza strumieniowego lub innego urządzenia zgodnego z MusicCast, który nada sygnał słuchawkom i postawienie go w oddzielnym pokoju jako kolejna strefa.

Nie możesz podłączyć w ten sposób słuchawek, ponieważ nie obsługują one MusicCast. W ramach tej technologii kolejny pokój mogą tworzyć jedynie urządzenia, które są sygnowane jako zgodne z wymaganiami tej technologii.

Adapter jaki zaproponowałeś może się nie sprawdzić przy grach z uwagi na opóźnienia, jakie może generować. Tutaj dobrze sprawdziłby się nadajnik typu Connect z MEE Audio, ale on wykorzystuje już praktycznie cały przeznaczony budżet. Można też rozważyć propozycję od Sennheisera BTD 500 USB , która dodatkowo wyposażona jest w kodek aptX, który znacznie skraca czas opóźnień. W tej cenie warto rozejrzeć się za słuchawkami Bluetooth z Creative. Większość modeli bezprzewodowych posiada również złącze mini jack, dzięki któremu można wykorzystywać słuchawki również po kablu. Jeśli jesteś w stanie dopłacić, niezłym kompromisem będzie również MEE Audio Matrix2, właśnie z modułem Bluetooth oraz dodatkowym kablem. Posiadają mikrofon, NFC, a czas działania na baterii to nawet 22 godziny.