hasos

Też na to czekam

Taki jest plan, ale jeszcze wybieram między Heco 900, Dali Zensor 7 i elac f6. I yamaha 803d. Zobaczę w weekend i zgłoszę się po ofertę

Hm, niezłe ceny tam mają. Nad 375 800 e... Chyba zmobilizuję brata.

Tak, ma, ale już poza moim budżetem.

To wyższy model nada, więc może będzie lepiej niż w przypadku 326 w połączeniu z elacami. No są jeszcze takie (z dac), ale tego nigdzie nie posłucham, poza Marantzem: Marantz PM 7005, Advance Acoustic X-i75, Advance Acoustic X-i90. Bo jak bez dac, to albo robi się duża kwota, albo dokupienie dac do maliny i wtedy wzmacniacz bez dac, ale ten dac maliny nie wiem, jak się sprawdzi w takim połączeniu.

To nie tak, że nie leżą, podobały mi się. Tylko wtedy słuchałem tylu różnych konfiguracji, że muszę raz jeszcze, na spokojnie - idę w sobotę Ale faktem jest suchość tej Yamahy, więc boję się, że jak nie Heco, to już brak mi opcji. Tylko wzmacniacz + Malina. I szukanie od nowa

A czy obiektywnie, pod względem mocy i jakości wzmacniacza, Onkyo jest porównywalne do 803? A jakie kolumny wtedy pod Onkyo? Elac, Heco, Dali?

Ech, to jak nie Heco, to co ja mam kupić, żeby to zagrało muzyczniej? Pozostaje chyba tylko Onkyo, ale tu też nie ma szału. Nad 326 odpada chyba jednak.

A Dali Zensor 7 ktoś z 803 słuchał? Czy to podobna kolumna do elac f6?

Tego się obawiałem

Jasne, nie mam zamiaru początkowo wydawać większej kwoty na nie, ale jak taka melodika jest za 20 zł/metr, to chyba warto zamiast jakichś najzwyklejszych.

Niestety, Onkyo nie mam gdzie. Ale będzie Marantz, Yamaha i CA. Czy heco 900 da się podłączyć bi-ampingiem do np. 803d? Jakie kable, w miarę niedrogie są polecane do kolumn? Np. coś z Melodiki? Jakie wtyki?

700 w sobotę sprawdzę. Tak, myślę, że pomijając barwę, to ta yamaha jest obiektywnie lepsza niż nad 326.

No właśnie kiedyś krótko ich słuchałem. Grały spoko, ale wydawało mi się, że są jakoś tak stłumione pod względem sceny, że wszystko jest tak na kupie, brak było powietrza. Chyba bardziej podobał mi się Pearl 25 z pioneerem.

Zacytuję opis dzisiejszego słuchania z innego wątku: Właśnie wróciłem z odsłuchu 803 w konfrontacji z nadem 326. Kolumny Elac f6 i Yamaha 777 Elaci okazały się jednak niezbyt ciepłymi i dociążonymi kolumnami - przynajmniej w moim odczuciu. Z yamahą grały dość sucho, szczegółowo, ze słabo zaznaczonym basem w utworach typu Metallica czy Limp Bizkit. Lepiej było w mniejszych składach, akustycznych. Tam bęben było słychać ładnie. Podbiłem na chwilę basy, na na godz. 2, i było lepiej. Na plus Yamachy świetna rozdzielczość, separacja, stereofonia, choć już w szybkiej muzyce rockowej nie było tak miło. No za sucho jak dla mnie. Natomiast nad owszem dociążył dół, ale znikła szerokość sceny, zamieniła się na głębię, większą niż w yamasze. Ale o ile w yamasze widzisz zespół rozstawiony szeroko, to w nadzie wszyscy stają na metrze kwadratowym, jeden za drugim. Góry praktycznie nie słychać, tylko tę najwyższą - szumiącą, np. w Metallice. Lepiej jest w akustycznej, ale bez szału. Bas w nadzie był rozlany, walenie na kilku bębnach, które było słychać na yamasze, w nadzie zlało się w jeden bęben. Jak mam wybierać, to raczej Yamaha, mimo że szukam cieplejszego dźwięku, bo... Na próbę podłączyliśmy kolumny yamahy 777 - całkiem niezłe. To jest dociążenie Wiadomo, mało w tym graniu kultury, ale dociążenie jest. To pokazuje, że sucha yamaha może zagrać ciepło, ale z bardzo dociążonymi kolumnami. Gdyby nie ta mała kultura stereofonii, bardzo słabej, takie granie w jednej linii, z dość podbitym midbasem, i ich wielkość, to można by o nich pomyśleć. Więc właśnie - coś takiego, ale kulturalniejsze. Jaki model warto sprawdzić by było dociążenie, ale i scena i separacja?

Nie życzę źle, kolega wydaje mi się właśnie takiego dźwięku szuka. Jazgotliwie na pewno nie było, ale każdy słyszy inaczej. Było to dość dobre, dociążone granie. A jak Indiana?

Właśnie wróciłem z odsłuchu 803 w konfrontacji z nadem 326. Kolumny Elac f6 i Yamaha 777 Elaci okazały się jednak niezbyt ciepłymi i dociążonymi kolumnami - przynajmniej w moim odczuciu. Z yamahą grały dość sucho, szczegółowo, ze słabo zaznaczonym basem w utworach typu Metallica czy Limp Bizkit. Lepiej było w mniejszych składach, akustycznych. Tam bęben było słychać ładnie. Podbiłem na chwilę basy, na na godz. 2, i było lepiej. Na plus Yamachy świetna rozdzielczość, separacja, stereofonia, choć już w szybkiej muzyce rockowej nie było tak miło. No za sucho jak dla mnie. Natomiast nad owszem dociążył dół, ale znikła szerokość sceny, zamieniła się na głębię, większą niż w yamasze. Ale o ile w yamasze widzisz zespół rozstawiony szeroko, to w nadzie wszyscy stają na metrze kwadratowym, jeden za drugim. Góry praktycznie nie słychać, tylko tę najwyższą - szumiącą, np. w Metallice. Lepiej jest w akustycznej, ale bez szału. Bas w nadzie był rozlany, walenie na kilku bębnach, które było słychać na yamasze, w nadzie zlało się w jeden bęben. Jak mam wybierać, to raczej Yamaha, mimo że szukam cieplejszego dźwięku, bo... Na próbę podłączyliśmy kolumny yamahy 777 - całkiem niezłe. To jest dociążenie Wiadomo, mało w tym graniu kultury, ale dociążenie jest. To pokazuje, że sucha yamaha może zagrać ciepło, ale z bardzo dociążonymi kolumnami. Gdyby nie ta mała kultura stereofonii, bardzo słabej, takie granie w jednej linii, z dość podbitym midbasem, i ich wielkość, to można by o nich pomyśleć. Więc właśnie - coś takiego, ale kulturalniejsze. Jaki model warto sprawdzić by było dociążenie, ale i scena i separacja?

Czyta się ten watek jak thriller normalnie A tak poważnie, kolego Mateo89, dziś słuchałem 803 z kolumnami YAMAHA NS-777. Myślę, że to jest coś, czego szukasz. Jak jeszcze dosuniesz do ściany, to będziesz miał bas ze swojego sony, ale i resztę przyzwoitą.

Dzięki za informację. Zerknij tu: Myślę, że Malina będzie lepsza niż najtańszy odtwarzacz sieciowy, który brałbym pod uwagę. Chyba że np. właśnie taki n30 + wzmacniacz, np. Nad, i wtedy bez dac, bazując na połączeniu odtwarzacza ze wzmacniaczem? Ale rozważam też ampli, bo skoro 803d jest podobne do całkiem dobrego 701, a tu za 3500 mam wszystko (nie dokupuję Maliny i daca), to myślę, że to całkiem dobre rozwiązanie. Muszę tylko dobrać ciepłe kolumny - np. elac f6?

Dobre porównanie. Czy rzeczywiście 802 można uznać za 701 + bajery? Czy do 802 pasować będzie heco 900 czy elac f6? Jak się ma 803 względem np. Nada 326 jeśli chodzi o jakość dźwięku?

Czy po czasie użytkownicy 803 wciąż są zadowoleni? Czy rzeczywiście jest niewielka różnica względem 602? Jak się ma 803 względem 701? Może lepiej wziąć 701 i do tego Malina? Co sądzicie o heco 900 lub wlać f6 do 803?

W tym tygodniu ponowię odsłuchy i zobaczę. Zainteresowały mnie bardzo Elac f6.

A TEAC AI-301DA albo lampa Yaqin?

Nie wiem, czy na dłuższą metę yamaha mnie nie zmęczy. Jestem drażliwy w kwestii mocnej góry i natarczywości przekazu. Ale plusem jest, że w jednym mamy wszystko na dobrym poziomie. A tak dochodzi mi malina i dac.

Jak po czasie zapatrujesz się na to połączenie? Nie męczy?