Tannoy XT8F

[Piotr Wesołowski]

Dzień dobry.

Szukam porady w wybraniu nowego wzmacniacza do kolumn jakie posiadam.

Są to Tannoy XT8F

Aktualnie grają z NAD 356 + NAD 565

Przymierzam się do zmiany wzmacniacza na coś lepszego pod kątem ogólnej poprawy brzmienia oraz funkcjonalności. Dużo czytam i mam na oku dwa całkiem nowe sprzęty. Jeden to Nad M10 a drugi to Audiolab 9000A. Rozważam zakup raczej używanych w budżecie do 6tys. 

Muzyka jakiej słucham to praktycznie wszystko oprócz poważnej. 

Kupiłem ostatnio słuchawki B&W PX8 i ich brzmienie jest naprawdę ok.

Czy wzmacniacze które wymieniłem + moje Tannoy-e zbliżą się profilem brzmienia do tych słuchawek?

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Audiofil amator z zamalym budżetem 🤣

[Piotr Sonido]

Z tych dwóch ciekawiej zabrzmi Audiolab9000 mimo że nie ma funkcji sieciowych. NAD ma dziwne dzwieki wydobywające się z urządzenia.

W tej cenie znajdziesz tez Roskan Caspian M2. Znajomy ma te kolumny i gra na Attessa Stream uzywana tez do dostania w założonym budzecie. Bardzo fajnie to brzmi razem.

Dobry pomysł to także wyższe Atolle

 

[Piotr Wesołowski]

Dzięki za podpowiedź 

Chyba posłucham tego Audiolaba😉

[Q21]

Cześć Audiolab to bardzo fajny kierunek, ale szukając czegoś, co zagra jak Twoje słuchawki, sprawdziłbym też nieco jaśniejsze wzmacniacze. Przykładowo Arcam Radia A15, Cambridge CXA81 mkII, Primare i15, czy neutralny Fezz Silver Luna EVO

W razie czego zapraszam do kontaktu i na odsłuchy  

 

 

[Piotr Wesołowski]

10 godzin temu, Q21 napisał:

Cześć Audiolab to bardzo fajny kierunek, ale szukając czegoś, co zagra jak Twoje słuchawki, sprawdziłbym też nieco jaśniejsze wzmacniacze. Przykładowo Arcam Radia A15, Cambridge CXA81 mkII, Primare i15, czy neutralny Fezz Silver Luna EVO

W razie czego zapraszam do kontaktu i na odsłuchy  

 

 

Bardzo dziękuję za podpowiedzi.

Muszę koniecznie posłuchać tego Audiolaba.

Bardzo mnie kuszą recenzje które czytam.

Szczególnie aspekty analogowego ciepłego grania. Trochę jestem zmęczony graniem Nada 356. Ma całkiem dobrą dynamikę ale nie czaruje.

Byłem kiedyś u nieznajomego, gdzie kupowałem używany Nad 565. Miał w domu system zbudowany na wzmacniaczu lampowym.

Nie wiem co to był za sprzęt bo byłem tak podjadamy zakupem wymarzonego CD że nie zapytałem. Ale dźwięk jak usłyszałem z miernymi kolumnami bo były to Dali 6006, wbił mnie w kanapę. Sam wtedy byłem posiadaczem Dali 5005. Grały wtedy z używanym Nadem C320.

To był mój start. Różnica w dźwięku była ogromna. Bas, wokale i delikatne symbilanty to coś co mi zapadło w pamięć. Ciężar, masa jaką miał dźwięk powalała.

Jednak z literatury branżowej wiem że lampa trochę wszystko zlewa a tranzystor znowu jest surowy bez tej duszy jaką ma lampa.

I jak tak sobie czytam to myślę że może ten Audiolab to złoty środek dla moich uszu.

Słuchawki które mam są bardzo ok.

Powalają kontrolą w całym paśmie, ale nie ma tej lampowej duszy. Za szczegolowosc jest tak dobra że kawałki które wydawało się że znam na wskroś, nagle okazało się że wielu rzeczy nie słyszałem.

Jak to połączyć?

Może Audiolab trochę tego da z moimi XT8F.

Chociaż obecnie daleko im do jakości w ramach basu, wokale są trochę za wysoko strojone, cykniecia na samej górze ładne. Ale szczegółowość pomimo naprawdę dużej sceny w tych kolumnach jest bardzo mierna względem PX8. To pewnie przez resztę toru jaki posiadam.

Kable do kolumn to Audioquest Indigo 2.

Ło Panie, oby Audiolab mnie rozkochał na nowo analogowym bardziej szczegółowym przekazem który pozwoli słuchać długo wszystkiego na nowo z tranzystorową kontrolą całego pasma.

P.S Macie na stanie XT8F żeby posłuchać z tym wzmacniaczem u Was w salonie?

U mnie gra wszystko w 25 m2

Pozdrawiam serdecznie.

 

[Webster.brd]

Z tego co wiem te dziwne dziwieki z nada m10 to w nowej wersji v2. Kolega szuka wzmacniacza używanego, więc wersja v1 dalej jest warta przesłuchania