Zestaw od Yamahy A-S301 - kilka pytań

[masterhood83]

Witam.

Wiem, że temat wałkowany w kółko i pewnie karzecie mi szukać info na forum... Ale wiem, że są maniacy, którzy chętnie udzielą informacji.

Salon połączony z kuchnią około 40m2. Miejsce na sprzęt jest z boku pokoju, nie w centrum. Jest to wnęka 160cm na 60cm. Nie są to warunki ekstra, ale tego nie przeskoczę. 

Wybór padł na zestaw stereo Yamahy A-S301 + CD S303 + NOTA 260 - muzyka głównie rock, metal, czasami jazz, blues, klasyka, elektroniczna.  Z płyt CD. Plus kiedyś rekreacyjnie podłączenie do ekranu czyli muzyka z Youtuba itp.

Wyczytałem, że głośniki mają stać minimum 20cm od ściany, ale pytanie:

- czy ściany boczne nie będą miały wpływu na jakość dźwięku - jeśli bym się rozstawił na szerokości tych 160cm ?

- czy ten zestaw do dobry wybór, czy kombinować z głośnikami ?

- czy kupować podstawki pod głośniki ? 

Audiofilem nie jestem, ale kiedyś z zwykłego "kasprzaka" przeskoczyłem na mini zestaw Denona i usłyszałem niektóre kawałki jakby na nowo, szczególnie linie basu;) Teraz jest okazji, żeby staruszka Denona odstawić i w nowym domu postawić nowy sprzęt. 

 

[Q21]

Cześć. 

Poczne ściany mają tak samo duży wpływ jak ściana za kolumnami także też należy o tym pamiętać. Bliskośc bocznych ścian, poza podbijaniem basu, może też ograniczac stereofonię i scenę dźwiękową. Warto zachować pewien dystans i popracować nad ustawieniem kolumn (odpowiednim dogięciem do miejsca odsłuchowego). Co do samej konfiguracji, jest to fajne połączenie. Yamaha brzmi dynamicznie i rockowo, trochę jasno, z kolei kolumny Indiana oferua nasycony dźwięk z dobrym basem i raczej cieplejszym charakterem co dobrze się równoważy z Yamahą. Pomyśl o kolumnach Pylon Pearl Monitor - moim zdaniem bardziej uniwersalne niż ocieplona Indiana, zaoferują tez jeszcze lepszą dynamikę. Warto odsłuchać obu konstrukcji.