Prośba w wyborze stereo + wzmacniacz/ampli?

[kajoj]

Witam,

Trochę zastanawiałem się czy nie dać tego wątku do działu stereo, jednak wylądował tutaj.

Na początek dodam, że jestem zielony w kwestiach zestawów/kolumn, aplitunerów i kabli. Będzie to mój piewrszy poważniejszy zakup tego typu.
Chciałbym za miesiąc-dwa zaopatrzyć się w dobry zestaw i tu już zaczyna się problem. Po przewertowaniu kilku forów stwierdzam, że do kina należy kupić np. 5.1 lub 5.0, natomiast do muzyki stereo.

Otóż ja chciałbym mieć stereo podłogowe do... muzyki i filmów. Mam pókój ok. 30 m, wybitnie nieustawny (wspomnę tylko, że ma 13 ścian i ścianek z wnękami) i chciałbym do niego dobrać coś do słuchania i oglądania. TV postanowiłem, że będzie Sharp Aquos 46XL2E (100Hz), niestety Samsungi jakoś mnie nie przekonują ze swoimi błyszczącymi matrycami...

Ale do rzeczy: będę słuchał muzyki głównie z kompa z mp3 (nie zależy mi na potężnych bassach, na pewno nie będzie tu techniawy czy rapu - chciałbym aby zestaw dobrze i czysto odzwierciedlał brzmienie instrumentów, słucham różniastego chilloutu, a także klasyki rocka czy zwykłego popu, a jakże
Oglądanie filmów z kompa (plus tych z PS3, więc blu-ray jest) to druga strona medalu... Jeśl miałbym rozłożyć proporcje, to byłoby to niestety 50/50 (muza/filmy).

Mimo to chciałbym postawić na brzmienie, bo z divix'a cudów się nie wyciśnie, a blu-ray z PS3 czy nawet jakiś odtwarzacz BR w przyszłości to póki co ...przyszłość Po prostu wiem, że jeśli kupię jakieś filmy na BR, to bedzie to najwyżej 10 pozycji w ciągu następnych 5-6 lat...

Stąd wybór padnie chyba na 2 kolumienki podłogowe i coś do nich. Mniemam, że wzmacniacz? Mimo to mam małą zagwozdkę, bo zastanawiam się czy nie zaopatrzyć się w lepszy amplituner i zestaw 5.1 lub 5.0... trochę jestem w kropce, a najgorze, że bedę właściwie kupował na odległość (mieszkam na zadupiu, gdzie nie ma poważnych sklepów ze sprzętem hi-fi). Od 5.1 odciąga mnie nieustawność pokoju (naprawdę nie miałbym pomysłu jak i na czym ustawić głośniki tylne, bo położenie na podłodze chyba mijałoby się z celem... no i plątanina kabli na środku pokoju)

Kwestia ostatnia - kasa: nie chciałbym przekroczyć 4-5 tysięcy na całość (kolumny i wzmacniacz/ampli). Aha - z racji tego, że na kablach się tez zupełnie nie znam, to prosiłbym także o podanie konkretnych wskazówek (na innych wątkach widziałem propozycje kabli, gdzie cen apodana była za metr - ok, tylko jak z końcówkami, czy są? jak to się je? Pytam, bo nie miałem z tym za wiele wspólnego, z nikt ze znajomych nie ma takich cudów, więc nie miałem okazji pooglądać

Proszę o porady i dzięki za doczytanie do tego momentu.

[pacio94]

Z tego co się doczytałem (o ile dobrze cię rozumiem) to chcesz po prostu zestaw stereo (wzmak + 2xkolumna) i tyle. Tylko, że moim zdaniem to nie ma sensu, kupno sprzętu za 4000-5000zł, żeby słuchać z niego MP3 to wyrzucanie pieniędzy w błoto (bez obrazy, każdy robi co chce). Nawet taka Yamaha PianoCraft za 1500-2500zł zasługuje na coś więcej niż pliki stratne. Jeśli twoja biblioteka opiera się na plikach MP3, a nie masz oryginalnych CDków (nie pytam o źródło) to radziłbym przeznaczyć 3500-4500zł na sam system, a za te 500zł kupić sobie jakiś zalążek przyszłej kolekcji (możesz ściągnąć coś np. Nine Inch Nails udostępnia swój ostatni album za free w różnych formatach, łącznie z tymi wysokiej rozdzielczości 96/24).
Jeśli zaś nie chcesz kupować CD to lepiej chyba iść w KD, bo jakości gorszej w muzie nie uzyskasz (pliki będą najsłabszym ogniwem), a przynajmniej filmy z PS3 zabrzmią tak jak powinny.

Pozostawiam ci sprawę do przmyślenia, jak się zastanowisz to napisz.

[kajoj]

Rzeczywiście przegiąłem. Wydawanie 4 kafli na sprzęt do mp3 JEST komiczne.

Ponieważ audiofilem nie jestem, zapewne na KD 5.0 lub 5.1 i tak muzyka będzie brzmiała wystarczająco jak dla mnie.

Zatem proszę o porady co do ampli i jakiegoś zestawu 5.1 lub 5.0. Mimo, że na razie jest tylko PS3 (no i kompy), to w późniejszym terminie pewnie i tak dokupię coś do odtwarzania BR, DVD, CD (chyba, że mijałoby się to z celem - wtedy proszę o info).

Z tego, co na razie się zorientowałem często polecane jest Onkyo TX-SR606 b i Jamo S 606. W zestawach na allegro do nabycia za 4300 bez suba - http://www.allegro.pl/item695478705_onkyo_...dealerraty.html
Czy warto jednak wziąć tylko zestaw Jamo 606 z subem, a ampli dokupić?

A może są jakieś inne równie ciekawe propozycje i tańsze? Nie wiem czy ten ampli to nie za duży kaliber jak na początek

[pacio94]

Zestaw S606HCS3 + ONKYO 606 jest na pewno dobry, ale za te twoje 5000zł możesz kupić znacznie lepszego ampa. Czyli ja proponuję zestaw JAMO S606HCS3 + ONYKO 805. To już jest zestaw, który zarówno w stereo jak i kinie, będzie świetny (ten amp kosztował ok. 4000zł kiedy wychodził na rynek, a teraz 806 kosztuje 4800zł), w kinie sub się przydaje, ale do 30m2 ten JAMO 200 będzie zdecydowanie za słaby. Dużo lepszy jest SONY SA-W2500, ale moim zdaniem głośnik w subie powinien być w miarę proporcjonalny do pomieszczenia (m2/średnica [cm]). Czyli powinieneś kupić 30, takie jest przynajmniej moje zdanie, lepszy za mocny niż za słaby. Problem w tym, że dobry sub z 30cm kosztuje swoje. Tak naprawdę najtańszą dobrą konstrukcją z 30cm głośnikiem jest starszy brat 2500, a mianowicie SA-WM500, tylko, że za podobną cenę masz jeszcze lepszego JBLa ES250P. Nie byłoby to takie złe, gdybym nie miał w pamięci ceny SONY SA-W3800, poszedł za 800zł, a miał 38cm. To co on potrafi to się nie mieści w głowie, membrana się prawie nie rusza, a włosy nam drżą na głowie, podłoga wibruje, nie wspominając o drzwiach, które chcą wypaść. Zdecydujesz sam, 2500 powinien starczyć, a jeśli kupisz większy to będziesz miał zapas mocy.

[kajoj]

Dzięki!

Czy istnieje jakaś zasadnicza różnica między onkyo 805 a 806?

[pacio94]

Zasadnicza różnica jest taka, że 806 ma gorszy zasilacz (w imię ekologii, idiotyzm moim zdaniem, co im szkodzi te kilka wat poboru maksymalnego, na pewno mniej niż dźwiękowi). Pewnie zmienili też coś w środku, ale to napewno nie są jakieś duże zmiany. Nie martw się, że jak kupisz 805 to będziesz miał model, który nie ma najnowszych technologii, jeszcze pół roku temu nie było 806

[dd6]

Po pierwsze z tą niską jakością mp3 to jesto zwykły mit. Oczywiście że są gorsze, ale z własnych odsluchów mogę zapewnić, że lepiej brzmi mp3 na sprzęcia za 40K niż CD na sprzęcie za 10K. Dla tego przy tak małym budżecie jakim dysponujesz kino domowe, to wyrzucanie pieniędzy. Kup w miarę przyzwoitego DACa do kompa, np. Squeezeboxa albo Dac Magica lub coś w tym stylu, wzmacniacz i kolumny. Do DACa wepniesz też cyfrowo telewizor. Ten DAC, to ważna sprawa, bo z kompa ciężko uzyskać przyzwoity dźwięk. To o wiele ważniejsze niż czy używasz mp3 lub CD.

[pacio94]

Heh, zderzenie zupełnie różnych poglądów. Wiadomo, że dobre MP3 nie jest złe, ale jeszcze lepszy jest WMA, nie wspominając o AAC/AAC+. Jednak uważam, że jeśli kolega dopiero zaczyna swoją przygodę to taki amp ONKYO 805 jest świetną opcją (sam tak zrobiłem) ma wyjścia PRE OUT czyli w razie czego dokupuje końcówkę mocy, do tego lepsze źródło stereo i ma świetne stereo, a przy tym dobre kino. Dla mnie stereo jest mało rozwojowe i zdecydowanie zawęża nam pole manewru. Nie uważam, że kupując kino za tą samą kasę mam tą samą jakość dźwięku, ale to nie jest znowu taka przepaść jak między głośniki komputerowe vs zestaw stereo.

Wszystko zależy od punktu widzenia i najlepiej roztrzygnąć to odsłuchem, kino vs stereo jesli nie słyszymy miażdżącej przewagi to znaczy, że nie jest źle, a ten amp daje możliwość znacznej poprawy stereo przez dodatkową końcówkę.

[Kibic1]

Ja też często słucham mp3 .Na pewno nie jest tak źle jak sugerują niektórzy.Mp3 może być i bardzo dobre i bardzo złe.Zależy jak je ktoś zrobił.

[dd6]

Nie jestem wielbicielem kina, ale ma to swoją konkretną przyczynę. Porównywałem bezpośrednio Yamahe 3800 z krellem 400xi i z a-s2000. To była niestety przepaść. Pełna porażka amplitunera we wszystkich kategoriach:
jako pre + zewnętrzna końcówka
jako dac
jako amp

Jeśi komuś zależy na stereo, to się nie opłaca kupować amplitunera. Wystarczy samemu posłuchać, żeby dojść do takich wniosków.
Traktowałbym raczej amplituner jako dodatek, czyli kolejny krok. Ale jeśli ktos po odsłuchu dojdzie do innych wniosków, to już jego prawo. Ja tylko zachęcam, żeby nie decydować w ciemno.

[kajoj]

Trochę mam mętlik, ale raczej pójdę w ampli. Jak zaznaczyłem póki co jestem zielony i na pewno audiofilem nie jestem, więc z jakości muzyki w kinie pewnie będę i tak zadowolony (jeśli nie zachwycony).
Po drugie: spróbuję przed zakupem dokonać odsłuchu (mam nadzieję, że znajdę czas), ale to pewnie w następnym miesiącu...

Po trzecie: miałbym prośbę o w miarę łopatologiczne wyjaśnienie jakich kabli do zestawu 5.1 z ampem potrzebuję. Rozumiem, że TV do ampa przez hdmi, tak samo PS3, natomiast niezupełnie wiem z czym się "je" zestaw kolumn, zwłaszcza przednie, które mają 4 pozłacane wyjścia (zaciski?).
Dzięki.

[pacio94]

TV - PS3: HDMI
amp - PS3: OPTICAL
ewentualnie (do instalacji) TV - amp: COMPOSITE (RCA)

Teraz głośniki od razu możesz podpiąć fronty w trybie bi-wire tzn. po dwa kable do kolumny (w sumie cztery, ale komplety dwa). W ampie ustawisz tryb zasilania front bi-amp i bedziesz miał podwójne zasilanie. Reszta jest już konwencjonalnie.

Jeśli chodzi o kable to poszuaj głośnikowych Oehlbacha (dla frontów 2,5mm, a tył 1,5mm/0,75mm).
Jeśli chodzi o sygnałówki to wejdź na allegro to sklepu "KABELEK" i wybierz coś np. HDMI ok. 100zł/1m i OPTICAL 60zł/0,5m. Mniej więcej, na początek wystarczy póżniej można się bawić, ale moim zdaniem w takim kinie to spokojnie wystarczy.

[Pablo1964]

Cytat

Porównywałem bezpośrednio Yamahe 3800 z krellem 400xi i z a-s2000. To była niestety przepaść. Pełna porażka amplitunera we wszystkich kategoriach

Nic dziwnego. Szczegółowo pisałem o tym tutaj. Jednak ja sugerowałbym pójście w inną stronę: zostawić swoje mp3 dla sprzętu przenośnego, kupić niezłe stereo i startową kolekcję płyt CD. Albo 5.1 - ale tylko w przypadku, gdy ilościowo słuchane filmy dominują zdecydowanie nad muzyką.

[kajoj]

Pablo - a jeśli stereo to z jakim wzmacniaczem? Sub też czy ten w kolumnach styknąłby (Jamo S 606)?

[Pablo1964]

Np. Yamaha AX497 lub HK 980. Albo amplituner stereofoniczny - tu proponuję Yamahę RX797 lub HK 3380, 3480, 3390 lub 3490. Suba nie kupuj - zawsze możesz dokupić go później.

[kajoj]

Ciekawi mnie ta Yamaha RX797. Para Jamo S 606 będzie dobrym dodatkiem? Trochę zastanawia mnie fakt, że amp ma 4 ohmy mocy wyjściowej, a głośniki są 6 ohmowe (nie wiem czy to problem). Głośniki takie to ok. 1200 zł, amp ok. 1600, a to by mnie bardzo zadowalało pod względem finansowym.

I teraz pytanie: czy PS3 jako odtwarzacz na początek może być czy lepiej coś dokupić (wolałbym nie:))? Rozumiem, że podłączenie poszłoby przez kabel optyczny?

[Pablo1964]

4 omy to nie moc lecz impedancja. Impedancja kolumn nie powinna być mniejsza od impedancji wzmacniacza. Czyli w tym przypadku wszystko jest OK. Sprawdź, gdyż wydaje mi się, że RX797 nie ma wejścia cyfrowego (ale nie jestem pewien). Wtedy trzeba połączyć analogowo.
Kilka opinii: http://cokupic.pl/opinie/Yamaha-RX-797/233de72402725df9
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1083473.html

[kajoj]

Dzięki. Nie widzę wejścia na hdmi.

Jakie kable warto zakupić do tej Yamahy i głośników? Też Oehlbach 2,5 mm?

[pacio94]

Zmieniłeś tak szybko decyzję??? Wiesz akurat ta Yama moim zdaniem nie zagra lepiej od tego ONKYO (spełniony zostaje w tej chwili warunek potrojenia ceny wzmak stereo vs amp KD). Jeśli by wziąć H/K mogłoby być trochę lepiej, ale nie wydaje mi się, żeby był on jakoś wyraźnie lepszy. Pamiętaj, że cenę, którą trzeba przyjąć za tego ampa (do porównań ze wzmakami) to ok. 4500zł czyli dużo więcej niż ty byś zapłacił. Dodam jeszcze, że ten amp to tak naprawdę druga od góry konstrukcja ONKYO (wyłączają zestaw procesor+końcówka+przedwzmak za 100000zł) i pomijając 875, który miał tylko ulepszoną sekcją wideo.

Jeszcze raz powtarzam od siebie i od wszystkich: Najpierw posłuchaj i sprawdź czy aby na pewno usłyszysz różnicę!!!

[kajoj]

Problemik taki, że dziś będąc w sklepie za 806 zakrzyknęli 4200... no a gdzie głośniki i kable? Z zamawianiem przez neta może być nawet z 900 zł taniej, ale to zawsze net. Z Yamahą zmieściłbym się w tej cenie ze wszystkim.

Decyzji na razie nie podejmuję, właśnie o to mi chodziło, aby wywołać taką małą dyskusję. Co do opinii to i te za 806 i za Yamą są doskonałe, więc pozostanie odsłuch (mam nadzieję).
Edytowano 10 sierpnia 2009 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma potrzeby go cytować...

[pacio94]

Dlaczego jednak 806, weź sobie na ceneo porównaj ceny 805 vs 806. Drugi mimo, że nie jest w sumie diametralnie lepszy jest dużo droższy (bo jeszcze nie ma następcy). Robisz tak jak ty chcesz, ale ja bym jednak pomyślał o 805.

[kajoj]

pacio - tak czytam Twój post o połączeniu kolumn z ampem i nie rozumiem dlaczego należy podłączać kolumny w bi-wire, a w ampie ustawić bi-amp...

Masz może jakieś źródła do kabli oehlbacha? Nie widzę żadnych ofert ani na sklepach, ani na allegro.
Czy Profigold będzie dobrą alternatywą?

PS. Różnica w cenie między 805 i 806 jest niewielka - mniej niż 200 zł. Na allegro praktycznie jej nie ma (kilkadziesiąt zł). Pomijam już fakt, że 805 jest raczej wycofana z rynku i ofert sprzedaży jest naprawdę mało. Tak czy inaczej 3300 trzeba dać.\

I jeszcze jedno - czy kable powinny miec jakieś końcówki czy dokręca się je w ampie?

[RoRo]

Kable głośnikowe: jeżeli często zmieniasz kable i eksperymentujesz z różnym sprzętem, to wygodnie jest mieć kable zakończone wtykami. Najwygodniejsze są tzw. "banany" (wyjmujesz z zacisków głośnikowych w kolumnach i w amplitunerze plastikowe zaslepki, w to miejsce wkładasz kabel zakończony bananami), trochę mniej wygodne są "widełki".
Jeżeli chcesz podpiąć kabel głośnikowy i nic w nim nie zmieniać, to możesz zastosować gołe końcówki (czyli zdejmujesz jakieś 2 cm izolacji) i przykręcić je zaciskami głośnikowymi.

Co do kabli - pomysł cienkich kabli 0,75m^2 na tył nie jest zbyt dobry, w końcu będzie to więsza długość kabla niż na przód i nie powinien być zbyt cienki. Przekrój 1,5mm^2 to powinno być optimum (a nie ma raczej sensu przekraczać 2,5mm^2 na tył). Zazwyczaj stosuje się taki sam typ kabla do głośników przednich i do centralnego.

Poza tym czasami zaleca się kupno lepszego pojedyńczego kabla niż zabawę w podwójne kable (bi-amping itd). No ale to już jest kwestia wyboru i odsłuchów na konkretnym sprzęcie, a nie podawanie gotowego i "najlepszego" rozwiązania...

Pozdrawiam

[pacio94]

O bi-wire i bi-amp napisałem, bo skoro dostajesz taką możliwość od ampa (jeśli nie używasz 7.0/7.1 tylko 5.0/5.1) to moim zdaniem warto ją wykorzystać. W stereo moc dla kolumn nie zmieni się diametralnie, ale w kini kiedy zasilacz jest znacznie bardziej obciążony "podwojenie mocy" to dobra sprawa. Szczególnie, że surroundy nie potrzebują tyle samo co fronty, bo są zwyczajnie dużo mniejsze.

Teoria:
bi-wire: podłączenie gdzie wykorzystujesz dwa (cztery) wejścia w głośnikach, ale jedno (dwa) wyjścia w ampie, moim zdaniem to może mieć skutek, ale chyba w droższych systemach, ja u siebie nie wykryłem
bi-amp: podłączenie gdzie wykorzystujesz dwa (cztery) wejścia w głośnikach i dwa (cztery) wyjście z ampa, daje ci to zasilanie nie z dwóch, a z czterech końcówek mocy, czyli łatwiejsze wysterowanie kolumn

To nie jest konieczne, ale moim zdaniem w kinie przydatne, wybór należy do ciebie.

PS: Profigold jest dobrą alternatywą, a Oehlbacha najłatwiej dostać w MM/Saturnie. Jeśli by nie było Oehlbacha to warto jeszcze zwrócić uwagę na Alpharda (tylko wszytsko w tej klasie do 15zł/mb, nie drożej).

[kajoj]

heh, zacząłem grzebać i w instrukcji do onkyo 805 znalazłem taki zapis:

Use only front speakers with an impedance of 8 ohms
or higher for bi-amping. Failure to do so may seriously
damage the AV receiver.

A Jamo 606 są 6 ohmowe...