Moje rozterki.

[Zsuoiol]

Witam,

Od dłuzszego czasu zastanawiam sie nad wyborem amplitunera, neistety moj budżet został mocno ograniczony. Znalazłby zastosowanie przy grach i filmach (xbox360 i DVD) ,a także przy słuchaniu muzyki ( Rock, wszelkie odmiany oraz muzyka klasyczna ) Pokój ma 4x4m.Wybrałem kilka modeli:
1. Harman Kardon AVR 146
Sprowadzany ze Stanów, cena bardzo przystępna bo 200$. W sklepie piszą 5x60W na kanał, a harman podaje na stronie 5x30W na kanał..

2.Pioneer VSX 417
Tez nowe, teraz mnostwo ich na allegro cena w granicach 800zł

3.Yamaha HTR 6030 za 849zł, rowniez nowa

Zastanawiam się czy iść w sprzęt nowy, czy uzywany ale z wyższej półki. Gdyż np. w przypadku podzespolow komputerowych gwarancja juz nie raz mi się przydała.
Czy macie może jakieś inne propozycje? Mogę wydać do 900zł.

Ponadto, kolumn brak, zestaw składam od początku i zastanwiałem się nad tymi: http://allegro.pl/item268695322_jamo_s_416...lka_gratis.html

Spotkałem się z opinią, że kolumny powinny miec podwójna w porownaniu do wzmacniacza, wtedy nie ma niebezpieczenstwa zniszczenia glosnikow przy wyzszej glosnosci. Prawda to?

Pozdrawiam

[cz58y]

Witam
W Harmana z rynku amerykańskiego nie radzę wchodzić. U nas radio nie będzie działać prawidłowo, RDS wogóle, inna częstotliwość prądu, potrzebny jest dodatkowy transformator dużej mocy 110V / 230V . Ogólnie sporo problemów i dodatkowe wydatki.
Nowy Pioneer i Yamaha, to względnie słabe modele. Za 900zł można kupić używkę w komisie, allegro, z nieco wyższej półki, już 2-3 letnie, lub jeszcze lepsze 4-5 letnie.
Co do awaryjności, to nie jest aż tak źle. Może mam szczęście, ale mam sprzęt 17-to letni i młodszy, i nie musiałem jeszcze żadnego naprawiać.

Cytat

Spotkałem się z opinią, że kolumny powinny miec podwójna w porownaniu do wzmacniacza, wtedy nie ma niebezpieczenstwa zniszczenia glosnikow przy wyzszej glosnosci. Prawda to?

Na pewno jest to bezpieczny układ, chociaż zdarzały się przypadki, że zdolny wzmacniacz powalił kilkakrotnie większej mocy głośniki.

[RoRo]

Zsuoiol
Przy nowym sprzęcie radziłbym jednak poczekać trochę o dozbierać do 1100 zł (np. Pioneer VSX-817 lub ONKYO 505/508, coś z DENONa czy Yamahy). Powód jest prosty - unikać najtańszego modelu z rodziny (akurat w przypadku ONKYO to 508 jest najprostszym modelem, ograniczoną m.in. do 5.1 wersją 505).
Warto popatrzeć w sklepach na modele z poprzedniego roku (lub nawet wcześniejsze), dostajesz rabat na fabrycznie nowy model i normalną, pełną gwarancję.
Co do kolumn - jeśli planujesz zakup to warto rozejrzeć się za kompletem KD, bo wtedy praktycznie gratis dostajesz jeszcze odtwarzacz DVD tej samej firmy co amplituner. A te JAMO i tak pewnie zagrają lepiej niż wynalazki typu MAudio czy Elta w podobnej cenie.
Na jakość kolumn nie masz zbyt wielkiego wpływu, pewnie z czasem wymienisz je na coś lepszego. Budżet jest ograniczony i nie ma zmiłuj się, muszą być jakieś kompromisy
Co do zakupu sprzętu używanego - czasami możesz dostać od Sprzedawcy pół roku gwarancji/rękojmi i z tą awaryjnością nie jest jeszcze tak tragicznie.

Co do sprzętu z USA - niektóre modele mają zakres 110V-240V i wtedy jedynie dokupujesz za 2 złote przejściówkę USA/Polska. Brak RDSu jest standardem, natomiast sprawdź, jak wygląda kwestia częstotliwości - bo u nas UKF zmienia się od 87,50 z krokiem 0.05, a u nich-nie pamiętam i w tej chwili nie mam możliwości sprawdzenia...
Jak sugerował Cz58y wersje wymagające transformatora omijaj z daleka, oprócz dodatkowej skrzynki masz jeszcze większe zużycie prądu no i dodatkowy element, który może ulec awarii
Pozdrawiam

[bratbum]

Mój znajmowy jest posiadaczem któregoś z poprzednich modeli Yamahy z serii HTR - chyba HTR-5930. Amplituner ma podpięty pod któryś z tańszych modeli Tonsila. Brzmienie całości pozostawia wiele do życzenia. W kinie domowym dźwięk jest przeraźliwie jednowymiarowy, o muzyce nie wspominając... Radzę to samo, co koledzy radzili wyżej - pozbierać trochę więcej grosza - do ok. 1500 zł - i kupić 2-letni amplituner Yamahy, np. RX-657.

[Zsuoiol]

Dziekuje wszystkim za wskazowki. Sprawa amplitunera neico sie skomplikowała, gdyz zabrakło mi funduszy, na szczescie na ratunek przyszedł ojciec xP Zaoferował mi ze odda na mi swoj Sony Str De-545, do tego ja bym dokupił głosniki Jamo, ktore wymieniłem post wyzej (800zł). Teraz, zaczalem sie zastanawiac, czy do mojego pomieszczenia i zastosowania ( potrzeba mi dekodera DTS, najlepiej tez DTS ES) nie zakupic głosnikow logitecha Z-5500 ( http://www.allegro.pl/item280748591_glosni...gw2l_fv_ss.html ).
Waszym zdaniem, lepiej wyłozyc 800 zł na te kolumny Jamo, czy kupic głosniki komputerowe z najwyzszsej polki( głosnikow komputerowych oczywiscie )?

[RoRo]

Zsuoiol
Zestaw kolumn zazwyczaj jest lepszym rozwiązaniem niż kolumny do komputera. Będziesz miał możliwość jego rozbudowy, natomiast głośniki komputerowe tworzą pewną całość i trudno potem coś innego z nich zrobić - praktycznie zawsze będą dodatkiem do komputera. Łatwiej jednak (pod względem miejsca) jest prawidłowo rozstawić mały zestaw kolumn niż duży
Ten zestaw Jamo 416 o którym wspomniałeś jest niezłym wyjściem i będzie pasował do SONY (podobna klasa i moc nominalna).
Ważne, że SONY ma już wyjście na 5.1 kolumn (z subwooferem) oraz na drugi zestaw frontów, na jakiś czas taki komplet zapewne Ci wystarczy - i będziesz mógł podłączyć DVD pod Soniaka. No i za jakiś czas pewnie będziesz go chciał wymienić na nowszy i lepszy model - pod względem finansowym łatwiej jest wymieniać na lepsze pojedyńcze elementy zestawu

Jeżeli jednak muzyki słuchasz głównie z komputera i podobnie jest z kinem domowym to nie należy odrzucać zestawu Logitecha - szczególnie, że masz do zestawu pilota, a subwoofer ma duży głośnik.

Ja bym wybral kolumny z dużymi frontami (np. Jamo 416 które Ci się spodobały), ale raczej dozbierałym do ciut wyższego modelu - np. Quadral Quintas 500 czy coś używanego, w każdym razie unikaj kolumn mało znanych firm.
Zazwyczaj najtańsze modele firmy nie brzmią najlepiej i warto trochę więcej zainwestować...

Pozdrawiam