noolan #1 Napisano 24 grudnia 2007 Witam.Mam pytanie. Posiadam wzmacniacz Sony ale mam z nim problem raz na jakiś czas gaśnie jedna strona (tzn lewa bądź prawa strona) nie wiem z czego to sie bierze, wyłączając i włączają kilka razy problem znika i powracają do normalnego grania.Czasem zaraz po uruchomieniu też pierdzą, lub jeśli sie nie mylę mam wrażenie że czasem cichną. Gdzie tkwi problem ? Czy to wzmacniacz czy karta muzyczna(sprzęt podłączony do komputera). Proszę o radę lub jakąś pomoc. Pozdr. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cz58y #2 Napisano 24 grudnia 2007 Pewnie poluzowane są od starości co niektóre łącza i luty. Trzeba wzmacniacz rozkręcić i posprawdzać połączenia, przełączniki, gniazdka, potencjometry, kondensatory. Na płytce drukowanej od strony druku pozaglądać, czy niema zimnych lutów przy wlutowanych elementach. Do tego potrzebna jest lupa i lutownica do przetopienia lutów. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mejson #3 Napisano 25 grudnia 2007 Cytat Pewnie poluzowane są od starości co niektóre łącza i luty. Czasami podejrzane są także stare kondensatory elektrolityczne... Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
noolan #4 Napisano 26 grudnia 2007 Dodam tylko że to wzmacniacz Sony F519R, więc może ktoś jest szczęśliwym posiadaczem takiego modelu powie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cz58y #5 Napisano 26 grudnia 2007 Zmień kabelek oraz podłącz wzmacniacz do innego źródła sygnału (mp3, odtwarzacz CD, magnetofon). Jak efekty będą takie same jak poprzednio, to zostaje już tylko usterka we wzmacniaczu. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
audionet #6 Napisano 26 grudnia 2007 Jak napisałem w innym wątku nie polecam słuchania muzyki bezpośrednio z komputera. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach