Skocz do zawartości

Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle


Recommended Posts

Cytat

Kiedy się kończą te dwa tygodnie? icon_lol.gif


Januszu!
Przypominam -
Cytat

Obiecuję - przez 30 postów - ani słowa o Omaku


Tylko za żadne skarby nie pamietam, ile postów temu to napisałem?  icon_razz.gif
Profilaktycznie - jeszcze się wstrzymam!!!  icon_mrgreen.gif
Marku!
Dołączam się do pytania Audioneta. No i do tego przydałoby się kilka słów w kwestii różnic pomiędzy transportami w napędzeniu DACa!
Co się dzieje z RoRo - pytam stęskniony! icon_lol.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz
Tak bez DAC-a oględnie mówiąc raczej Atoll, choć tak na prawdę jest to inna szkoła dźwięku. Cyrus podłączony do DAC gra moim zdaniem rewelacyjnie biorąc pod uwagę tę kategorię cenową.
Powiem szczerze, że sprawa pykania tak mnie wkurzyła, że w pewnym momencie przestałem mieć ochotę na jakiekolwiek odsłuchy. I tu po raz kolejny podziękowania dla Bartka, który pomógł mi w tej sprawie. Dziękuję również za wsparcie duchowe Romanowi, który chciał jechać do ... i .... icon_mrgreen.gif

Powracając do Cyrusa to ewidentnie słychać brytyjską szkołę dźwięku. Wszytko w planie muzycznym poukładane, bez zbędnych wodotrysków, ale też bez oszczędności w eksponowaniu poszczególnych zakresów.To co szczególnie mi się podoba to wspaniale uporządkowany bas. Generalnie ładnie wykreowana przestrzeń i głębia. Przy muzyce jazzowej a szczególnie małych składach odnosi się wrażenie, że mam bezpośredni kontakt z muzykami.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Dziękuję również za wsparcie duchowe Romanowi, który chciał jechać do ... i ....


Roman - zuch, "mołodiec"!!! icon_mrgreen.gif
Jakby się coś "kroiło" dajcie znać - do Poznania nie mam daleko... icon_twisted.gif
To, co napisałeś o Cyrusie pokrywa się generalnie i z moimi odczuciami po słuchaniu Cyrusa dAd7.
Jak pamiętacie Cyrus ten był praktycznie nie do odróżnienia od kombinacji Onkyo i DAC, a brzmiało to dokładnie tak, jak zrelacjonował Marek.
Z powodu braku wówczas dedykowanego pilota nie byliśmy w stanie przetestować go w charakterze transportu!
Marku!
A mógłbyś zrelacjonować porównawczo różnice w brzmieniu Cyrusa saute i kombinacji Cyrus+Dac?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartku
tak na szybko mogę napisać, że zestaw DAC+Cyrus troszeczkę jakby zaostrzył górne rejestry. Na materiale bardzo dobrze zrealizowanym wysokie były czasami lekko dokuczliwe. Słyszalne były sybilanty. Przestrzeń, jeśli to można tak określić "uprzestrzenniła" się. Przykładowo na płycie Elisabeth Karsten "Flux", szczególnie na pierwszym utworze występują, sądzę że zamierzone pogłosy pomieszczenia, w którym znajdują się muzycy. DAC uwypuklił to zjawisko. Nie jest to drażniące i nadaje utworowi nawet pewnego uroku. Szczególnie właśnie w muzyce nazwijmy to klubowej przy obecności w torze DAC można zauważyć uwypuklenie większej ilości szczegółów. Ponadto w muzyce pojawiła sie, przynajmniej takie mam wrażenie jakby większa paleta barw.
Podkreślam, że niezbyt długo słuchałem cedeka bez i z DAC-iem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku!
Dzięki!
Januszu!
Mam nadzieję, że pójdziesz w ślady kolegów i wrażenia ze swoich odsłuchów wreszcie okrasisz zdjęciami!!!
Na dodatek życzę fantastycznej zabawy podczas odsłuchów "parawanów"!!!
Z ich napędzeniem triodą 300b chyba faktycznie może być problem. Jeżeli chodzi o lampki to do tego potrzebne są przynajmniej... sam wiesz co... icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Janusz!
Najlepsze życzenia imieninowe – wiele radości, doskonałego słuchu, cichej rodzinki ...
a także sprzętu, jaki sobie wymarzysz!!! icon_cool.gif
Pozdrawiam
PS. Ja niestety na Forum tylko z doskoku, w dodatku mam jeszcze szkolenia w sobotę...
I dlatego tak późne życzenia (ale jeszcze w terminie icon_razz.gif )... poprawię się dopiero w grudniu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać icon_smile.gif

Po pierwsze, Marku cieszę się, że sprawa Twojego Cyrrusa idzie we właściwym kierunku icon_smile.gif

Hmm..... muszę się do czegoś przyznać. Otóż jako świeżo upieczony, nieopierzony audio... coś tam, coś tam, generalnie nie bardzo wierzę w znaczenie absolutnie wszystkiego na uzyskany w efekcie dźwięk. Nowe doświadczenia stopniowo jednak zmieniają moje podejście, ze sceptycznego niedowiarka w głęboko wierzącego.
Dziś właśnie musiałem uwierzyć w kolejną rzecz. Wpływ zasilania na żródło. A było to tak.
Otóż jak nabyłem gramofon Thorensa to okazało się, że fabryczny zasilacz od niego jest sprawny inaczej. Nie myśląc wiele wziąłem zatem taki uniwersalny nastawny i zadziałało. Oczywista prowizorka jak to zwykle bywa okazała się dość trwała ale w koncu powiedziałem dość. Skontaktowałem się z dystrybutorem i drogą kupna nabyłem nowy zasilacz do Thorensa (o dziwo inny niż był w pudełku?). No i panie dziejku zmieniłem zasilanie odpalam gramofon i chodzi icon_smile.gif I tu szok, chodzić chodzi ale i gra jakby inaczej: bardziej dynamicznie, bardziej przed kolumnami i zdecydowanie bardziej detalicznie? Co jest sobie myślę - w końcu to tylko zasilacz wetknięty gdzieś w gniazdko. Pewnie to ta osławiona autosugestia albo Voooodooo?

No ale, małżonka też słyszy różnicę (usłyszała - nie wiedząc o zmianie zasilania), czyli chyba jednak nie Voodoo.

Czyżby wpływ zasilania był aż tak KOLOSALNY? O co chodzi? Jak to działa?

Pozdrawiam

PS. Zmykam na parę dni. Zaczyna jakiś snieg popadywać - czas uciekać do ciepłych krajów. Po za tym mam jeszcze jeden powód do ucieczki ........ icon_rolleyes.gif
Ciekawe co powie szanowna małżonka jak przyjdzie paczuszka z 14 kilogramową icon_eek.gif Yamahą CDX - 1100?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej!
To masz ładną serię - ostatnio na wagę kupujesz sprzęt? icon_cool.gif
... wreszcie icon_mrgreen.gif

To chyba Twój czwarty "nowy" CeDek w ciągu ostatniego miesiąca czy dwóch... No ale jak się kiedyś zaczęło od Yamy to na Yamie trzeba skończyć icon_wink.gif

Co do zasilanie i kabli - w końcu każde kable grają, IC, głośnikowe, zasilające ... to i sam zasilacz "zagada".
I żeby to była jakaś prosta zależność (np. im kabel grubszy - tym lepszy). A tu nie ma tak łatwo!

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Bartku DAC już zakupiłem - jest w drodze, może dziś przyjdzie. Produkcja MRElektronik wersja z zegarem i możliwością późniejszego dozbrojenia w bufor. Możliwe, że się pośpieszyłem icon_rolleyes.gif

Romku
Ale to już koniec serii. Tego CD-ka zanabyłem bo ..... bo ....... po prostu musiałem mieć jakiś stary, wysoki model Yamy. Dlaczego stary, cóż "starocie" mają duszę i jestem zdeklarowanym wielbicielem sprzętów nazwijmy to Vintagowych.
Ponadto CDX-1100 był obiektem moich marzeń od kiedy pierwszy raz zobaczyłem go na zdjęciu, ....... jest piękny. Czy jest mi potrzebny, szczerze mówiąc nie bardzo. Myślę, że Onkyo i Audiomeka w zakresie cenowym dostępnym dla mnie zaspokoją moje aktualne potrzeby z "górką", a Yamę kupiłem powiedzmy .... dla kaprysu?

No ale jakby okazyjnie udało się trafić jakieś wysokie SONY ale koniecznie z drewnianymi boczkami to kto wie, kto wie.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamaha CDX - 1100...

Przeczytałem, że to bydle waży 11 kilo! Ale skoro wygląda tak, jak na zdjęciu poniżej to... nie mam pytań.  icon_smile.gif

Na pokładzie Burr-Brown PCM 56 (niczym w Thecie Tomka  icon_wink.gif )...

To czekam na kwiecisty opis jej brzmienia!

Pozdrawiam

PS.

Januszu!

Ty dziś pewnie niczym posłanka Kruk w dniu wczorajszym  icon_mrgreen.gif , ale mam nadzieję, że po Twych odsłuchach zobaczymy zdjęcia nowych "parawanów" Twojego znajomego! Trzeba było go namówić na ten sprzęt na A...  icon_wink.gif Do nowych kolumn, jak znalazł...

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wedle moich danych
przetworników PCM56P – K są w tym bydlęciu dwa, po jednym na kanał

Co do wagi Bartku wedle strony http://www.hifi-wiki.de/index.php/Yamaha_CDX-1100 ona nie waży 11kg tylko ........ 14,4 kg :!:

Jak widzisz ścigam Cię jak mogę w kilogramach sprzętu. Choć masz tu wyraźną przewagę masz dwa potwory na O, ja tylko jednego.

A poważniej. Na kwiecisty opis przyjdzie poczekać. Jak pisałem uciekam do ciepłych krajów, wrócę na chwilkę pod koniec przyszłego tygodnia a na dłużej za 2 - 3 tygodnie. Wtedy solennie obiecuję opis wrażeń słuchowych icon_smile.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczorze!

Brawo, brawo!

Idziesz w dobrym kierunku! Jak Ci się pasja rozwinie, to za pół roku będziesz mnie błagać, bym odsprzedał Ci moje dwa monstra! icon_wink.gif

A przy okazji - czy masz znajomego stolarza i "nagrobkowca", coby wspólnymi siłami zbudowali szafkę na te wszystkie cudeńka??? Oj, przydałoby się coś solidnego... No i murarza - taki solidny sprzęt, aż prosiłby się o nowe - duże pomieszczenie odsłuchowe!  icon_twisted.gif

Uciekaj od zimna i baw się dobrze, a o nabyciu tamtejszej muzyki nie zapomnij! Będzie co słuchać u Ciebie następnym razem!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej!
Mam nadzieję, że kupiłeś zadbany egzemplarz - bo w razie czego znalezienie lasera to będzie duży wyczyn...

Zauważyłem w ramach spacerowej sklepologii w Saturnie nowy tuner Marantza ST6003 - porządna "maszyna" za rozsądne pieniądze (około 800zł).
I dopiero dzisiaj przyjrzałem się bliżej nowej linii produktów Marantza - poszli zupełnie w inną stronę niż DENON. Oba pomysły są niezłe, ale chyba ich kanciastość odrobinę bardziej mi się podoba niż "fala" DENONa.
http://www.kezard.com.pl/p/pl/4474/marantz+st+6003.html
no i przy okazji popatrzyłem też na CDki (oczywiście były tylko podstawowe modele tej firmy), a później w domu - krókie wyszukiwanie czegoś trochę bardziej interesującego icon_cool.gif
http://www.allegro.pl/item482095098_marant...65_801_500.html

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek!
Dla mnie to aż 2 dobre wiadomości a jedna zła - bo nie wiedziałem, że masz gramofon icon_mrgreen.gif

A stoliczek ładny - jak widać, nawet zareagował na hasło "stoliczku, nakryj się!".
Ile on ma szerokości? Wygląda na półtora metra na zewnątrz, a w środku tak na 1,3m...
No i nawet się nie ugina - atrapy O. tam postawiłeś, czy szkielet jest z szyn kolejowych?

gratuluję stolika - to teraz tylko jeszcze trochę prądu by Ci się przydało... chyba, że już masz coś nowego. icon_wink.gif
Pozdrawiam
PS. Janusz - to chyba teraz na nas przyszła kolej?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoRo!

Pomyliłeś piosenkę... "Zielony mosteczek ugina się", a nie brązowy stoliczek...  icon_mrgreen.gif

Rzeczywiście - po obrysie ma szerokość 149 cm i 55 cm głebokości! 

Na dole - na szerokości odchodzi po ok. 5 cm.

Wzmocnienia pod O - są...  icon_twisted.gif  

Gramofon i owszem - także jest! Nawet są dwa, ale to już całkiem inna historia ...  icon_wink.gif

Pozdrawiam Was serdecznie i idę się relaksować przy muzyce! Ciężki dzień za mną!

Bywajcie, Druhowie!!!  icon_razz.gif





Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...