fp74 Napisano 16 maja Napisano 16 maja Od dziś streamuję na nowym sprzęcie więc plyty na kilka dni będą miały spokój 😁. 1 Odpisz, cytując
Sipo Napisano 16 maja Napisano 16 maja Moge zapytać na jaki streamer się zdecydowałeś? Odpisz, cytując
fp74 Napisano 16 maja Napisano 16 maja Używam Roon'a więc kupiłem Nucleusa One. Właśnie wypuścili taką budżetową wersję. Męczyłem długo z roonem na komputerze (przez ifi zen) ale był hałas od kompa, wieczorem ekran przeszkadzał no i ogólnie upierdliwe to było, bo jak masz roona na kompie to on musi być ciągle włączony. Teraz bajka. Gra po usb z dacmagic200. 2 Odpisz, cytując
Sipo Napisano 16 maja Napisano 16 maja Weekend się zaczyna. Tę płytę każdy zna, wiec bez opisu. 2 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 16 maja Napisano 16 maja Dzisiejszy kącik historyczny: Tego dnia w 1983 roku, czyli już 42 lata temu ukazała się druga niezależna EP-ka grupy The Sisters Of Mercy zatytułowana „The Reptile House” . Wydana przez postpunkowców z Leeds za pośrednictwem ich własnej wytwórni Merciful Release… 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 16 maja Napisano 16 maja Świetnie nagrany koncert. Jak tak człowiek nasłucha się pół dnia niezbyt udanych nagrań albo takiej sobie muzyki, to odkrycie takiej jednej plyty jest jak znalezienie ostatniej czekoladki w bombonierce pełnej pustych papierków. 😁 2 Odpisz, cytując
Highlander_now Napisano 16 maja Napisano 16 maja Piękny, nowy, w starym stylu Mike Oldfield. Słucha się z efektem gęsiej skórki. Na winylu sprzed ośmiu lat. Zdjęcie okładki zaczerpnięte z portalu Discogs. 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 16 maja Napisano 16 maja 1 godzinę temu, Highlander_now napisał: Piękny, nowy, w starym stylu Mike Oldfield. Słucha się z efektem gęsiej skórki. Na winylu sprzed ośmiu lat. Zdjęcie okładki zaczerpnięte z portalu Discogs. No jak z efektem gęsiej skórki to pozazdrościć... 😃 1 Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 17 maja Napisano 17 maja (edytowany) Edytowano 17 maja przez Adi777 1 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 17 maja Napisano 17 maja Dzisiejszy kącik historyczny: Tego dnia w 1983 został wydany „Reach the Beach”, drugi album studyjny angielskiego zespołu nowofalowego the Fixx. Był to najbardziej udany album studyjny grupy, osiągając nr 8 na liście albumów Billboard sprzedając się w dwóch milionach egzemplarzy w samych Stanach Zjednoczonych. Okładka albumu została stworzona przez George'a Underwooda, który zilustrował przyszłe wszystkie wydawnictwa Fixx. U nas na liście Trójki przemknął „The Sign of Fire”… 2 Odpisz, cytując
Adi777 Napisano 17 maja Napisano 17 maja Strasznie mi siadł Neil Young. W samochodzie leci praktycznie non stop. Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałem taką sytuację. Akurat album Mirror Ball mnie nie zachwycił, ot, bardzo solidne rockowe granie, to tak po pierwszym odsłuchu, ale inne, wcześniejsze albumy są świetne 🙂 2 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 17 maja Napisano 17 maja 3 godziny temu, soberowy napisał: JEST MOC! Kuźwa, film miałem oglądać... 1 Odpisz, cytując
gienas Napisano 17 maja Napisano 17 maja Dnia 16.05.2025 o 17:40, fp74 napisał: Świetnie nagrany koncert. Jak tak człowiek nasłucha się pół dnia niezbyt udanych nagrań albo takiej sobie muzyki, to odkrycie takiej jednej plyty jest jak znalezienie ostatniej czekoladki w bombonierce pełnej pustych papierków. 😁 Co do tej czekoladki - 100% racji -> niezależnie od płyty 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 18 maja Napisano 18 maja Świetnie brzmiący koncert z 1971. Świetne wydanie made in japan 2023, SHM-CD. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 18 maja Napisano 18 maja Coś mnie dzisiaj na starocie wzięło i to takie dawno nie sluchane. Faces z Rodem Stewartem jeszcze na wokalu. 1971. Wydanie remasterowane w 2010. 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 18 maja Napisano 18 maja Kolejne, rewelacyjne brzmieniowo wydanie mini LP replica z 2002 ale mastering zrobili Brytyjczycy w 2001. 2 Odpisz, cytując
Highlander_now Napisano 18 maja Napisano 18 maja 8 godzin temu, pairtick napisał: Pierwsza płyta tej wykonawczyni, która wyglądała pierwotnie całkiem inaczej. The Celts to reprint wydany po płytach Watermark i Shepherd Moons. Dziś klasyka elektronicznego rocka, jak to kiedyś określił Jerzy Kordowicz. Tangerine Dream i koncertowy Ricochet. Nagrania z koncertów we Francji i Wlk. Brytanie z jesieni 1975 roku. Tu wydanie japońskie z 1976 roku. 4 Odpisz, cytując
coyote Napisano Poniedziałek o 07:48 Napisano Poniedziałek o 07:48 Greatest Hits "Different Music Genres and Decades" Tidal https://tidal.com/browse/playlist/4f95d9c0-5ec2-4975-88fc-5566e4eb498c Spotify 1 Odpisz, cytując
coyote Napisano Poniedziałek o 13:49 Napisano Poniedziałek o 13:49 Electronic - Trip Hop - Post-industrial - Experimental Rock Trap Tidal https://tidal.com/browse/playlist/12734952-13e4-4d38-a580-5f5954aecbb3 Spotify 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Poniedziałek o 15:10 Napisano Poniedziałek o 15:10 Thom Yorke w każdym wcieleniu jest mile widziany. 1 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano Poniedziałek o 15:46 Napisano Poniedziałek o 15:46 W dzisiejszym kąciku historycznym wspomniamy „So” – piąty studyjny album Petera Gabriela z 1986 roku. Wiele utworów z tej płyty stało się hitami radiowymi. Jest to drugi album Gabriela, przy którym pracował kanadyjski producent Daniel Lanois. 7 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.