Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
No i stało się. Sprzedałem moje CASTLE KNIGHT 2.

Nie ukrywam że rozstałem się z nimi cięzko ale z myślą o zakupie podłogowych KNIGHT 5 bo dwójki mnie czarowały to czemu nie mieć tego samego tylko więcej icon_smile.gif

Chciałbym się jednak dowiedzieć czy jest może jakaś lepsza alternatywa z kolumn używanych zanim polece do sklepu po nowe.

Pokój 24 metry (dosyć dobrze zaadoptowany)
Dzwięk jaki poszukuję to coś w stylu Castle + może bardziej podkreślona, słyszalna, może być nawet ostra góra (czy nawet metaliczna) Ups... niestety ale lubie wyrazisty dźwięk talerzy icon_mrgreen.gif Castle nie zamulały góry ale nie zaszkodziło by coś mocniejszego.
||
Podłogowe
Srednica - wyraźna może lekko wychodzić przed linię kolumn.
Niskie - Szybkie i nie odchudzone (tzw punch bas), nisko skodzący ale nie poluzowany.
Wysokie - wyraźne nawet ostre - jak wyżej
Przetrzeń, stereofonia, znikanie, oderwanie od głośników i wszystko co się z tym wiąrze - bardzo ważne.
Nie wymagające aż tak dużo prądu czyli nie mocno kłopotliwa impedancja z racji tego że narazie wzmacniacz (Marantz PM6004) będzie przez jakiś czas (potem może Perl Lite).

Pozdrawiam
Napisano
W takim budżecie gorąco rekomenduję Cantony, modele Digital 2 lub 2.1, a nawet mogą się trafić Digital 1 czy 1.1

To referencyjne modele Cantona, z końca lat 90-tych. Oba posiadają (tzn. powinny mieć) w komplecie procesor DSP + mikrofon pomiarowy + oprogramowanie. Kontrolery działają dwutorowo, po pierwsze na podstawie sygnału z mikrofonu w miejscu odsłuchu można zniwelować wpływ pomieszczenia, po drugie można zmieniać charakterystykę częstotliwościową, czyli brzmienie.

Myślę, że te kolumny spełnią Twe oczekiwania z nawiązką. Sam jestem prze-szczęśliwym posiadaczem dwójek. Po skalibrowaniu brzmienia nie mam już w pokoju przestrzeni, to już jest namacalna obecność czegokolwiek bym słuchał. Jestem fanem energetycznego brzmienia, a muzyka perkusyjna to jedna z moich najbardziej ulubionych. Mogę teraz przyznać, że metaliczność wszelkiej maści instrumentów nabrała całkiem innego wymiaru. Normalnie MIÓD icon_biggrin.gif

Jest tylko jeden problem, po te kolumny trzeba jechać do Niemiec. NAPRAWDĘ WARTO!!

Zobacz sobie aukcje zakończone:

LINK
LINK (to te moje icon_cool.gif )






Napisano
Profi wygląda to bardzo ciekawie.
Rozumiem że regulacji podlega zakres od wysokich po niskie ?
Wzmacniacz o mocy około 50 W to pociągnie ?
Tylko mój niemiecki kuleje natomiast sama podróż do "Berlina" icon_mrgreen.gif nie powinna być problemem icon_smile.gif
Porozglądam się także za tym modelem.

Napisano
Wzmacniacza na pewno nie spalisz, kolumny bez problemu zagrają, może ewentualnie zabraknąć tzw. wykopu (szybkości i dynamiki zwłaszcza w dolnych rejestrach). Trudno mi powiedzieć.

Prędzej możesz zrobić krzywdę kolumnom starając się grać za głośno i używając regulatorów barwy na max (ze względu na niebezpieczne zniekształcenia).

Regulacja w procesorze jest na tyle zaawansowana, że w instrukcji napisano, iż sporo funkcji przeznaczone jest dla użytkowników obeznanych z zagadnieniem cyfrowej korekcji akustyki. Tymczasowo poprzestałem na automatycznej kalibracji, na zabawę w modyfikowanie charakterystyki na razie nie mam wystarczająco dużo czasu. Można oczywiście korygować dowolny wycinek pasma, jak też wybraną częstotliwość, odpowiedź impulsową, częstotliwościową i tym podobne rzeczy... Jestem jeszcze na etapie tłumaczenia instrukcji na nasz, a z powodu ogromu pojęć technicznych idzie mi to dość opornie.

W pamięci urządzenia zapisano 9 charakterystyk (programów): liniową odzwierciedlającą warunki w komorze bezechowej, 3 krzywe Fletchera, kilka profili uwypuklających / osłabiających niskie bądź wysokie tony i 1 "wypychający" wokale do przodu. Bazując na zmierzonych przez mikrofon danych (z 7 punktów pomiarowych) procesor tak przelicza sygnał, aby kolumny reprodukowały charakterystyki jak najbardziej zbliżone do fabrycznych nastaw i ładuje je do owych 9-ciu programów. Potem przy odsłuchu wystarczy pokrętłem wybrać sobie ten najbardziej odpowiadający i słuchać i słuchać i słuchać i słuchać i słuchać. O ile dobrze zrozumiałem, każdy z tych programów można modyfikować, a co najważniejsze, w razie draki zawsze można wrócic do nastaw fabrycznych, których nie da się skasować. W zasadzie mogę teraz olać żonglerkę kablami, bo wszelkie niuanse skoryguję cyfrowo.

Ponadto testowałem kolumny w różnych konfiguracjach:
- bez żadnych upiększaczy,
- z kontrolerem z kolumn Ergo SC-L
- z kontrolerem z kolumn Ergo RC-L

W każdym przypadku kolumny zagrały po prostu pięknie, z rozmachem i znakomitą przestrzenią, bardzo realistyczną i plastyczną średnicą, jedynie w opcji bez niczego brakowało mi trochę najniższego basu. Duża w tym zasługa aplikacji głośników średnio- i wysokotonowych w układzie koaksjalnym i potężnego portu bass-refleksu. A jaki ogrom muzycznego planktonu się ujawnił, wprost nie do wiary. Jednakże dopiero DSP usunął ściany i przeniósł mnie w baśniową krainę muzyki.

No i w końcu mogłem posłuchać Terje Isungseta bez zniekształceń. Poprzednie kolumny - w zamyśle tymczasowe - Ergo SC-L choć sponiewierały mnie dźwiękiem, przy płycie "Winter Songs" skapitulowały. Przy wielkiej obfitości niskich tonów membrany pompowały taką ilość powietrza, która najzwyczajniej nie mieściła się w rurze bass-refleksu i głośniki furczały.
Digitalki poradziły sobie z tym albumem z palcem w d... Dla zainteresowanych KLIP i ciekawostka.

Co mi się też bardzo podoba, nawet przy cichym graniu kolumny świetnie oddają gradację dynamiki i rozmach nagrań

SC-L -ki były za duże do mojego pokoju, w odróżnieniu od RC-L -ek nie można było regulować natężenia niskich tonów i po prostu miażdżyły mnie basem (ale podłączenie kontrolera z RC-L -ek było panaceum na ten problem), generalnie jednak urzekały i czarowały. Gdybyś długo nie mógł trafić na Digitalki, polecam jak najbardziej wspomniane modele ERGO.



Napisano
Wygląda jak kolumny idelane i można je mieć aż sie rozsypią . Dopasowujesz dźwięk jak chcesz. Szkoda że nie mam konta ne "jebaju" i nie znam niemieckiego bo bym je kupił.

Anyway zastanaiwałem sie nad Paradigmami z nowej serii V7.
Podobno dźwięk bardziej wyrównany i średnica wyraźniejsza od poprzednich seriii, przy tym wysokie pozostają wyraźne.
Niskie tylko wysoko strojone i boje się że kolumny nie schodzą nisko na basie tylko będą robić takie mocne pukanie jak w pustą szafę.
Wiem że to nowe ale może warto w tę stronę jak z używek nic nie polecacie więcej ?

Pozdr.
Napisano
Witam.
Ja mam takie, polecam :
http://allegro.pl/infinity-kappa-7-2-warto-i3583543689.html
[ INFINITY KAPPA 7.2 ]
Te są także warte uwagi :
http://allegro.pl/infinity-sm-152-u-s-a-ok...3587908581.html
[ INFINITY SM-152 ]

Wzmacniacz :
http://allegro.pl/nakamichi-ta-3-e-i3588634721.html
[ Nakamichi TA 3E ]
wydaje mi się, że cena nieco za wysoka. Kiedyś Kolega z Forum sprzedawał w tej cenie 4E.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...