Skocz do zawartości

Recommended Posts

Oczywiście, że możesz je zastąpić krótkimi odcinkami kabla głośnikowego. Ewentualnie przewlec kabel który masz przez dwa zaciski. Oczywiście trzeba odpowiednio więcej go odizolować.
Jeszcze inna sprawa, to zastosowanie podwójnego okablowania. Czyli jeden kabel do górnych zacisków a drugi do dolnych w każdej kolumnie.
Większość kolumn do tego przystosowanych dobrze reaguje na bi-wiring.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...
  • 5 months later...
Dnia 2.08.2015 o 20:00, Angel napisał:

Czyli jeden kabel do górnych zacisków a drugi do dolnych w każdej kolumnie.
Większość kolumn do tego przystosowanych dobrze reaguje na bi-wiring.

Powiem, tak, nie uważam się za audiofila, ja zdecydowanie słucham muzyki, nie dźwięku, jako sygnału, do analizy, ani tym bardziej nie słucham sprzętu. Oczywiście bez sarkazmu tutaj, żeby nikt nie poczuł się urażony...
...ale, dysponując bardzo skromnym budżetem, sprawdzałem niektóre audiofilskie dogmaty, by spróbować z ich mocą podciągnąć to i tamto...
I między innymi spróbowałem z bi-wing.
Stwierdzam, że bi-wing,  ma uzasadnienie. Różnica w odbiorze jest zdecydowana, sądzę, że każdy kto ma słuch choć odrobinę wrażliwy, wyłapie różnice, bo jest ona znacznie wyraźniejsza, niż niuans, graniczący z sugestią. Po prostu to słychać.
 

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Eltanianin,

Również proszę bez urazy, ale serio jaka może być różnica w dźwięku przy podpięciu pod wzmacniacz jednym kablem w stosunku do dwóch kabli??? Inny prąd popłynie? Szybciej, więcej? Naprawdę nie widzę różnicy:( A tak mimochodem, to piszemy o podłączeniu typu "bi-wiring" a nie "bi-wing", bo to nie forum o lotnictwie;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sylwester Wojajczyk napisał:

Również proszę bez urazy, ale serio jaka może być różnica w dźwięku przy podpięciu pod wzmacniacz jednym kablem w stosunku do dwóch kabli??? Inny prąd popłynie? Szybciej, więcej? Naprawdę nie widzę różnicy[...]

1.
Może chodzić  o to, że przetworniki nisko i średnio tonowe żrą więcej prądu, aniżeli wysoko tonowe, czyli w "normalnym" połączeniu może brakować prądu głośnikowi wysokotonowemu, gdy sekcja niskotonowa "szaleje", a przy takim podłączeniu zwrotnica lepiej separuje sygnały do głośników, czy, jakoś tak.
Nie wnikam, w elektroakustykę i z nikim się nie spieram. Też nie wierzyłem w jakiekolwiek zmiany, zanim nie sprawdziłem . Przykro mi, że jednak je słyszę ;)
Podpiąłem zwykłą linkę aluminiową, też słyszałem - efekt był jakby ustawić korektor graficzny w "uśmiech DJ'a".
Co gorsza słyszę zmiany w barwie dźwięku, zmieniając kable rca, o zgrozo. Jednak pocieszę, że nie słyszę różnicy między kablem leżącym swobodnie na podłodze, a podwieszonym na podstawkach do kabli 😛 ale może dlatego, że za podstawki robiły doniczki z plastiku, a nie drewno z hebanu ;) 
Ty nie widzisz, a  ja słyszę., ku mojemu szczeremu zdumieniu..
Nie spieram się., bo ze wzrokiem mam zdecydowanie gorzej, niż ze słuchem.
 

2.

3 godziny temu, Sylwester Wojajczyk napisał:

:( A tak mimochodem, to piszemy o podłączeniu typu "bi-wiring" a nie "bi-wing", bo to nie forum o lotnictwie;)

Literówka, nie ma o co kruszyć kopii 😛  ..ot, .to, ten kiepski wzrok, o którym wcześniej wspomniałem. Nic nie poradzę. Mam, taki od urodzenia. :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...