StaryWilk Napisano 22 października 2017 Udostępnij Napisano 22 października 2017 (edytowany) Proszę o delikatne przybliżenie produktów audio tych dwóch marek. O Loewe mam na myśli okres, w którym czerpali od Linna. Nie zauważyłem, żeby ktoś polecał produkty tych marek. Czy znaczy, że są słabe w swojej klasie cenowej, czy mało popularne, czy mają charakterystyczne (jakieś nieuniwersalne) brzmienie, o które nikt nie pyta? Mam na myśli tylko produkty używane, które mają wyjątkowo duży spadek wartości (nowe - mają chyba kiepski stosunek cena/ jakość jak mniemam). Np. taki kompletny zestaw daje się wyrwać na zagranicznych aukcjach nawet poniżej 1500 zł (a mamy wzmak zintegrowany, CD, tuner): https://www.olx.pl/oferta/loewe-legro-2-linn-mimik-linn-majik-z-tunerem-sneaky-CID99-IDkTz10.html#08b2c7b74f elektronika Loewe jest zwykle tańsza od Linnowskiej kolumny Linn Keilidh bywają i za ok 1200 zł: https://www.olx.pl/oferta/kolumny-linn-keilidh-hi-end-CID99-IDovn8c.html#08b2c7b74f Linn Ninka niewiele drożej: https://hifiwigwam.com/megastore/product/linn-ninka-speakers-in-vgc-black-ash/?refsource=hifishark Chyba próżno szukać wśród innych producentów "tej klasy" przykładów sprzętu w także i w zestawach dzielonych w tak niskim budżecie: https://www.leboncoin.fr/image_son/1322122084.htm?ca=12_s Chyba, że klasa sprzętu nowego (LINN) jest np. porównywalna z Arcamem, czy Nadem, tylko ceną pierwotną zbudowany jest prestiż? Tzn, że np. odpowiednikiem klasowym/jakościowym nowego Nada za 1000 funtów był Linna za 2000 funtów? Jak się ma arcam solo music vs linn classik musik oraz arcam solo movie vs linn classik movie? Czy Linn to raczej odpowiednik Naima? Choć Naimy już wyraźnie lepiej trzymają cenę. Z drugiej beczki: Czy kolumny zaprojektowane jako fronty pod systemy wielokanałowe nadają się jako kolumny stereo 2.0: https://www.olx.pl/oferta/kolumny-loewe-linn-ls-65-okazja-nowe-5700zl-hi-end-CID99-IDp4Ju7.html#08b2c7b74f Np. w Niemczech te same modele, bez pęknięcia w top stanie za 170 euro (ok 715 zł + wysyłka). Z trzeciej beczki: I jeszcze tak całkowicie po taniości odchodząc od Linna, a wracając do Lowe - taka nagrywarka DVD z dyskiem HDD 160 GB za grosze - 99 zł, czy można liczyć na przyzwoity DAC, albo chociaż transport i solidną budowę, skoro kosztowało to kiedyś grube tysiące? http://allegro.pl/loewe-66502-d00-nagrywarka-dvd-hdd160-super-stan-i7011278692.html Czy to ich "konstrukcja", czy kolejna kopia od kogoś? W latach 70-tych np philips AH686 sprzedawany był też pod marką Loewe 12000, z resztą ładny: Edytowano 23 października 2017 przez StaryWilk Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 23 października 2017 Udostępnij Napisano 23 października 2017 Raz że te produkty są po prostu wiekowe. Może nie wszystkie ale te o których piszesz o spadku ceny. Dwa marki te nie są zbyt popularne. I to nie ze względu na dostępność tylko stosunek cena jakość. Nowe produkty są wręcz.... Mam swoje zdanie i przy nim pozostaje. Nie będę mówił na głos. Starych wzmacniaczy niestety nie słyszałem. Kolumny z linku wyglądają na dobre. Ale też ich nie znam. Wielka szkoda. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StaryWilk Napisano 19 listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 19 listopada 2017 Nikt nic więcej nie chce dodać? A taki zestaw za 3000 zł to okazja czy nie? Przedwzmak tej marki również serii 5000 da się w podobnych pieniądzach kupić. https://www.olx.pl/oferta/kolumny-hi-end-linn-keilidh-CID99-IDq43ix.html#db186cf615 http://allegro.pl/linn-av-5105-wzmacniacz-koncowka-mocy-dual-mono-i7049170648.html#thumb/4 Niska cena powyższych wynika z niskiej jakości, czy małej popularności? Czy stosunek cena/ jakość tych używek jest dobry czy niski? Nawet jeśli cena takiego nowego zestawu >20 czy 30 tyś była mocno przesadzona, to do czego to porównać na rynku nowych ówcześnie/ dziś? Do Naima, audiolaba, arcama, nada? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 19 listopada 2017 Udostępnij Napisano 19 listopada 2017 Myślę, że Linna i Loewe nie można wkładać do tego samego worka. Loewe nie budzi mojego zaufania. Mam wrażenie, że ta firma tylko zajmuje się przepakowywaniem tańszych produktów w bardziej wyszukane opakowania i sprzedawaniem ich za wygórowane ceny. Przynajmniej dziś, bo jeśli dobrze pamiętam, to w latach 80-tych jej produkty zapełniały katalogi niemieckich wysyłkowych domów towarowych, więc wtedy nie była to chyba wysoka półka. I to jest kolejna kwestia. Pozycja firm zmienia się z czasem. To że jakaś firma produkowała kiedyś świetny sprzęt nie znaczy, że tak jest również teraz (i odwrotnie). Np. Sansui miało okres świetności, okres upadku, ale i okres, gdy sprzedanym znaczkiem posługiwały się już firmy trzecie. Kupując używany sprzęt trzeba więc wziąć pod uwagę z jakiego okresu działalności firmy pochodzi. W odróżnieniu od Loewe Linnowi można się uważniej przyjrzeć. To firma, która ma dorobek i innowacyjne produkty. Nie znam dokładnie jej historii, ale to co wiem wygląda dobrze. Myślę, że można Linna stawiać koło Naima (pytanie tylko, czy Naim nie jest trochę przereklamowany;) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 20 listopada 2017 Udostępnij Napisano 20 listopada 2017 Moim zdaniem to produkty wykonane solidnie. Mowie o linn, ale nie specjalnie ambitne i na pewno hi end to nie jest. Prawdziwy hit end nie traci na wartości tak bardzo i zawsze jest chciany. Taki mały wyznacznik Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.