Denon avr x3500h +magnat brak basu

[grigorek0@vp.pl]

Witam. Posiadam oto taki zestaw Denon avr x3500h + 2x magnat quantum 673 + 2x magnat quantum 723, MAGNAT needle super alu center, magnat sub 6725a.... Pokój 20mkw  4m x 5m.... Ale do czego zmierzam.... Przy niskim poziomie głośności powiedzmy 25/98 praktycznie nie słuchać basu podczas gdy słucham muzyki w stereo bez użycia subwoofera.... Najpierw miałem używane magnaty 673 i pomyślałem, że może poprostu coś z nimi nie tak... Po krótkim czasie rozbudowałem zestaw o nowsze m 723 i praktyczne różnicy nie widzę. Wspomagając się subwooferem jest ok bo  na brak basu nie narzekam,ale nie daje mi spokoju sam fakt, że tego basu bez wspomagania poprostu nie ma, no chyba że skala powędruje na 35+++...to głośniki magnata potrafią się rozruszać... Nie ukrywam że dotychczas korzystałem z mini wieży philips fw-c85 z systemem woox (niby 2x240w, choć pobór prądu to 190w więc szacuję że mogło być max 2x80w - dodam zdjęcie dla uwagi ) gdzie na niewielkim poziomie 8/40 bas był naprawdę bardzo głęboki,wyczuwalny i w tej kwestii denon z magnatami wypada blado... Głównie chodzi mi o wydobycie basu przy niskim poziomie głośności... Oczywiscie wszelkie opcje audio, korektor dźwięku - bas/sopran na full, odcięcie basu również na jak najniższym poziomie... Czy tak ma poprostu być? Czy może poprostu magnaty nie współgrają z Denonem 🤔zdaje sobie sprawę, że do muzyki powinien być zestaw stereo +jakieś porządne głośniki, ale no kurcze... Wieża która obecnie jest warta powiedzmy 400 zł na niskim poziomie głośności gra bardziej "mięsiście" niż sprzęt 10x droższy 🤔 i nie jest to tylko moja ocena a każdego który był świadkiem odsłuchu... 

[Top Hi-Fi & Video Design]

Witaj,

Na tym etapie, sam doszedłeś do wniosku że im droższy system hifi, tym charakterystyka dźwięku jest bardziej wyrównana (zazwyczaj). Dążąc do prawdy, bądź jak najwierniejszego odtwarzania dźwięku, bas nie może dominować ponad wszystko. Musi to być towarzysz, który wchodzi w momentach, w których powinien. Ponadto im "droższy bas" tym większa kultura i prowadzenie. W tanich i prostych mini wieżach, można spodziewać się wyłącznie buczenia i dudnienia. Jesteś do tego przyzwyczajony i ciężko Ci teraz przejść przez to wyżej. Jeżeli masz chęć, to zapraszamy Cię do naszych salonów, na konsultację, aby zademonstrować Ci różnice pomiędzy systemami, a zarazem przekonać ,że można słuchać muzyki bez subwoofera

 

[S4Home]

Dokładnie tak. Tak jak napisał kolega powyżej. Po dokupieniu subwoofera prawdopodobnie puściłeś kalibrację, i ona prawidłowo obcięła ci pewne pasmo z frontów. masz kino domowe z subwooferem więc w tym momencie ograniczenie monitorów z gazu i jest prawidłowym zabiegiem. Te kolumny grają basowo jak na cenę to powiedziałbym że są nawet liderami. U ciebie jest wszystko w jak najlepszym porządku. 

[grigorek0@vp.pl]

Hmm, no sprawa wyglądała tak że wszystko kalibrowałem ręcznie, nie przeprowadzałem automatycznej kalibracji. Gdy nie mogłem wydobyć basu z samych głośników w trybie stereo , postanowiłem od nowa zresetować ustawienia i kalibrowałem bez użycia subwoofera, zupełnie go odłączyłem. Ustawienia jakie mam wprowadzone załączę do zdjęć.... 

9 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Witaj,

Na tym etapie, sam doszedłeś do wniosku że im droższy system hifi, tym charakterystyka dźwięku jest bardziej wyrównana (zazwyczaj). Dążąc do prawdy, bądź jak najwierniejszego odtwarzania dźwięku, bas nie może dominować ponad wszystko. Musi to być towarzysz, który wchodzi w momentach, w których powinien. Ponadto im "droższy bas" tym większa kultura i prowadzenie. W tanich i prostych mini wieżach, można spodziewać się wyłącznie buczenia i dudnienia. Jesteś do tego przyzwyczajony i ciężko Ci teraz przejść przez to wyżej. Jeżeli masz chęć, to zapraszamy Cię do naszych salonów, na konsultację, aby zademonstrować Ci różnice pomiędzy systemami, a zarazem przekonać ,że można słuchać muzyki bez subwoofera

 

Może być w tym wiele prawdy, przez lata słuchałem na sprzętach gdzie bas był sztucznie podbijany i gdzieś zostało przyzwyczajenie... Mój ojciec, który od zawsze uwielbiał mieć sprzęt wysokiej klasy zawsze zwracał mi uwagę, że jak dla niego zbyt dużo basu na moich poprzednich sprzętach, bo tam gdzie średnie tony były na takim poziomie gdzie można było swobodnie porozmawiać, to "bas unosił się w powietrzu" powodując drgania przedmiotów... Dlatego też na obecnym Denonie wraz z Magnatami przy tym samym poziomie głośności basu praktycznie nie czuję wogóle, może to właśnie jest prawidłowe🤔... Dziękuję za zainteresowanie tematem, będę starał się szlifować ucho na nowy sposób 😉

2 godziny temu, JaZz napisał:

Mnie zainteresował ten moment. Może banał, ale oczywiście w momencie gdy wyłączasz suba to w ustawieniach dajesz pełne pasmo na fronty? I dlaczego w ogóle na najniższym,  a nie na 80hz jak jest zalecane w poradnikach? 

Właśnie pełne pasmo na frontach jest w moim przypadku 80hz, niżej zejść nie mogę w ustawieniach 

[DEMOLKA]

"F" duze ,full band

"C" i "S" na male

[tadekk55]

Nie potrafisz konfigurować amplitunera, to co jest na screenach to totalny rozpier...

Poczytaj czym jest zwrotnica crossover i jak działa, jeśli tego nie zrozumiesz niego nigdy poprawnie nie ustawisz.

[S4Home]

No i tu nie ma basu?

Tu nie ma żadnego konfigurowania. Tu jest wszystko podbite żeby był bass.

Zmien centralny i tyły na small. Jak nadal nie masz basu to albo akustyka albo coś jest nie tak z amplitunerem. No albo masz oczekiwania basolubowe.

[grigorek0@vp.pl]

Dnia 21.09.2020 o 08:19, S4Home napisał:

No i tu nie ma basu?

Tu nie ma żadnego konfigurowania. Tu jest wszystko podbite żeby był bass.

Zmien centralny i tyły na small. Jak nadal nie masz basu to albo akustyka albo coś jest nie tak z amplitunerem. No albo masz oczekiwania basolubowe.

Przy niskiej głośności wg. Mnie bas jest bardzo płytki porównując bas przy podobnym poziomie głośności w mini wieży z dość wysokiej półki z potrójnym podbiciem basu...  Być może to takie przyzwyczajenie z młodości... Dopiero gdy rozkręcę amplituner na około 30/98 zaczynam go czuć dość intensywnie.... Zawsze byłem przywyczajony, że gdy grała mini wieża po cichu to bas był tak intensywny jak obecny sprzęt z włączonym subwooferem 

Zastanawia mnie też ustawienie impedancji w amplitunerze. Bawiłem się ustawieniami na 4 oraz 8 ohm, różnicy w dźwięku nie odczułem... Zazwyczaj słucham cicho ze względu na mieszkanie w bloku wielorodzinnym, mam ustawioną pracę amplitunera na 8 ohm,(nie przeciążam go, dlatego takie ustawienie jest zastosowane) Głośniki wg tabliczki mają 4-8ohm, wiem.,że większość producentów w ten sposób oznacza a w rzeczywistości jest 4 ohm. Co w przypadku, gdybym chciał przez chwilę posłuchać powyżej połowy skali głośności?  Powiedzmy 60/98... (głośniej się boję, bo znając życie magnaty by mogły nie wytrzymać  próby 🤔)... Lepiej zmienić na 4 ohm podczas głośnej muzyki , czy może praca amplitunera powinna cały czas pracować na 4 ohm mimo codziennego, "cichego" użytkowania? 

[S4Home]

Impedancja Ci basu nie zmieni.

Zostaw na 4.

A co do samej jego ilości no to dobrze by bylo jakbyś go gdzieś sprawdził. Bo tak podbity amplituner to mnie by juz zabił basem. Mizernej jakości ale ilością na pewno.

[grigorek0@vp.pl]

6 godzin temu, S4Home napisał:

Impedancja Ci basu nie zmieni.

Zostaw na 4.

A co do samej jego ilości no to dobrze by bylo jakbyś go gdzieś sprawdził. Bo tak podbity amplituner to mnie by juz zabił basem. Mizernej jakości ale ilością na pewno.

Hmm, zanim dotarł do mnie amplituner Denon ze sklepu podłączyłem głośniki pod mój stary technics sa-ax540 i też basu nie czułem gdy podkręciłem gałkę na godz 9.00 więc podejrzewam, że mam takie a nie inne przyzwyczajenia. 

[S4Home]

Czyli jednak

Dnia 21.09.2020 o 08:19, S4Home napisał:

nadal nie masz basu to albo akustyka albo coś jest nie tak z amplitunerem. No albo masz oczekiwania basolubowe.

[ostiio]

Odkopuje, mam ten sam problem, ale przy kinie, w stereo jest fajnie, tak jak ma byc. Ale jak oglądam film na Disney to nie słyszę co mówią. Muszę centralny podbic na 12db+ żeby dalo się oglądać na w miarę niskich nastawach.

Dodam że nie jest to problem akustyki bo sprawdzałem stare kino domowe mamy marki sony i tam jest ten bas wszedzie az za duzo, ale dialog jest ciepły i dobrze słyszalny, mięsisty (nawet jak mówią dzieci xD). Tak samo w stereo basu jest dużo, tyle ile trzeba.

Glosniki: MAB c150, MAB 500 X2, i klipsh rp 1200.

Amp: x3800h

Rozumiem że to może być kwestią taka że teraz poprostu słyszę tak jak powinienem, szerzej itp... Ale pytanie czy da się to zmienić kiedy się jednak chce mieć ten dźwięk trochę bardziej skompresowany? 

Sprzet skalibrowany Audaassay, nic nie ruszałam po kalibracji. 

Poziomy: l,p,c = -5db, sw = 0db

Odległości = tak jak wyliczyło, l, p = 2.7m, c = 2.3m, sw = 3,2m

DynamicHQ = on

[ostiio]

1 godzinę temu, ostiio napisał:

Odkopuje, mam ten sam problem, ale przy kinie, w stereo jest fajnie, tak jak ma byc. Ale jak oglądam film na Disney to nie słyszę co mówią. Muszę centralny podbic na 12db+ żeby dalo się oglądać na w miarę niskich nastawach.

Dodam że nie jest to problem akustyki bo sprawdzałem stare kino domowe mamy marki sony i tam jest ten bas wszedzie az za duzo, ale dialog jest ciepły i dobrze słyszalny, mięsisty (nawet jak mówią dzieci xD). Tak samo w stereo basu jest dużo, tyle ile trzeba.

Glosniki: MAB c150, MAB 500 X2, i klipsh rp 1200.

Amp: x3800h

Rozumiem że to może być kwestią taka że teraz poprostu słyszę tak jak powinienem, szerzej itp... Ale pytanie czy da się to zmienić kiedy się jednak chce mieć ten dźwięk trochę bardziej skompresowany? 

Sprzet skalibrowany Audaassay, nic nie ruszałam po kalibracji. 

Poziomy: l,p,c = -5db, sw = 0db

Odległości = tak jak wyliczyło, l, p = 2.7m, c = 2.3m, sw = 3,2m

DynamicHQ = on

Edit: Już wiem ocb. Padł mi subwoofer... nie zauważyłem kiedy bo dawno nic nie oglądałem wielokanalowego. Ogólnie masakra, głośniki brałem w q21 , jedna z kolumn obita przyszła, szczerze darowałem bo miesiąc czasu na nie czekałem już było mi brak sił. A teraz po niespełna miesiącu padł mi subwoofer... Masakra. 

Jak tu się nie wku...