Podróba?

[hungarka1]

Cześć. Kupiłem na alle drogo lampę ECC83 Philips Miniwatt made in Holland. Przed włączeniem w system lampkę przetarłem lekko wilgotną szmatką i ku mojemu zdziwieniu po napisach nie pozostał nawet ślad. Mam Mullarda, Telefunkena i Marconi z których napisy nie złażą po lekkim przetarciu. Jak sądzicie, zostałem nabity w butelkę?

[Gość]

Najlepiej wyślij zdjęcia dokładne jest tu kilka osób znających się na lampach podpowiedzą czy oryginał. 

[hungarka1]

Na zdjęciu pierwszym wygląd lampki na aukcji i dodam, że z tymi napisami dotarła. 

Edytowano 28 marca 2021 przez hungarka1

[Rega]

A ja mam wrażenie, że lampy z których napis ulega staciu sa właśnie oryginalne. Weź pod uwagę ich wiek, zuzycie, wielokrotne poddawanie napisu wysokiej temperaturze itp. Np mam kilka starych lamp (brandowanych Telefunkenów) Lorenz i chciałem kiedyś je przetrzeć. Z napisów prawie nic nie pozostało. A, że lampy oryginalnie stare to nie mam najmniejszych wątpliwości - sam je wyjmowałem z radia po uprzednim usunięciu 2 cm kurzu i brudu. Od tego czasu nie próbuję dokładniejszego wycierania. 

[audiowit]

Oryginał. Szkoda napisów. Ale teraz już wiesz żeby nie przecierać. W lampach zachodnich starte napisy to standard. W ruskich napisy lepiej się trzymają.

Być może nie starł się kod lampy. Powinien gdzieś być. Jest nadrukowany drobniutkim drukiem. Philips tak robił. Tylko nie jestem pewien czy na wszystkich lampach. 

[hungarka1]

21 godzin temu, audiowit napisał:

Oryginał. Szkoda napisów. Ale teraz już wiesz żeby nie przecierać. W lampach zachodnich starte napisy to standard. W ruskich napisy lepiej się trzymają.

Być może nie starł się kod lampy. Powinien gdzieś być. Jest nadrukowany drobniutkim drukiem. Philips tak robił. Tylko nie jestem pewien czy na wszystkich lampach. 

Jest kod. Bardzo Ci dziękuję.  

[audiowit]

On jest nabity mniej ścierającym się drukiem. Ale jak się postarasz to i go wytrzesz.

[Chilli]

Myślę, że @hungarka1 na jakiś czas ma czyszczenie lamp z głowy

[hungarka1]

😆