Kino domowe/soundbar - zestaw do 4-5k

[Mikuta]

Witam serdecznie,

trafiłem na te forum gdy szukałem jakichkolwiek opinii na temat wyboru między soundbarem a kinem domowym i mam nadzieję, że uda mi się tutaj uzyskać odpowiedź.  Sprawa wygląda następująco - rodzice kupili sobie nowy telewizor do salonu (LG 65C11) i pośpiesznie chcieli dokupić do niego do razu soundbar JBL 7.1. Odwiodłem ich od tego pomysłu gdyż mimo że nie znam się zbytnio na "audio sprzęcie" to zdawało mi się że takie rozwiązanie wszystko w jednym nie będzie za dobrym pomysłem. Poczytałem trochę na forum i widzę że obecnie ciężko dosyć skompletować zestaw w miarę budżetowy ze względu na brak amplitunerów. Dochodzi sprawa, że rodzice raczej są miłośnikami minimalizmu i większa ilość głośników w salonie nie jest im na rękę. Pomieszczenie z telewizorem jest dosyć duże bo ma łącznie 50m2. Oceniałbym że dźwięk z TV dotyczy raczej 90% filmów i 10% muzyki. I tutaj rodzi się problem. Z jednej strony uważają że taki soundbar starczyłby im w 100%, a z drugiej skoro oglądają tyle filmów w tak dużym pomieszczeniu to obstawiam że pieniądze wydane na ten sprzęt poszły by tak trochę w "błoto". Co byście doradzili w mojej sytuacji? Zakupić soundbar dla świętego spokoju? (czytałem u Was że JBL są awaryjne i gdzieś ktoś polecał - Polk Audio MAGNIFI MAX) czy może jednak ku przeciwnością losu starać się złożyć jakiś zestaw kina domowego?

Przepraszam za ścianę tekstu i liczę na Waszą pomoc 😇

Pozdrawiam.

 

[S4Home]

Zdecydowanie nie soundbar. Wyrzucona kasa w błoto.

Do przestrzeni 50m to on by tam zagrał jak para telefonow. Żenująco.

W tej cenie w zasadzie tylko Denon S 660, 760 + Polk XT 60 / XT 70 w zestawie 5.1

Ewentualnie poczekać na dostępność modelu Onkyo 5100, chodź kiedy nie wiemy. I wtedy Magnat Supreme 1002/2002

Piotr

[Q21]

Najlepiej zagrałoby typowe kino z amplitunerem, głośnikami i subwooferem, ale z tego co napisałeś raczej takie rozwiązanie odpada. Soundbar  sprawdzi się z samym telewizorem i przy filmach, choć metraż jest dość znaczny i efekt może nie do końca być zadawalający. Może warto kupić/wypożyczyć soundbar i sprawdzić dokładnie w tym pomieszczeniu jak zagra, tylko tak można to ocenić. 

[Gumowe Ucho]

W kwestii "minimalizmu", nie sądzę że wpisuje się w jego duch plastikowa belka z głośniczkami paradująca jako coś zaawansowanego technologicznie. Przeciwnie, niejeden minimalistyczny dom np. te prostokątne na wzgórzach w Kalifornii ma np. kolumny podłączone do wzmacniacza i gramofonu/CD w minimalistycznym pomieszczeniu, bo to są rzeczy prawdziwe, spełniające swoją funkcję i stanowiące minimum, by dobrze grało (lecz telewizora nie ma, bo minimalizm ). Odrzucam soundbar jako coś minimalistycznego! Odrzućmy wszyscy tę myśl.

 

Na marginesie, są małe systemy które można zrobić, złożone z mini satelitek i subwoofera (np. Canton Movie, Cambridge Audio Minx). Są używane amplitunery.

Edytowano 16 marca 2022 przez Gumowe Ucho

[Artur Charicki]

Myślę że stereo z ewentualnym subem to złoty środek na taki metraż i dobre nagłośnienie pomieszczenie.

[S4Home]

Tylko tu znowu wzrosną koszty. Sub do stereo to nie jest tani produkt. Ale zgadzam się.

Piotr