Skocz do zawartości

Wharfedale Evo 4.2 - czyli


Tomasz S.

Recommended Posts

Zaklepuję miejsce na kolejny test. Tym razem zamówiłem i lecą do mnie Wharfedale Evo 4.2. wybrałem je z kilku powodów

* Nigdy w mieszkaniu nie miałem kolumn z tweeterem AMT 

* Wszyscy recenzenci podkreślają jak bardzo różni się dźwięk tych kolumn przy różnym ich ustawieniu

* Nie są u nas bardzo popularne, pewnie że względu na markę 

* Duże, podobno bardzo dobrze wykonane, 3 drożne kolumny gdzie zwrotnica wykonana jest wzorcowo dobrze 

* Bardzo zróżnicowane opinie co do dźwięku. Niektórym brzmią gęsto i ciepło, innym detalicznie 

Zobaczymy co z tego wyjdzie :) zdjecia wrzucę jak dotrą 

Specyfikacja techniczna:

- typ: 3-drożny głośnik podstawkowy

- typ obudowy: bass reflex

- przetwornik niskotonowy: 6.5" (150mm) czarny tkany stożek Kevlar®

- przetwornik średniotonowy: 2" (50mm) miękka kopułka

- przetwornik wysokotonowy: 55 x 80mm AMT

- czułość (2.83V@1m): 90 dB

- zalecana moc wzmacniacza: 25 - 120 W

- szczytowe SPL: 110 dB

- impedancja nominalna: 4Ω (kompatybilne 8Ω)

- impedancja minimalna: 3.7Ω

- pasmo przenoszenia (±3dB): 48 Hz ~ 24k Hz

- przedłużenie basu (-6dB): 45 Hz

- częstotliwość zwrotnicy: 1.2 kHz, 5.7 kHz

- wymiary: 250 x 455 x 340 mm

- waga: 13.4 kg

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły ! Pierwsze wrażenie, jeżeli to są głośniki " półkowe" to chciałbym zobaczyć te półki :) są ogromne!  Od samego początku widać dbałość o jakość i wykonanie. Kolumny są w jednym pudełku o wadze około 30 kg. W środku grube wypełnienie, folie, białe rękawiczki, miękki materiał, magnetyczne osłonki, po prostu wszystko. 

Po wstawieniu póki co na szafkę wrażenie rozmiaru potęguje się jeszcze bardziej. 

 

IMG20220817103419.jpg

IMG20220817103604.jpg

IMG20220817103819.jpg

IMG20220817104503.jpg

IMG20220817103825.jpg

IMG20220817103310.jpg

Edytowano przez Tomasz S.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lpomis napisał:

Odsunąłbym je choć trochę od ściany.

Oczywiście testuje różne ustawienia. One właśnie mają taką opinię wrażliwych na ustawienie. Cytując moment z filmu Dzień Świra:

" Paranoja. A że przy oknie, a że tyłem, a że przodem, a że bokiem... a że nie wiadomo dlaczego. Dlaczego wciąż mym udziałem jest ta paranoja " ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drugi ogień poszedł Atoll in100se czyli już waga cięższa. Tak jak podejrzewałem kilka wattów więcej bardzo dobrze wpłynęło na te kolumny. Jest już wieczór więc raczej Nora Jones, London Grammar czy Cigarette after Sex niż elektronika czy metal i muszę powiedzieć,że do takiego repertuaru to wymarzony duet. Góra krystaliczna, basu nie brakuje a średnica pełna i mięsista. Jak na pierwszy dzień to muszę powiedzieć,że to bardzo dobre kolumny. Wcześniej jeszcze na Toppingu musiałem podbić sobie lekko bass +2 db i górę +1db + high gain. Tutaj już wszystko gra od pierwszych dźwięków. Baaaaardzo wciągający dźwięk. Mnóstwo powietrza. Ustawił bym je wyżej w hierarchii od Elaców ub52 jeżeli chodzi o wykonanie ale też o wrażenia dźwiękowe. Mają wszystkie aspekty ub52 + więcej życia. AMT o ile w Audiovector QR3 mi nie podszedł to tutaj wprost odwrotnie. 

IMG20220817214606.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję je delikatnie skręcić w kierunku słuchacza, tak jak pisałeś we wstępie ATM tutaj potrafi naprawdę zaskoczyć.

Mi zajęło dużo czasu i pomiarów by dobrać właściwy kąt ustawienia moich wafli;)

Najciekawszy efekt to to,  jak ATM gra różnie "w pionie" wystarczy delikatnie się podnieść i zupełnie inne brzmienie (co mnie na początku męczyło bo mam fotel z funkcją relaks)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie zdjęcie już wieczorem w sumie po słuchaniu więc kolumny dosunięte, tak, aby o nie nie zaczepić przechodząc. Ogólnie to w ciągu dnia je wysuwam, skręcam itd. Rzeczywiście brzmią różnie ale nie jest to aż tak kolosalna różnica jak myślałem. Da się z nimi żyć :)

Dalej jestem pod dużym wrażeniem. Te kolumny lubią pograć głośniej. Podłączyłem do nich jeszcze jeden wzmacniacz z tych tańszych. Zobaczmy co tu się stanie.

IMG20220818090433.jpg

Edytowano przez Tomasz S.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamurowało mnie trochę. Po podłączeniu SMSL A300 nie wiem brzmi to na tym samym poziomie co Atoll. Serio.

Atoll ma więcej środka i wypycha więcej basu, ale A300 jakby lepiej go kontroluje i gra mniej środkiem bardziej naturalnie. Grają inaczej ale nie powiedziałbym ,że któryś gra lepiej. Albo jestem głuchy albo zgłupiałem. Obydwa wyciągają z kolumn więcej niż Topping MX5.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tomasz S. napisał:

Zamurowało mnie trochę. Po podłączeniu SMSL A300 nie wiem brzmi to na tym samym poziomie co Atoll. Serio.

Atoll ma więcej środka i wypycha więcej basu, ale A300 jakby lepiej go kontroluje i gra mniej środkiem bardziej naturalnie. Grają inaczej ale nie powiedziałbym ,że któryś gra lepiej. Albo jestem głuchy albo zgłupiałem. Obydwa wyciągają z kolumn więcej niż Topping MX5.

Te Chińczyki naprawdę potrafią namieszać, sam posiadam MX5 w domowym biurze który zastąpił mój amplituner Onkyo TX8250, przy pierwszym teście nie mogłem uwierzyć jak to gra, patrząc na cenę i gabaryty. Wierzę że ten SMSL A300 gra tak dobrze jak opisujesz, na necie zbiera dużo pochwał. Kusi mnie aby wymienić mojego MX5 :D 

Co do kolumn, bardzo mi się podobają, fajnie że wstęgę, uważam że jest to duży plus. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pawlardo A300 ma swoje wady, jak na przykład wykonanie z cienkiej blachy czy słaby ekran ale dźwiękowo na prawdę potrafi zaskoczyć. Nie twierdzę tutaj,że niszczy / gniecie czy tam masakruje jakiś inny wzmacniacz ale np jak puszczę coś w stylu płyty Tame Impala - Currents czy np Daft Punk - Random Access Memeories to przyjemniej mi się słucha tego na SMSL. Z drugiej strony jak chcemy gęstych wokali, potężne basy czy poczuć się trochę jak w zadymionym klubie wieczorem z muzyką na żywo to wtedy Atoll. Twardy orzech do zgryzienia. Dobrze mieć 2 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, to zrozumiałe, ale w tej kategorii cenowej to jest napewno szał. Powiedz mi jeszcze, czy pilot działa lepiej niż w MX5? To znaczy czy jest na BT czy IR i też trzeba dokładnie celować? To mnie bardzo irytuje w Toppingach.  

Jestem ciekaw połączenia 2x A300 w trybie dual mono, jeszcze nikt tego nie robił, bynajmniej nie opisywali w internecie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilot jest zdecydowanie lepiej wykonany , z lepszego plastiku , z lepszym ułożeniem przycisków i gumą i ma lepszy kształt. Celować trzeba dalej podobnie. MX5 ma fajniejszą funkcjonalność i wykonanie na pewno. SMSL mówi ,że przy mostkowaniu dostajemy po 330 W na kanał więc obstawiam jakieś 250 W rzeczywiście czystej mocy bez zniekształceń. W tej cenie to kosmiczny wynik. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomasz S. napisał:

Celować trzeba dalej podobnie. 

Dramat, jedna z najbardziej irytujących rzeczy w tych chinczykach. 

 

2 godziny temu, Tomasz S. napisał:

 SMSL mówi ,że przy mostkowaniu dostajemy po 330 W na kanał więc obstawiam jakieś 250 W rzeczywiście czystej mocy bez zniekształceń. W tej cenie to kosmiczny wynik. 

100%

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów o samych kolumnach. Są świetne. Grają bardzo zależnie od wzmacniacza czyli tak jak powinno być. Wstęgowy tweeter podaje czystą górę , bez ostrości, że świetną wyrazistością. Nie ma co się go obawiać nawet przy jazzie. Bas jest zróżnicowany i tutaj wzmacniacz narzuca jak mają grać. Z Atollem będzie mocny, potężny. Z wzmacniaczem takim jak A300 będzie bardziej zwinny. Konstrukcja portu basowego pozwala trzymać je bliżej ściany. Brzmi trochę tak jakby rozchodził się w 360 stopni. Tak samo średnica. Dodatkowy głośnik odpowiada tu środek pasma i inżynierzy spisali się na medal z zestrojeniem zwrotnicy. Zależnie od wzmacniacza ( i wysokości , ustawienia ) może być nieźle wypchnięta do przodu. Tak po 2 dniu słuchania , a grają cały czas muszę polecić je ze szczerze ( o ile macie na nie miejsce). Nadają się też do filmów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie bo gdybym słuchał ich tylko z Atollem to powiedziałbym,że grają właśnie gesto i ciepło, z wzmacniaczami w klasie D już nie. Ogólnie grają dużym dźwiękiem jak podłogówki, mają dużo powietrza i góry ale bardziej delikatnej niż triangle. Lubią zagrać głośniej i wtedy na prawdę pokazują klasę. Nie są " analityczne ". Dźwięk bym nazwał takim " wyrafinowanym". O ile o Elacach Ub52 można napisać,że wszystko robią dobrze i słuchanie na nich to prawdziwa przyjemność to te Evo do wszystkiego dodają +1. Są bardziej ekscytujące, mają więcej basu, góry i środka, potrafią wzbudzić więcej emocji. Wiadomo,że brzmienie kolumn to zawsze w systemie i z oddziaływaniem pomieszczenia ale jakoś tak skojarzenia mam ich do dynaudio special 40 , tylko z delikatniejszą górą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...