Skocz do zawartości

Salon z aneksem i pierwsze stereo do 10 tys. zł


Oin

Recommended Posts

4 godziny temu, Artur Brol napisał:

MF to chyba - tak mi sie kojarzy - cieplejsze granie. Tez renomowana marka - choc sam nie slyszalem. Czyli to moze kolumny.

Właśnie nie wiem czy tu nie jest problem z tym MF. Testowałem dopiero co M5SI. Basu mi w nim bardzo mocno brakuje. 

M2SI nie słuchałem, ale jeśli brzmieniowo jest zbliżona do M5SI i M6SI (tu ciut lepiej z basem, ale jak dla mnie nadal nie tak) to może tego brakować. To może być świetny wzmacniacz, ale niekoniecznie dla Twoich preferencji brzmieniowych @Oin 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Artur Brol napisał:

By w MF M6SI nie bylo basu? Dziwne.

Trochę jest, Więcej niż w M5SI - to na bank. Ale wygląda na to, że MF to nie "moje" granie.

5 minut temu, Artur Brol napisał:

Tak w zasadzie jesli basu nie ma w utworze to go nie uslyszysz. Taki sam problem mialem - sprzet kupilem, wlaczylem plyty i basu nie bylo. 

Tak naprawde chyba, bas w nie wielu utworach jest a w innych troche - wiec moze te inne odsluchujesz?

Jak w utworze nie ma basu, to go nie ma. Jeśli jednak jest to powinien być zagrany. Może być w zależności od wzmacniacza czy kolumn różnie zagrany, ale powinien być.

Nie wiem jakich utworów słuchasz, ale w bardzo wielu utworach bas jest. 

Ten sam utwór, te same kolumny. Roma 54DC+ czy Atoll SDA200 - basu jest ile potrzeba (dla mnie). M5SI - basu brak. OK jakaś namiastka się pojawia, ale to nie to samo.

"The Race" Yello, a właściwie cała płyta "Flag" jakby została wykastrowana. Mam jeszcze kilka przykładów innych płyt których brzmienie nie jest takie do jakiego się przyzwyczaiłem.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artur Brol, @Chmarski, nie chodzi mi o brak lub niedostatek basu. Przy Kefach nie potrafiłem tego określić lepiej niż "brak energii". Zastanawiałem się, czy to nie kwestia M2si, jednak odrzuciłem tę hipotezę, ponieważ dokładnie te same utwory na Xavianach były super. Choć przyznam, że Xavianów słuchałem kilka decybeli głośniej - czy to możliwe, że to była aż taka różnica? Swoją drogą rozważam poczekanie z zakupem do końca roku i może faktycznie wypożyczenie wtedy tych Xavianów, żeby się przekonać, jak się zachowają w mieszkaniu. Tymczasem w poniedziałek idę do salonu Denona posłuchać Marantza PM7000N z Dali Oberon 7 i paroma innymi kolumnami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Oin napisał:

@Artur Brol, @Chmarski, nie chodzi mi o brak lub niedostatek basu. Przy Kefach nie potrafiłem tego określić lepiej niż "brak energii". Zastanawiałem się, czy to nie kwestia M2si, jednak odrzuciłem tę hipotezę, ponieważ dokładnie te same utwory na Xavianach były super. Choć przyznam, że Xavianów słuchałem kilka decybeli głośniej - czy to możliwe, że to była aż taka różnica? Swoją drogą rozważam poczekanie z zakupem do końca roku i może faktycznie wypożyczenie wtedy tych Xavianów, żeby się przekonać, jak się zachowają w mieszkaniu. Tymczasem w poniedziałek idę do salonu Denona posłuchać Marantza PM7000N z Dali Oberon 7 i paroma innymi kolumnami.

Rozsądnie, tak jak w wielu sprawach, pośpiech nie jest wskazany.

Poczekaj. Trochę ochłoń, oczyść umysł i atakuj pod koniec roku. Jak to się mówi- pieniądze jeść nie wołają. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy odsłuch w salonie Denona uważam za bardzo owocny. Świetna obsługa/doradca. Choć sala odsłuchowa zła i zjadająca bas, czego mają świadomość. 😂

Słuchałem Denona PMA-900HNE i Marantza PM7000N z różnymi kolumnami. Denon mógł mieć podpięte dwie pary i się między nimi przełączać. Dodatkowo AirPlay pozwalał na słuchanie jednego i drugiego wzmacniacza na raz (ściszanie jednego i podgłaśnianie drugiego w ramach jednego utworu). Sprytnie pomyślane i zdecydowanie ułatwiające porównania. Choć jak się okazuje HEOS ma swoje kaprysy i nie widział mojej publicznej playlisty na odsłuch (Tidal widzi ją bez problemów). W dodatku interfejs samej aplikacji mógłby zostać nieco poprawiony.

Z Dali Oberon 7 i Canton GLE 70 miałem podobny problem jak z Kefami/Phonarami, czyli niedostatek dołu i energii.

Przy Focal Vestia No 2 nie zrobiłem jakichś szczególnych notatek, choć tam coś nie pasowało mi bardziej z górą niż z dołem. W każdym razie nie do końca moje brzmienie.

PMA-900HNE + GLE 90 vs PM7000N + Aria 926 - ciekawe porównanie. Miałem duży problem z wychwyceniem bardzo znaczących różnic. Skłaniałem się ku Marantzowi z Focalami.

PMA-900HNE + Aria 926 vs PM7000N + GLE 90 - jak wyżej tylko zamienione kolumny. Cantony na Marantzu to był dramat i Focale z Denonem grały jednoznacznie lepiej. Przykładowo Dire Straits, Brothers in Arms miało tekturę, a nie pomruk burzy w tle. 🤣 Brzmienie Focal Aria bardzo mi się podobało, choć to ten sam przypadek co Xaviany, czyli w tej chwili są nieosiągalne.

Wniosek 1: przy obecnym budżecie raczej nie znajdę odpowiadającego mi brzmienia i muszę odłożyć zakup w czasie.
Wniosek 2: Focal Aria 926 to dobry kandydat do wypożyczenia. Tylko produkcja się kończy i nie wiadomo czy za kilka miesięcy będą jeszcze dostępne. Audiotrendt miał jakieś Focale, więc prawdopodobnie mógłbym również sprawdzić, jak zabrzmią z M2si.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym tygodniu (w tym już się nie dało) posłucham u Audiotrendt Acoustic Energy AE 320 i Pylon Diamond. Jednak jeśli nadal to będzie nie to, to nie ma sensu szukać na siłę. Po prostu odkładam zakup o kilka miesięcy. I wtedy w grudniu mogę myśleć o wypożyczeniu Xavianów albo Arii na odsłuch u siebie, żeby mieć pewność, jak się zachowają w mieszkaniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Oin napisał:

Słuchałem Denona PMA-900HNE i Marantza PM7000N z różnymi kolumnami. Denon mógł mieć podpięte dwie pary i się między nimi przełączać. Dodatkowo AirPlay pozwalał na słuchanie jednego i drugiego wzmacniacza na raz (ściszanie jednego i podgłaśnianie drugiego w ramach jednego utworu). Sprytnie pomyślane i zdecydowanie ułatwiające porównania. Choć jak się okazuje HEOS ma swoje kaprysy i nie widział mojej publicznej playlisty na odsłuch (Tidal widzi ją bez problemów). W dodatku interfejs samej aplikacji mógłby zostać nieco poprawiony.

Bo Heos to dinozaur nie tak jak DTS Play Fi. Ale teraz korporacja to trzyma zeby te wszystkie urządzenia były ze soba kompatybilne. 

Ale wymaga to zdecydowanie odświeżenia.

6 godzin temu, Oin napisał:

Wniosek

Wniosek 3. Wyjdz poza salony Denoona z odsłuchem :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Wypożyczyłem PMA-900HNE + Aria 926 na odsłuch u siebie. Brzmienie i połączenie całkiem dobre. O dziwo z akustyką mieszkania nie ma takiego dramatu, jak się spodziewałem. W niektórych utworach faktycznie coś może nie "dudni", ale jakby na granicy słyszenia było powtórzone uderzenie basu, którego być nie powinno, jakby odbicie zza pleców (?), gdzie przy pochyleniu do przodu problem się niweluje/całkiem znika. Trochę ciężko to opisać. Niemniej to, czego słuchałem, brzmiało albo genialnie, albo przynajmniej dobrze. Dramat to aplikacja HEOS. Raz widzi serwer DLNA, raz nie. Tidal najpierw działał, a potem funkcja szukania przestała działać i mogłem przeglądać tylko i wyłącznie polubione rzeczy (dzisiaj szukanie znowu działa). Nieintuicyjny interfejs, w którym trzeba się strasznie naklikać, żeby gdziekolwiek dotrzeć i cokolwiek zrobić. Jeśli akurat działa, to działa całkiem dobrze, jednak ogółem to takie straszliwe dziadostwo, że de facto przekreśla jakikolwiek sprzęt Denona i Marantza z funkcjami sieciowymi dla osób, które słuchają muzyki wyłącznie ze streamingu i plików w sieci lokalnej. Tak samo niby fajnie, że sprzęt potrafi wykryć sygnał z telewizora po kablu optycznym, jednak automatyczne włączenie się i przełączenie źródła trwa na tyle długo, że mija się to z celem i lepiej zrobić to ręcznie/pilotem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Odkopię temat. Uzbierałem 💰 na wypożyczenie Xavian Accorda Evoluzione + Musical Fidelity M2si + WiiM Pro Plus do odsłuchu w mieszkaniu. No i podoba mi się to brzmienie. Wśród rzeczy, których słucham, nie znalazłem jeszcze niczego, gdzie coś by mi nie pasowało. Mam to lekkie, ciche "dudnienie" w niektórych utworach, o którym już wspominałem, jednak mam nadzieję, że uda się jakoś rozwiązać w przyszłości dzięki lepszej adaptacji pomieszczenia. Ostatecznie WiiM ma korektor (equalizer), więc mogę próbować nim majstrować, badając, który konkretnie zakres mi się tam wzmaga. No właśnie, WiiM - on po prostu działa. Tidal w aplikacji WiiMa? Działa. Aplikacja Tidala i strumieniowanie do urządzenia? Też działa. Dźwięk z telewizora po optyku, włącznie z automatycznym wykrywaniem sygnału na wejściu? Zero problemów, choć szybciej jest samemu przełączyć źródło. Jedyna rzecz, która mi w WiiMie nie działa, to serwer DLNA w sieci lokalnej postawiony na Jellyfinie. Aplikacja WiiMa widzi katalog z muzyką, ale przy próbie otwarcia go wisi na ikonie ładowania aż się wywali. Trudno. Może to kiedyś naprawią, może znajdę jakieś obejście (castowanie do WiiMa z poziomu interfejsu webowego Jellyfina działa dla pojedynczych utworów, ale kolejka już nie, może to jakaś koślawa implementacja Chromecasta, wolałem się skupić na słuchaniu muzyki niż grzebaniu za alternatywnymi programami, żeby nie marnować weekendu). Jutro muszę zwrócić sprzęt zgodnie z podpisaną umową użyczenia. Na razie skłaniam się do kupna. Później wypadałoby znaleźć kogoś do pomiarów, żeby się dowiedzieć, co dokładnie mi tam trochę czasem "dudni" i co z tym można zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oin Gdy widzę Xavian krew zaczyna mi szybciej płynąć i wspomnienia z użytkowania kilku modeli tej marki wracają i trzymają.

Czy w miejscu, gdzie je wypożyczyłeś stoją inne modele? Np te najnowsze z driverami Scan Speaka? Chciałbym wejść tam i posłuchać brzmienia. Jesteś ze stolicy prawda? Tej najprawdziwszej😉
 

Rzuciłem  okiem na www Xaviana. Jestem zaskoczony ilością modeli. Za moich czasów było ich znacznie mniej.

Pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artur Brol, zadajesz trudne pytania laikowi. :P Wydaje mi się, że mogą stać bardziej po jasnej stronie mocy. Niemniej kobza w wiadomym utworze AC/DC nie próbowała mnie zamordować ani urwać głowy. Tak samo motyw z Gwiezdnych Wojen nie powodował cierpienia wysokimi tonami. Z drugiej strony wcale mi basu i dynamiki nie brakowało. Pomruk burzy u Dire Straits to był pomruk burzy, nie darcie tektury. Iron Maiden czy AC/DC itp. nie brzmiało niemrawo. Kolumny radziły sobie ze wszystkim, co im rzucałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...