Skocz do zawartości

Pierwsze mini stereo-refleksje początkującego


Nowy75

Recommended Posts

Cześć

Kilkoro z Was uczestniczyło aktywnie w akcji pomocowej,która miała pomóc mi wyborze pierwszego zestawu stereo. Kiedy decyzja zapadła, obiecałem podzielić się wrażeniami początkującego . Starzy wyjadacze/wyjadaczki pewnie uśmiechną się pod nosem ,ale planującym dopiero zakup ten wpis ,być może ,pomoże przejść na stronę mocy AUDIO 🙂. Gra skromny zestaw: amplituner cd, Taga HTR 1500 ,kolumny podstawkowe Elac Debut  2.0 b6 ,kable Chord Screen X,całość kosztowała 5 tys. z groszami ,więc to budżet jakiegoś smartfona/nie znam się/ ,lub skromnego zegarka mechanicznego/tu jestem lepiej zorientowany🙂/.

Nie napiszę o scenie ,czy jest jasno,czy analitycznie,czy może bardziej melodyjnie,jeszcze nie wiem ,co to znaczy🙂. Sprzęt zgodnie z zaleceniami forum wciąż się wygrzewa /nie codziennie mam czas go uruchomić/. W weekendy zagrał głośniej. Pierwsze i najważniejsze,nieważne ,czy siądę i słucham/rzadko/, czy kręcę się po salonie,cały czas słyszę , że jest o niebo lepiej niż było/boombox/. Kolumny emitują dżwęki bez żadnego wysiłku,mimo że tony są wyzerowane ,to przy niższych częstotliwościach czuję ciałem,że się gra. Moje wrażenia są takie,że sprzęt ,wciąż ma rezerwy dla zagrania głośniej bez straty dla jakości . Nawet muzyka,która mnie wcześniej mnie nie interesowała,raptem brzmi ciekawie,a bardzo często dżwiękowo wręcz powalająco . Absolutnie,wrażenia słuchowe są warte każdej wydanej złotówki. Jak to wygląda w praktyce : Ona drzemie na kanapie,po tygodniu nudnej pracy biurowej,salon rozświetla tylko ekran laptopa,gdy do Was piszę,lampy Tagi żarzą się urokliwie,w pokalu lokalne piwo,U2 cyka... . Myślę ,że o to chodziło 🙂

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fandiscopolo napisał:

Za bardzo glosnikow nie katuj.Niech sie podocieraja z 50 godzin.

Milego sluchania!

Oszczędzam. Już pewnie ze 30 godzin zrobiły,może więcej. Te głośniejsze weekendy były raczej umiarkowane,chwilami podkręcałem,ale raczej wrażenia na głośnikach nie zrobiłem🙂. Nie wiem też jaka jest skala w potencjometrze. Teraz cykają na 4 ,w weekend 8-10,w porywach 15 na chwilę,ale to już jak trochę pograły

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

A jakie kabelki do zestawu mamy :)?

Chord screen x . Tylko póki co bez żadnych bananów wpięte,na goło. Jak chciałem coś zamówić i zacząłem czytać okazało się , że problem jest szerszy...🙂. W tygodniu z czasem krucho,i nie zawsze wieczorem czytam ze zrozumieniem, a w weekendy czasu jeszcze mniej 🙂

10 godzin temu, Q21 napisał:

Miłego słuchania! Niech służy :) 

Służy ,służy. Pomału myślę o standach ,żeby wyprowadzić paczki poza słupki od szafki rtv. Najpierw wsiąkłem w zegarki,teraz to...🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nowy75 napisał:

Chord screen x . Tylko póki co bez żadnych bananów wpięte,na goło. Jak chciałem coś zamówić i zacząłem czytać okazało się , że problem jest szerszy...🙂. W tygodniu z czasem krucho,i nie zawsze wieczorem czytam ze zrozumieniem, a w weekendy czasu jeszcze mniej 🙂

Służy ,służy. Pomału myślę o standach ,żeby wyprowadzić paczki poza słupki od szafki rtv. Najpierw wsiąkłem w zegarki,teraz to...🙂

w bananach zawsze bezpieczniej, hehe :)

kosz nieduży bo kilkadziesiąt złotych za sztukę, https://allegro.pl/oferta/wtyk-bananowy-audioquest-ban100-sztuka-10960051935

a masz przynajmniej bezpieczeństwo i wydłużenie żywotności przewodu :)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

A jakie kabelki do zestawu mamy :)?

Coś mi nie pasowało : chord c-screen x. Pewnie c robi różnicę 🙂

3 minuty temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

w bananach zawsze bezpieczniej, hehe :)

kosz nieduży bo kilkadziesiąt złotych za sztukę, https://allegro.pl/oferta/wtyk-bananowy-audioquest-ban100-sztuka-10960051935

a masz przynajmniej bezpieczeństwo i wydłużenie żywotności przewodu :)

 

 

Właśnie o żywotność chodzi,a i wygodę przy sprzątaniu,bo czasem trzeba będzie rozpiąć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

w bananach zawsze bezpieczniej, hehe :)

he?

9 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

a masz przynajmniej bezpieczeństwo i wydłużenie żywotności przewodu :)

what? ?

Nie no rozwiń temat bo to jakiś absurd

9 godzin temu, Nowy75 napisał:

wygodę przy sprzątaniu,bo czasem trzeba będzie rozpiąć

To tak

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

w bananach zawsze bezpieczniej, hehe :)

W jaki sposób wpływają na bezpieczeństwo? Tylko poproszę tak z technicznego punktu widzenia bym poprosił o wyjaśnienie, bo rozumiem promowanie swoich produktów tylko zastanawiam się jak kolejny punkt na drodze prądu elektrycznego wpływa na bezpieczeństwo;) 

 

19 godzin temu, Nowy75 napisał:

Tylko póki co bez żadnych bananów wpięte,na goło

No i spoko, jak nie przepinasz kabli raz dziennie to nie widzę potrzeby posiadania wtyków bananowych chyba, że dla własnej satysfakcji z posiadania takiego gadżetu:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Michał Gałązka napisał:

W jaki sposób wpływają na bezpieczeństwo? Tylko poproszę tak z technicznego punktu widzenia bym poprosił o wyjaśnienie, bo rozumiem promowanie swoich produktów tylko zastanawiam się jak kolejny punkt na drodze prądu elektrycznego wpływa na bezpieczeństwo;) 

 

No i spoko, jak nie przepinasz kabli raz dziennie to nie widzę potrzeby posiadania wtyków bananowych chyba, że dla własnej satysfakcji z posiadania takiego gadżetu:D

Panowie, doradzacie na forum i brak wiedzy w takich podstawach?

 

Kable które są schowane w banany nie stykają się ze sobą, bo miedź nie ma ze sobą bezpośredniej styczności z kablem sąsiednim.

Kable które nie są schowane mogą się zewrzeć ze sobą w momencie wkręcenia w terminale i następuje zwarcie. Czego tu nie rozumiemy? :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego, że nie podpinamy kabli na włączonym zasilaniu bez znaczenia czy mamy wtyki bananowe czy nie to raz a dwa, że nie odizolowujemy 10 cm przewodu tylko tyle ile jest potrzebne by móc włożyć go w terminal głośnikowy. Więc dalej nie widzę tu względów bezpieczeństwa. A patrząc inaczej, jeżeli zakładamy, że ktoś nie wie ile przewodu odizolować i przypadkowo go zewrzeć na wyłączonym wzmacniaczu, równie dobrze może niedokrecic śrub we wtyku bananowym, a przecież wszyscy doskonale wiemy jak niebezpieczne są przewody, które nie mają idealnego styku ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No to mamy klasyczny forumowy spór ,ale o to tutaj chodzi 🙂 . Sam mam trochę styczności z prostą elektryką i instalatorką . Zgadzamy się pewnie wszyscy z Michałem ,że im mniej łączeń tym dla przepływu lepiej . Z drugiej strony wszelkiej maści tulejki to w elektryce oczywistość.  Nie chcę się pchać w zbędne wydatki,ale przyznam się , że gdzieś pojawiła mi się myśl,w czasie podłączania kabli,czy po paru rozpięciach i ponownych skręceniach końcówki linek nie będą zbyt zmęczone, zawsze można obrać dalej i po temacie . Mam do Was pytanie  w temacie , ale z innej strony : czy takie dodatki jak np. wtyki bananowe/zakładając ,że są poprawnie założone/ faktycznie słychać ? Albo ,czy mierzone w laboratorium powodują straty/zakłócenia istotne z punktu widzenia audio ? Dodam, że pomyślałem o wtykach z punktu widzenia wygody, gadżeciarstwo jest mi raczej obce 🙂

 

Przed chwilą, Nowy75 napisał:

Cześć

No to mamy klasyczny forumowy spór ,ale o to tutaj chodzi 🙂 . Sam mam trochę styczności z prostą elektryką i instalatorką . Zgadzamy się pewnie wszyscy z Michałem ,że im mniej łączeń tym dla przepływu lepiej . Z drugiej strony wszelkiej maści tulejki to w elektryce oczywistość.  Nie chcę się pchać w zbędne wydatki,ale przyznam się , że gdzieś pojawiła mi się myśl,w czasie podłączania kabli,czy po paru rozpięciach i ponownych skręceniach końcówki linek nie będą zbyt zmęczone, zawsze można obrać dalej i po temacie . Mam do Was pytanie  w temacie , ale z innej strony : czy takie dodatki jak np. wtyki bananowe/zakładając ,że są poprawnie założone/ faktycznie słychać ? Albo ,czy mierzone w laboratorium powodują straty/zakłócenia istotne z punktu widzenia audio ? Dodam, że pomyślałem o wtykach z punktu widzenia wygody, gadżeciarstwo jest mi raczej obce 🙂

 

Za dużo punktu widzenia się pojawiło 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

To kolega nie ma takiej wiedzy?

W S4home sprzedawaliście gołe przewody bez wtyków??

Sprzedawaliśmy wtyki gołe, jak i z bananami ale nie z powodu "zawsze bezpieczniej"

To kolega widze ładnie naciąga :P

14 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Panowie, doradzacie na forum i brak wiedzy w takich podstawach?

 

Kable które są schowane w banany nie stykają się ze sobą, bo miedź nie ma ze sobą bezpośredniej styczności z kablem sąsiednim.

Kable które nie są schowane mogą się zewrzeć ze sobą w momencie wkręcenia w terminale i następuje zwarcie. Czego tu nie rozumiemy? :)

 

Robisz sobie żarty? Powiedz że tak.

Jeśli Wy tak wkładacie gołe kable no to kompletna amatorka. I to jest bezpieczeństwo??

Rozumiem że jesteś nowy w branży?

1 godzinę temu, Maciej H napisał:

Na pytanie czy słychać wtyki, kable itp. odpowiem moim skromnym zdaniem, nie słuchasz kabli ani wtyków tylko muzyki 😉

Tu nie chodzi o to. Kwestionujemy bezpieczeństwo które zostało tu poruszone.

A to jawne naciąganie klienta. Tak samo jak nagminne polecanie kabla Audioquest w wersji Bi-wire. Nie schodzi wiec jest linkowany gdzie się da.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Nowy75 napisał:

Z drugiej strony wszelkiej maści tulejki to w elektryce oczywistość. 

Oczywiście, takie tulejki faktycznie poprawiają styk zwłaszcza gry mówimy o lince a nie o drucie :) I dokładnie taką samą tulejkę możesz zastosować na kablach głośnikowych i powiem Ci, że patrząc od strony bezpieczeństwa które poruszał panaz Top Hi&Fi to będzie to bezpieczniejsze rozwiązanie niż banany :)

A tak poważnie, to serio na początek możesz zasosować takie tulejki kablowe jak nie chcesz/nie masz teraz chęci wydawać hajs na końcówki :) z czasem możesz sobie dokupić banany czy widełki czy co tam wolisz :) ja osobiście wszystkie przewody mam zakończone bananami ale nie ze względu bezpieczeństwa ( bo nie mają na nie w ogóle wpływu) tylko dlatego, że po prostu mi się podobają  :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Chmarski napisał:

Ja wolę banany, bo jak mi wjeżdża do domu jakiś kolejny wzmacniacz na testy to oszczędzają kilka minut na przepinaniu... i paluchy się nie ranią co czasami się zdarza przy niezarobionych na końcu kablach.

też wolę :) no i fajnie to wygląda, ale jak słysze, że ktoś pisze o bezpieczeństwie i od razu podrzuca link do swojej aukcji to mnie trochę to irytuje zwłaszcza, że dalej nie dostałem racjonalnego wyjaśnienia jak to wpływa na bezpieczeństwo 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Michał Gałązka napisał:

Oczywiście, takie tulejki faktycznie poprawiają styk zwłaszcza gry mówimy o lince a nie o drucie :) I dokładnie taką samą tulejkę możesz zastosować na kablach głośnikowych i powiem Ci, że patrząc od strony bezpieczeństwa które poruszał panaz Top Hi&Fi to będzie to bezpieczniejsze rozwiązanie niż banany :)

A tak poważnie, to serio na początek możesz zasosować takie tulejki kablowe jak nie chcesz/nie masz teraz chęci wydawać hajs na końcówki :) z czasem możesz sobie dokupić banany czy widełki czy co tam wolisz :) ja osobiście wszystkie przewody mam zakończone bananami ale nie ze względu bezpieczeństwa ( bo nie mają na nie w ogóle wpływu) tylko dlatego, że po prostu mi się podobają  :)

Tak jak napisałem, myślałem o wygodzie ,po drugie wygląd fajnych wtyków też mi leży,a o bezpieczeństwie szczerze nie myślałem🙂 . Robiło się to i owo pod napięciem,więc lęku nie ma,ale szkoda elektroniki,więc jak cokolwiek przepinam ,to bez prądu. Teraz najważniejsze są standy,a skoro nie odradzacie bananów z powodów technicznych to też się pojawią . Te proponowane przez kolegę Chmarskiego wyglądają dobrze i chyba mają praktyczne końcówki , które nie będą miały luzów w terminalach

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i sugestie . Skoro nie ma przeciwwskazań to wtyki się pojawią 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Sprzedawaliśmy wtyki gołe, jak i z bananami ale nie z powodu "zawsze bezpieczniej"

To kolega widze ładnie naciąga :P

Robisz sobie żarty? Powiedz że tak.

Jeśli Wy tak wkładacie gołe kable no to kompletna amatorka. I to jest bezpieczeństwo??

Rozumiem że jesteś nowy w branży?

Tu nie chodzi o to. Kwestionujemy bezpieczeństwo które zostało tu poruszone.

A to jawne naciąganie klienta. Tak samo jak nagminne polecanie kabla Audioquest w wersji Bi-wire. Nie schodzi wiec jest linkowany gdzie się da.

 

To po co w ogóle mieliście wtyki w ofercie? Żeby wypełniały półki? :)

Zaraz, zaraz. To żeby : "Jeśli Wy tak wkładacie gołe kable no to kompletna amatorka. I to jest bezpieczeństwo??" - to musimy tam gipsu wlać :)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Chmarski napisał:

Ja wolę banany, bo jak mi wjeżdża do domu jakiś kolejny wzmacniacz na testy to oszczędzają kilka minut na przepinaniu... i paluchy się nie ranią co czasami się zdarza przy niezarobionych na końcu kablach.

Dlatego mówie.

Dla wygody - TAK

13 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

To po co w ogóle mieliście wtyki w ofercie? Żeby wypełniały półki? :)

Czego nie rozumiesz?

Wiele osób kupuje je dla wygody.

13 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Zaraz, zaraz. To żeby : "Jeśli Wy tak wkładacie gołe kable no to kompletna amatorka. I to jest bezpieczeństwo??" - to musimy tam gipsu wlać :)?

Nie rozumiem. Jesli wkładasz gołe kable i stykają się to znaczy że nie umiesz tego robić. To wszystko.

Powiedz z jakiego miasta jesteś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 ok widzę, że mamy tu prawdziwą alfę i omegę tylko mam jedno ale ;)

Dnia 17.10.2023 o 17:30, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Kable które nie są schowane mogą się zewrzeć ze sobą w momencie wkręcenia w terminale i następuje zwarcie. Czego tu nie rozumiemy? :)

W jaki sposób następuje zwarcie w momencie przepinania kabli? Bo domyślam  się, że taki ekspert nie przepina kabli na odpalonym wzmacniaczu ;) a nawet jeśli lubisz takie szaleństwo to coś Ci podpowiem, banany też się mogą zewrzeć przy przepinaniu ;) Więc powiedz wprost, że trzeba robić wynik sprzedażowy, albo, że masz ładne przewody ale na litość boską nie wyskakuj z bezpieczeństwem bo potem ktoś nieobeznany przestraszy się tych słów i kupi coś czego nie potrzebuje, bo profesjonalny sklep audio mu tak powiedział. 

Ja nie rozumiem jednej rzeczy, w niektórych tematach można z tym kontem podyskutować a inny użytkownik tego konta zachowuje się tak jak tutaj, gdzie jak ktoś zwróci uwagę to zaczynają się odwetowe teksty co ktoś robił wcześniej albo  jakieś idiotyczne teksty o zapełnianiu półek :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Jak sie to robi pierwszy raz Michal to jest to możliwe.

Ale tym bardziej jak robisz to pierwszy czy nawet 5 raz, robisz to na wyłączonym wzmacniaczu. podpinasz, patrzysz czy podpiąłeś i dopiero wtedy włączasz wzmacniacz. A jeżeli ktoś będzie miał pióropusz z przewodów po podpięciu i to oleje, to z założeniem bananów sobie też nie poradzi 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...