Kef R300 / azur 851a, wymiana wzmaka?

[n7javik]

Cześć,

 

Swoją przygodę z audio rozpocząłem rok temu i w tym czasie przerobiłem kilka kolumn i amplitunerów/wzmacniaczy i skończyło się się na tytułowej parze, jako źródło używam Cambridge cxn i tidal.

 

Można powiedzieć że jestem umiarkowanie zadowolony z zestawu. Podoba mi się przestrzeń, separacja instrumentów, rozdzielczość, kontrola basu choć tutaj zapewne mogło by być lepiej - podobno r300 są wymagające pod tym względem.

 

Mimo tych plusów mam wrażenie że granie jest trochę suche, owszem technicznie jest znakomicie, słychać każdy szczegółów, ale brakuje mi jakby to powiedzieć, trochę ciepła, muzykalności? Chodzi o to żeby dźwięk był przyjemniejszy w odbiorze, wciągał i miał w sobie to "coś". Nie musi być tak technicznie poprawny jak teraz.

 

W związku z tym myślę nad  wymianą wzmacniacza, w internecie przewijają się takie konstrukcje:

Roksan K3, atoll in200, arcam a39, Pioneer a70da, Yamaha 1100

 

Oczywiście dopuszczam myśl że za część takiego stanu rzeczy mogą odpowiadać kolumny. Być może błędnie zakładam że wymiana wzmaka powinna załatwić mój "problem"

 

Na jaki wzmacniacz zwrócić w pierwszej kolejności uwagę, może ktoś miałby inne propozycje? Pokój 18m2, w małej części zaadoptowany (amatorsko).

 

Pozdrawiam,

Łukasz 

[River]

Robiłem porównanie tego Azur z Denonem Pma 1600ne jednak dla mnie denon gra klasę lepiej. 

Miałem też kef r300 , później r700 które zmieniłem na kef r3 i tu jest dużo lepsze granie. 

[Top Hi-Fi & Video Design]

Dawno temu jak mieliśmy jeszcze produkty marki Krell, to by taki model 400xi. Dziś jest do zakupienia w okolicach 5-7 tysięcy złotych. Gwarantuję Ci, że wskazany przez Ciebie Denon odejdzie przy tym w dwie minuty

 

[Piotr Sonido]

Hmmm

No model 851A nie jest cieply ale moim zdaniem w tym zestawie nie powinien.

Jak chcesz cieplej to nie Pioneer.

To jednak cyfrowe nieco analityczne granie.

Ale pozostałe modele To dobry trop.

Faktycznie do listy dopsiał bym Denona.

Ale możesz nam pokazać jak ten sprzet stoi u Ciebie? Może to kwestia akustyki?

[n7javik]

Jasne, zdjęcia poniżej, oczywiście zdaję sobie sprawę że pewnie można by tu wiele poprawić 🙂 Na jednej z krótkich ścian mam podwójne drzwi balkonowe a sprzęt służy też do oglądania filmów więc tv tam odpada. Przy drugiej krótkiej ścianie jest otwarte przejście do korytarza i kolumna musiałaby stać w tym przejściu, też odpada 🙂

 

[Q21]

Cześć, KEFy na pewno zaliczyłbym do tych bardziej muzykalnych sprzętów, więc jeśli w nich czegoś Ci brakuje, to faktycznie kwestia wzmacniacza. Jak napisał Piotrek wyżej, Cambridge nie jest ocieplony, jest dość techniczny i może nieco odchudzać brzmienie. Szukając bardziej rozrywkowego grania na pewno warto zwrócić uwagę na Atolla IN200, Roksana K3, ale też Caspiana M2, bo obecnie jest w bardzo dobrej cenie Dopisałbym do tej listy jeszcze Musical Fidelity M5Si, a także Rega Elex MK4, chociaż można też zahaczyć o Elicit MK5 z naszego outletu  

Zachęcam też do obejrzenia naszego filmu ze wzmacniaczami do ok 10 000 PLN, znajdziesz tam też kilka ciekawych opcji. 

W razie czego zapraszamy do kontaktu i na odsłuchy

Co do ustawienia, spróbuj może skręcić je do środka. Moim zdaniem pozytywnie wpływa to na granie KEFa  

[Kraft]

13 godzin temu, n7javik napisał:

Oczywiście dopuszczam myśl że za część takiego stanu rzeczy mogą odpowiadać kolumny. Być może błędnie zakładam że wymiana wzmaka powinna załatwić mój "problem"

No właśnie. Kolumny i akustyka. Wymiana wzmacniacza na inny tranzystorowy nic nie da. Może da się pożyczyć od jakiegoś kolegi inne, ciekawe kolumny i zobaczyć, czy nie będzie lepiej. Może jakieś z membranami z naturalnych materiałów (papier, jedwab).

A jakie kolumny miałeś wcześniej?

Edytowano 20 października 2023 przez Kraft

[n7javik]

Przez chwilę pylon Pearl 25, później opal 20, emit 20. Grały one z Yamaha rn 602, 803d. Później miałem cxa80 i z nim grały emity 20 i kefy r300. Wszystko to w starym położeniu w pokoju gdzie bas się mocno wzbudzał. W nowym, obecnym ułożeniu sprawdzałem tylko kefy r300 i emity 20 na cxa80 i 851a. Cxa grał dla mnie zdecydowanie za jasno, z kolei emitom czegoś brakowało i dźwięk nie był uporządkowany, jakby nie mogły odnaleźć się w tym pomieszczeniu. Kefy odnalazły się dużo lepiej.

 

Została mi jeszcze Yamaha 602 na której słuchałem kefów przez krótką chwilę zanim dotarł do mnie azur i wyraźnie słychać że to dźwięk klasę jak nie kilka niżej ALE muzyka może plumkać w tle cały dzień, nie męcząc. Na azurze z kolei chęć mam posłuchać kilku piosenek na większej głośności i nie powiem jest moc, po czym mi się odechciewa i sprzęt wyłączam ☹️ Być może takie połączenie jest dla mnie zbyt rozdzielcze?