Skocz do zawartości

Nasze małe odkrycia - w konfiguracjach naszego sprzętu - audio / stereo


Marek333

Recommended Posts

Chcę się podzielić z Państwem   pewnym odkryciem, które może wielu rozwiązać małe nasze problemy z dźwiękiem, polepszając nasze setupy i usunąć problem trzasków (jeśli występują).

1. Ustawienie kolumn które mają za dużo sybilantów/wysokich w sposób całkowicie równoległy a nie lekko przekrzywionych w naszym kierunku ,często znacząco poprawia jakość  audio znacząco.
Następuje pewne/małe  obniżenie siły wysokich częstotliwości i uwypuklenie reszty (niskich i środka) docierających do naszych uszu,  ponieważ wysokie rozchodzą się bardziej prostoliniowo w powietrzu niż niskie częstotliwości. U mnie w wysokim stopniu  poprawiło  takie ustawienie równoległe komfort odsłuchu  (w Audiovectorach QR5).

2. To odkrycie pewnego błędu w konfuguracji zaskoczyło mnie wczoraj ogromnie, przyznaję...
Testując różne kable zauważyłem pewną ogromnie ważną wg mnie sprawę pogorszającą jakość dźwięku (nie wnikam w żadne nazwy kabli bo wiem, że nie piszemy o kablach ale tu nie będzie o kablach a o  bardziej  "zwarciach"  no i konkret bardzo moim zdaniem pomocny)

Więc po kolei histoira   :)  
Zakładałem zawsze, że używanie najlepszej jakości komponentów w torze zawsze daje wynik najlepszy. No i tu okazało się że popełniłem spory błąd.
Większość kabli ethernetowych ze switcha zamieniłem kiedyś na cat.8 , które to mają metalowe boki wtyczki  - masę, nieważne czy złocone czy nie, sprawdziłem.
 

Zrobiłem sobie pewien test: na ustawieniu bardzo wysokiej głośności we  wzmacniaczu słuchawkowym , przy wyłączonym całkowicie źródle audio, dostrzegłem sporo nieprzyjemnych różnych trzasków. Szukając przyczyny wpadłem na pomysł, eliminując różne potencjalne przyczyny, że może te kable ze switcha powodują problem, widząc prawie dotykające się metalowe boczne ścianki wtyczek w switchu.
Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że gdy  ze swojego switcha Silent Angel Bonn 8N (który jest dość dobry dla maniaków audio  takich jak my :) )  wyjąłem jeden z kilku kabli cat.8 trzaski wyraźnie się zmniejszyły. 


Idąc tą drogą wyjąłem wszystkie przewody ethernetowe cat8 i wymieniłem na inne cat 6 i cat5e . Skutek:
Całkowite "kosmiczna cisza" :)  
Szok dla mnie! 
Może wielu z Was to wiedziało że nie wolno używać cat8 , ja nie wiedziałem i podejrzewam,  że wielu z Was może ta podpowiedź pomóc .
Reasumując, jakość dźwięku podniosła się ogromnie , nie ma najmniejszego trzasku w muzyce (a przyznam że czasem głośno słuchając na kolumnach podejrzewałem, że niewielkie trzaski spowodowane są realizacją nagrania w Tidalu z płyty winylowej). Teraz jest zero, przecinek zero, jakichkolwiek mikrotrzasków. 

 

Przyczyna:  Przenoszenie ,zwieranie  masy  między obudowami urządzeń podączonych , przez masę wtyczek kabli ethernetowych cat 8  !  powodowało przenoszenie trzasków, mikrozwarcia.

Categoria 5e i cat 6 nie ma metalowych wtyczek, ma plastikowe , więc nie ma kontaktu bok wtyczki z gniazdem obudowy urzadzeń - jest czyst bo nie ma co "zwierać"

Miłej niedzieli dla naszej Ekipy :) 

 

 

Edytowano przez Marek333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek333 changed the title to Nasze małe odkrycia - w konfiguracjach naszego sprzętu - audio / stereo
1 godzinę temu, Marek333 napisał:

U mnie w wysokim stopniu  poprawiło  takie ustawienie równoległe komfort odsłuchu  (w Audiovectorach QR5).

Hej Marku. 
Czy jest jakaś szansa na jeszcze większa poprawę tych kolumn/komfort odsłuchu, które 

1 godzinę temu, Marek333 napisał:

mają za dużo sybilantów/wysokich

 

1 godzinę temu, Marek333 napisał:

wyjąłem wszystkie przewody ethernetowe cat8 i wymieniłem na inne cat 6 i cat5e . Skutek:
Całkowite "kosmiczna cisza"

Gdy wrócę z urlopu, to zamienię na cat8. Jestem ciekawy. Roboty niewiele, a doświadczenia bezcenne. Wrócić do cat5 parę minutek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Nie bardzo łapię po co zmieniać na coś co zwiera ,chyba że do testowania :)  i potwierdzenia to tak. Tylko ustaw wysokie wzmocnienie przy zerowym sygnale - różnica u mnie była jakbym porównał bez zwarcia i przy zwarciu elementów  zestawu audio,  poziom trzasku z szumem 20-30/100 cat.8 do zerowego cat.niższze z plastikowymi wtyczkami ethern.

Przepaść do zera - zero totalne. Miałem chyba farta że to dostrzegłem :) przypadkiem 

Na pytanie pierwsze odpowiem - cel:   to jest jakby w celu pogłębienia środka i dołu (przez redukcję   minimalną góry) bo bardzo lubię fajny środek i wokale.
A Hegel jest bardzo dokładny i uwydatnia szczegóły  i górę   (bardzo precyzyjny z wysokim damping factorem =4000 )  więc dzieje się to jakby kosztem trochę środka.
To taka mała korekta -  dość trudno było mi znaleźć w jakich kątach się rozchodzą częstotliwości ale udało mi się wreszcie zasoby w sieci potwierdzjące moje przypuszczenia,  że znacznie bardziej prostoliniowo rozchodzą się wyższe częstotliwości z przetwornika/głośnika niż niskie częstotliwości , które bardziej "szeroko się rozchodzą".
Więc biorąc te dane  pod uwagę   możemy lekko korygować kąt kolumn, by to co chcemy słyszeć bardziej lub mniej /zakresy góry i dołu.

 

==== edit === uzupełniające info:

Wylatują z  mojego systemu te wszystkie cat.8  winne mikrotrzasków przez metalową ściankę wtyczki - masę, przenoszącą zakłócenia elektryczne między urządzeniami audio.
Wracają tańsze - starsze a jednak  lepsze cat.5e, cat.6.

Czyli nie wszystko co nowsze musi być lepsze jak widać ;)  
PS. Nie wiem jak na forum wstawiać w mniejszym rozmiarze fotki - zawsze ładują mi się mega-ogromne :(  Jakby ktoś mi na PW podpowiedział byłbym wdzięczny.

 

 

20240218_135852.jpeg

Edytowano przez Marek333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Marek333 napisał:

Ustawienie kolumn które mają za dużo sybilantów/wysokich w sposób całkowicie równoległy a nie lekko przekrzywionych w naszym kierunku ,często znacząco poprawia jakość  audio znacząco.

Ja swoje Opticony z hybrydowym wysokotonowcem (wstęga + kopułka)  mam właśnie ustawione równolegle, a nie na skos w kierunku słuchacza.

Dali tak zalec ustawiać kolumny. Widocznie nie bez powodu.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

One zwierają dwa urządzenia przez to że obudowy gniazdek ethernetowych są też metalowe.

Usuwałem i wkładałem te z metalowymi boczkami i znikały zakłócenia do zera, jak wkładałem wtyczki takie do routera (druga strona do czegoś tam) to od razu zakłócenia się pojawiały

Nadmienię że sprawdzanie nie pokaże na zwykłej głosności wzmacniacza (jest to tak wtedy ciche zakłócenie że ucho nie wykryje ) ale na bardzo bardzo !  dużym wzmocnieniu.....  zero/ zakłócenia ale nie upieram się. Może w twoim wypadku nie ma i masz wszystko świetnie uziemione, nie wiem. :) 
Ja tylko zwracam uwagę na możliwość "zwierania takim połączeniem" dwóch urządzeń . I tylko tyle :) 

Edytowano przez Marek333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marek333 napisał:

Czyli nawet tak zaleca producent. Ma to sens jak widzimy. ;) 

 

 

Nie w każdej konstrukcji, to jest generalizowanie.

56 minut temu, Marek333 napisał:

One zwierają dwa urządzenia przez to że obudowy gniazdek ethernetowych są też metalowe.

Mam wszędzie w systemie kable LAN cat.7 w jednym miejscu cat.8 wszystkie na wtykach metalowych , żadnych trzasków,  ciekawe co? 😉

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Ciekawe.. :) widocznie u mnie takie mikro-przebicia akurat są. Bo to nie jest łatwe by usłyszeć w warunkach zwykłych i zwykłej głośności.
 

Co do kolumn...   
Oczywiście zgadzam się z Tobą, że nie w każdym systemie trzeba ustawiać kolumny równolegle a nawet powiedziałbym, że nie należy ale w niektórych gdy chce się troszkę odciążyć sybilanty.. czemu nie.. ;) 

Edytowano przez Marek333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Marek333 napisał:

Ciekawe.. :) widocznie u mnie takie mikro-przebicia akurat są. Bo to nie jest łatwe by usłyszeć w warunkach zwykłych i zwykłej głośności.

Ja mogę wzmacniacz zrobić na godz 12, 1, 2, 3, 4 dowolnie głośno i nie słyszę nic w głośnikach, nawet jak przytknę ucho do kopułki,  oczywiście w sensie kiedy nic nie gra ze źródła 🤭

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...