Skocz do zawartości

Wzmacniacz - Klipsch RP-260F


genekmaj

Recommended Posts

Hej,
Nabyłem ostatnio zestaw Klipsch RP-260F. Na pierwszy rzut jako wzmacniacz poszedłem w Wiim Amp'a. 

Skrócę jak się da:
- lubię bardzo jasne granie, ale z dużą ilością bassu (można powiedzieć, że mocne V i teoretycznie te kolumny według innych takie są)
- lubię też separację, mimo tego jakiej muzyki słucham - przeważnie elektroniczna, EDM, trap, zdarza się też coś hardcorowego, ale potrafię też słuchać innych gatunków, których na co dzień nie słucham, tylko dlatego, że fajnie grają.


Mimo wielu opinii o za dużej ilości góry w Klipschach, ja bym powiedział zupełnie odmiennie - brakuje w nich góry, ale środka swoją drogą też.
Dodam, że w pokoju nie ma jeszcze zasłon, a będzie ich sporo, bo na dwóch ścianach łącznie z 6 m, choć nie wiem czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na problem, którego sprawa tyczy (braku wysokich tonów, separacji czy analityczności).


Brnąć dalej:
Przetestuję je jeszcze na Marantz PM6007, chwilę później spróbuję je odpalić też na Magnat MR780.
Mimo charakterystyki brzmienia tych kolumn, equalizer w Wiim AMP mam ustawiony w V'kę, ale i to nie do końca satysfakcjonuje. Bez niego nie dałbym rady słuchać - poważnie.


Czy ktoś z Was ma jakieś pomysły co do wzmacniacza biorąc pod uwagę powyższe? Dziś powinienem otrzymać PM6007, to dopiszę tu jeszcze odczucia i różnice.
Budżet na wzmacniacz określiłbym do maksymalnie 3000 zł - więcej po prostu nie chce wydawać, bo nie słucham w tamtym miejscu aż tak często.

Dopuszczam też wzięcie używek. Widziałem, że udaje się też do tej ceny wyrwać nowego PM7000n.



Kilka dodatkowych informacji
Pokój: Otwarty na przedpokój salon z aneksem - rozmiar salonu 22 m2, rozmiar przedpokoju - 9 m2. 
Miejsce: Blok
Muzyka: Elektroniczna


PS Temat zmiany głośników na razie odrzućmy. Kupiłem po dosyć okazyjnej cenie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, genekmaj napisał:

Hej,
Nabyłem ostatnio zestaw Klipsch RP-260F. Na pierwszy rzut jako wzmacniacz poszedłem w Wiim Amp'a. 

Skrócę jak się da:
- lubię bardzo jasne granie, ale z dużą ilością bassu (można powiedzieć, że mocne V i teoretycznie te kolumny według innych takie są)
- lubię też separację, mimo tego jakiej muzyki słucham - przeważnie elektroniczna, EDM, trap, zdarza się też coś hardcorowego, ale potrafię też słuchać innych gatunków, których na co dzień nie słucham, tylko dlatego, że fajnie grają.


Mimo wielu opinii o za dużej ilości góry w Klipschach, ja bym powiedział zupełnie odmiennie - brakuje w nich góry, ale środka swoją drogą też.
Dodam, że w pokoju nie ma jeszcze zasłon, a będzie ich sporo, bo na dwóch ścianach łącznie z 6 m, choć nie wiem czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na problem, którego sprawa tyczy (braku wysokich tonów, separacji czy analityczności).


Brnąć dalej:
Przetestuję je jeszcze na Marantz PM6007, chwilę później spróbuję je odpalić też na Magnat MR780.
Mimo charakterystyki brzmienia tych kolumn, equalizer w Wiim AMP mam ustawiony w V'kę, ale i to nie do końca satysfakcjonuje. Bez niego nie dałbym rady słuchać - poważnie.


Czy ktoś z Was ma jakieś pomysły co do wzmacniacza biorąc pod uwagę powyższe? Dziś powinienem otrzymać PM6007, to dopiszę tu jeszcze odczucia i różnice.
Budżet na wzmacniacz określiłbym do maksymalnie 3000 zł - więcej po prostu nie chce wydawać, bo nie słucham w tamtym miejscu aż tak często.

Dopuszczam też wzięcie używek. Widziałem, że udaje się też do tej ceny wyrwać nowego PM7000n.



Kilka dodatkowych informacji
Pokój: Otwarty na przedpokój salon z aneksem - rozmiar salonu 22 m2, rozmiar przedpokoju - 9 m2. 
Miejsce: Blok
Muzyka: Elektroniczna


PS Temat zmiany głośników na razie odrzućmy. Kupiłem po dosyć okazyjnej cenie. 


No dobra, już nawet mogę zdać relację z PM6007.

Na pewno o wiele bardziej muzykalniejsze granie, wysokie tony zdają się być bardziej przejrzyste i precyzyjne. Czuć, że jest to sprzęt wyższej klasy pod względem nawet samej kontroli barwy dźwięku. O wiele ciężej sprawić, żeby cokolwiek się wylewało/żeby w którąś stronę przesadzić, choć muszę przyznać, że pokrętełka były:
- Treble +50%
- Bass +50%-80%

Ale.. gdybym miał zamienić Wiim'a na PM6007 to bym mimo wszystko tego nie zrobił ze względu na:
1. Rozmiar (nawet na szafce RTV się nie mieści na głębokość..)
2. Funkcjonalności - możliwości podłączenia i brak możliwości sterowania EQ z pozycji odsłuchu

Reasumując - wychodzi na to, że muszą zostać przy o wiele mniejszym urządzeniu pokroju Wiim AMP (paczka all-in-one), ale żeby to było jaśniejsze.
Może Sabaj A30a, Loxjie? Nigdy ich nie miałem, ale wiem, że istnieją.

Ktoś ma jakieś doświadczenia, propozycje? Coś co się lepiej zgra z RP-260F, ale też da równie dużo możliwości.
To jest mój pierwszy duży zestaw stereo, choć wymagania muzyczne, chociażby w porównaniu do znajomych, mam spore.

Dodam tylko, że lubię jak bass jest wyczuwalny już od najniższych poziomów głośności, a duża głośność maksymalna nie jest dla mnie znacząca.
 

Edytowano przez genekmaj
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...