DiBatonio Napisano 25 lipca Napisano 25 lipca (edytowany) Albo uśrednione do poziomu na jakim być może da się słuchać. Marcin słyszałem R2R nie robi na mnie wrażenia, o jakim się pisze po forach, no sorry. Swojego DSa nie zamieniłbym na jakieś R2R za kilka tys. a tym bardziej na jakieś tanie R2R. Wiesz jak to jest…”każda pliszka swój ogonek chwali” 😉 Na AS jest milion opinii w wątkach o R2R vs DS, czytałeś, pisałeś, ja też, są też opinie ludzi z branży nagraniowej, wiesz przecież o kogo chodzi i spróbuj go przekonać do R2R, no nie przekonasz, bo gość wie na czym jadą realizatorzy dźwięku w studiach Tobie się podoba, a na mnie nie robi wrażenia i nie widzę żadnej wyższości nad dobrym, a tym bardziej drogim DS, o tym też była mowa na forum obok. Przecież i tak gra cały system 😉 Edytowano 25 lipca przez DiBatonio Odpisz, cytując
marcinmarcin Napisano 25 lipca Napisano 25 lipca 1 godzinę temu, DiBatonio napisał: Albo uśrednione do poziomu na jakim być może da się słuchać Dla mnie R2R różnicuje właśnie o niebo lepiej... każdy kawalek gra inaczej, wszędzie jest inny bas itp itd... czy qutest czy vega jak robiliśmy ostatnie porownania grały wszystko z tą samą manierą, a stary rock czy metal tak samo suszyły 1 Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano 25 lipca Napisano 25 lipca Przed chwilą, marcinmarcin napisał: Dla mnie R2R różnicuje właśnie o niebo lepiej... każdy kawalek gra inaczej, wszędzie jest inny bas itp itd... czy qutest czy vega jak robiliśmy ostatnie porownania grały wszystko z tą samą manierą, a stary rock czy metal tak samo suszyły Marcin, ależ ja to wszystko mam też u siebie kolego z DSem jaki siedzi w Moonie 380 D DSD, tylko to nie ten rząd wielkości i ceny o jakim jest ten wątek. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 25 lipca Napisano 25 lipca (edytowany) 1 godzinę temu, DiBatonio napisał: spróbuj go przekonać do R2R, no nie przekonasz, bo gość wie na czym jadą realizatorzy dźwięku w studiach Może dlatego współczesne nagrania i mastering są tak ciulowe? Może dlatego w polskich filmach dialogi są do tego stopnia niezrozumiałe, że muszę oglądać je z napisami? Polski "inżynier dźwięku" to jak papuaski neurochirurg. Taki sam oksymoron. 14 godzin temu, Artur Charicki napisał: Teraz po prostu jest moda na r2r I Bogu dziękować, że w końcu naród przejrzał na oczy! W końcu dzięki Chińczykom (tanie drabinki rezystorowe) można posłuchać muzyki w komforcie i bez stresu. W całym jej pięknie i majestacie. Do czasu wprowadzenia technologii drukowanych drabinek byliśmy skazani na konstrukcje na 40-letnich chipach, których zapasy nie są nieskończone. A teraz można technologię R2R pchać wreszcie do przodu i "sky is the limit". 11 godzin temu, elektron6 napisał: I właśnie z tego powodu preferuję zakup płyt cd używaych z lat 80 tych, początek lat 90 tych. Nagrania takie są dużo lepszej jakości niż to co mamy obecnnie na rynku. Minus - mamy zawężony repertuar do "starych zespołów". Do tego dobry dac R2R, lampa i mamy wszystko:) Mój człowiek! Też wolę Targety od nowych wydań czy (Boże, uchowaj!!!) remasterów. Ale muszę jednocześnie przyznać że nowy remix "Animals" Floydów jest GENIALNY!!! 2 godziny temu, marcinmarcin napisał: Na R2R nawet jak coś jest spieprzone dobrze sie slucha. Słyszysz błędy i niedoskonałości, ale w inny sposób. Nie ma ostrości, szarości, jasności, tylko jakieś takie prawdziwsze i bardziej zróżnicowane Amen! Ale brzmienia The Cure nawet na R2R nie trawię. Edytowano 25 lipca przez il Dottore 1 Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano 26 lipca Napisano 26 lipca 42 minuty temu, il Dottore napisał: Amen! Ale brzmienia The Cure nawet na R2R nie trawię. Czyli jednak… Ech…. 43 minuty temu, il Dottore napisał: Może dlatego współczesne nagrania i mastering są tak ciulowe? Nie są, pisałem już na jakie wytwórnie warto spojrzeć. 43 minuty temu, il Dottore napisał: Może dlatego w polskich filmach dialogi są do tego stopnia niezrozumiałe, że muszę oglądać je z napisami? To akurat prawda jeśli chodzi o filmy i seriale. 44 minuty temu, il Dottore napisał: Polski "inżynier dźwięku" to jak papuaski neurochirurg. Taki sam oksymoron. W twojej ocenie może tak, są polscy wykonawcy, których albumy były realizowane tu w Polsce i świetnie się ich słucha. Nie mówię tu o tych, którzy poszli w komercję i których słuchamy najczęściej w radio. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 26 lipca Napisano 26 lipca (edytowany) 2 godziny temu, DiBatonio napisał: są polscy wykonawcy, których albumy były realizowane tu w Polsce i świetnie się ich słucha Jasne - np. Kayah & Bregovic. Chyba nagrywana w PL. Bardzo fajny bas! A ze starszych - I Ching. Ileż tam powietrza! Realizatorzy (przez duże R!): Wojciech Przybylski, Jarosław Regulski. Fachury ze starej szkoły. Nagrywane jeszcze z Havaną a PC jako źródło. Bez subwoofera. https://rumble.com/v6p90mr-i-ching.html Edytowano 26 lipca przez il Dottore 1 Odpisz, cytując
Paweł Pawlik Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu Darko zrobił film o nim https://darko.audio/2025/08/the-biggest-bargain-in-hi-fi-right-now/ Generalnie jest zadowolony ale też powtarza, że różnice względem np. Wiim Ultra nie są duże. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.