Skocz do zawartości

Najlepszy wzmacniacz stereo do 10 000zł


wieczorzanalogiem

Recommended Posts

7 godzin temu, Rafał S napisał:

Z ciekawości sprawdziłem, jak się prezentuje wizualnie. Bardzo przyzwoity piecyk, który powinien się wpasować w większość nowoczesnych wystrojów wnętrza. Ani nie jest ostentacyjnie staroświecki, ani nachalnie futurystyczny. :)

Jednym się podoba innym nie.

Mnie się akurat podoba wykonanie klasa w środku wysoka jakość  nie grzeje się mocno nic nie brumi szumi. Tylko cena tych ostatnich egzemplarzy 13 tysięcy 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Sławomir Unknown napisał:

Roksan Caspian M2 polecam juz mi sie wygrzał jest piękne granie ,niczego nie brakuje w żadnym pasmie, scena muzyczna ,wokale itd.

Nie dziwie sie ze był produkowany od 2011 roku i zdobywał nagrody.  Jestem zadowolony porządny kawał tranzystora. Może z wyglądu taki sobie ale jak gra.

To poproszę  o informację jak gra na niskich poziomach głośności.Oba kanały równo  startują ?Caspian ponoć  w tej kwestii ma pewne problemy. Ciekawy jestem opinii świeżego  użytkownika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równo grają oba kanały, bas już jest słyszalny przy niskich poziimach glosnosci .Słuchajacwieczorami potencjpmetr na  godzina 7.30 maks 8, może przez kable które poprawiającos tam bas. Moim zdaniem jedyna rzecz która powoduje że to wzmacniacz klasy średniej to moc tylko 80 na 8 ohm. Gdyby było ponad 120 to już było by coś klasy Leema Tucana.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, michaudio napisał:

Dla mnie dobry wzmacniacz to taki, który ma pełne brzmienie  niezależnie od poziomu głośności. A to ma niewiele wspólnego z samą mocą.

Niestety ma chyba sporo wspólnego z poborem mocy na biegu jałowym. Przynajmniej u mnie tym pełnym dźwiękiem grały zwykle grzałki oddające ładnych kilka watów w klasie A...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.09.2024 o 10:26, JacekWoy napisał:

Unison Research Unico Due

SYNTHESIS ROMA 37DC

Michał z Technikarium preferuje bardziej Unico Due, ale w połączeniu z Quadralami Platinum+ woli jednak Synthesisa 37DC.

Miałem oba u siebie z Quadralmi Platinum+ Seven i jestem podobnego zdania. Z nimi Synthesis jest bardziej uniwersalny.

Unico Due stworzył świetną synergię z tymi kolumnami. Jedyny, który miałem wrażenie, ze stworzył z nimi jedność, jakby "się wkleił" w nie. Takie było moje pierwsze wrażenie. Jednak to brzmienie mocno ciepłe, przez co mniej uniwersalne. Według mnie świetne do cieżkięgo rocka czy filmów. W wokalach potrafi zaczarować, ale jednak wyraźnie po tej ciepłej stronie. 

Synthesis Roma 37DC+ jest bardzo delikatnie chłodniejsza od Roma 54DC+, która nie jest hybrydą. Od Unico Due jest bardziej uniwersalna. klasyka, składy orkiestrowe tu pokaże więcej od Unice Due. Z ciężkim rockiem też sobie spokojnie radzi, bo nie jest to absolutnie chłodny wzmacniacz. Po prostu Unico jest zdecydowanie cieplejsze.

Miałem okazję posłuchać ostatnio SF Olympica Nova 3 z moim wzmacniaczem i pod względem barwy i równowagi tonalnej, moje Quadrale są do nich mocno podobne. W połączeniu z nimi też może się okazać, że dla wspomnianego na początku Michała z Technikarium Synthesis Roma 37DC zagrałby lepiej niż Unico Due.  

 

Jeśli chodzi o mnie, oba wzmacniacze bardzo mi się podobały. Gdybym miał teraz kupić drugi wzmacniacz i używać przełącznika (np. Beresford), by mieć dwa zestawy grające z jednymi kolumnami, to wziąłbym Unico Due. Synthesis Roma 37DC+ nie wniósłby mi aż takiej różnicy w graniu w stosunku do wzmacniacza, którego używam.

Jeden i drugi można wypożyczyć i wyrobić sobie własne zdanie jak się spisują w konkretnej konfiguracji. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, michaudio napisał:

A to ma niewiele wspólnego z samą mocą.

Jeszcze taka obserwacja. Mocne piece, szczególnie te z wyższej półki, mają zwykle solidną sekcję zasilania. A to się może przekładać na energiczniejszy dźwięk już przy niskich poziomach głośności (przy wyższych oczywiście tym bardziej, ale nie o tym mowa). Niektórzy mylnie wiążą tę energię z większą mocą maksymalną, a nie ma tu takiego związku przyczynowo skutkowego (choć jest korelacja). Moc - tak, ale w sensie tego jak jest pobierana i oddawana, a nie ile jej mamy na pokładzie.

Z drugiej strony, właśnie te mocarne wzmacniacze z potężnymi trafami charakteryzują się czasem znacznie niższym S/N przy małych mocach wyjściowych (bo nie dla nich zostały zaprojektowane). Więc różnie można trafić.

Edytowano przez Rafał S
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Gargan napisał:

@Rafał S Państwo z marki Cyrus a także ci z Soul Note twierdzą, że do codziennego użytkowania wystarczy 10W mocy, tak że nie musimy iść w jakieś mega piece. 

Zauważyłem, że te bardzo mocne wzmacniacze wcale nie mają oszałamiających parametrów. Za to te o niedużej mocy wyjściowej potrafią zaskoczyć. 

Tematyka mocy to grząski grunt, ale trochę prawdy w tym jest. W tym momencie okazuje się, że nie ważne ile podajemy mocy, ale w jaki sposób. Głośno nie oznacza dobrze. Nie warto opierać się na specyfikacji bo wielu istotnych rzeczy tam nie ma. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...