Yamaha A-S701 czy Cambridge Audio CXA81

[Macias12255]

Cześć, chciałem się zapytać co waszym zdaniem lepsze, albo po prostu jakie są różnice w odczuciu między Yamahą A-S701 a Cambridge Audio CXA81. Słucham głównie popu, muzyki klasycznej, rocka. Jeżeli chodzi o kolumny to zastanawiam się między Heco aurora 700 lub Kefy q750 (może ewentualnie jakieś pylony). Aktualnie posiadam Magnaty supreme 1002 oraz słabą Yamahe A-S201, w pierwszej kolejności chce wymienić wzmacniacz a za jakiś czas kolumny. Wstępnie jeżeli chodzi o wzmacniacz jestem nastanowiony na cxa 81, ale jestem ciekawy waszych opinii czy takie zestawienie ma sens. Mój pokój ma 16m2 (tak wiem nie dużo, niemniej jedak mieszkam w domu jednorodzinnym i lubię też posłuchać czasami naprawdę głośno, byleby ten dźwięk się nie stłumił w tym pomieszczeniu). 

 

Z góry dzięki za rady.

[AdiAdAdiszis]

Cześć, niedawno miałem podobny dylemat wybrałem pomiędzy CXA61 a Yamahą 701. Dla mnie pod względem jakości dźwięku były porównywalne ale oczywiście  CXA 81 gra lepiej to półka wyżej.Słabym punktem Yamahy jest przestarzały DAC ale jeżeli masz np. streamer z dobrym DAC nie jest to istotne.

Dla mnie istotna jest trwałość wzmacniacza bo nie zmieniam go często.Poczytałem trochę na zagranicznych forach audio i dotyczących serwisowania i napraw sprzętu . Tam pod względem zmierzonych parametrów technicznych , niezawodności,  jakości użytych części  Yamaha wypada zdecydowanie lepiej niż Cambrige.

Ja wybrałem Yamahę

Sam musisz  ocenić co dla Ciebie jest istotne i koniecznie posłuchać jak to gra.

[terracan1929]

W odniesieniu do tego, co napisano powyżej. Przejrzyj ten temat.

 

[Macias12255]

1 godzinę temu, AdiAdAdiszis napisał:

Cześć, niedawno miałem podobny dylemat wybrałem pomiędzy CXA61 a Yamahą 701. Dla mnie pod względem jakości dźwięku były porównywalne ale oczywiście  CXA 81 gra lepiej to półka wyżej.Słabym punktem Yamahy jest przestarzały DAC ale jeżeli masz np. streamer z dobrym DAC nie jest to istotne.

Dla mnie istotna jest trwałość wzmacniacza bo nie zmieniam go często.Poczytałem trochę na zagranicznych forach audio i dotyczących serwisowania i napraw sprzętu . Tam pod względem zmierzonych parametrów technicznych , niezawodności,  jakości użytych części  Yamaha wypada zdecydowanie lepiej niż Cambrige.

Ja wybrałem Yamahę

Sam musisz  ocenić co dla Ciebie jest istotne i koniecznie posłuchać jak to gra.

A masz może jakąś podpowiedź jak wygląda sprawa z tymi odsłuchami? Jak sprawdzam sklepy Hi-Fi w mojej okolicy to żaden z nich nie posiada na stanie ani cxa, ani żadnej z wyżej wymienionych kolumn. Wiem też że można jakoś wypożyczać do domu, ale skąd i jak to wygląda to nie mam pojęcia. 

Jeżeli chodzi o Yamahę i Cambridge to jeszcze zapomniałem dodać że bardzo lubię uczucie basu, nie ma zabijać reszty dźwięków czy jakoś nadmiernie wybiegać przed szereg, ale żeby go nie zabrakło, to też jeśli wiesz to możesz powiedzieć który z tych wzmacniaczy jakimi barwami bardziej gra i czego jest więcej.

[Q21]

Cześć   CXA to moim zdaniem ciekawszy wzmacniacz. Z Heco posłuchasz go u nas, ale już z KEFami nie da rady - seria jest już niedostępna, ten model zastąpiono Q7 Meta. 

[Macias12255]

39 minut temu, Q21 napisał:

Cześć   CXA to moim zdaniem ciekawszy wzmacniacz. Z Heco posłuchasz go u nas, ale już z KEFami nie da rady - seria jest już niedostępna, ten model zastąpiono Q7 Meta. 

O was słyszałem bardzo dużo dobrego z każdej strony, niestety mam do was dosyć daleko haha. Połączenie cxa 81 z heco uważasz za ciekawe połączenie? 

[Q21]

Jak dla mnie trochę zbyt żywe, wolałbym spokojniejsze kolumny do CA, jak np. te KEFy, czy nieco spokojniejszy wzmacniacz do Heco, jak Audiolab 7000A  

[Carmion]

16m2 i heco aurora 700? Poważnie? To będzie dudniło. 

Do heco moim zdaniem Cambridge nie pasuję. Gra to zbyt jasno. Moim zdaniem Yamaha as701 lepiej się zgrywa. 

[KrólKiczu]

Dnia 4.11.2024 o 15:28, Macias12255 napisał:

Mój pokój ma 16m2

Zastanów się 3 razy zanim do tak niewielkiego pokoju wstawisz kobyły pokroju tych Heco. 

[AdiAdAdiszis]

Porównywałem bezpośrednio cxa 61 i yamaha 701 na tych samych kolumnach i tego samego streamera .

Używając DACa w streamerze  różnice są subtelne .CXA gra trochę bardziej przestrzennie i górą ale ma tendencje do sybilantów. 701 dzwięk też jasny ale górą łagodniejsza , dzwięk bardziej zrównoważony. Bas  jak dla mnie niewielki plusik na Yamahy. Yamaha ma loudness , korekcję wysokich i niskich więc można dostosować dzwięk pod siebie.

CXA81 słyszałem ale z innymi kolumnami więc trudno mi bezpośrenio porównać.

Wydaje się grać lepiej , bardziej wyrównanym pełnym dźwiękiem,  dynamiczniej i mocniej niż  CXA61.

[Macias12255]

6 godzin temu, Carmion napisał:

16m2 i heco aurora 700? Poważnie? To będzie dudniło. 

Do heco moim zdaniem Cambridge nie pasuję. Gra to zbyt jasno. Moim zdaniem Yamaha as701 lepiej się zgrywa. 

Dobrze że mówisz, to były jakieś wstępne wybory przez fora internetowe. Dudnienia zdecydowanie nie chce więc odpada faktycznie.

Słyszałem że ogólnie pylony fajnie się zgrywają z Cambridge 81