Skocz do zawartości

Markcox

Uczestnik
  • Zawartość

    2 402
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Markcox

  1. Cześć kolego. podałeś trochę mało danych, ale już z nich da się coś wyciągnąć i napiszę to najdelikatniej, jak to tylko możliwe - jak chcesz nagłośnić 60m2 za 400 srebrników?! Trochę myślenie życzeniowe i ja się poddaję, ale może koledzy dadzą radę
  2. skoro wahasz się pomiędzy tymi dwoma modelami, to bierz do domu oba, testuj i wydaj wyrok na któryś z nich a w między czasie zastanów się, czy faktycznie dual absolutnie nie wchodzi w grę.
  3. to teraz kij w mrowisko... pisząc o stereo, miałem na myśli klasyczny wzmacniacz, nie ampli stereo, któremu bliżej (pod względem brzmienia) jest ampli KD, (wykastrowanemu w kilka końcówek), niż właśnie klasycznemu wzmacniaczowi stereo. Fakt, ze żeby uzyskać funkcjonalność złącz cyfrowych, będziesz musiał dołożyć do tego wzmacniacza przynajmniej jakiegoś DAC'a... Tu, z tego co widzę, jednak musisz sobie postawić podstawowe pytanie - czy priorytetem jest dla Ciebie brzmienie, czy funkcjonalność. Ja jestem swego rodzaju zboczeńcem, dla którego TV jest tylko i wyłącznie odbiornikiem końcowym wyświetlającym obraz, ampli tylko i wyłącznie odbiornikiem końcowym przetwarzającym dźwięk etc. I wszelkie wodotryski poboczne nie są dla mnie w najmniejszym stopniu istotne. Mając wybór, wolę jednak lepszy obraz, lepsze brzmienie, kosztem wciśnięcia kilku guzików więcej, na większej ilości pilotów, niż odwrotnie. Ale każdy ma pełne prawo podążać swoją ścieżką
  4. jeżeli do zwykłej TV, bez zajawki na kodeki dźwięku przestrzennego (tym bardziej bez zastosowania surroundów), to ja zdecydowanie szedłbym w stereo.
  5. tak, obawy okazały się nieuzasadnione. W porównaniu do poprzednika (jednak niegórnolotnego) sub'a jest zdecydowana różnica w poziomie zejścia, wypełnienia pomieszczenia etc. U mnie muzyka nie gra pierwszych skrzypiec, sub'y były kupowane z myślą o KD i tą rolę spełniają wyśmienicie, chociaż czasu na testy nie było zbyt wiele. Muzyka u mnie, jeżeli gra, to zazwyczaj w formie tła i wielokanałowego stereo i też spoko dają radę. SPL150 jest swoistym następcą 115SW i czytając samą specyfikację, nie różnią się specjalnie niczym (nawet rozmiarami i wagą) - aczkolwiek może są jakieś niuanse, których ze specyfikacji nie wyczytasz, a branża wie coś więcej i o ew. różnicach się wypowie. Ale 800 PLNów różnicy na jednej sztuce jest argumentem, obok którego trudno przejść obojętnie. Na pewno przemyśl jedno - piszesz o jednej sztuce. Poczytaj trochę na temat przewagi postawienia dual sub. W Twoim przypadku, gdybym stał przed wyborem jednego 115SW, a dwóch 112SW, wybrałbym drugą opcję. Ja poszedłem w kierunku bezkompromisowym i nie żałuję swojej decyzji
  6. ok, ciężki weekend, wczesna pora, nie związałem faktów więc kierunek słuszny
  7. Generalnie ogólnie rozumiana kalibracja samych subów, czy całego systemu KD może wnieść dużo dobrego. Ale jak to się ma konkretnie do kalibracji obecnej w Velodyne EQ max 12, to nie odpowiem - nie miałem z nią styczności. Natomiast jestem (przeszczęśliwym ) posiadaczem dwóch 115SW i po pierwszych testach stwierdzam, że to były najlepiej wydane w moim życiu złotówki. Polecam z czystym sumieniem, jako produkt sam w sobie. Natomiast jak zagrają w Twoim konkretnym pomieszczeniu, jak pomieszczenie prezentuje się pod względem akustyki, tego na odległość, czy ze zdjęć niestety nikt Ci nie odpowie. i to jest jakieś rozwiązanie
  8. owszem, będzie bardziej dynamicznie, jeżeli zapewnisz im odpowiednią dawkę prądu, a niestety z NR1609 masz małe szanse na to
  9. dodam tylko od siebie, że oszczędność na centralnym może się "zemścić" w użytkowaniu. Jedna z dwóch najważniejszych kolumn w kinie nie powinna być traktowana po macoszemu - tak tylko rzucam pod rozwagę
  10. dlatego tak ważnym jest, żeby samemu wybrać się przynajmniej do salonu na odsłuch, żeby posmakować dźwięków. W praniu wychodzi, że każdy poszukuje nieco innego brzmienia - wszystko kwestia indywidualnego gustu. Niech cieszą ucho jak najdłużej
  11. i ja osobiście kupiłbym go najpierw, przed bluray'em. Jeżeli chodzi o tego drugiego, nie wiem w jaki poziom jakości obrazu chcesz wchodzić, ale w UHD często polecanym w stosunku jakość/cena jest sony x800m2 skąd ja to znam
  12. nie zdążyłem...
  13. fajny wynalazek, ale 8 calowe przetworniki, to stosuje się w dużych kolumnach frontowych, więc nie spodziewaj się po tym sub'ie cudów. I pomyśleć, ze niewiele drożej mogłeś nabyć 302a, który wciągnąłby to coś nosem. Jeżeli masz jeszcze możliwość zwrotu, to zrób to czym prędzej. A jak tak koniecznie chcesz podłączyć z pominięciem kanału LFE, to musisz się wpiąć w hi level
  14. może dlatego, że to proste urządzenia, nie stworzone do tak (jak widać dla nich) skomplikowanych operacji
  15. moim zdaniem amplitunerowi sieciowemu stereo (mowa oczywiście o popularnych produktach producentów Yamaha/Onkyo, a w tym budżecie to raczej o takich mowa) pod względem brzmienia bliżej jest amplitunerowi KD, niż klasycznemu wzmacniaczowi stereo i uważam, że te urządzenia są prędzej wykastrowanymi w kilka końcówek amplitunerami KD, niż wzmacniaczami stereo z dodanymi funkcjami sieciowymi. Więc tej lepszej jakości stereo wcale tak bym nie wznosił na piedestał. Z ilością kabli się zgodzę
  16. sub rozkręcony na max i gra za cicho? co to jest w ogóle za sub?
  17. osobiście obstawiałbym 207. 209 jednak będą potrzebowały nieco więcej prądu, więc przy wskazanych przez Ciebie ampli KD mogą nie pokazać pełni swoich możliwości. Z resztą chyba już koledzy o tym wspominali
  18. prawdą jest, że jednak bas nisko schodzący, do tego "rozciągnięty", to jest to, co tygrysek lubi najbardziej. Ok, w takim razie idę mocno przemyśleć temat. Sąsiedzi już się cieszą 🤣
  19. żebyśmy dobrze się zrozumieli, nie szukaj typowo bezprzewodowego sub'a, tylko sub'a klasycznego (nie ograniczaj się), do którego można zastosować moduły podłączenia bezprzewodowego (tak, jak wspomniał Piotr, np. Monitor Audio). Ale tu musisz się liczyć z kolejnym wydatkiem kilku setek PLNów
  20. fakt, argument powalający. Kolega w ogóle słyszał kolumny polskich producentów, czy tak skreśla dla zasady?
  21. mi nie tyle chodzi o to, czy 112 wystarczą, tylko, czy 115 nie będą już przegięciem w takich warunkach i będą miały czym "oddychać" Z oferty SVS, niestety najtańszy model, który zaczyna podobać się pod względem wizualnym, bardzo mocno przekracza budżet z resztą w ogóle w budżecie, to mieści się jedynie najniższa półka, czyli PB1000. Ale co do ceny 115ek, smaruje PW
  22. Sub zawsze może być z innej stajni, tu nie ma żadnych przeciwwskazań. Surroundy na upartego również, jeżeli nie odbiegają bardzo mocno barwą brzmienia od reszty 5.0. Ale już co do frontów i centralnego, są różne szkoły. Klasyczna prawi, że jednak fronty i central powinny być z jednej linii. Inni mają te elementy z różnych modeli, czy nawet różnych producentów i też sobie chwalą, ale tu też raczej duże odchylenia, jeżeli chodzi o barwę brzemienia również nie są wskazane. Np. łączenie jasno grających Klipsch, z ciepłymi Dali, to raczej nie jest metoda na sukces.
  23. w jakim budżecie kolego się poruszamy? Zarówno ampli + 5.0, jak i na samego sub'a? w każdym razie, jeżeli to zestaw skreśl ze swojej listy definitywnie. O ile w kinie jeszcze ujdzie, to w muzyce jest lipa. Ładnie wyglądają (choć to zawsze kwestia gustu) i na tym ich plusy się kończą. Natomiast Magnaty są dobrym i polecanym produktem w swojej klasie cenowej. Co do sub'a, jeżeli poszukujesz do 1k, to często polecanym jest (nota bene) Magnat 302a, a jeszcze na kable zostanie
  24. Witam, Panie i Panowie, niosę się z zamiarem uzupełnienia swojego systemu o nieco lepszy subwoofer, a w zasadzie będąc precyzyjnym, o dwa sub’y. Na ten moment system oparty jest na kolumnach Klipsch, central RP450C, pozostałe z serii Synergy. Aktualny sub również z serii Klipsch Synergy (SW450). I tu chodzi mi po głowie również pójście w Klipscha - zastanawiam się albo nad dwoma R112SW, albo R115SW, tylko waham się, czy pójście w te drugie nie będzie przerostem formy nad treścią, jeżeli chodzi o moje możliwości lokalowe. Poniżej szybki szkic pomieszczenia z aktualnym ustawieniem – sam salon to mniej więcej 5,5m x 5,5m ale nie w kształcie regularnego kwadratu, a raczej delikatnego trapezu (ściana na której wisi TV idzie po delikatnym skosie), do tego aneks kuchenny, a to wszystko jest jeszcze otwarte niezbyt szerokim wejściem (ale jednak) na kilkunastometrowy korytarz. Tu prośba o pomoc i komentarze, czy to będzie właściwy kierunek, uwzględniając, że różnica w cenie pomiędzy 112, a 115 jest naprawdę kosmetyczna. A może w tym budżecie można coś lepiej? (poza DIY - nie wchodzi w grę 😉)
×
×
  • Utwórz nowe...