RoRo

Kibic_1 Dobrze powiedziane! Dlatego sporo osób kupuje mocno firmowe odtwarzacze DVD dla oryginalnych filmów na DVD i muzyki z CD/koncertów z DVD, a do tego stoi sobie obok tani odtwarzacz dla DivXów i porysowanych płyt. Z "wszystkożernych" tańszych odtwarzaczy można też polecić wyroby np. LG. Warto też zauważyć, że mało (albo wcale) jest upgrade'ów softu do tych firmowych i droższych odtwarzaczy Są też niezłe strony z polskim softem do DVD - np. do Pioneera (Gufiak), gdzie bezpłatnie można pobrać autorskie oprogramowania... Pozdrawiam PS. Kolejna sprawa - droższe lub starsze odtwarzacze miewają problemy z odczytem zdjęć. Ii to nie tylko tych o wysokiej rozdzielczości - ale np. zdjęcia na CD odtworzą, a na DVD już nie

tom1723 Napisałeś, że możesz wydać do 400zł - czyli niekoniecznie dośc tanie modele jak Bellwood. Oferta firmowych odtwarzaczy jest spora - np. za 349zl możesz kupic nowego Pioneera DV-400 (HDMI do 1080p, wejście USB) http://www.allegro.pl/item384209956_pionee..._al_ken_53.html Poniżej 400zl znajdziesz też jego następcę - model 410. W tej cenie pojawiają się model DV-600 (lub starszy 696 bez USB) już z SACD i DVD-Audio -ale zazwyczaj są to egzemplarze z importu http://www.allegro.pl/item385536406_pionee...00_polecam.html Do tego dochodza jeszcze np. modele Panasonica, SONY a oprócz tego LG i Samsung http://www.allegro.pl/item386030437_sony_d...dmi_kredyt.html Pozdrawiam

BLANCO 77 Z tego co wiem, to CRT Loewe Nemos 32" ma jedynie następujące wejścia wideo: S-VHS, kompozyt (RCA), SCART (czyli EURO - jako RGB) Jaki opis jest na 3gniazdach cinch z boku telewizora? Watpię, by było to wejście component (3x cinch, jako składowe sygnału wizyjnego), mimo że zasugerował to Pablo1964 Zazwyczaj jest to wejście foni (opisane prawdopodobnie jako "AUDIO OUT L+R", biała i czerwona obwódka jak na Twoim zdjęciu z numerami 74 oraz 75) oraz zespolonego sygnału wizyjnego (opisane chyba jako "video", żółta obwódka) Jeżeli tak jest - to nie masz wejścia component i jedynym rozsądnym połączeniem z DVD będzie kabel SCART-SCART Pozdrawiam

Tomku Trzymam kciuki za szybką i bezpieczną dostawe sprzętu do Ciebie! Dzięki za link - od razu serce się raduje patrząc na tak ładny "klocek" Mam nadzieję, że ładnie wpasuje sie w Twój system. Przy okazji Twojego Krella zobaczyłem SACD tej samej firmy http://allegro.pl/item384837656_odtwarzacz...krell_sacd.html I zadałem sobie pytanie, ile może kosztować głowica do takiego cuda... Czy ktoś z szanownych Kolegów orientuje się w cenach głowic do odtwarzaczy SACD - nie tylko do takiego KRELLA ale np. do Yamahy S2000 czy innych modeli z trochę niższego pułapu cenowego Pozdrawiam PS. Cieszę się, że już tylko jeden mecz dziennie - trochę się nie wysypiałem. No i wreszcie nutka optymizmu co do sędziowania. Wczoraj bardzo mi się podobała gra Rosjan i ich zasłużone zwycięstwo. A jeszcze bardziej - sędziowanie Belga w tym spotkaniu. Wreszcie można powiedzieć, że sędzia był na poziomie mistrzostw, a nie ligi okręgowej! Nie zauważyłem żadnego błędu, nie przeszkadzal piłkarzom i nie przerywał gry bez powodu - pozwalając na kontynuowanie akcji. Krótko mówiąc aż miło było patrzeć na wszystkich facetów, biegających na murawie stadionu!

MR-BASTEK Z kolumn podłogowych przeznaczonych do takiej muzyki jakiej Ty słuchasz warto przymierzyć sie do JAMO S708 (lub ich nowszej wersji S718 - nie wiem, czym się różnią poza ceną o 100zł wyższą) http://www.allegro.pl/item378568820_jamo_s..._warszawa_.html Kolumny trójdrożne, czterogłośnikowe (na bocznej ściance basowy 25cm). Z nowymi kolumnami na gwarancji wyrabiasz się poniżej tysiąca złotych. Są jeszcze Magnaty Monitor 1000 oraz 990 (też podłogowe), ale niekoniecznie sa lepsze - a skoro masz wątpliwości co do firmy M. to JAMO będą lepszym wyborem. Co do mniejszych kolumn (podstawkowych) raczej trudno będzie znaleźć coś nowego z naprawdę mocnym basem w tej cenie. No i dochodzi wtedy jeszcze koszt podstawek Pozdrawiam

Kubot Obserwowałem z kolegą tego Marantza i mieliśmy pewne obawy - właściciel to żółtodziób z bardzo małą ilością komentarzy, odbiór osobisty byłby bardzo utrudniony (niby jakieś sto kilometrów w jedną stronę, ale czasu brak), a po ostatnich strajkach na poczcie i wariactwach kurierów preferuję jednak odbiór osobisty. Opis sprzętu też taki sobie i brak telefonu. Jeżeli zauważyłeś, to pytałem się parę postów wcześniej o oba CDki Marantza 63: "No i czym się różni w przypadku tego Marantza wersja standardowa od tej sygnowanej przez Kena Ishiwate" Tak więc z tymi "okazjami" to też jest różnię (nie mówię, że ten akurat był felerny...) i nie ma to jak możliwość odbioru osbistego i sprawdzenia / odsłuchania interesującego nas sprzętu! Pozdrawiam PS. Jakoś w te 7 litrów w wCivicu z lat 1991-95 to nie za bardzo wierzę. Niby samochód już stary (czyli lekki) i jeździsz cały czas na rozgrzanym silniku, ale do tego w mieście nie mogłoby być korków...

Janusz! Fajny ten Twój pomysł z podwójną płytą ... I to nie chodzi o "Wersal", ale warto naśladować dobre pomysły Kolegów Ja od pół roku się czaję, by wreszcie wypalić sobie parę płyt do szybkich testów i odsłuchów. I jakoś baaardzo powoli działa moja nagrywarka A z ciekawostek to ostatnio zauważyłem za rozsądne pieniądze płytkę w HDCD Marka Knopflera i mimo że już miałem ten tytuł, to zrobiłem "zakup kontrolowany". A od pewnego czasu szukam porządniejszych edycji Marka i Wacka (np. niemieckich lub francuskich), bo odsłuchy na porządnym i dobrze rozstawionym sprzęcie obnażają kiepski poziom niektórych polskich nagrań. No cóż - zdarza się, że utwory/płyty które bardzo lubimy są nagrane "tak sobie". Ale i tak je lubimy, starając się nie zwrać uwagi na te słabości. Pozdrawiam PS. Jak dojdziemy do dwóch identycznych systemów "w celach testowych", to chyba nas żony uduszą...albo komornik Chyba, że wcześniej - zupełnie bez powodu - będą miały dość oglądania piłkarskich wyczynów na zieleninie i zaliczymy łopatologicznie albo na ostro (w każdym razie osobiście) zbrodnię w afekcie i pójdziemy leżeć, a one siedzieć!

Tom1723 Przy kupowaniu odtwarza z HDMI zwróć uwagę, że nie wszystkie odtwarzacze skalują obraz do maksymalnej rozdzielczości, określanej jako 1080p. Starsze lub prostsze modele często skalowały (lub w ogóle potrafiły wyświetlać maksymalnie 1080i, bo skalowały do jeszcze niższych standardów) obraz jedynie do trybu 1080i. Co do jakości na poszczególnych rodzajach kabli połączeniowych - niestety trzeba się trochę namęczyć i posłuchać / obejrzeć samemu , bo zazwyczaj nie istnieje jednoznacza odpowiedź na ten temat... Większość odtwarzaczy DVD z HDMI ma wyjście EURO, stereofoniczną fonię L + R, wyjście cyfrowego sygnału wielokanałowego (zazwyczaj jest jedno gniazdo RCA, czyli wyjście koaksjalne, rzadziej wyjście optyczne) oraz 3 gniazda RCA na wyjście sygnału RCA (czyli komponent). Niestety są wyjątki od tej reguły - czasami w playerach firmowych najniższych serii nie ma któregoś z wyjść sygnału, ale ponieważ odtwarzacze z HDMI traktowane są jako już wyższa półka więc pewnie nie będzie tak źle Pozdrawiam

BLANCO 77 Jeżeli masz w TV przynajmniej jedno gniazdo dwukierunkowe (wejście/wyjście) EURO, zazwyczaj jest to gniazdo nr 1, to możesz kupić kabel EURO-6xcinch (RCA), np. taki jak poniżej http://www.allegro.pl/item379773699_kabel_...nowy_1_5m_.html i wtedy dźwięk towarzyszący wyświetlanemu na ekranie obrazowi będzie wzmacniany przez amplituner Pioneera. (w amplitunerze do gniazd np. AUX czy TV podłączamy kabelki, opisane zazwyczaj jako L-OUT oraz R-OUT). Czemu nie przez zwykłe wyjście cinch w telewizorze? Ano dlatego, że zazwyczaj wyjście cinch dźwięku (zazwyczaj nazywane AUX) odłącza głośniki po podłączeniu kabelków cinch do tego gniazda i w dodatku poziom jest taki sam jak to, co szło bezpośrednio regulowany na głośniki (czyli zazwyczaj jest za cicho – podgłaśniamy, a jak wyjmiemy kabelek z gniazda to wtedy nam ryknie na głośniki). Nawet jeżeli w menu możemy wybrać, by szedł cały czas sygnał na głośniki to trudno będzie wybrać prawidłową głośność. I co z tego, że działamy pilotem. Gniazda COMPONENT (3x cinch, czyli RCA) oferują trochę wyższą jakość niż EURO, ale przenoszą jedynie obraz – czyli wymagają dla odtwarzania dźwięku kolejnych dwóch kabelków cinch. Czasami lepiej jest kupić w tej cenie jeden porządniejszy kabel EURO i mamy od razu obraz i dźwięk. http://www.allegro.pl/item378557040_euro_e...ps_swv3540.html (oczywiście tytuł jest lekko przesadzony...). Połączenie DVD z amplitunerem – takie, jak proponował Cz58y Jest to tylko propozycja, bo nie wiem, jakie dokładnie gniazda masz w telewizorze. Pozdrawiam PS. Przyjmuje się zazwyczaj taką kolejność wg jakości sygnału (najlepsze na przodzie) 1. HDMI 2. 3xRCA - Component 3. EURO 4. SVHS 5. kompozyt (1xRCA)

Bartek Co do Vincenta - odpuściłem sobie tego preampa... Powodów jest kilka: - jak na razie Rotel w funkcji preampa mi odpowiada (a w dodatku "w biegu" nie odpalam lampy, a tylko kolumny podpięte bezpośrednio pod Rotela). - mam więcej wejść w Rotelu niż "czwórka" w Vincencie - mam pilota do Rotela - wolę nie drażnić Koleżanki Małżonki dodatkowym pudełkiem, bo pewnie Rotela żal by było się pozbyć - dodatkowy wydatek. Niby nie jest to majątek - ale może kiedyś znajdę za rozsądną cenę AVMa w wersji z pilotem z czyjejś rekomendacji. Tym niemniej bardzo dziękuję za Twoją czujność - a miałeś już jakieś doświadczenia z takim Vickiem? Przy okazji ew. zakupów - szukam 3 lub 4 par kabelków RCA w rozsądnej cenie w celach odsłuchowych, bo jakoś nie chce mi się co chwila przepinać ICków w czasie odsłuchu. A dzięki temu można będzie się skupić na wyłapywaniu niuansów w czasie odsłuchu i na sprzęcie, a odpuścić sobie kabelkologię. Zobaczymy - może Resony lub jakieś proste IXOsy (jakoś dziwnie lubię Ixy...). Co do Marka: męczy się z moim Denonem, na razie na niego nie psioczy no i czekamy na lekko padnięte ONKYO w naszej okolicy, by z dwóch zrobić jeden porządny. A przy okazji obaj patrzymy na ciekawe CDki "do wyrwania" W każdym razie kontaktujemy się często, choć niestety ostatnio tylko telefonicznie/mailowo... Pozdrawiam PS. Szkoda tych lampek, że się nie sprawdziły

ONKYO w dużych centrach typu MMarkt czy Saturn bywa także w zestawach z kolumnami KLIPSCH Synergy F1 (z głośnikiem tubowym) Dla niektórych jest to granie podchądzące czasami pod efekciarstwo - ale mi gra 605 (zresztą także 604) w połaczeniu z tymi kolumnami bardziej się podobała niż z Quintasami. Jeśli chodzi o głośniki efektowe oraz centralny, to wystepują w kilku seriach - np. efektowy w standardowych prostokątnych obudowach oraz "trójkątne". Natomiast co ceny - jeśli trafisz na promocję to się wyrobisz, a jeśeli nie - to sam wiesz W każdym raie warto wiedzieć i posłuchać, jak grają Poniżej przykładowy link w zestawie SR-505 (i 605), DV-405 oraz set Klipsch F1 z oboma typami kolumn efektowych http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=832849 http://www.maxaudio.pl/sklep/artykul/id/21230 dla porównania - są też kolumny Synergy F2, podłogowe trzygłośnikowe. http://www.maxaudio.pl/sklep/artykul/id/20459 Pozdrawiam

Bartek - szkoda, że z VdH nie wyszło ... A o nowym sprzęcie u Marka na bieżąco informuje(my). O moim zreszta też, ale jak chcesz zbiorcze informacji o "exach" w moim systemie to prosze bardzo Co u mnie: Pisałem jakiś czas temu, że kupiłem sobie parę kawałków taniego kabelka głośnikowego Cable Talk 3 pod kątem ewentualnego złagodzenia jakiegoś ostrzejszego systemu. Stąd wygrzewanie ich w połączeniu z EVO1... Normalnie jadę na IXOXach 706 łączących wzmak SONY z D590, jako B z EVO pojawiły sie Resony. A co do "poMarkowego" sprzętu to trochę się już uzbierało od początków "Jolkowego wątku" Na moich ukochanych Jamochłonach D590 stoją ex-Jego podstawkowe AE EVO 1 w charakterze zestawu B do słuchania gdy siedzę z laptopem przy stole (zazwyczaj produkując się na Forum). Zamiast EVO (przez pewien czas zestaw szafowy) pojawiły się u Marka dawno temu "Majtki", które teraz są do kupienia (ale już nie przeze mnie) http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry20363 a nasz Kolega utrzymał linię Totemów - przechodząc na Sttafy. Chronologicznie wcześniej był jeszcze wzmak Rotela RA-02, który służy jako preamp pod znanego Ci dobrze OMAKa. I bardzo dobrze się zestrajają, a ja mam dzięki temu "leniucha" do dyspozycji No i w chwilach jeszcze większego lenistwa podpięte pod Rotela są monitory JAMO 307 (też opisywane kiedyś, gdy porównywaliśmy je z podstawkowymi EVO i Mite) Wymieciony przez setkowego ATOLLa Shanling (porównywaliśmy go dawno temu z moim XINDAKiem C-06) zagościł w salonie pod telewizorem podpięty pod QSowy ampli KD. Shanling to zresztą też "setka": CD-S100 (jak się okazuje, Marek jest wierny nie tylko żonie i Totemom, ale i "100" w symbolu). No a teraz przymierzam się do standów (obmyślam strategię - na razie służyłyby jako stolik pod DVD w sypialni. W międzyczasie jeszcze jakieś kabelki (głośnikowe Resony, były często wykorzystywane podczas naszych testów jako znane i rozsądne cenowe kable głośnikowe). No i to chyba na razie wszystko ... Jakby co - to wyraźnie napisałem "na razie" Jakoś żal mi wydawać pieniądze na Mitte, by stały u mnie rzadko grane. No i ładnie udało mi się dopasować w jasnym drewnie ładnych parę kolumn w mieszkaniu: jasny buk (bardzo mi się podoba ten kolor) w JAMO, JBL i AE (wykopały do szafy "małe?" Infinitki) z ciemniejszymi (ten kolor bardziej się podoba mojej Pani) JAMO i subem Yamahy. A jeszcze wcześniejsze moje starsze i słabsze kolumny to były "czarnuchy" z Tonsilu (jak pisałem w inym wątku - ostał się na wierzchu ino central z serii Voyager) oraz JBLa, JVC i Infinity. Czyli chwilowo czarne robi się u mnie "beee". A co transferów w drugą stronę - to tylko "pożyczki", czyli CD JVC XL-Z611 podpięty obecnie pod DACa (chyba...) oraz karuzela DENONa DCM-370. Pozdrawiam PS. Fajnie - bardzo mi się podobała gra Holendrów z Francuzami, a jeszcze bardziej - wynik PSS. A w Warszawie, za oknem, pada desz...

Jeżeli szukasz podłogowych JBLów pod stereo to chyba najlepszym rozwiązaniem będą Northridge E80. E90 wyjdą już drożej, a w E60 moim zdaniem nie ma co się pakować. Pojawiają się co jakiś czas używane E80 na gwarancji w cenie około tysiąca złotych. Kolejną propozycją ze stajni JBLa są podłogowce serii LX (najnowsze LX2005, wcześniejsze LX8 i LX80). Wg mnie niezłym wyjściem będą dość uniwersalne JAMO CLASSIC 8 (trójdrożne, czterogłośnikowe), które potrafią ładnie zgrać na rockowo zarówno na 10, jak i na 20-30m^2. Poniżej masz link do aukcji http://www.allegro.pl/item381680040_jamo_c...db_stanie_.html Będą zdecydowanielepszym wyjściem niż nowszy od nich E850. http://www.allegro.pl/item374388534_supern...kpl_2_szt_.html A a modele E870 i E875 bardzo rzadko pojawia się na rynku używanego sprzętu, no i niestety cena zazwyczaj przekracza tysiąc zł. A Alternatywą w stosunku do amplitunerów kina domowego HK147 może być KH245 (z tego co pamiętam, to i tak oba nie mają HDMI, więc chyba lepiej kupić ciut wyższy model). A jeżeli zostajesz przy stereo to masz amplituner 3480 (i słabszy model - 3380), bo tegoroczna nowość 3490 to już raczej cena w okolicy 2 tysięcy Jest używany 3480 za 850zł http://www.allegro.pl/item381413614_harman...super_stan.html Pozdrawiam

CD Marantz 63? No ładnie - fajny, zgrabny odtwarzacz! Ma wszystko, co potrzeba - oba wyjścia cyfrowe, klawiaturę numeryczną na pilocie i na panelu przednim odtwarzacza. Czy laser w nim to "filipsiak"? No i czym się różni w przypadku tego Marantza wersja standardowa od tej sygnowanej przez Kena Ishiwate? A przy okazji - właśnie kończy się aukcja na modyfikowanego SONY ESD228 http://www.allegro.pl/item378325051_sony_cdp228esd.html Ciekawa aukcja no i cena (na razie poniżej 150zł)/// Pozdrawiam PS. Wzmiankowany Soniak został sprzedany za 233,50zł. Czyli cena rozsądna - no ale to nie byli krakowscy handlarze

Bartek! Preampa nie kupię od Łukasza - i jeszcze coś zaczynam kombinować ze "starym" sprzętem Marka (stary = w miarę nowy, ale już zastąpiony nowszym, czyli droższym i lepszym). Jakoś odpowiada mi wzmak Rotela jako preamp pod końcówkę Omaka - niezbyt drogi, podpięty bezpośrednio pod podstawkowce i do tego z pilotem A odnosząc się do innej części Twoje postu, to: Taki wk... to dawno nie byłem!!! Po prostu masakra! Na miejscu tego ... "sędziego" to bym się przez rok w domu nie pokazywał! Przynajmniej żona się sprawdziła - do znajomych przyjechała po męża i ona kierowała... A po meczu została tylko sterta puszek - bynajmniej nie z pasztetem! Tylko po co później, w domu, się pytała, czemu jestem wkurzony? Chyba jutro wpadnę do Saturna popatrzeć na płyty CD - oj, będzie bolało finansowo (ale to dopiero za miesiąc - plusy karty kredytowej), ale przynajmniej humor mi się poprawi... może... A Podolski dobrze przed meczem Niemcy-Chorwacja powiedział, że będzie 2:1. Faktycznie był autorem dwóch bramek - ale jedna poszła rykoszetem do niemieckiej bramki... i jeszcze tylko pomylił zwycięzcę Janusz Wygrzałeś już swoje nowe lampy? Jak wrażenia? A do tego kurier z DHL awizowany na dzisiaj nie dotarł - oj, bedą mieli z rana iekawe telefony do centrali! A ponieważ widziałem niezły tunerek SONY w okolicy to będzie chyba krwawe polowanie na kolejny komponent w wieży. Pozdrawiam PS. Gdyby nie to, że mieszkam w boku to poleciałoby pewnie z 1000W przez gniazdko w ścianie. Bo mam ochotę na (w miarę) ostrego rocka, słuchając ballady chyba pudełka po CD odbijałyby się od ścian! No to jutro będzie odkurzanie głośników w kolumnach - już współczuję sąsiadom. Ale przed 22 skończę... Akurat "przez przypadek" muszę dokończyć wygrzewanie kabli głośnikowych... - chyba jestem usprawiedliwiony? PSS. Jeżeli ktoś z kolegów jeszczew tego nie zauważył, to ja naprawdę jestem bardzo spokojnym człowiekiem - ale chyba wszystko ma swoje granice! Już współczuję piątkowym "userom" w pracy - jak ktoś coś schrzani i zgłosi na "hot line". Po prostu nieuzasadnione wezwanie będzie karane śmiercią

Barcichwiel No to wpadłeś w wir wymian sprzętu Ale chyba się tego spodziewałeś! Gratuluję zakupu – a właściwie obu zakupów i że zdecydowałeś się na tańszy gramofon, ale zainwestowanie w stereofoniczny, uznany wzmacniacz! Teraz już tylko pytanie o powierzchnię Twojego pokoju i ile pieniędzy możesz przeznaczyć na kolumny. Mają być podłogowe czy podstawkowe? Czy mogą być używane? Moc Twojego NADa nie jest za wysoka, ale coś się chyba wspólnymi siłami wymyśli - począwszy od małych podstawkowych Tannoy M1, a na czym skończymy? Pozdrawiam

Bartek nie wiedziałem, że zakup Audiomeci jest chwilowo nieaktualny. No to miałem niezłego nosa, bo dzisiaj parę godzin temu (to znaczy wczoraj, bo już jest jutro) podrzuciłem Markowi dwa pudełka i parę kilogramów w celu ekstradycji ONKYO z Jego szafki. I teraz bardzo jestem ciekaw opinii Marka na temat mojej „zetki” ze stajni JVC. Przy okazji: bardzo lubię pływać, więc temat-rzeka jak znalazł. Co do Twoich umiejętności - dobrze, że nie wkręcałeś kabelków pod 230V i nie lutowałeś żarówki! Zauważ, że jednak sporo modeli po tuningu (mniejszym lub większym) ma "na dzien dobry" wstawione gniazdo IEC (widziałem np. znane Wam dobrze ONKYO 7511 po takim zabiegu – niestety tylko przelotnie i bez odsłuchu, więc brak mi danych). Pytanie zostaje, może ktoś z Kolegów na nie odpowie - cz58y, Hybyrd – pliiiis Napisałeś o masie w trzy- i dwuprzewodowym kablu... Nie odpowiem na to pytanie. A ponieważ Holandia której kibicuję wygrała w ładnym stylu z Włochami 3:0, więc obecnie masa kojarzy mi się z ziemią, ziemia z podłogą, a podłoga ze stanem wskazującym na więcej niż jedno piwo. Pozdrawiam PS.Ze mnie elektronik też żaden, do tej pory sam się dziwię jak udało mi się przebrnąć przez parę semestrów wykładów, ćwiczeń i laboratorium z tego przedmiotu. A – już wiem – cuda się zdarzają. Ja niestety nie mam znajomego elektronika, a wszystkie zakłady w Wwie z którymi miałem styczność miały skuteczność naprawy rzędu 50%, przy czym standardem było drobne porysowanie obudowy

Ach Wy Lenie Kochane! Czytać dokładnie się nie chce? Miało być o tym, co można polecić z polskich produktów, a niektórzy z Was tylko wspomnieli historię swoich systemów I od 7 wpisu poszło bokiem - to teraz Muzyczny_Gość przejął ode mnie rolę prowokatora Mam prośbę - podajcie przykłady tego dobra, co u Was gra porządnie. I jak możecie jakieś fotki tego cudu gospodarczego i może ciut informacji o sprzęcie i jego producencie (chociażby miejsce i co produkuje - kolumny, kable, wzmacniacze...). Linki też się przydadzą. A o dane techniczne to aż się boję prosić Wiem, że proszę o wiele - ale mamy Euro 2008 i może w czasie przerwy w meczu ktoś będzie miał ochotę na małą gimnastykę? Fotki kolumny centralnej umieściłem na dolu postu - zrobione już przy dziennym świetle, bo nie będę błyskami flesza straszył żony po północy Bert Jak chodziłem do podstawówki, to u kumpla stała taka właśnie "Elka" z kolumnami. A potem chyba w 1980 dostał miniwieżę JVC z dolby i metalem, podłączone DINowską piątką pod wzmacniacz ładnie to grało! Miał oryginalną taśmę BoneyM - to dopiero są wspomnienia Jak wiecie, wtedy w radio trudno było znaleźć coś ciekawego między 14 a 16... i nie tylko. Poszperam kiedyś po katalogach i na mur-beton znajdę nazwę i fotki tej wieżyczki... No ale o Pewexie nie piszemy, więc będzie nie na temat - chyba mi Admin czy Moderator nie zdejmie postu po znajomości Pozdrawiam PS. A historią polskości w posiadanym kiedyś przez nas sprzęcie to się jeszcze zajmiemy!

Z nowszych modeli SONY – w rozsądnej cenie warto kupić model XE-530 lub XE-570 („pięcsetki” to najwyższe modele z podstawowej serii XE, a model 570 to ostatni z serii). http://www.allegro.pl/item372088577_odtwar...ext_warto_.html Mają już CD-tekst i pilota w standardowym wyposażeniu i bez problemu trafisz coś w idealnym stanie poniżej 300zł. Dostępne bez problemu są do nich głowice lasera (a właściwie to cały zespół, bo różnica jest minimalna i nie ma co się bawić). A czytają praktycznie wszystko co jest okrągłe (ale bez MP3) i mieści się na tacy napędu. Ten z powyższego linku był bez pilota i nie było chętnych za 199zł (aukcja zakończona). O polecanych modelach i zawyżonych cenach u handlarzy pisał juz Perkoz_1 Wśród starszych Soniaków możesz jeszcze wziąć pod uwagę CDP-790/791 http://www.allegro.pl/item371564929_sony_cdp_791.html Pozdrawiam

Niedziela minęła, Robert Kubica bardzo poprawił nam humory, które następnie pogorszył (w końcu wśród optymistów panowała jakaś tam nadzieja na dobry wynik) występ piłkarzy w meczu z Niemcami. Więc teraz nastał czas na podzielenie się tym, co dobre jest w polskim sprzęcie audio. Dotyczy to zarówno bieżącej produkcji, jak i historii – ale chyba jednak powojennej Wątek jest w dziale STEREO, bo raczej tu koncentruje się działalność polskich firm i pojedyńczych konstruktorów - pozdrowienia dla P. Andrzeja Marków za Lorelei i jego wzmacniacze lampowe! Mamy w kraju sporo małych firm i w nich jest nadzieja, no i jest ProTonsil - może coś uda się wybrać jakiś produkt również i z tej firmy? Z tego co słucham/słuchałem na gorąco mogę polecić wzmacniacz BALTLAB Epoca (którego użytkownikiem jest m.in. Kolega Belfer54) za neutralność grania i porządne wykonanie. U Niego jest też głośnik nisko-średniotonowy Tonsilu, który pełnie swoich możliwości pokazuje w kanadyjskich kolumnach Totem Mitte. U mnie w tej chwili jedynym rodzynkiem jest kolumna centralna Tonsil Zgb-540-8-590, czyli Voyager z pierwszej serii (druga seria miała już tylny basreflex, moja ma niezły bas i otwory basrefleksu z przodu). A ponieważ bardzo rzadko z niej korzystam to się ostała, choć w szafie czeka już o od jakiegoś czasu na swoją kolej dużo droższy i lepszy JAMO. Czyli Tonsil został z sentymentu - a jak długo jeszcze, kto to wie? Napiszcie, czego używacie i co możecie pochwalić za jakość i rozsądną cenę. I dotyczy to nie tylko stereo (patrz moja kolumna centralna). Pozdrawiam

No dobra – obejrzeliśmy mecz, a teraz do roboty na Forum! W temacie DACa już wiadomo – a teraz kolejny (równie analogowy... ) temat związany z CD. Mamy już (prawie...) DACa i budżetowy (najlepiej coś w okolicy 500zł jak ONKYO 7511, ale w porywach niech będzie tak do tysiąca za używany )odtwarzacz CD i pojawia się pytanie: Co warto w takim playerze zmodyfikować – i czy w ogóle bawić się z nim? Zakładam, że zasilanie mamy zwykłym „sznurkiem” – wymiana gniazda i kabla w środku to pewnie będzie koszt około 50zł (w porywach do 100zł). Porządniejszy kabel IEC to już 100-150zł (razem uziera się 200zł) - a może na stałe dać lepszy kabel i nie bawić się w gniazdo (wtedy mieścimy się w stówie). I co dalej??? I to w dodatku najlepiej w rozbiciu na to, co można samemu, a co wymaga już wizyty u specjalisty. A może nic nie robić (już w to wierzę...) i tylko posiłkować się DACem Pozdrawiam

Co do wejść wzmacniacza - nie możesz jedynie podpinać się pod wejście PHONO. Reszta wejść - możesz szaleć. Przy okazji - wyjścia dźwięku z komputera czasami sprawiają problemy przy maksymalnym wysterowaniu. Były już przypadki na tym Forum, że spalony został wzmacniacz lub głośniki. Jednak przy normalnym słuchaniu nie powinno być problemów. Co do Technicsa - to raczej seria VX, a nie V. Z ALTUSAMI i ALTONAMI słuchałem wzmacniaczy stereo SONY i było nieźle (oczywiście jak na klasę/cenę kolumn). Jeżeli chodzi o wyjście AUX - będziesz zapewne potrzebował kabla miniJack-2xRCA (cinch) i warto wydać przynajmiej kilkanaście złotych na kabelek zamiast najprostszego "druta" za pare złotych! Pozdrawiam

subWOOFer21 JBL serii 100 (E100 oraz ES100) potrzebują minimum 20m^2 (preferowane jest od 30m^2 w górę), poniżej tego będzie dziwnie. Z podłogówek JBLa w Twoim pokoju maksimum to ES90 (E90) i koniecznie na kolcach, najlepiej jeszcze na płycie np. granitowej. Bas jest wtedy lepiej kontrolowany, nabiera klasy. A dwa ośmiocalowe niskotonowce robią swoje! W ES80(E80) masz podwójne głośniki 17cm i chociaż one byłyby lepsze do małej powierzchni to Twoje żądanie basu za wszelką cenę preferuje jednak "dziewięćdziesiątki". Do tego warto będzie wydać min. 200zł na kable głośnikowe. Słuchałem E90 na 16metrach podpiętych pod wzmacniacz stereo NADa właśnie na kolcach i granicie i było nieźle, a w innym miejscu na 20m pod amplitunerem Pioneera 1014 ale bez kolców i podstawy i już nie zagrało to czystko (bas był rozmyty, choć mocny). Co do Twojego pytania: sub czy bez suba? To trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, skoro lubisz baaaardzo duże ilości basu i zgadzasz się na kompromis, jeżeli chodzi o jakość. Sub napewno dołoży basu - ale czy jego jakość będzie zadowalająca? W każdym razie ja wybrałbym rozwiązania takie, że kupuję porządniejsze kolumny zamiast słabszych wspomaganych subem. Jeżeli chodzi o wzmacniacz - piszesz w dziale STEREO, a proponujesz amplituner KD (bo taka jest Yamaha RX-V661). Może jednak lepszym wyjściem będzie zakup mocnego wzmacniacza (lub amplitunera stereo) zamiast amplitunera KD? Ważne, by miał duży potencjał i mocny zasilacz - przyda się do takiej gry, jak Twoja. Czyli można rozważyć sprzęt Harmana, który ma duże rezerwy prądowe. Jeśli wolisz amplituner KD, to seria 600 u Yamahy (zresztą podobnie w ONKYO) to minimum, ja rozważyłbym 861. Niedawno weszły nowe modele ONKYO na ten rok (końcówka 06 - np. ONKYO 606), więc można oczekiwać pewnych obniżek na modele z ubiegłego roku (czyli seria 05). Pozdrawiam

Koledzy – ładnie się zaczęło, najpierw Kubica, a po rozpoczęciu meczu Krzynówek przestrzelił z niezłej okazji. A potem już było gorzej – ale nasi przynajmniej walczyli. I chwała im za to, bo wreszcie z meczu z silnym przeciwnikiem Polacy nie wyglądali na przestraszonych. A teraz czekamy na mecz z Austrią... Ale wcześniej odpalę sobie na poprawienie humoru UltraVox no i kolejne piwo (marka niemiecka - jak później ścisnę pustą puszkę, to będzie widać "polski power"... ). A faktem jest, że Niemcom należało się zwycięstwo... Profilaktycznie jutro jadę tramwajem do pracy, więc mogę znęcać się nad puszkami... A żona właśnie skończyła kefir – no cóż, przynajmniej razem wyrabiamy średnią! Bartek Ja także "Czekam na powtórkę - tym razem z WAMI w komplecie!!!". Ale powtórkę zwycięstwo Kubicy, a nie przegranej w meczu z Niemcami - no, chyba że w finale Pozdrawiam

Robert Kubica wygrał w wyścigu F1! To pierwsza wygrana Kubicy w F1 i pierwsze zwycięstwo zespołu BMW Sauber. Niesamowite jest słyszeć polski hymn w takim momencie... A że to pierwsze zwycięstwo miało miejsce w Kanadzie (tam, gdzie rok temu Kubica miał wypadek), to tylko kolejny dowód na jego niesamowite umiejętności i odporność psychiczną. Zresztą Kubica mówił wcześniej, że bardzo lubi tor w Montrealu - no i "miał nosa". Teraz będzie ten tor lubił jeszcze bardziej I w ogóle całe podium bardzo mi się podobało i lepszej kolejności dla mnie nie ma: Kubica - wiadomo , Heidfeld - bo jeździ w zespole z Kubicą, Coulthard - bo lubię faceta, mimo że już nie jedzi jak kiedyś. A powtórkę wyścigu nagram sobie na płytę DVD - a co, wolno mi i do tego warto! Jak będę wkurzony to sobie obejrzę. A za tydzień Kubica będzie w Warszawie, więc nawet jak załapię się "PitLane" na inny dzień (bo pewnie nie będzie przez cały weekend jak rok temu) to i tak czeka mnie masa zdjęć i dobra zabawa A co do zdjęć z F1 - to warto spojrzeć na tę stronę http://www.formula1.com/gallery/race/2008/793/special.html Teraz kolej na piłkarzy... Pisałem już, że jest gorąco - i faktycznie. A teraz mecz i też się dzieje... Idę po piwo - i to nie pierwsze dzisiaj. A na szklance mam napis POLSKA GOLA Pozdrawiam