RoRo

Marku Z tym to już przesadziłeś! Należą Ci się gratulacje od nas wszystkich z tego wątku, a ode mnie tym bardziej (dokładnie to 30 kilo gratulacji za ostatni element układanki, a jeszcze kilkanaście za poprzednie i przypomnienie, co to znaczy dobry gramofon). A po Wielkanocy piwo i to nie wirtualne!!! A poza tym, to ja lubię sól i czasami komuś "dosolić", tylko się hamuję (chyba nawet nieźle mi to wychodzi). Janusz Napisałeś "nasze hobby jest w odwrocie, gazety są wyraźnie cieńsze niż te które prenumerowałem" A może to my przybraliśmy na wadze (za wyjątkiem Bartka, który przez narty jak nic musiał nabrać kondycji i pewnie wygląda przebojowo, a przynajmniej do najbliższego odsłuchu ). Pozdrawiam PS. Dzisiaj przechodziłem koło Empiku, a jeszcze nic nie wiedziałem

Bert Fajnie,że "sfocisz" trochę towarzystwo - Was i sprzęt, bo ostatnio tylko literki i literki No ale narobiłes mi apetytu na opis wrażeń po dzisiejszym dniu Pozdrawiam

Koledzy Po świętach się poprawię - mam nadzieję, że uda mi się wspólnie z Markiem trochę pomęczyć nasz sprzęt. Będzie okazja do porównań, a sami wiecie że odsłuch w samotności to nie jest to, co lubimy najbardziej Bo jak na razie (trzy godziny odsłuchu) to wrażenie jest jedno: wytłumić pokój, bo bas szaleje nawet na monitorach (EVO jedynki) i musiałem użyć korekcji dźwięku. U mnie biedne Omaczysko wylądowało w szafie (o żonie i jej lekko wytrzeszczonych oczach na widok "mebelka" już chyba pisałem), żona przyzwyczaja się teraz do widoku gramofonu na podłodze, kolejnym krokiem będzie "podstawka" pod gramofon (wzmacniacz Rotela), ale czy uda się wcisnąć końcówkę mocy (ale nie na czas grania - spokojnie, nie bijcie mnie za taki pomysł ) to już wątpię. Pozdrawiam PS. Trochę więcej (wspólne tematy a Markiem) będzie w nocy na priwa, bo robi się coraz bardziej hałaśliwie - a mniej konkretnie. I ludzie uciekają z dyskusji, by nie wpaść w "pyskówki"

Dziękuję za odpowiedź - faktycznie szkoda... A jak zmieniasz SACD z dwukanałowego na wielokanałowe i odwrotnie - również przez "stop"? Pozdrawiam

U mnie MD zawsze był uzupełnieniem CD i decków, a tak do końca nigdy nie traktowałem go jako tego jedynego i najważniejszego... Nie porównywałem na poważnie jakości CD i potem tego, jak nagrało się na MD (na słabych kolumnach nie było widać różnic, a na porządnych kolumnach - nie nagrywałem ostatnio nic nowego, wieć i porównań nie było Nawet nie chciało mi sie sprawdzić, jakie plusy przyniosła nowsza wersja ATRAC w stosunku do starej, a i chyba są obecnie pojemniejsze nośniki, bo SONY chciało ulepszyć ten stardard. Pozdrawiam

Na MiniDiskach możesz nagrywać z różną jakością/czasem nagrania, więc nie jest tak źle A 80minut w jakości CD też ujdzie ... Pozdrawiam

No i czego innego wymagamy od sprzętu za tysiąc i od tego za 10 tysięcy. Ten tańszy przynajmniej nie wymaga drogiego okablowania - nie ma to jak znalezienie jakiejś pozytywnej cechy w tańszych systemach A według mnie to wyraźnie słychać różnicę w kablach z różnych poziomów cenowych dopiero w ciut badziej "wypasionych" systemach (pewnie się powtarzam, ale cóż...mamy noc). A do tego bardzo dużo może poprawić / pogorszyć odpowiednie rozstawienie kolumn i wygłuszenie pomieszczenia - a do tego nie są potrzebne duże pieniądze (bo jednak materiał coś kosztuje...). Pozdrawiam

Ale jakby nie mówić - zarówno MD jak i DAT to obecnie raczej schyłkowe technologie, chociaż zabawa przednia! Swoją drogą to nawet nie wiem, po ile są obecnie kasety DAT (czy są tańsze czy droższe od MD) i co jest lepsze: MD czy DAT? Pozdrawiam

Fono Master Mam prośbę... Jakiś czas temu zadałem pytanie o przełączenie się między wartwami CD/SACD (dwu- i wielokanałowe) - możesz to zrobić w czasie odtwarzania, czy jednak musisz przejść przez stop (zatrzymać płytę). Albo przeoczyłem odpowiedź, albo jej nie było Pozdrawiam

Perkoz_1 Niewątpliwie - tak jak piszesz - można trafić używany odtwarzacz DVD z funkcją SACD za nieduże pieniądze (ja zazwyczaj widziałem SONY w cenie minimum 300zł), może i za 150-200zł. Dla mnie cena 1000zł bierze się z tego, że mówię o nowych (lub rocznych) modelach i to nie tych z najniższej serii. Wiadomo, że te lepsze DVD jednak muszą trochę kosztować - ale zapewniają lepszą jakość odtwarzania fonii i wizji niż te za najtańsze. Ale po to, by jedynie "liznąć" SACD niewątpliwie wystarczy sprzęt 200-300zł Pozdrawiam PS. A tak swoją drogą - to szkoda, że SONY tak spaskudziło sprawę z dostępnością SACD, bo samo sobie podcięło skrzydła No cóż - skoro format Beta w magnetowidach niczego ich nie nauczył...

Arti Dziękuję za Twoją uspokajającą wypowiedź - wyręczyłeś mnie Fisiu Kolumny KODA będą napewno dużo lepszym rozwiązaniem niż Tawo o które pytałeś! W większości testów (może nawet we wszystkich...) KODA zbierają same pochwały za stosunek jakości do ceny, więc warto je brać pod uwagę! A że w dodatku nieźle się pisze o tym, jak grają. I dotyczy to nie tylko kolumn, ale i innego sprzętu grającego (np. amplitunerów). Firma sporo produkuje i sprzedaje w segmencie niezbyt drogich sprzętów i ma w tym doświadczenie. A chyba żadnemu konstruktorowi i przedsiębiorcy nie zależy na tym, by produkować i sprzedawać chłam... Jeżeli możesz kupić kolumny kosztujące normalnie 1000zł (i warte tego tysiąca) za 400zł, to jest to okazja. Jeżeli Perkoz_1 kupił Kody 702, a potem zrobił to samo Jego kolega i obaj sa zadowoleni, to masz niezły powód by się nimi zainteresować i odsłuchać (mimo negatywnej opinii innego uczestnika Forum). Warto też poczytać pisma audiofilskie, bo testowane i opisywane są nie tylko kolumny za 5 czy 10 tysięcy, ale i te tańsze Różne są kryteria wyboru kolumn głośnikowych - decyduje wszak suma pewnych czynników, takich jak: cena, jakość, moc, wierność odtważania, dobry bas, dobre średnie czy wysokie tony - ale i kolor, wykończenie, wymiary, przeznaczenie pod konkretny typ muzyki (choć różne osoby mogą nie zwracać uwagi na niektóre krytera). I zazwyczaj po konkretnych propozycjach pada jeszcze wezwanie by je odsłuchać z ulubioną muzyką, a jeszcze lepiej podłączone do własnego sprzętu (wzmacniacza, odtwarzacza...). Do tego niektórzy chcą jedynie nowego sprzętu, a inni dopuszczają "używki" ale chcą w związku z tym wyższy model. Na szczęscie mamy już demokrację i każdy ma prawo do własnego wyboru - choć niestety nie zawsze ma od ręki pieniądze na jego realizację Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o kolumny TAWO i inne wyroby tanich firm, to zazwyczaj sugestia jest taka, że jeżeli koniecznie je chcesz to trzeba je posłuchać. Bez odsłuchów możesz je sobie odpuścić... Oprócz Magnatów 880 proponowanych przez Rafal735r pojawia się też niewiele drożej model 990 - taki jak w secie 5.0 na poniżeszj aukcji http://www.allegro.pl/item329526943_magnat...umn_wisnia.html Z używanych ładnie grają JAMO model Classic 6 lub jeszcze lepiej droższe Classic 8. Do tego mamy parę modeli JBL czy Heco... Pozdrawiam

DEVIL Dziękuję za uznanie - mój ma co prawda małą rysę na display'u, ale reszta jest bdb. Natomiast sprzedawca nie do końca piszę prawdę: "JEST TO NAJWYZSZY MODEL Z TEJ SERI A ZARAZEM POCZATKUJACY SERIE QS" U Soniego są 3 serie, w przypadku MD mają symbole MDS-... a następnie: JE (najniższa), JB (czyli QS w praktycznie każdym rodzaju komponentów wieżowych sprzętu audio ) - klasa średnia JA (czyli ES) - klasa najwyższa Z tego widać, że JE700 jest najwyższym modelem podstawowwym i plasuje się w środku wszystkich odtwarzaczy MD Soniego, ale jest też faktycznie uznawany za klase QS (przynajmniej na rynku niemieckim). A jego następca jest już "regularnym" QSem i ma oznacznie JB710 lub JB720 (to tak z pamięci - nie chce mi się sięgać do katalogów, a już żona wydała ostrzegawczy dźwięk że mnie szuka w łóżku...). Audionet Tak po prawdzie to jest MiniDisc, a nie DAT. Poniżej przykładowy Soniaczek DAT http://www.allegro.pl/item330193110_sony_dat_dtc_690.html DATa jeszcze nie mam, ale kto wie... jak gdzieś znajdę "za grosze"... Pozdrawiam - idę już sobie, bo boję się o swoje życie. No i żonie też się coś z życia należy

Slayer No to zostaje Ci tylko Allegro i kilkunastuletnie wzmacniacze (unikaj bezfirmowych), jak odpowiednio dużo czasu na to poświęcisz to uda się znaleźć coś ciekawego. Zerknij np. na wzmacniacze SONY, nie są zbyt drogie a nieźle grają http://www.allegro.pl/item329151062_wzmacn...e_rarytas_.html Pozdrawiam

Jak muzyka dla Mamutów - to jak nic często robisz odsłuch subwoofera na DVD "Epoka Lodowcowa". Jeżeli nie trafiłem - to przepraszam... Pozdrawiam PS. A i tak lepiej brzmi "dla Mamutów" niż "dla matołów", nieprawdaż?

Fajnie, że Was widać - od wczoraj bałem się, że wybraliście wolność (tzn. inne miejsce, że nie powiem Forum) Jako ciekawostkę podam informację, że dzisiaj bratanicy musiałem wytłumaczyć co jest w cienkim, prostokątnym kartonie i jak to sie je. Czyli co się robi z płytą gramofonową (jest licealistką!!! - co prawda pierwszak, ale ma już czternaście lat życia za sobą), po prostu byłem w szoku Dostała wytłumaczenie od mojej żony (wreszcie zobaczyłem, że jednak kilkanaście lat mojej pracy małżeńskiej nie poszło na marne ), ale nawet nie chciała zobaczyć gramofonu - wystarczył jej widok samej płyty. Pozdrawiam PS. Godzinę wcześniej po raz pierwszy w życiu trzymała w ręku dyskietkę do MD, też otrzymała wytłumaczenie i informację gdzie u mnie stoi odtwarzacz MD. Tyle nauki w jeden dzień, w dodatku w niedzielę - i niech mi kto nie mówi, że młodzież nie chce się uczyć ... powierzchownie... i bezpłatnie

DEVIL Tak przy okazji - tu link to takiego Soniaka MDS-JE700 jak mój, jest sporo zdjęć i opis http://www.allegro.pl/item328203163_sony_m...sy_zobacz_.html Tylko że cena chora, mimo że stan idealny (z pudełkiem itp.), no ale czego oczekiwać od niektórych sprzedawców na Allegro? Pozdrawiam

Janusz Jak dla mnie to do testowania kabli oprócz dużej ilości wolnego czasu przydaje się spokój (człowiek powinienien być wypoczęty - bo cisza w domu to podstawa) i "podejście" w kilku etapach. I do tego cierpliwy człowiek który będzie biegał do sprzętu i podmieniał kable Chyba najlepsze są trzy- lub minimum dwuosobowe odsłuchy, tylko zgraj tu człowieku taką ekipę Ja miałem bardzo duży problem by samodzielnie coś wybrać i tym bardziej cenię taką umiejętność u Marka No i do tego potrzebuję trochę czasu by się wyciszyć Pozdrawiam PS. Marku - co do mnogości wyboru - uczciwie sobie na to zapracowałeś! No i chyba nie narzekasz na te pracowite godziny dobierania konfiguracji (gorzej z Twoim wolnym czasem...)

Devil Wydaje mi się, że 600zł to jednak za dużo (nawet, jeżeli sprzęt jest w idealnym stanie). Chyba lepiej kupić coś za max. 300zł (innej firmy lub nawet prostszy model) i to już z dyskietkami MD, a pozostałe pieniądze przeznaczyć np. na kable. No chyba że nie masz co zrobić z pieniędzmi Generalnie - MD jest fajną zabawką, ale w obecnych czasach jest to jednak zabawka. Inaczej jest gdy już ją masz od kilku lat, a inna sprawa gdy trzeba jednak wydać na to parę stów... Pozdrawiam

Slayer Jaka powierzchnia pokoju, ile możesz wydać na ten cel, czy sprzęt ma być nowy czy używany? Jak jest impedancja Twoich Technicsów? Pozdrawiam

Chcesz wzmacniacz czy amplituner KD? Jaka powierzchnia pomieszczenia? Ważniejsze dla Ciebie będzie KD czy muzyka w stereo? Wolisz wyższy ale starszy model czy coś jak najbardziej świeże? Pozdrawiam PS. Nie przejmuj się, postaramy się dać Ci jakieś rozsądne propozycje do 500zł

Devil Na wysoką cenę nic nie poradzę ... - ile Ci zaproponowano jeśli można wiedzieć? Tylko koniecznie sprawdź przed zakupem czy prawidłowo nagrywa, bo jest na rynku używek sporo wyeksploatowanych egzemplarzy które tylko odtwarzają, a głowica nagrywającą jest uszkodzona Zazwyczaj sprzedający dorzucają parę dyskietek MD by można było sie pobawić sprzętem. Co do cen - sprawne firmowe egzemplarze różnych firm z funkcją nagrywania (bo są też same odtwarzacze) zaczynają sie od 200zł. Największy wybór jest wśród SONY (jak mam właśnie tej firmy - i co ciekawe pilot do MD ma też sekcję do obsługi CD). Pozdrawiam - powodzenia - i dobej ceny życzę!

DEVIL Coś w tym jest z tym unikaniem strat - zresztą są przeliczniki, jaki powinien być przekrój kabla w zależności od jego długości. A przy np. kupowaniu 10m kabla różnica złotówki czy dwóch jest chyba do przeżycia. Nie mam akurat tego pod ręką, ale w razie czego zainteresowani znajdą chyba to w sieci. A jeszcze odnośnie jakości kabli głośnikowych - różnice najlepiej wychodzą w "ciut" lepszych systemach... I naprawdę je słychać (zresztą dotyczy to w równym stopniu także IC). Pozdrawiam

Kibic1 Wydaje mi się, że połączenie DVD z SACD w jednym klocku tak jak piszesz (no i ograniczenie wydatku do tysiąca złotych) ma duży sens, szczególnie dla osób rzadko korzystających z formatu SACD. Problem w tym, że zazwyczaj jest coś za coś w sprzęcie grającym. Niestety dobre CD kosztuje sporo ponad tysiąc złotych, a już używane odtwarzacze za 200zł brzmią nieźle. I nie ma co przeginać i łączyć ze sobą "klocków" za 200 i 2000zł. Właściwie na zakup rozsądnego SACD czy DVD z możliwością SACD trzeba przeznaczyć minimum tysiąc złotych, a DVD będzie ciut mniej audioffilskie ale zdecydowanie ciut bardziej uniwersalne Pozdrawiam PS. A tak swoją drogą to sporo Kolegów nie ma nic przeciwko rozmnażaniu urządeń w domu

Fred114 Co prawda po angielsku ta instrukcja... Ale jeżeli masz problem z tym językiem, to wspólnymi siłami będziemy starali Ci się pomóc Pozdrawiam