BlackJack

1. Wystarczy ten sam kabel co do laptopa, na karcie w komputerze podłączyć do zielonego gniazda. 2. Potrzebny DAC i podłączyć po optycznym. 7. Stereo czy kino domowe - wybór należy do ciebie. Tutaj koledzy mogą co najwyżej pomóc ci w skompletowaniu odpowiedniego sprzętu ale nie są w stanie powiedzieć ci co ci bardziej odpowiada.

Cytująć kawałek korespondencji z kolegą f1angel: Nie ma chyba sensu bawić się w jakiekolwiek końcówki przy takiej jakości sprzętu, najlepsze i najprostsze jest ich brak - lepszy ich brak niż założenie byle jakich. Sam za radą kolegi podłączam kable Alphard Da Vinci 2x4mm prosto pod zaciski w kolumnach i wzmacniaczu - już nie raz koledzy na forum pisali że im mniej elementów pośrednich po drodze tym mniejsze starty i lepsza jakość.

Wydaje mi się że odkręcenie lub odcięcie końcówek od kabli głośnikowych a następnie odizolowanie końcówek kabli i podłączenie ich do zacisków w zupełności by wystarczyło. Do zacisków tych większych można by było użyć ewentualnie końcówek bananowych ale koszt dobrych byłby na tyle spory że nawet pewnie nie warto nad tym się zastanawiać.

Ten Philips jest do samego cd i jeśli jest w opisie Fine Arts to może go obsługuje, drugi pilot jest do zestawu A/V i raczej do wzmacniacza i innych segmentów się nie nada - zresztą widać na nim przyciski od urządzeń A/V a nie stereo.

Do Fine Arts jest oryginalny pilot i to nawet do sterowania całym zestawem (choć ciężko go dostać) ale bez problemu idzie chyba dokupić jakiś pasujący zamiennik.

Używek nie braknie . Polecany sprzęt jest dobrej jakości i często kosztował za czasów swojej nowości sporo kasy - teraz jako używany i powiedzmy technologicznie starszy (niekoniecznie gorszy) idzie za mniejsze pieniądze zachowując jednak swoją jakość. Dzisiaj też nie brakuje ludzi którzy kupują sprzęt za grube pieniądze i za jakiś czas na pewno będą się tego pozbywać - czyli znowu dobre używki w obrocie. Jest może niestety więcej sprzętu kiepskiej jakości - markety, sprzęt dla ludzi nie wymagających więcej niż by było coś słychać - na pewno za jakiś czas będzie zalewał rynek wtórny i ciężej będzie znaleźć te lepsze sprzęty bo ci co wiedzą że mają coś dobrego to się nie będą chcieli tego pozbyć. Jednak czasami warto poczekać i poszukać - sam zacząłem w lipcu szukać kolumn a dopiero teraz udało mi się kupić - trafiły się ASW Beta i warte były czekania do tego kiedyś kosztowały sporo kasy a teraz kupiłem je za niecały 1k. Nowy sprzęt zawsze ktoś kupi ale jeśli szukasz pomocy wśród bardziej doświadczonych to warto posłuchać ich rad bo to co teoretycznie powiedzą ci sprzedawcy (a za pewne będzie im bardziej zależało na tym by coś sprzedać bo to ich zarobek a nie to by dobrać coś konkretnego pod klienta) w sklepie nie ma porównania do doświadczenia ludzi siedzących w temacie długie lata i poza satysfakcją pomocy nie mają w tym żadnego interesu.

Jeśli chodzi ci o niezawodność to nie kupuj nic nowego, dzisiaj tak się wszystko robi że ma wytrzymać okres gwarancyjny i mają zacząć się problemy - dzisiaj producenci stawiają na sprzedaż a nie na serwis więc ma się psuć. 15 lat temu było inaczej czego dowodem masz działanie swojego sprzętu (że padło to się zdarza tym bardziej że to jakaś zwykła wieżyczka a pewnie gdyby dać do naprawy to koszty nie były by jakieś kosmiczne). Niedawno był przypadek na forum że ktoś kupił nowy sprzęt i od razu było coś nie tak i musiał reklamować - powinno to dać każdemu kto myśli o nowych zakupach coś do myślenia. Koledzy polecają sprzęt używany z dwóch powodów: za pieniądze jakie chcesz wydać dzisiaj na nowy sprzęt jesteś w stanie kupić sprzęt używany często bez porównania lepszy a do tego jeśli sprzęt grał już 15 lat to prawdopodobnie i kolejne 15 wytrzyma a nawet jak coś zaszwankuje to często naprawy nie są aż tak drogie. Kolega f1angel często poleca Grundiga FineArts i za pewne wie co robi. Sam skorzystałem z jego porady i cieszę się fajnym sprzętem i też mogę go każdemu polecić. Sprzęt kupiony przez kolegę jest prawie trzy razy tańszy niż planujesz wydać, jest na pewno bez porównania lepszy od twojego sprzętu i pewnie prędzej go komuś sprzeda (i ktoś się będzie jeszcze długo nim cieszył) niż mu się popsuje. Jeśli chcesz stereo to dwie kolumny + wzmacniacz + cd + tuner odpowiednio dobrany do pomieszczenia, gatunku muzyki jakiej słuchasz oraz twojego gustu i żaden sub ani więcej głośników nie będziesz potrzebował. Jednak jeśli chcesz więcej głośników to raczej mierzysz w zestaw kina domowego i to wtedy nie ten dział. Nie odrzucaj możliwości zakupu używanego sprzętu, warto to rozważyć, wielu kolegów z forum za pewne tego kroku nie żałuje.

Upsss, mój błąd to taki dac rozwiązuje sprawę.

Post nr 3

Tylko co ten DAC miałby w tym momencie dać, kolega nie ma wyjścia optycznego ani żadnego innego prócz scarta i słuchawkowego. Pozostaje chyba tylko opcja scart na rca.

A od kiedy w laptopie wyjście audio jest po chinch. Kolega RoRo ma rację - potrzebny jest kabel mały jack (raczej nie mini bo to to raczej słuchawki do telefonów mają chyba) a z drugiej strony 2 x rca. Kiedyś starcze laptopy miały jedno wyjście chinch ale to było żółte wyjście i było do sygnały wideo. W nowych laptopach nie ma żadnych wyjść chinch.

Tak troszkę temat odświeżę ale właśnie udało mi się kupić kolumny - ASW Beta. Jak będę miał je u siebie i troszkę już się wygrzeją to postaram się napisać jak to wszystko u mnie z moim sprzętem gra.

Stereo to dwie kolumny, cztery + sub to raczej kino domowe i to nie ten dział by był. Za pewne nie jeden kolega spyta się po co ci cztery głośniki - to raczej robi zamieszanie w dźwięku niż go polepsza. Do tego moce - 400, 800, 1000W - czy kolega chce nagłośnić halę sportową bo zresztą pewnie wypadało by napisać w jakim pomieszczeniu miało by to grać. Koledze chyba zależy tylko na tym by szybko stracić słuch bo nic kompletnie nie wspomniałeś co byś w tym wszystkim chciał usłyszeć (poza wielkim hałasem), co ci się w dźwięku podoba i co byś ewentualnie chciał w nim osiągnąć - ot tak, ma po prostu głośno grać . Kwestia ustawienia kolumn i akustyki pomieszczenia już pewnie tutaj nie jest w ogóle brana pod uwagę. To tak tylko moje spostrzeżenia bo ja być początkujący i to raczej mądrzejsi koledzy będą mieli coś więcej do powiedzenia.

Kolega f1angel już tyle razy pisał że nie ma nie bass tylko bas lub niskie tony ale kto by to czytał lepiej być jak wszyscy trendy i chwalić się jaki to mają bass z kolumn . Zresztą widać że wielu szukających pomocy nie zaczyna od poczytania forum (a warto) tylko od razu że chce mieć super sprzęt najlepiej nowy i za nieduże pieniądze. Koledzy którzy nam tutaj pomagają przeznaczają na to swój prywatny czas za darmo więc nie marnujmy go bezmyślnie.

Niestety Castle Avon poszyły więc temat dalej otwarty. Czy coś z tego może się nadać: http://tablica.pl/oferta/dali-ikon-6-ID3iX33.html Dali Ikon 6 Podobno dość neutralne ale bas potrafi być miękki. http://allegro.pl/kolumy-bw-dm-603-s2-kpl-...3472644654.html B&W DM 603 S2 http://allegro.pl/kolumny-asw-cantius-iv-s...3474977492.html ASW CANTIUS IV Jak zwykle znaleźć jakieś w miarę dobre opisy jest dość trudno.

Po pierwsze to zapraszamy do poczytania forum - można poczytać że altusy owszem wydają dźwięk ale nie należy od nich wymagać niczego więcej Po drugie to zapraszam do poczytania forum - zorientowałbyś się jakie informacje należy przy prośbie wyboru kolumn podać. Uzupełnij następujące informacje (zwiększy to twoją szansą uzyskania pomocy) - jakie duże pomieszczenie, z jakim wzmacniaczem ma to grać, jakiego rodzaju muzykę słuchasz, i przede wszystkim czego w dźwięku oczekujesz, co lubisz w nim słyszeć, co ci się w nim nie podoba - dźwięk dobiera się przede wszystkim pod gust słuchającego a nie kupić coś "dobrego" a później się do tego przyzwyczaić (albo z tym męczyć i mieć żal że ci źle doradzono). To są sprawy raczej bardziej formalne bo typowo porad co wybrać udzielą osoby z większą wiedzą i praktyką .

Wypowiedź na jednym z postów kolegi f1angel O amplitunerach nie widziałem nigdzie porównania bo tutaj raczej poleca się wzmacniacze. Mam V3, T4, CD3 i CF4 - choć nie mam jeszcze odpowiednich kolumn bo dopiero nad nimi pracuję to zestawik sprawuje się całkiem przyzwoicie, byłem ze wzmacniaczem w salonie na odsłuchu i panowie powiedzieli że jest to całkiem porządny sprzęt (zresztą koledzy na forum cały czas to mówią )

Pozostaje jeszcze zwrócić się do Rzecznika Praw Konsumenta - w wielu przypadkach pomagają. Najlepiej by dali ci jakiś świstek że nie chcą tego uznać - z przyczyną uszkodzenia.

To jest chyba amplituner KD więc pytanie bardziej by się nadawało do działu kina domowego - tutaj się ludzie zajmują sprzętem stereo. Dobrze by było także napisać co to za estradówki bo skąd ewentualnie ktoś ma wiedzieć czy da się to ze sobą połączyć.

Ja bym najpierw ustalił kto jest gwarantem - sklep czy producent. Jeśli sklep to dostarczył bym im kolumny z informacją o usterce. Dalej to ich sprawa jak sprawdzą usterkę i jak zdiagnozują przyczynę usterki. Po ich diagnozie lub naprawie żądałbym stosownego dokumentu potwierdzającego usterkę, przyczynę uszkodzenia oraz sposób naprawy - jeśli są odpowiednimi specjalistami w naprawie takiego sprzętu (najczęściej autoryzowani przez producenta do napraw gwarancyjnych) to może być świstek od nich, jeśli nie to dokument od serwisu producenta (bo rozumiem że kolumny na gwarancji może naprawić tylko serwis producenta lub jakiś przez nich upoważniony a nie jakiś inny "specjalistyczny" serwis). Jeśli gwarantem jest producent to skontaktować się z nim i z nim wszystko załatwić. Często producenci gdy sprzęt jest na gwarancji przysyłają kuriera po sprzęt na swój koszt. Może są a może nie. Oczywiście mają na to poparcie - jakaś diagnoza przy pomocy odpowiedniego urządzenia, diagnoza udzielona po oględzinach przez producenta lub stosowny serwis itp. Nie mają - a to pech, powinni założyć budkę z wróżbami a nie zbywać klienta byle tekstem. Jeśli sklep jest gwarantem to łaski ci nie robią bo ty sprzęt reklamujesz u nich i do nich nie musisz nic wysyłać. A to że oni muszą to gdzieś wysyłać to ich sprawa. Czy wyślą całe kolumny, czy tylko tweetery czy może same kable to dla ciebie nie ma znaczenia (cały czas przy założeniu że to oni są gwarantem) - to ich brocha. Kolumny jeszcze nie były diagnozowane tylko przez nich obejrzane i postawiona diagnoza - a jednak są jasnowidzami lub mają wróżbitę na etacie I bardzo dobrze, skoro sprzedali, towar jest na gwarancji a oni są gwarantem to mają albo udowodnić ci winę i wtedy poniesiesz ewentualne koszty albo jak nie są w stanie udowodnić twojej winy (wróżba i jasnowidzenie to nie dowód) to mają ci to naprawić i oddając ładnie się ukłonić. "czy przypadkim nie słuchałeś skompresowanych plików MP3 ? Z tego co piszesz, to pewnie pojawił się krótki, bardzo mocny impuls, którego kolumny po prostu nie wytrzymały." Elementem uszkodzenia może i mógł być jakiś impuls ale jeśli w mp3 byłby taki skok to najczęściej chyba występuje na szerszym paśmie i prócz wysokich usłyszał by uderzenie na pozostałych - najczęściej chyba tak to wyglądało choć mogę się tutaj mylić i nie będę się przy tym upiera. Jeśli jednak sklep dobrał komplet, głośniki nie noszą śladów uszkodzeń mechanicznych lub innych mogących świadczyć o ingerencji użytkownika (np. zalanie) to taka diagnoza usterki jest czysto hipotetyczna i chyba niezbyt mocna. Ja bym tak do sprawy podszedł chyba że posiadasz kartę gwarancyjną gdzie cały sposób składania reklamacji jest opisany i są tam ujęte jakieś koszty kupującego - to wtedy dałbyś się po prostu zrobić w ... przy zakupie.

Temat altusów wielokrotnie wałkowany i jeśli ktoś by choć trochę poczytał to forum to by wiedział że są to kolumny do tego by może wydobywał by się z nich głośny dźwięk ale chyba niewiele wspólnego miało by to z jakąkolwiek jakością. Nie podałeś informacji jaki masz wzmacniacz a jest to bardzo istotne przy doborze kolumn. Nie napisałeś też jaki dźwięk cię interesuje, co w nim lubisz, co byś ewentualnie chciał w nim usłyszeć - choć jeśli zależy ci tylko na potężnym basie to takie altusy w zupełności ci wystarczą (są popularne dlatego że są głośne a nie że są dobre). Gdyby co to na pewno da się znaleźć kolumienki które będą miały niezły bas a do tego będą całkiem nieźle grały ale to musisz poczekać na kolegów aż wrócą z wakacji bo za pewne część właśnie gdzieś leniuchuje Polecam poczytać trochę to forum, sporo fajnych i ciekawych rzeczy można się tutaj dowiedzieć.

Tylko słuchawki te nie spełniają podstawowego kryterium - nie maj wbudowanego mikrofonu na czy koledze zależy. Dobre słuchawki bez mikrofonu już zostały zaproponowane. A te wyglądają trochę na taki wynalazek - ładnie wyglądają ale czy idzie to w parze z jakością dźwięku?

Sądzę że było by to dużym błędem, nie bez powodu dobre standy są masywne, często dodatkowo jeszcze wypełniane np. piaskiem by były jeszcze masywniejsze - takie uchwyty na ścianę to są dobre gdy nijak ci na dźwięku nie zależy a chce się mieś ładnie i praktycznie. Choć swoją drogę z pasją zwaną "audiofil" dopiero zaczynam to już wiem że żeby pogodzić codzienność z "pasją" to trzeba iść na pewne kompromisy (odpowiednie ustawienie kolumn, odpowiednie przygotowanie akustycznie pomieszczenia itp.) - i zdaję sobie sprawę że nie da się nigdy osiągnąć perfekcji ale trzeba próbować dążyć ku lepszemu.

Lekko odbiegając od tematu to mam pilota jakiego chciałem http://allegro.pl/show_item.php?item=3440287001 To komplecik już jest

Nie drażnij lwa (kolegi f1angel) bo pogryzie , już nie raz tłumaczył że to nie jest prawidłowym określeniem http://pl.wikipedia.org/wiki/Bass poprawnie to bas lub niskie tony. Jeśli zależy ci tylko na tym by było słychać tylko łubu dubu to prawdopodobnie altusy + jakiś ładnie wyglądający wzmacniacz wystarczył by ci w zupełności. Jeśli natomiast chcesz by prócz basu dźwięk był wyraźny to zaufaj doświadczeniu kolegów i korzystaj z ich porad bo za tą kasę którą masz do wydania za pewne znajdą coś przyzwoicie grającego. Z tonsilowskich kolumn altusy może są dość znane ale raczej przez tych co lubią pokazać co ich sprzęt potrafi (czytaj jak głośno wydaje dźwięk) a niewiele wspólnego ma z jakością. A po co ci jedna kolumna, dźwięk stereo to dwie kolumny a do tego chyba wzmacniacz powinien być obciążony równo na obu kanałach a nie tylko męczony na jednym.