-
Zawartość
8 840 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fafniak
-
Czyli jak zwykle... Jak przychodzi do szczegółowych pytań - następuje zamydlanie problemu i kierowanie tematu na inne bezpieczniejsze tory. W tym przypadku poszedłeś @wpszoniak w "przenicowanie" postawy. Dziecinne to jest @Pboczek - jeżeli nie ma pewności ze nikt przy okazji wydań danej płyty nie machał suwakami to porównanie płyt które dodatkowo różnią sie kolorem podkładu jest bezsensowne. (przy założeniu ze chcemy zobaczyć czy kolor podkładu cokolwiek zmienia) - to chyba logiczne? Powtarzam pytanie - co zmienia barwa podkładu?
-
Czy ja się w końcu dowiem w jaki sposób kolor podkładu zmienia dźwięk ?
-
Bo twierdzenia o wpływie podkładu starasz się podeprzeć różnymi edycjami płyt, które równie dobrze mogą być "grzebnięte" edytorsko
-
Ale edycję wiążą się także z obróbką materiału. Nie jesteś w stanie stwierdzić na ile była ingerencja w materiał audio. A wyciągasz wniosek że podkład wnosi zmiany...
-
No i teraz sam przed sobą przyznaj czy nie czułeś się jak dzieciak który chciał ukryć przed mamą co narozrabiał Dla mnie to jest właśnie takie dziecinne postępowanie
-
Hehehe... A na serio. To nie najlepszy pomysł, bo to gdzieś i tak wyjdzie
-
Ale o cenie nie wspomniałeś ?
-
@wpszoniak - pisałem już - masz bardzo ładnie napisany blog. Czy możesz streścić problem bez użycia tej całej masy słów i kwiecistych opisów? W czym tkwi problem? Co dzieje się fizycznie gdy płyta ma "lepszy" podkład? Bo jedyne moje obserwacje to brak odczytu lub odczyt z trzaskami (przy wyraźnych zadrapaniach) Widzę że @Inferno w punkt i bardzo delikatnie napisał. Ja to co powyżej napisałem to 6ta wersja . Zmieniłem na pytanie bo albo wchodziłem w technikalia i pomiary które dla Wpszoniaka sa kompletnie nieistotne albo pisałem wprost co sądzę o tych rewelacjach
-
"Muszę" wymienić headshella - ten który dotarł do mnie z gramofonem jest taki bardzo... ekhm... cienki jakoś w sensie że nie wzbudza zaufania. kupiłem niedawno sony 135 (chyba - nie pamietam tych wszystkich numerków0 https://allegro.pl/headshell-aluminiowy-sony-i7675054502.html?snapshot=MjAxOC0xMS0yNlQxMDozNzowNFo7YnV5ZXI7NmM2NTY2YjA0ZDRhOGVhNzcwYTQyZTM5OWU2MzI5NGQ5MjY3MDNkMjllYzJmZTNjOTU2ZTViNjMyN2VhM2YxMw%3D%3D Ale myślę że wkładka nagaoka zasługuje na lepszy ?
-
Nie... Jedna sprawa to wydanie które było robione "ponownie na stole" ekhm... "edytorskim" A drugą sprawą jest Twoje twierdzenie że kolor podkładu zmienia brzmienie.
-
To czy rozmawiamy o różnych wydaniach czy o kolorach podkładu który zmienia brzmienie ?
-
pitu pitu
-
No tak - jak przychodzi co do czego to odwracasz sie na pięcie i stwierdzasz że nie będziesz poznawać/doświadczać nowych wrażeń/. No cóż, postępujesz dokładnie odwrotnie niż sam doradzasz nam... Przy czym ja ze swojej strony staram sie poznać niektóre aspekty "audiofilstwa"
-
Wy się kablami bawicie a mi szafka na winyle się "skończyła"
-
Hi , hi ,hi Na pewno masz znajomych z napędem CDrom w komputerze - nie wykrecaj się
-
Widzę ze jak zwykle wmieszane zostaną różne wydania, remastery - do wspólnego wora. Po co ?
-
No widzisz, nadal nie pojmujesz o czym piszę Co do artykułu - tak czytałem już kiedyś - ładnie napisane
-
Czy ja coś takiego napisałem? Nie potrafisz odróżnić zjawiska "słyszenia"i wiary w to co się słyszy od świadomości tego ze może to być "ułudą". Niektórzy takie rzeczy sprawdzają U Ciebie kopia płyty sie różni? Jeżeli tak to jest źle zrobiona. To akurat jest dosć proste do sprawdzenia. A co ja słysze a co zweryfikowałem... czy to ma jakiekolwiek znaczenia dla Ciebie i innych ? Myślę że nie Co do pacułów - chcesz mi napisać że sa jeszcze jakieś wartości pomiędzy 0 i 1 ?
-
hmm... Ciekawe jak od strony elektrycznej to działa i czym się różni od "masy obok" czyli na oddzielnym drucie. (Teoretycznie wiem ale w tej teorii własnie zrobiłeś rysę pisząc to powyżej) - dlaczego nie masz brumienia czy innych "atrakcji"
-
@Redakcja AUDIO - to jeden z przykładów źle działającego silnika forum - nie mogę skasować "Krafta" z cytatu @wpszoniak - nie! TO PRAKTYKA Dobrze zripowany dysk cd jest identyczny ze wzorcem. Koniec , kropka. To że inaczej gra, może być uwarunkowane Twoim postrzeganiem i nastawieniem. Aby to wyeliminować, potrzebny by był ślepy test którego tak panicznie się boicie ("wy audiofile") I proszę nie pisz mi że Tobie nie jest potrzebny ślepy test bo wiesz co słyszysz. To gigant bzdura, bo niezależnie od twoich starań, twój bardzo subiektywny odbiór dodatkowo "sterowany" jest uprzedzeniami i doświadczeniami. To one budują obraz TWOJEJ rzeczywistości według której widzisz świat. Tak samo jest z każdym innym człowiekiem. Opowieści o osłuchaniu, że pomaga ono w wychwyceniu realnych różnic, że nie pozwala na "sterowanie przez nasz mózg odbiorem doznań/postrzeganiem" to jest niestety bujda na resorach. Takie podejście powoduje tworzenie tak idiotycznych teorii że ludziska zaczynają kupować kable ethernetowe "for audio" - bo to inaczej gra 0 i 1 ? Ależ nie... odczyt płyt może prowadzić do innych wartości... i tego typu "pacuły" prezentowane są nagminnie... ehhh - Z jednym się zgadzam. Płyta może być różnie czytana w odtwarzaczu "audio" - tak. Jak jest błąd, to korekcja błędów postara się "dorobić" cosik i tu może być dodatkowy problem w tych zintegrowanych hajendowych systemach które mają takie opcje wewnątrz wbudowane. NIE WIEMY co one realnie robią. Czy postępują tak jak (EAC i dbpoweramp - tak dla przykładu...) czy lecą 'bez zastanowienia" i "ripują' co popadnie (w wielu programach na komputerze jako domyślna opcja włączony jest właśnie taki "głupi/szybki" tryb Są też takie przypadki : Niedawno wymieniałem okrutnie audiofilską płytę bo utwór miał defekt. Mało tego w czasie ripowania programy NIE wykazywały błędu. (przynajmniej EAC nie wykazywał na dbPowerapm nie sprawdzałem). ALE ...ta płyta czytana była tak samo w każdym miejscu gdzie ją odtwarzałem. Program ripujący bardzo dokładnie skopiował to uszkodzenie. Po prostu płyta była źle zrobiona już w fabryce. No cóż ... sam sie przekonasz Natomiast nie martw się na zapas. Sporo bardzo wysoko ocenianych klocków miało podobnie mało 'we wnętrzu' ale audifilskie "guru" rozpływały się nad (o ile pamiętam) minimalistyczną i purystyczną konstrukcją
-
Płyta CD i odtwarzacz = korekcja błędów To jest wpisane w same podstawy tej technologii Proponuję tylko rozważyć ten element kontra ripowanie które opiera się na wielokrotnym odczycie aż do uzyskania bezbłędnego wyniku i odtwarzanie poprzez DAC-a Ale będziecie myśleć co chcecie...
-
A gdzie uziemienie ?
-
Koniecznie!!!!!Pliki o małej rozdzielczości nie pozwolą kolumnom rozwinąć skrzydeł (potem) na wyższych/lepszych plikach !!! gdzie zabrniemy jeszcze?
-
Nie potrzebuje wiedzieć. W ałdiofilskim świecie niestabilność rzeczywistości jest tak głęboka że zapis binarny może przybierać wartości tak różne jak pozycja elektronu