jacek75

Zgadzam się z Rms co do kolumn, a ten model kolumn yamahy to pomyłka (nawet jakby były tańsze jako nsf50). Amplituner ok, ale kolumny wypadałoby nieco lepsze, nawet jeśli to kino domowe tylko do filmów, a Ty chcesz też czasem też muzyki słuchać.

Takie rzeczy jak ps4, dvd podpinasz bezpośrednio hdmi pod TV, a z TV puszczasz kabel optyczny do amplitunera np 8150. Bo każde z tych urządzeń to w pierwszej kolejności obraz tak gry jak i film. Natomiast jeśli puszczasz muzykę z płyt CD np dvd( lub czegoś innego) to wtedy najlepiej z tego urządzenia wprost optykiem/coaxialem do onkyo 8150, ponieważ TV " degraduje " muzykę i to słychać niestety. Puszczając płytę cd z nawet średniego dvd to pracuje ono tylko jako napęd , a już sygnał obrabia dobry DAC w onkyo 8150. Jak w pobliżu masz poza missionami 35i jeszcze Dali i Elac to porównaj konieczne bo to inne brzmienia... i jakie Elac? Bo Elac to firma nieco premium, a w każdym razie miała więcej udanych modeli, czy rizwiązań niż klipsche, wharfadele i missiony razem wzięte. Co do tego zestawu kd to głowy nie urywa, a kolumny 9.5 dość przeciętne.

W subie aktywnym jest zwykle wejście L i P wygląda jak rca( chinch) wystarczy wpiąć w jedno z nich. W ampli masz zazwyczaj wyjście sub out i zwykle w menu są ustawienie jego uruchomienia oraz odcięcia pasma dla kolumn np. kolumny pracują do 60Hz, więc sub ustawiasz od 60Hz w dół, znów kłania się instrukcja, aha zapomniałem, że nie odpowiadasz na pytania... ok ;/

Gołych kabli nie wciska się w otwór dla bananów. ..Odkręcasz trochę ten plastikowy ozdobny docisk-nakrętkę, aż zobaczysz szczelinę, lub otwór w którą to wkładasz odizolowane 2cm kabla i dokręcasz mocno, to solidniesze niż byle jakie bananki ( jak te) gdzie cienki kabelek trzyma się ledwo na śrubeczce cieńszej od zapałki. Nie odpowiedziałeś czy jak kupowałeś to grało?

1) Przeczytałeś już instrukcję, hmm szybko. 2) U sprzedawczyni wszystko działało ? Sprawdziłeś ? 3) Po pierwsze zdejmij te banany z kabli głośnikowych i wkręć kable solidnie do zacisków amplitunera ( mam wrażenie że teraz wszystko lata) 3) Może włożyłeś kabelek minijack w złe wyjście w kompie ? 4) Dwa sprawdź inne wejście IN w Yamasze ( masz ich sporo z lewej strony) lub użyj kabla optycznego, lub HDMI. 5) Czy wkładając kabel RCA w wejście CD wybrałeś pokrętłem bodaj " input" wejście CD tak aby paliło się na wyświetlaczu, bo jak pali się np aux, czy dvd to wiadomo że nie gra bo nic nie jest wpięte w takowe wejście

To ja piszę w Twoim drugim temacie a Ty juz kupiłeś i kolejny założyłeś ...ech ... Jak ma grać coś innego jak sygnał wpiąłeś w wejście w jakiś preout dla centralnego ? Podłącz komputer po HDMI jak puszczasz film . Po HDMI idzie obraz i wszystkie kanały. Zaś jak puszczasz muzykę to włóż kable RCA w wejście np. CD, lub inne IN ( masz ich dużo) , lub użyj kabla optycznego ( a dlaczego to już piałem w poprzednim twoim temacie nie będą się powtarzał) . HDMI dla muzyki z laptopa też może być. Jak gra muzyka przełączasz oczywiście amplituner w tryb stereo. Ściągnij sobie z netu instrukcję do amplitunera w PDFie po uszkodzisz sprzęt jak tak będziesz się bawił

Na zdjęciu widać że w PC masz wyjście optyczne , to dobrze ( dużo lepiej niż połączenie mini jack) . Ten amplituner ma DAC i to całkiem niezły ( bodaj 192kHz/24-bit Burr-Brown) , więc przy połączeniu optycznym, lub coaxial dźwięk będzie obrabiał dac yamahy, a nie komputer, podpięty na lipnym słuchawkowym wyjściu minijack. Jak na 1tys może być to dobry zakup, bo jak pisał RoRo amplituner jest w dość przyzwoity, ma także wszystkie nowożytne wejścia( hdmi, dwa optyki dla pc-ta i Tv, coaxilne) co do kolumn, może być różnie...w gratisie subwoofer jak oglądasz filmy. Oczywiście na spokojnie sprawdź czy kolumny równo grają ( tryb stereo w ampli), czy amplituner działa i różne ustawienia również. Spytaj więc czy ta pani ma kable głośnikowe i RCA, a sam kup sobie po drodze optyka za 10-20 zł, również jakieś klasyczny RCA, czy minijack / RCA . Zaś jak gra zestaw sprawdzić można nawet na stacjach radiowych, ale chyba sprzedająca ma odtwarzacz dvd , więc zabierz płyty CD.

Na takie rzadkie wynalazki jak 753 raczej się nie porywaj bez odsłuchu, lepiej coś bardziej sprawdzonego. Nic innego nie ma w okolicy obok Ciebie na portalach aukcyjnych ? Co do 753 to mimo sporej ilości 13cm głośników nisko-średnio tonowych to po pierwsze kolumny dwu drożne. Takie rozwiązanie ma sens przy głośniku wysoko tonowym plus, np. dwu głośnikach nisko-średnio tonowych, ale już co do aż 4 sztuk mam wątpliwości, bo dużo głośników, nie znaczy zawsze lepiej. Gdyby jeszcze jeden z nich był wyłącznie np. średnio tonowy, a tak mam wrażenie że kolumna ustawiona na efekciarstwo i efekt wiatru po nogach. Według mnie lepsze dociążenie i niższe zejście, kontrolę uzyskasz na klasycznym solidnym modelu M35i.

Znajomy ma synolgy Nas i gra mu wszytko bez problemu, a może kwestia ustawień na nas. Może coś z nfts/fat jest ograniczeniem?

Przeskok z technicsa na np Yamahe 481 i np Taga 606 będzie spory. Dobrze , że nie wybrałeś jakiegoś plastikowego kina "all in one" bo byłby to raczej krok/dwa do tyłu. Co do ampmitunera to nie kupuj najniższych modeli danej marki( np 481 traktuj jako punkt wyjścia), co do kolumn to w kd jakiś subwoofer tak czy tak by się przydał, koniecznie.obojętnie czy na przodzie będą kolumny podłogowe, czy podstawkowe. Wspomniane małe jamo 622 to typowe tylne efekty i na główne kolumny się nie nadają.Co innego już monitor typu Magnat supreme 202/ tył 102 i centralny, plus sub( to jako przykład taniego zestawu 5.1 na bazie kolumn podstawkowych, ).Złożenie fajnego zestawu 5.1 z monitorów wymaga więcej szukania, mam wrażenie że dystrybutorzy i sklepy bardziej preferują zestawy 5.1 złożone z kolumn podłogowych jako tzw fronty. Alternatywą dla taga 606 może być np Heco victa 502(lub 702)/ tył 202/ centralny/ sub, a zamiast trudnego w ustawieniu ze względu na boczny głośnik jamo s 626, zestaw set 5.0 jamo s 506 hcs3, lub set STX f-200.

Witaj , tematów jak ten o dacu i tv było wiele, wystarczy użyć opcji szukaj. Połączenie po minijacku jest kiepskie choć może ci się podobało bo dodatkowo podbijało głośność i tony, a po optyku jest teraz za naturalnie i płasko. Owszem drugą opcją jest to że wspomniany dac jest nietrafiony, czyli ten typ tak ma, lub uszkodzony. Najważnejsze o ile przy filmach połączenie PC z TV i potem wzmacniaczem daje radę, to już przy słuchaniu muzyki to porażka. Tv bardzo degraduje dźwięk nawet jeśli muzyka tylko przez niego "przechodzi" , dwa słabo nadaje się jako odtwarzacz audio mam na myśli jego usb, trzy muzyka z YT to porażka do kwadratu bo nie dość, że o jakości pewnie 3 razy przerobionego mp3 64kb/sek z jakiegoś mp4 to jeszcze właśnie przemielona z i przez TV. Jeśli masz zbiór płyt CDczy nawet dobrych mp3 to nad odtwarzaczem CD nie ma ck się zastanawiać, przecież to ogromny, milowy przeskok jakościowy, a względem tv to kosmos. Do modelu rs 700 wystarczający będzie model cds300, lub model sieciowy cdn500( masz pare tys tematycznych stacji radiowych zamiadt tego yt)

Nagraj na płyt ę cdr-a innej marki( jakieś marketowe brandy bywają podłej jakości), ustaw może prędkość nagrywania na mniejszą x8, x16. Sprawdź czy faktycznie był format Audio CD.

Opinia że kopułka meteriałowa, czy jedwabna głośnika wysoko tonowego gra delikatnie i jedwabiście , a aluminiowa, berylowa, diamentowa ostro jest stereotypowa tak jak to że czerwone auta są szybsze. Podobnie z resztą głośników, bo materiał nie determinuje stylu brzmienia, tylko bardziej projekt zwrotnicy kolumny. Co do Denona( choć nie znam modelu, amplitunery aż tak ciepło nie grają) z Tesi może być ciepło i miękko, z Notą już bardziej pod kontrolą podobnie z Cantonem, czy jeszce bardziej twardym i detalicznym Magnatem 673.

rn 301 nie pasuje do tych kolumn to twardo i analitycznie grający amplituner, dwie klasy lepszy jest rn 500 ( bardziej klasyczna seria Yamahy) . Lub jak wspominasz o oddzielnym DACu to klasycznie wzmacniacze jak jesteśmy przy yamasze to as300, 500 ( lub z optykiem as501, as301). Przy graniu z laptopa DAC by się bardzo przydał, wtedy też masz wybór innych klasycznych wzmacniaczy Denon 720, Pioneer A30, Nad 316, itd.. Jeszcze co do RN500, lub Onkyo tx8130( też kosmos przy rn301) to masz tam także wejście usb z odczytem plików (także bezstratnych) , dobre dacki, więc możesz podpiąć dysk HDD i nie kombinować już z laptopem. Są też inne cyfrowe wejścia. Wymienione kolumienki są najmniejsze z możliwych bardziej do pokoju max 10m lub na przysłowiowe biurko. Jak chcesz koniecznie kolumny podstawkowe to takie na głośniku 6-6,5" ( 15-16cm) . I nie chodzi tu o głośność, ale jakość, solidność. W tym budżecie musisz wybrać jakiś element używany, chyba lepiej jak będą to kolumny.

Czytając skrajne opinie, należy odrzucać te gdzie ktoś napisał niczym dziecko " to jest g...no" , bo to faktycznie nic nie wnosi, lub krecia robota konkurencji . Lub, że jak napisałeś komuś nie podpasował" to fajnie by było jak by opisał dlaczego nie i z jakimi kolumnami grało. Przecież jakieś świetne kolumny i świetny wzmacniacz nie muszą już razem tak świetnie grać, bo zestaw audio to zbiór wszystkich cech i synergia minimum tych dwu elementów toru audio.

Temat rzeka...bardzo trudny i trzeba by pisać ostrożnie... chociaż na naszym forum nikt nie wyskakuje z tekstem wzmacniacz X jest najlepszy bo MÓJ i to brzmienie jest jedynie słuszne Przewaga jednego rozwiązania nad drugim to jak słynne dywagacje wyższości jednych świąt nad innymi. Nie można mówić o przewadze , ale o zbiorze pewnych cech, dla jednych lepszych dla innych gorszych, dodatkowo te cechy nie występują zawsze w danym rozwiązaniu - typie wzmacniacza. Moim skromnym zdaniem trzeba odłożyć na bok sporo stereotypów tak dotyczących lamp jak i tranzystorów, nie podchodzić na hurra. Jednak z tego co miałem okazję posłuchać np na audio show, czy w sklepach wyciągnąłem np taki wniosek, że w ograniczonym budżecie łatwiej znaleźć dobry, pasujący wzmacniacz tranzystorowy, niż lampę. Mówiąc wprost za kwotę np do 3500zł możesz przebierać we wzmacniaczach udanych tranzystorowych masz multum modeli i stylów brzmienia itd itp, natomiast wśród lamp jest skromnie i w tej kwocie bardzo przeciętnie- by nie powiedzieć jeszcze dosadniej. W kwocie powyżej 4,5-7 tys robi się nieco większy wybór lamp jednak rośnie też dużo bardziej wybór kolejnych wzmacniaczy tranzystorowych, czy hybryd, więc sytuacja jak w niższym budżecie z tym że wzmacniacze lampowe grają już dużo lepiej nie mają tych "stereotypowych cech, wad tanich konstrukcji" , choć oczywiście cena nie zawsze jest sztywnym wyznacznikiem. Według mnie jeśli tania lampa to jako element drugiego systemu audio, jak jako jedyny i główny element jednego systemu to niestety będzie drogo grubo powyżej 4 zer( chyba że szczęśliwie dopasujesz coś z widełek 3-5tys) .

To jak pisałem posłuchaj z 3 modeli Kruger, bo aktywnych kolumn mają z 10 modeli, ale np. passion , jurney gra naprawdę dobrze i ma sporo regulacji tonów i różnych wejść, optyczne, coaxialne , rca, czy usb. Mają swoje sklepy w centrach handlowych. Szkoda że znów mało konkretów napisałeś ;/ np jaka wilkość pokoju. Co do opcji BTH to kiedy kolumna ma wolne wejście ( aux, 2rca) można sobie kupić moduł odbiorczy takiego sygnału, pytanie czy jest sens, ale to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć.

Kupujesz dobry model TV z dobrą matrycą dobrymi algorytmami przetwarzania obrazu do słuchania muzyki ze spotify ...cóż można i tak, jak widać Odniosłem się do tego bo wiele osób z pieczołowitością podaje markę i model Tv, a czasem i wymiary Tv kiedy wybiera sprzęt audio, w sumie można by jeszcze polecieć z modelem auta i laptopa. Żart . Skoro jeden model danej marki aktywnych kolumn już posiada już wejście optyczne po diabła chcesz Fiio D3 ? Czyni cuda z muzyką z TV , nie nie czyni, bo nie ma możliwości. Cuda czyni poprawny dobór kolumn do wielkości pomieszczenia i ich poprawne ustawienie. Na połączeniu mini jack będzie dużo gorzej , co tu się rozpisywać. Fiio d3 jest rozwiązaniem ciekawym jak ma się wzmacniacz bez wejśćia optycznego i czasami chcemy nagłośnić koncert w Tv czy film. Jednak cudów ze skompresowanym audio z netu, muzyka z Tv nie zrobi. Co do kolumn aktywnych możesz popatrzeć jeszcze na Kruger&Matz mają kilka modeli. Rozumiem że być może muzyka z Tv i spotify to jakiś czasowy krok, tylko może warto się zastanowić nad innymi opcjami. Jak dla mnie te kolumny aktywne to owszem lepsze rozwiązanie od telewizyjnego soundbara, bo kolumny można poprawnie rozstawić , zgodnie ze stereo i da się słuchać muzyki ( z soundbarem jakby nie patrzeć nie da się tak zrobić). Jednak oddzielny wzmacniacz, kolumny pasywne i co ważne lepsze źródło muzyki by się przydało, nawet jakaś midi wieża, upgradowana o dobre kolumny podstawkowe.

Bez szukania różnych słów wytrychów, napisze krótko, dobre. Przyjemnie się słucha .

Ten sprzęcik nie jest zbyt wydajny i mocny więc dobrze jakby kolumny były tez w miarę efektywne. Wybrałeś kolumny od sasa do lasa, bo i biurkowe maleństwa( QA) i całkiem spore . Z twych propozycji celowałbym w Indiana line nota 260 ( brzmienie wyrównane, bez efekciarstwa) i łądnie wykończone , lub Tesi 260 ( nieco cieplejsze ) , oraz jak niedrogie to Heco victa 302, Koda cv. W budżecie zmieścisz się też z ciekawszymi modelami typu Magnat quantum 673, Monitor Audio bx2, Canton GLE 420, Taga platinum itd bo w pokój 20m celuj w monitory z głośnikiem 6-6,5". Nie jestem fanatykiem ściany dźwięku, zwłaszcza robionej na siłę z bardzo małych kolumn, niemniej jakbyś czasem chciał podkręcić nieco volume, posłuchać większych składów muzycznych, to mały głośnik ( 10-12cm ) i lekka masa skrzynki, może zacząć się gubić, dudnić itd. Przecież jeśli kolumny mają stać jak u Ciebie , prawidłowo na standach, to to czy mają 2 cm więcej w jakąś stronę nie jest już problemem.

Pasmo "od - do" nic nie mówi o brzmieniu. Prędzej musiałbyś prześledzić krzywą przebiegu pasma względem dB i mieć silną wiarę, że znasz zależności krzywej do faktycznego realnego brzmienia.

Wychodząc optykiem, lub coaxialem z TV nagłaśniasz i programy telewizyjne i odtwarzane na Tv nim filmy z usb, czy dvd, czyli wygoda i jakość. Jeśli ten coaxial w TV to faktycznie opcja OUT , a nie IN Z TV też nie koniecznie wyjdziesz po hdmi bo wyjście hdmi , lub hdmi typu arc to nie taka częsta opcja (w sumie wyjście optyczne jest standardem).

To ( 35i) bardzo solidne kolumny , mocny gęsty dół, gładka góra, duży rozmach. Budowa jak w kolumnach dużo droższych niż nawet były http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-g...116-mission-m35 inna klasa niż klipsch. Warto 35, warto też z czymś wydajnym , bo lubią prąd, także pewnie będzie pole do rozwoju zestawu zestawu. Być może, tylko słyszy się też, że najnowsze klipsche ( AD 2016 ?) są łagodniejsze niż te kiedyś . Inna sprawa że są tanie serie klipschy i drogie ( więc brzmienie też mają nieco inne). Niemniej tak jak jest grupa fanów tego brzmienia klipschowego( góra, dół), tak większa jest grupa oceniająca ich brzmienie jako czasami męczące ( zwłaszcza z źle dobranym wzmacniaczem) Zalew Klipschy serii F 1, 2 i innych , jest na tyle duży na rynku wtórnym , że jak jesteś ciekaw i kuszą cię to posłuchaj samemu i oceń.

Tylko żeby dały radę w 20 metrach ciężko będzie o tak wąskie i małe, bo szerokość monitora wynika z wielkości głośnika , budowy i solidności skrzyni. Potrzeba też nieco wolnego miejsca z boku... to ile mają mieć 15cm ? Czy brałeś pod uwagę inny parametr , głębokość kolumny średnio 30-35 cm plus jakieś 20 cm wolnego miejsca z tyłu ...masz takie półki głębokie na 50 -60 cm ? Szkoda kolumn i kasy na zestawu audio jak ma to dusić się na półce. pomyśl o standach, albo zamiast półki ściennych uchwytach regulowanych. Dziwne, duży pokój i brak miejsca, a na półce raptem 19 cm wolnego .

Klipsch to Klipsch , albo kochasz, albo nie, on mocno różni się od innych kolumn. Tylko co ma drugie zdanie do pierwszego " góra czysta nie nachalna" bo to nie o klipschu ... Oj , za to można lepsze kolumny niż klipsch zwłaszcza F2 30i to bardziej tylne efekty w kinie, ale jak na efekty są całkiem dobre, bo solidne i mogą być w twojej opisanej sytuacji. Ja wymieniłem już parę monitorów w sypialni i stanęło na trochę większych Mission m31i ciepłe gęste brzmienie, przyjemne i mocne w dole.