Skocz do zawartości

Majtek2013

Uczestnik
  • Zawartość

    628
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Majtek2013

  1. Tomek1777, a ja mam pytanie z innej beczki: gdzie kupiłeś ten dywan? To nie żart - pytam się na serio. I drugie pytanie - merytoryczne: co to za urządzenie leży na podłodze za prawą kolumną na zdjęciu?
  2. Cantony RC-L to jednak wyższa klasa grania niż obecne Chrono 509 czy Ergo 690 - wg obecnych cen RC-L w swoim czasie kosztowały jako nowe w granicach 15 tys. zł. Ta różnica w wartości przekłada się na różnicę w brzmieniu. Pół żartem pół serio można też powiedzieć, że 509-tka waży 20kg/sztuka, 690-tka - 23kg a RC-L - 32kg - w tym przypadku te dodatkowe kilogramy głośników i skrzynek słychać w dźwięku. Serie GLE czy Chrono faktycznie brzmią metalicznie i to się może podobać jeżeli ktoś lubi takie "piłowanie pilnikiem po kręgosłupie" - sam się nawet w swoim czasie zastanawiałem nad kupnem. Pewnie w Niemczech znalazłbyś jakieś używki ale ja bym w te modele nie szedł bo to jednak dużo niższa półka.
  3. To ciekawe co piszesz. U mnie gra Densen B-100 i zarówno masa jak i dociążenie moim zdaniem są. Inna rzecz, że mam tylko jedną płytę metalową - Metalliki (czy to jest metal?). Ale mam też płyty z wymagającą muzyką symfoniczną i jak orkiestra "łupnie" to na prawdę dźwięk jest bogaty i pełny, bez jakichkolwiek deficytów. A Densen to podobno najbardziej lampowo brzmiący wzmacniacz tranzystorowy. Więc może Twoja koncepcja, aby pójść w lampę jest słuszna? Gdybyś mieszkał gdzieś blisko to moglibyśmy przeprowadzić odsłuchy porównawcze - wprawdzie Densena sprzedawać nie chcę ale jestem ciekaw jak brzmi ten zachwalany na forum i drogi Atoll.
  4. Chodzi o to, że RC-L potrafią grać głośno ale nie efekciarsko czy estradowo. RC-L to raczej kolumny dla koneserów (jak wiele innych kolumn zresztą), którzy chcą się delektować muzyką, jej barwami.
  5. To najbliżej Ciebie mieszka Krzadam z Poznania - on miał RC-L. Może umożliwi Ci odsłuch? Je też mam te kolumny i myślę, że w metalu by się sprawdziły. Dźwięk dają pełny, niskie na prawdę są niskie. Detale dźwięku to kwestia doboru odpowiedniego wzmacniacza i okablowania. Tylko imprez przy nich nie zrobisz Zawsze możesz sprowadzić z Niemiec a jak Ci nie podejdą to je sprzedasz.
  6. Jeżeli kolumny mają oryginalne kartony to nie widzę problemu. Napisz do sprzedającego, że kuriera zamówisz sam, bo masz zaufaną firmę. Następnie kup kolumny i zamów kuriera za granicę za pomocą przesylarka.pl. Inna sprawa, że kupowanie kolumn bez ich obejrzenia przed zakupem jest trochę ryzykowne.
  7. Koledzy, wprawdzie z Kolegą Milesem nawiązałem kontakt ale byłoby miło gdybyście także podali namiary na swoich zaufanych elektroników (na forum lub na priv). Lepiej mieć wybór niż go nie mieć. W dobie kurierów lokalizacja nie ma znaczenia. Autoryzowanym serwisem Audio Analogue jest Audioklan. Czy macie może z nimi jakieś doświadczenia?
  8. To znaczy, że gumowe zawieszenia są odporne na proces starzenia się. Ta aukcja, o której myślałem to była chyba ta: LINK. Ale nie wiem czy model 160 i 160E to to samo. Na AS pisali chyba, że nie.
  9. Michałwronki, przepraszam Cię za szczerość ale odnoszę wrażenie, że trochę za mało zainwestowałeś w ... odsłuchy porównawcze. Ja gdybym miał wydawać grube tysiące na wzmacniacz przede wszystkim najpierw sporo sprzętu bym posłuchał, żeby wiedzieć czy tego co mi się wydaje na prawdę chcę...
  10. T+A Criterion 160E to podobno bardzo dobre kolumny. Kiedyś polecali ten model na audiostereo. W zeszłym roku ktoś je sprzedawał poniżej 2 tys. zł, więc jest pole do negocjacji. Na naszym forum coś kiedyś pisał na ich temat Profi - może napisz do niego po poradę? Czy są warte tej ceny? Czy mają nietrwałe i kłopotliwe zawieszenie piankowe? Ciekawe jest też czy taki model byłby od nich lepszy/gorszy: T+A Criterion TMR 160 LINK.
  11. Zatem stało się to co przewidywałem: Paganini przestał czytać CD wogóle. Czyli stało się to co miało miejsce już dwukrotnie: najpierw wszystko było ok, potem sporadycznie Paganini czegoś nie chciał czytać aż w końcu przestał czytać CD wogóle (nawet nie widzi włożonego dysku). Do tego serwisu co zawsze (w Ostrowie Wlkp.) tego sprzętu już nie zaniosę, bo skoro dwa razy usterka powróciła, to szkoda pieniędzy na kolejną u nich naprawę. Czy moglibyście mi polecić jakiś profesjonalny i przystępny w cenach serwis, który wie jak się zabrać do Paganiniego? Może Ty, Miles? Gdzie serwisujesz swojego?
  12. A propos serii Polskich Nagrań "Polish Jazz": naliczyłem w sumie 26 albumów. Czyli do tego co napisali Wpszoniak i Belfer54 dodam jeszcze dwie pozycje: Another Raindrop vol. 78 Kuba Więcek Trio YES! vol. 77 Zbigniew Namysłowski Quintet Jeszcze taka cenowa ciekawostka: w sklepie gandalf.com.pl płyty z ww. serii są o ok. 2zł tańsze niż w empik.com.
  13. Może źle dobrałem słowa w opisie moich oczekiwań co do dźwięku. Generalnie chodzi o to, żeby blachy brzmiały jak blachy, trąbki jak trąbki, niskie tony jak niskie tony (w miarę możliwości przy tym systemie). Dynamicznie ale bez przerysowań, naturalnie. Przyjemność słuchania - jak najbardziej - bez kontroli słuchowej się nie obędzie. Oczywiście kable głośnikowe zmienię jeżeli zmiana jest konieczna (Alphardów się nie pozbędę, bo obecnie są chyba nie do kupienia a kosztowały grosze). Tylko pytanie jaki powinienem przeznaczyć na kable głośnikowe budżet, żeby cała operacja zmiany okablowania miała sens? 500zł? 1000zł? I czy w takiej sytuacji powinniśmy tak naprawdę rozpocząć dyskusję od wyboru kabli głośnikowych? Ciekawa propozycja. Myślę, że na pewno skorzystam z odsłuchu MB, żeby się przekonać czy pasowałyby do mojego systemu (pewnie po zakupie innych kabli głośnikowych). O cenach pogadamy później na privie Cenowo wyglądałoby nieźle. Tylko jak taki interkonekt brzmi?
  14. Jeśli chodzi o długość to wystarczy 0,5m. Wydaje mi się też, że lepiej by było gdyby docelowo obie pary były tej samej marki. Co do dźwięku: generalnie przyzwyczaiłem się do obecnych QEDów czyli jasne brzmienie. Nie do końca umiem powiedzieć czego oczekiwałbym od nowych. Teoretycznie podobnego brzmienia do obecne QEDy ale kiedyś też wydawało mi się, że lubię ostre brzmienia a okazało się, że wolę plastyczne; dlatego chyba bezpieczniej będzie jak napiszę, że chciałbym naturalnego brzmienia ale nie ciemnego, bez deficytu niskich tonów. Ale też oczywiście ogólnie wyższej jakości oferowanego brzmienia (większa plastyczność, oddech) niż QEDów. Co do kabli M&B: czy to jest DIY czy też jakaś niszowa marka? Wszystko jest do rozważenia ale oczekiwałbym od nich wyraźnie wyższej jakości brzmienia niż markowych względnie wyraźnie niższej ceny. Jeżeli jest możliwy odsłuch to oczywiście chętnie bym posłuchał. Kable głośnikowe od początku mam takie same czyli Alphard da Vinci SL-10.
  15. Będę tutaj kontynuował problem z sąsiedniego wątku innego kolegi o Densenie. Sytuacja jest taka, że posiadam system widoczny na fotografii w poście wyżej: Canton RC-L+Densen B100+Audio Analogue Paganini. Obecnie używam interkonektów QED Qunex 2, które zostały mi po poprzednim wzmacniaczu. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że jakościowo interkonekty te odstają od Densena i reszty toru. Dlatego chciałbym zainwestować w lepsze interkonkety. Budżet 2x500zł tzn. muszę kupić dwie pary interkjonektów po 500zł za parę, ponieważ źródło podłącza się do wzmacniacza za pośrednictwem kontrolera Canton. Oczywiście najlepiej by było, gdyby obie pary interkonektów były tego samego rodzaju (zdaję sobie sprawę, że znalezienie dwóch identycznych par może zająć trochę czasu). Liczę na owocną dyskusję na powyższy temat i ciekawe propozycje.
  16. Wpszoniaku, czy mógłbyś dodać do swojego postu nt. "Polish Jazz" podsumowanie z płytami, które już wyszły w ramach serii? Miałem małą przerwę w zakupach i nie mogę się połapać czego mi brakuje...
  17. Tak, docelowo chciałbym kupić dwie pary takich samych interkonektów, choć zdaję sobie sprawę, że zakup raczej musi być rozłożony w czasie. Z radością powitam wszelkie propozycje i koncepcje.
  18. Angel, mogę Cię prosić o podanie jeszcze paru propozycji kabli w granicach 400zł (takie tanie, bo będę musiał kupić dwie pary do kontrolera RC-L), naturalnie brzmiących (ewentualnie z uwypuklonym basem)? (mam nadzieję, że to nie jest off top - dyskutujemy nadal o kablach do Densena). Tak dla ciekawości: teraz używam QED qunex 2, które mi zostały po Rotelu.
  19. Eddi, czy mógłbyś napisać czy kupujesz coś z propozycji Angela? Bo ja jutro chcę przystąpić do zakupów a nie chciałbym robić Ci konkurencji...
  20. Jako uzupełnienie: czy możesz Angel napisać ile PLN należałoby przeznaczyć na interkonekt, żeby korelował on swoją jakością z jakością dźwięku Densena B100? I drugie pytanie: czy interkonekty z ww. linków mają indywidualne charakterystyki brzmieniowe? Czy to jak brzmi reszta toru (CD, kolumny) ma znaczenie w przypadku doboru interkonektów do Densena?
  21. Ok. Poczekam na wypowiedź autora wątku, żeby nie dublować tematu.
  22. Szczerze mówiąc to od kiedy mam Densena nie zauważyłem jakiegoś istotnego wzrostu rachunków za prąd - to na prawdę są minimalne kwoty. Ale faktycznie Densen non stop pod prądem i Densen włączany tuż przed odsłuchem to dwa różne brzmienia - tego drugiego nie da się słuchać. Gdybym nie przetestował tego na własnych uszach to bym nie uwierzył.
  23. No to będziesz miał taki sam zestaw jak ja. Ale model RC-L kupisz wyłącznie w Niemczech (w Polsce bywa rzadko).
×
×
  • Utwórz nowe...