MobyDick

Tonsil Zeus ma większy potencjał jeśli chodzi o mega głośno . Warto by użyć do niego czegoś mocniejszego od nada356. Wtedy będzie jeszcze głośniej. Tu cytat: ZEUS dnia 08.03.2013 Mieszkam w domu dwu rodzinnym. Kiedyś sąsiad przez 4 lata co sobotę robił imprezy dzieci po nocach nie spały bylem spokojny do pewnego momentu. Kupiłem sobie sprzęt Amplituner Yamacha RX-V1073 Suwoofer JBL ES250P no i kolumny Tonsil ZEUS. Dzieciaki pojechały do teściów, chata była wolna zaprosiłem całe moje towarzystwo i zrobiłem dyskotekę [POWER MUSIC] .Już prawie rok minęło i mam święty spokój, teraz ja imprezuje a mój sąsiad się denerwuje. Kiedy poczytałem sprzeczne opinie na temat jakości ich dźwięku rozbolał mnie brzuch (ze śmiechu) )))) To jest sprzęt burzący, który powinno się sprzedawać w sklepach budowlanych. Nie zbudowano i z myślą o audiofilach. W tym co maja robić są dobre. Wskazany wzmacniacz o mocy około 200 W. Warto tu zwrócić uwagę na wzmacniacze estradowe

Ano dlatego że w każdej takiej kolumnie już są 3 wzmacniacze, dla każdego z głośników oddzielne. Pewnie będzie głośno. Kolumny nie są zbyt duże 90cm wzrostu . Trzeba jednak pamiętać że trzeba tu jeszcze mikser lub przedwzmacniacz, jeśli chcemy podłączyć więcej źródeł. No i radia w tym niema. Co do jakości dźwięku nie wypowiadam się.

Uśmiałem się setnie . Niestety tylko mniej więcej wiem czego można oczekiwać po produktach jakiegoś producenta i tylko tych dość typowych. Zawsze może mnie jednak coś zaskoczyć. Budową kolumn zajmuje się od blisko 30 lat. Mam więc w tym troszkę doświadczenia. Zabawne że dzwonią do mnie ludzie pytając mnie o radę w tych kwestiach, a ja mówię że nie jestem medium. Oczywiście żeby się przekonać, trzeba posłuchać i zbadać sprawę. Aby coś zmodyfikować, trzeba zajrzeć do środka i podjąć odpowiednie działania. Do tego nie trzeba być wróżem Maciejem aby przewidzieć że wzmacniacz o mocy około 50W będzie miał problem z głośnym nagłośnieniem pomieszczenia o powierzchni 50m kw podłączony do do kolumn takich jak Tonsil Maestro II 180, za to 100W modelu wyższego powinno dać radę z kolumnami o podobnej skuteczności. W brew temu co chyba niektórzy tu sądzą poziom głośności jaki możemy uzyskać jest proporcjonalny do mocy jaką dostarczymy i skuteczności kolumn ( i to skuteczności głównie w zakresie częstotliwości około 100 Hz, a nie średniej). I jeśli dla kogoś jest to bełkot, to oznacza że chyba nie skończył szkoły podstawowej. Albo za dużo wagarował.

zieluwid, Absolutnie nie mam do Ciebie o to pretensji. Zastanowiła mnie tylko Twoja reakcja. Napisałem wczoraj do RoRo że jego uwagi do mnie powinny być inaczej mi przedstawione. Moja przypadłość polegająca na niedostrzeganiu uchybień ortografii sprawia że muszę poświęcać więcej czasu na napisanie postu.Nie wynika to z mojego niedbalstwa. Prawie zawsze to co napisałem poddaje autokorekcie. Rozumiem że coś zawsze może pozostać. Kiedy wkleiłem z tym co sam napisałem cytat z postu Rafała zobaczyłem podobna ilość niezgodności co w tym co ja napisałem. Zadaniem moderatora jest dbanie o to aby pomagać i dbać o dobre funkcjonowanie forum. Jeśli ja nie widzę tego co innym może utrudniać czytanie moich postów może On mógłby pomóc. W końcu to jego zadanie. Pozdrawiam

zieluwid. Zapytałem Cie czy zieluwid i RoRo to ta sama osoba za innymi nikami

Po pierwsze nie pisałem tego z żalem. Zdziwił mnie tylko fakt że moderator tego forum gani właśnie mnie i to publicznie za tak nierzeczne sprawy. (powinien się wstydzić ) To co piszesz i jak piszesz to widzę Domyślam sie że MAGNAT MONITOR SUPREME 2000 uważasz za plastikowe pudełka. Ja bym je nazwał pudłami z dykty Wcześniej już napisałem że nic sensownego, nowego i wartego uwagi przy takim budżecie się nie znajdzie. Za to te Magnaty sądzę że będą w tym przypadku chyba najlepszym wyborem. Jeśli nie przypadną do gustu olo1427 zwróci je. Ma do tego prawo. Następnym razem może uzna że warto kupić coś lepszego. Do tego będzie miał porównanie. Jeśli dla Ciebie to co pisze jest bełkotem, oznacza że tego nie rozumiesz. W takim razie może lepiej pooglądaj kreskówki z kaczorem Donaldem. Często spotykam audiofilów którzy usiłują twierdzić że audio to poezja. Tak to może widzieć z zewnątrz ktoś kto o tym niema zielonego pojęcia. Faktem jest to że jest to połączenie wielu dziedzin fizyki z psychoakustyką. Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś że: Najbardziej praktyczna jest dobra teoria. Na co dzień mam kontakt z urządzeniami które zwykło uważać się za hi-end. Budowałem np. kolumny oparte o głośniki koncentryczne Tannoy Monitor Gold i Red. Posiadacz Tannoyi Westminster uznał jedne z nich za najlepsze oparte o tego typu głośniki jakie słyszał ( a słyszał wiele takich kolumn). Długo mógłbym pisać o sprzęcie z jakim miałem do czynienia. Nie jest tu miejsce na to. Wiem że to co mówię często może odbiegać od utartych schematów. Z PMA-510AE miałem do czynienia kiedy pewien znajomy sprzedawał go. Miałem wtedy okazje posłuchać go podłączonego do kolumn hi-end i do dobrych źródeł. Był prawdziwym zaskoczeniem. Nie jest idealny. Ale bronię go jako tani i naprawdę interesujący sprzęt. Wcześniej nie zwrócił bym na niego uwagi i pewnie widząc go zignorował bym go. Dlatego przeanalizowałem skąd taki dźwięk z dość taniego wzmacniacza, którego obudowa wprawdzie dość ładna to nie grzeszy nadmierną solidnością. Moja praktyka pokazuje że często odpowiednie połączenie poszczególnych dobrych komponentów może dać lepszy wynik niż pozbieranie rzeczy bardzo dobrych w przypadkowy sposób. Warto jest wiedzieć jak to robić i skąd się to bierze. Moje dość kontrowersyjne zdania (dla wielu) zaskakująco prawie zawsze się sprawdzają. O ile nie słyszałem kolumn MAGNAT MONITOR SUPREME 2000, to mniej więcej wiem czego mogę się spodziewać jak są zbudowane i jak będą grać. Zwykle również wiem co można zrobić aby grały lepiej. Mam jeszce pytanie do zieluwida. Czy RoRo to Twój drugu byt ?

O ile wzmacniacze bywają bardziej dynamiczne od Twojego, to nie liczył bym na zbyt wiele z tej strony. Ten Denon jest zupełnie niezły jeśli chodzi o dynamikę. Zdecydowanie więcej można zrobić dobierając odpowiednie kolumny. Jeśli podłączymy najbardziej dynamiczny wzmacniacz do kolumn z poduchowatym lub bardzo mikrym basie nic to nie da. Czasem jeśli kolumny dają zbyt agresywny bas trzeba je łagodzić dobierając spokojniejszą elektronikę. O ile wat jest jednostką mocy i jej nadmiar może elektrycznie i mechanicznie uszkodzić głośniki. To jej niedobór jeśli będziemy słuchać muzyki doprowadzając do przesterowania jest szczególnie groźny dla głośników wysokotonowych. (To wtedy zwykle się palą). Niema ścisłej korelacji pomiędzy wysoką mocą i dynamicznym brzmieniem wzmacniacza (jednak zwykle wzmacniacze o większej mocy są bardziej dynamiczne). Tu najistotniejsze są możliwości dynamiczne głośnika niskotonowego w obudowie w której pracuje. Na razie możesz spróbować zrobić coś z kolumnami które masz. Na początek spróbuj zamknąć w nich po jednym z tuneli br (np skarpetką). Następnie zobacz jak graja kiedy zamkniesz oba tunele. Mniejszą ilość basu możesz skompensować regulatorem barwy. (Bas kilka decybeli na plus w stosunku do tego co jest teraz).

Twój wzmacniacz obsłuży kazdą z tych impedancji. Jednak im niższa tym więcej mocy może z niego wycisnąć. Pojedynczy głosnik niskotonowy w monitorach nie będzie w stanie wytrzymać w sposób ciągły 100W mocy jakie jest w stanie wygenerować PMA-710AE przy 4 ohm.

Proponował bym Ci kupić wzmacniacz Denon PMA-720AE i kolumny MAGNAT MONITOR SUPREME 2000. Jest lepszy od 520AE. Obawiam się że na tych kolumnach róznica nie będzie zbyt duża. Mają one tzw impedancje 4-8 ohm (kompletna bzdura ) Tak naprawde sa poprostu dość łatwym obciążeniem 4 ohm. Mysle ze na początek powinny dać radę. Jeśli bedziesz chiał coś lepszego w przyszłości, wymień kolumny na lepsze. Myśle że w tej kwestji mógł by Ci wtedy doradzić rafal735r. On od dawna używa kolumn Magnata coraz wyższych serji. I tam własnie warto szukac czegoś odpowiedniego do tego wzmacniacza. Można by wtedy pomysleć może o czyms lekko używanym

W pełni zgadzam się z jackiem75. Najważniejsze to ustawienie kolumn. Monitory podstawkowe powinny stać właśnie na podstawkach. Czasem jednak brak jest takiej możliwości. To musi się jednak dobić na jakości dźwięku. Jeśli chodzi o wybór monitorów w zbliżonej cenie. zwróciłbym uwagę na STX MX-140. Można je teraz kupić na allegro za ponad 1700 zł za parę wraz z wysyłką. Można je również kupić u producenta w wersji do własnoręcznego zmontowania. Wtedy wychodzą taniej. Wzmacniacz uważam za zupełnie dobry.

Słuchawki Sennheiser HD600 miałem kiedyś na głowie. Po pierwsze uderzające dla mnie było uczucie przestrzenności dźwięku. Te słuchawki są absolutnie otwarte . Wszystko przez nie słychać. Z jednej strony są bardzo analityczne , do tego słychać wszystko co dzieje się do okoła. Z tego co wiem wszyscy do okoła również wiedza co słuchamy. Bas nie jest na pewno przytłaczający. Wiem że często zarzuca się im zbyt duża liniowość pasma przenoszenia ( jeśli to może byc zarzut). Niektórzy twierdzą że są zbyt chłodne w przekazie. Mój gust jest bliższy dźwiękowi studyjnemu. Dlatego może na to nie zwróciłem uwagi. Ponoć są bardzo wymagające odnośnie tego do czego się je podłącza. Ja je słuchałem wetknięte do gniazda słuchawkowego jakiegoś CD Onkyo chyba z samego dołu oferty. Myślę że warto je wziąć pod uwagę biorąc do domu z możliwością zwrotu. Ja je oceniam zdecydowanie pozytywnie. Nie jestem jednak pewien jak sprawdziły by się podczas grania na PC. NuForce Icon DAC lub NuForce Icon HDP pokazywał mi znajomy , który jest kierownikiem sklepu audio w swoim sklepie. Jest zapalonym słuchawkowcem . Właśnie trafił do jego sklepu i był pod ogromnym jego wrażeniem. Faktycznie grał znacznie lepiej od droższego od niego wzmacniacza słuchawkowego którejś z renomowanych firm słuchawkowych ( nie jestem w stanie przypomnieć sobie której). Tamten wzmacniacz słuchawkowy to było tylko urządzenie całkowicie analogowe. A NuForce to był chyba jednak Icon HDP. Z tego co pamiętam był podłączony przez wejście cyfrowe. Myślę że warto na niego zwrócić uwagę ze względu na możliwość słuchania na nim gęstszych plików (wejście cyfrowe umożliwia wyższe częstotliwości próbkowania). Kolumn Roth Audio Oli 10 nie znam. Podoba mi się ich koncepcja. Podejrzewam że będą znacznie lepsze od chyba dowolnych głośników komputerowych ( mówię tu o głośnikach za kilkaset złotych). Z NuForce Icon AMP również nie miałem do czynienia. Bardzo podoba mi się jego większy i mocniejszy brat wyposażony wyłącznie w wejścia cyfrowe. Nazywany Power-DACem. Nie namawiam Cie do zakupu tego drugiego w Twojej sytuacji. Jest droższy. Podejrzewam że pewnie już to czytałeś: http://pclab.pl/art47226.html Ale jeśli nie trafiłeś na ten artykuł to warto przeczytać. Myślę że oprócz słuchawek z górnej półki warto pomyśleć o czymś na czym dobrze by się słuchało nagrań gorszej jakości. Tutaj bym polecił z własnego doświadczenia Superlux HD681 Mk II. Można je obecnie kupić za jakieś 130 zł. Nie są idealne. Za to zaskakująco dobrze się w nich słucha muzyki. Do tego są bardzo dobrze wyposażone. Ja preferuję welurowe pady bez dodatkowych gąbek na przetworniku. Myślę że warto jest je mieć również jako punkt odniesienia dla droższych słuchawek.

To faktycznie kiszka. Jedyne co mi przychodzi do głowy to skrócenie przewodu tak aby jack znajdował sie na kruciutkim (kilka cmetrów , wystarczą nawet 2 cm).Wtedy jako przewód własciwy możesz wykożystać dowolny przedłużacz do słuchawek. Dawało by to bardzo dużą łatwośc przeprowadzania recablingu. Powszechność takich przedłużaczy jest bardzo duża.

To poszukaj używanych zadbanych i w bdb stanie kolumn - skoro boisz się kupić używany wzmacniacz. Nie musisz kupować 20letnich jeśli nie masz ochoty - ale np. 3 czy 5 letnie (i o tym pewnie myślał Rafał, gdy pisał "świeższe" ) MobyDick Jak masz jakieś uwagi do Rafała to napisz na PW, a nie rób zamieszania i wycieczek osobistych w tym wątku, bo robi się mało przyjemnie. A poza tym - popracuj nad ortografią, bo to brzydko wygląda. Jak masz z tym problem - to skorzystaj z edytora tekstu i autokorekty I na koniec - już parę razy zwracałem Ci uwagę, byś nie pisał paru postów jeden po drugim, tylko skorzystał z funkcji EDYTUJ (również do poprawienia swoich błędów ortograficznych)! Pozdrawiam 1. olo1427 chce kupić w sklepie sprzęt nowy który mółby oddać jeśli mu się nie spodoba. Napisał to bardzo wyraźnie. Widze że nie poradził by sobie z szybką oceną sprzetu używanego. 2. Rafał ma do mnie osobiste uwagi na forum ,więc i ja musze mu tu odpowiadać. Jest dość niegrzeczny. Ma prawo mieć inne zdanie i o tym tu pisać. Powinien to jednak robić grzeczniej. Pisząc że ma inne zdanie na ten temat a nie że ja pisze bzdury. Musiałem wyjasnić że moje zdanie jest wyniekiem moich doświadczeń i również zdania innych moich znajomych. Jest nieuprzejmy również dla innych użytkowników forum. fajnie by było gdyby napisał jakąs konkretna radę. Moje wypowiedzi w kwestji tematu są ściśle merytoryczne. 3. Tak jestem dyslektykiem. Nie widze błedów. Zwykle używam autokorekty. Nie zawsze działa ona idealnie. W takich miejscach obowiązuje NETYKIETA . Dlatego zwracanie komuś na to uwagi jest znacznie większym uchybieniem. Dziwi mnie fakt że o tym nie wie moderator tego forum. Tu powinienem napisac że jeśli komuś nie podobaja się moje posty nie musi ich czytać. 4. Informacje o tym żebym nie pisał kilku czyli 2-uch( 2 to nie kilka ) swoich postów pod sobą pokazały sie dopiero teraz. Edycja nie zawsze chce mi tu zadziałać. 5. Takie informacje powinien mi moderator przekazać jako wiadomość prywatna. (bezwzglednie) Pozdrawiam moderatora RoRo ps MobyDick to taka maleńka rybka akwariowa , a nie wielki wściekły waleń który zatapia statki Mam pytanie do RoRo. Czy jesteś w stanie poprawiac moje błedy ortograficzne ? To było by bardzo przydatne.

Ten wzmacniacz (PMA520AE) ma wg danych producenta 45W mocy przy 8 ohm. Maestro II 180 są żadkim przypadkiem w dzisiejszych czasach kolumn naprawdę 8-mio ohmowyh. Do 50 mkw pomieszczenia może to nie wystarczyć ( jeśli chemy posłuchac głośno muzyki). Przy 20 metrach sądzę że to z powodzeniem wystarczy. Dlatego do tych kolumn przydał by sie w twoim przypadku mocniejszy wzmacniacz. Lub do tego wzmacniacza kolumny 4 ohmowe. jeśli dołozysz 500zł kupisz lepszy wzmacniacz z lepszymi kolumnami który może zagrać głośniej ( mocniejszy wzmacniacz + nizsza impedancja). Dlatego radziłby zwrócić uwagę na taki zestaw : http://allegro.pl/denon-pma-720-720ae-magn...4801391208.html Mamy tu 45W jednego zestawu we wzmacniaczu i 85W w drugim przypadku. Zarówno PMA720 jak i kolumny Magnat QUANTUM 675 powinny byc znacznie lepsze.

Ja bym powiedział że PMA-1520AE ma sie do 520AE i 720AE jak BMW serii 5 do 1 i 3. Ma inną konstrukcję (dual mono )wykozystuje jednak podobne technologie. Komponenty sa podobne i jest to model wyższy. Jeśli uważasz że modele tańsze sa gorsze to masz rację To dość oczywiste. Jest dość sporo od nich droższy. Jesli uważasz że grają żle to podejżewam że ich nie słyszałeś, albo nie są zgodne z twoim gustem. Ewentualnie może tak uważasz z zasady: Że to co nowe nie może byc dobre. Znam ewolucję kilku ostatnich generacji tej serii. Uważam że przeprowadzono ja w dobrym kierunku. Jednak nie dziwiłbym sie gdyby ktoś wolał wzmacniacz z przed czterech generacji. Grał inaczej. Bardziej miekko. ps. Mam również wzmacniacz który ma 25 lat icon_smile.gif Przesadziłem. Jakieś 23.icon_biggrin.gif

W dziedzinie audio jestem zdecydowanie praktykiem. Nadal nie uzyskałem odpowiedzi na temat tego co sadzisz o swoim wzmacniaczu i kolumnach. Nie są to konstrukcje z przed kilkudziesieciu lat.

W brew pozorom jeśli porównamy polski wzmacniacz Unitry z przed 30-stu w stosunku do zarobków z tamtych czasów i to co możemy obecnie kupić za taka sama siłę nabywczą to wtedy kupowaliśmy szajs. Rachunek ekonomiczny zawsze był istotny. Jakieś 20 lat temu wzrost ceny jena w stosunku do dolara spowodował że japońskie urządzenia audio poddawano cięciom kosztów produkcji. To tez doprowadziło do sytuacji w której z czasem przeprowadzano produkcje do Chin. Obniżanie kosztów produkcji doprowadziło z czasem do upadku wielu europejskich firm audiofilskich. Po prostu nie wytrzymały konkurencji cenowej. Dziś nawet bardzo wysokiej klasy sprzęt hi-end jest wykonywany w Chinach. Przenoszeniu tam produkcji towarzyszy często paradoksalnie wzrost jakości wykonania. Kiedy patrzę do środka wielu starych urządzeń audio widzę z jak marnej jakości komponentów były często wykonane. Dziś również nie brakuje tandety. Osobiście jednak wolę wysokiej jakości komponenty w dobrze przemyślanej konstrukcji w stosunkowo niedrogim opakowaniu. Kwestia wyglądu i mody to inna sprawa. Jeśli chodzi o kolumny to na przestrzeni lat widzę postępy technologij i rozwój owocujący lepszym dźwiękiem przy produktach z tej samej pułki cenowej. Drażnią mnie jednak porównania dość tanich kolumn o przyzwoitej jakości z starymi które kiedy były nowe kosztowały krocie a teraz są również wielokrotnie droższe. Można to porównać do sytuacji gdzie ktoś porównuje przedwojenna limuzynę Bugatti z silnikiem Hispano-Suiza z współczesnym Fiatem Pandą na podstawie którego to kiedyś to robiono dobre samochody a teraz to tylko tandeta. Takie Bugatti należy porównywać z obecnym Maybachem lub współczesnego Maybacha z tym z przed wojny. Obecna Pandę z tą z lat 80-siatych bądź samochodem tej samej klasy z okresu międzywojennego. Wtedy okazuje się że to co jest obecnie dostępne jest znacznie lepsze. Inne zdanie może mieć wielbiciel zabytków. Ale nawet i oni przyznają że technologia z przed lat była daleka od obecnej. Musze dodać że Wzmacniacze Denona z serii 1500 uważam za bardzo udane. Również kolumny Magnata z aluminiowymi membranami głośników niskosredniotonowych uważam za produkty godne uwagi. Kiedys za takie kolumny trzeba było zapłacic znacznie więcej. Za to nie należy oczekiwac że obecnie produkowane kolumny w takiej cenie będa wykonane lepiej niż te znacznie droższe kiedyś.

Oczywiście że jest wielu polskich producentów produkujących dobry sprzęt. Również tak uważam. Od znajomych sprzedawców jednak wiem że sprzęt taki jest niechętnie wybierany. W branży odzieżowej często polscy producenci starają się nie ujawniać z skąd pochodzi ich marka w naszym kraju. Dobrze przyjmuje się to że produkty są projektowane np. w USA Mam rozumiec że swój obecny wzmacniacz i kolumny uważasz za szajs ?

Opowieści o tym że kiedyś to robiono dobry sprzęt ,a teraz to samo dziadostwo jest robione przypominają mi gadki że kiedyś to na ziemi żyły ogromne zwierzęta (dinozaury) a teraz to same małe. Właśnie obecnie żyjące największe walenie są większe od największych dinozaurów. Produkcja w chinach pozwala na to że współczesne tanie urządzenia mogą być wykonane przyzwoicie. Nie oznacza to że nie brak i jest tandety która i kiedyś mieliśmy w dużych ilościach. Jeśli chodzi o tańsze wzmacniacze z oferty Denona serii 500 i 700 to maja bardzo klasyczna budowę. Wewnątrz znajdziemy dobrej jakości podzespoły. Dobrej jakości przekaźniki na wejściu, sporo kondensatorów elektrolitycznych Elna w tym z serii Silmic, dobry potencjometr i dobre tranzystory mocy. Transformatory na oko wyglądają na niezbyt duże. Maja jednak sporą wydajność prądowa kosztem większego poboru mocy kiedy wzmacniacz gra cicho. Współczesne materiały izolacyjne mogą wytrzymać wyższe temperatury niż te z dawnych czasów. 5-setki są zoptymalizowane pod kątem współpracy z kolumnami 4 ohmowymi, bo takich kolumn na rynku jest większość. Sekcja przedwzmacniacza jest w nich słabym punktem. Gdyby dać tą z droższego modelu pewnie były zbyt dobry. i nie warto było by kupować w większości przypadków tego droższego. Za to blacha z której są wykonane jest dość cienka. Aluminiowy front jest również wykonany z bardzo niewielkiej ilości materiału, pokrętła i przyciski są plastikowe. Wszytko jest jednak bardzo dobrze zaprojektowane i nie można tu mówić żeby były wykonane tandetnie. Jeśli chodzi o brzmienie 510ae to kwestia gustu. Wolę go od starych NAD-ów. Jest to tania namiastka brzmienia Sphinxa Myth 3 ( ten wzmacniacz nawet jako używany jest zdecydowanie droższy od Denona). Nie widzę powodów czemu miały by te wzmacniacze być mniej trwałe od tych które wyprodukowano 20-ścia lat temu. Do tego stary sprzęt wymaga zwykle przynajmniej po jakimś czasie wymiany przynajmniej elektrolitów. Ten nowy też będzie tego wymagał. Ale po takim samym czasie jak ten który minął od wyprodukowania tych starych. Jeśli chodzi o kolumny. Te wyprodukowane dawno temu jeśli miały zawieszenia piankowe zwykle po jakimś czasie się wysypują. Trzeba będzie je wymienić lub zostało wymienione jaż jakiś czas temu. Zazwyczaj wymienia się na zawieszenie nieoryginalne o innej masie i innej podatności. Częstym problemem są również przepalone głośniki wysokotonowe. Bardzo często wymienia się membranę z cewką na nieoryginalna o innych parametrach. Za to przyznaje i uważam że oczywiście sprzęt z drugiej ręki ( a czasem i z trzeciej) bywa zdecydowanie atrakcyjniejszy cenowo od nowego.

Wyjaśnię może powód dlaczego tak ustawiłem podział kosztów (gdyby to był sprzęt dla mnie). Naprawdę dobre słuchawki można kupić za nieco ponad 100 zł. Słuchawki to dość prosty ustrój akustyczny. Za 500 zł można kupić bardzo dobre. Im wyżej pójdziemy z ich ceną tym lepszy uzyskamy dźwięk. To oczywiste. Również ich wykonanie może być bardziej ekskluzywne. Jednak podnosząc poziom cenowy do 1tys zł czy 2tyś wzrost jakości dźwięku będzie niewielki i obracać się będziemy tylko w subtelnych różnicach. Nie oznacza to że nie warto kupować droższych słuchawek. Ważniejsze jest jednak abyśmy dobrali takie które spełniaj nasze oczekiwania i będą dobrze współpracowały z posiadanym sprzętem. Kupując przetwornik-przedwzmacniacz-wzmacniacz słuchawkowy to czy wydamy 3 czy 5 tyś nie musi wiązać się z tym że kupując droższy sprzęt będzie na pewno bardziej nam odpowiadał. Podejrzewam że Hegel miał by tu wielu zwolenników. Inni mogą go przyjąć dość chłodno. Wiem że Asus ostatnimi czasy robi bardzo dobre urządzenia tego typu. Wielu polskich audiofilów ignoruje tą markę ze względu na komputerowy rodowód. Jeśli chodzi o kolumny, to mogą wydawać się niezbyt ważne. Przyjemnie jest jednak posłuchać dobrej jakości muzyki nie mając niczego na głowie. Nawet niezbyt głośno. Wydawanie mniej na kolumny i wzmacniacz niż 2 tyś wydaje mi się ogromnym dysonansem w stosunku do reszty sprzętu. To będzie razić na codzień.

Ja z kolei znam sporo przypadków ludzi który nacięli się kupując stary sprzęt na odległość. Po renowacji często grał niebyt dobrze i dość szybko padał. Z drugiej strony przyznaję że używany dobry sprzęt da się nabyć w dobrych cenach. Trzeba się tylko na tym znać i poświecić temu czas. Olo1427 chce zdecydowanie kupić coś nowego. Denona pma-510ae miałem okazje posłuchać w dwóch pomieszczeniach z kilkoma źródłami i kilkoma parami kolumn. Miałem go również u siebie w domu. Wiem jak nieznacznie poprawiono jego nowsza wersję. Porównując go ze starszymi wzmacniaczami stwierdzam że kiedyś za coś grającego na jego poziomi trzeba było zapłacić dużo więcej. Nie jest tu dla mnie wskaźnikiem jakości dźwięku parametr mocy maksymalnej. Za 40 tyś możesz kopić BMW w dobrym stanie i takie które miało zatarty silnik, zostało pospawane z kilku tak że się za chwile może rozpaść , a jeśli nie to i tak za chwile eis rozkraczy. Znam przypadki gdzie do środka sprzętu wysokiej klasy wkładano bebechy które miały tylko jakoś zagrać aby dało się to sprzedać. Napisałem też że ciężko znaleźć dobre nowe kolumny które miały by dobrze i głośno nagłośnić 50mkw pomieszczenia. Wydaje się to wręcz niemożliwe. Olo1427 gdybyś jednak zwiększył budżet warto zwrócić uwagę na coś takiego: http://allegro.pl/denon-pma-720-720ae-magn...4801391208.html . Orientuję się jednak w tym ze współczesny Tonsil nie robi wcale takiej tandety jak niektórzy sądzą. W Polsce widzę ogromną fascynacje produktami tzw firm zagranicznych. W sklepie często Polacy chętniej kupują coś co może być gorsze i droższe, za to jest niepolskie. osobiście uważam że należy kupować lepsze. Dobrze wiem jak się naprawia stare kolumny przywożone do Polski z niemieckich wystawek. Takie sprzęty są wyrzucane zwykle nie dlatego że się komuś znudziły, tylko dlatego że były popsute. Naprawia się je potem w kraju byle jak, aby tylko zagrały.

Widze że można je teraz kupic na allegro za 1419 za parę (Piszesz chyba o Tonsil Maestro II 180). Ten sam sklep z swojej strony sprzedaje je za 849zł za sztuke i jest to najnizsza cena na ceneo. Nie miałem z tymi kolumnami do czynienia. Podejżewam że to dobre kolumny i trudno bedzie znaleźć coś lepszego i nowego w tej cenie. Mam tylko jedno zastrzeżenie jeśli chodzi o współpracę z Denonem 520ae. Masz dość duże pomieszczenie. Ten wzmacniacz dobrze sobie radzi z kolumnani 4 ohm (szczególnie jeśli chodzi o bas).Można na takich wycisnąć z niego zdecydowanie większą moc. Wiekszkość obecnie budowanych kolumn ma 4 lub 6 ohm w zakresie basu mimo ze producenci piszą że są 8 ohmowe. W tym przypadku wygląda na to że użyto połączonych szeregowo 2-uch głośników 4 ohm i uzyskano faktycznie 8 ohm. Do tych kolumn lepiej by się nadał 720ae jak do tak dużego pomieszczenia. W mniejszym pewnie wystyarczyłby ten 520ae.

Swoją droga to niezły wzmacniacz jak za 3 stówy. Powinien dobrze sprawdzić się z kolumnami typowo 8-mio ohmowymi. Gdyby miał obsłużyć tylko jedna parę kolumn na raz, warto by pomysleć o kolumnach 6-cio ohmowych w zakresie basu.

A ja rozumiem ola1427. Kupując sprzęt używany można zwykle kopić sprzęt znacznie wyższej klasy niż nowy za takie same pieniądze. Jednak trzeba się dobrze znać na tym i umieć odróżnić co jest dobre , a co zostało naprawione tylko tak aby jakoś działało. Bywa i tak że ma to działać tylko do chwili sprzedaży. Znam przypadki ludzi którzy mocno się przejechali na takich zakupach. Denon PMA-520AE uważam za dobry wybór w tej cenie. Miałem kiedyś w domu jego poprzednia wersję. Z tego co wiem nowsza wersja ma nieco poprawione brzmienie, Zrezygnowano w niej natomiast z 2-giej czwórki terminali głośnikowych. Za to ta jedna jest wyższej jakości. Wzmacniacz naprawdę zaskakuje rozdzielczością i dynamiką (jak na swoją cenę). Wada jest jednak dość odczuwalny poziom szumu przełączeń tranzystorów (inaczej: dźwięk nie jest idealnie czysty). Żądze że na tanich kolumnach nie będzie to stanowić problemu. Sadzę że poziom jaki wyznacza może być nie do pobicia przez używane wzmacniacze w podobnej cenie. Z tego co wiem model wyższy czyli Denon PMA-720AE ma ten problem rozwiązany na poziomie przedwzmacniacza. Nie słyszałem jednak jak on gra. Można go kupić za ponad 1200zł. Dysponuje też większą mocą. Z kolumnami za 1200 zł do pomieszczenia 50mkw będzie gorzej. Do tego miały by dac czasem czadu. Nie można przy takiej cenie liczyć na zbyt wyrafinowane głośniki ani na zbyt solidna obudowę. W tej cenie właśnie coś takiego jak MAGNAT MONITOR SUPREME 2000 musi wystarczyć. Trudno tu coś z czystym sumieniem polecić. Tu poszukałbym raczej czegoś używanego lub zastanowił by się nad czymś droższym (dość zdecydowanie).

Jak najbardziej rozumiem taki podział środków w twojej sytuacji. Nasze wybory powinny być dyktowane kwestia gustu. Mogę powiedzieć co ja bym wybrał. 1.Słuchawki koniecznie trzeba posłuchać na kupionym wcześniej sprzęcie i to po ich wcześniejszym wygrzaniu. Osobiście wziął bym jeszcze pod uwagę jeszcze tańsze AKG Q701. To one będą tu najważniejsze i trzeba koniecznie je porównać. 2. Do roli DAC-a wybrał bym Audiolab M-DAC. Ma bardzo dobre wyjście słuchawkowe ze wzmacniaczem pracującym w klasie A jak jego cały tor audio. Jest sprzętem bardzo przezroczystym o dynamicznym i pełnym ekspresji basie. Do tego jest bardzo funkcjonalny. Na panelu przednim mamy pokrętło głośności. O ile wiem pilotem możemy sterować aplikację do odtwarzania plików w komputerze. Wyświetlacz OLED robi dobre wrażenie i wyświetla ważne informacje. Można go kupić w polskich sklepach obecnie za ponad 3tyś. 3. Jako kolumny wybrał bym Adam A5X. To aktywne monitory studyjne bliskiego pola. Kosztują jednak 1200 zł/szt Taki zestaw powinien dostarczyć wyrazisty i dynamiczny dźwięk z charakterem. Jeśli szukamy czegoś zawoalowanego i pełnego niedomówień trzeba wybrać coś innego. Przetworniki które tu bierzemy pod uwagę mają gniazdo USB typu B. Komputer będzie je traktował jak zewnętrzną kartę dźwiękową. Dlatego ta która jest w komputerze nie będzie miała znaczenia. Obsłuży ona formaty do 24bity 96kHz bez ich konwersji w dół. Jeśli będziesz miał pliki o wyższych parametrach zostaną przekonwertowane do takiej wartości. Wtedy można wykorzysta wyjście cyfrowe karty dźwiękowej. I wtedy przydała by się taka która będzie w stanie podać na takim wyjściu parametry oryginału. Jeśli takiej brak , można użyć konwertera USB->SPDIF. Często tą droga możemy uzyskać lepszy dźwięk niż z wejścia USB.