
grzegorzp486
Uczestnik-
Zawartość
87 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez grzegorzp486
-
1.20 m. to także bardzo źle.
-
A jak by postawił drugą kolumnę w rogu koło komody i okna to jaka odległość by je dzieliła?
-
slifer: A jak wyglądają inne ściany w pokoju? Bo może w innym miejscu pokoju ustawienie mogłoby być lepsze. W takim ustawieniu sprzęt nie ma możliwości się spełnić.
-
A używane sprzęty brałeś pod uwagę? Jak potrzebujesz odtwarzać tylko muzykę to ten model Yamahy ma odtwarzacz CD i nie będziesz musiał grać z DVD YAMAHA PianoCraft MCR-640
-
Ja aby ustawić stereo poświęciłem wejście na balkon. Zdjęcia są w wątku "wasze systemy". Oglądnij ten wątek, jest tam mnóstwo zdjęć innych osób jak słuchają i może jakieś ustawienie będzie inspiracją dla Ciebie.
-
Nie starsza, tylko jakaś pani. Chodziło mi o osobę dla której liczy się tylko nowoczesne wzornictwo mieszkań i aby to osiągnąć taka osoba jest w stanie porzucić wszelkie inne dobra, gusty i pasje. Propozycja na sprzęt grający do Twojej łazienki: http://sklep.rms.pl/awox-striimlight-sl-b1...a-led-bluetooth
-
Z szacunku do Pink Floyd i zjawiska jakim jest muzyka posłuchaj się Jacka75 Szkoda fuszerkować tych 2 tyś zł jak można mieć z tego niezłe stereo. Takie rozwiązanie stosuje się w domu gdzie włącza jakaś pani sobie muzykę chillout jako tło
-
O co chodzi?
-
Napisz więcej o miejscu na ustawienie kolumn i słuchaczki, jakie są szanse na w miarę poprawne ustawienie. To wiele pomoże innym w doborze.
-
Dziękuje za odpowiedź.
-
Nigdzie nie znalazłem informacji więc założyłem temat. Ciekawi mnie czy w ogóle istnieje taka możliwość aby można było posadzić np. 3 osoby i aby każda z nich miała takie same warunki jak ta siedząca zupełnie po środku?
-
Jak Ci ten stary nie potrzebny to sprzedaj, większa suma na stereo = większa radość słuchania.
-
"jest bardzo słaby" to opinia na poziomie 3 klasy szkoły podstawowej- nie traktuj poważnie wszystkich opinii w internecie na temat sprzętu grającego. Wypisują ją maniacy łupania basem z prymitywnej muzyki. Popełniłeś błąd kupując element kina domowego jeżeli ciągle słuchasz muzyki, a film oglądasz raz na kilka miesięcy. Wzmacniacz powinieneś kupić.
-
Pamiętaj o prawidłowym ustawieniu, bo inaczej rozczarujesz się nawet najdroższym sprzętem.
-
Media różnie do tego podchodziły- w sumie masz racje, że rzadko z szacunkiem. Dlaczego? Tego nie wiem. Może dlatego, że muzyka w oczach ogółu kojarzona jest z populistyczną, huczną rozrywką. Nie sztuką. Nie pięknem, które ma różne zakamarki. Dla mnie każdy kto lubi na poważnie muzykę jest audiolubem. I tu mam jeszcze jedną wytyczną co do muzyki. Często mówione jest, że nie powinno się dzielić muzyki na audiofilską i nie audiofilską. Dla mnie powinno się dzielić. I tu wyróżniam takie typy. Jeżeli ktoś słucha muzyki bez takiego podziału- nazywam go melomanem. Melomanem czyli osobą lubiącą muzykę i tyle. Jeżeli jest melomanem z dobrym sprzętem, nazywam go melomanem z zacięciem audiofilskim. Sporo jest takich osób- sprzęt audiofilski, a muzyka zwyczajnie popularna. Czytając wątki: -czego słuchasz, -kupiłem sobie płytkę zauważyłem tam wiele prymitywnych gatunków muzycznych. Mało ambitnych. To tak jak na forum dla szefów kuchni czytałbym o śmieciowym jedzeniu. Melomanem może też być osoba która lubi muzykę, ale wcale nie szuka jej piękna- cały dzień słucha z komórki na słuchawkach, w samochodzie, z laptopowych głośniczków i wcale jej to nie przeszkadza. Meloman może słuchać muzyki gdy sprząta, ćwiczy, gotuje, jedzie samochodem. Słucha wszędzie i non stop bo lubi. Dla audiofila sprawa ma się zupełnie inaczej. Jeżeli ktoś jest audiofilem słucha inaczej. Muzyka jest bardziej dopracowana- trudna, wymagająca skupienia się. Audiofil nie słucha muzyki w samochodzie, bo tam jej nie słyszy. Tam nie ma na to warunków i tam jej nie włącza. Audiofil słucha muzyki będącej dziełem sztuki, nie przebojem w radio. Takie są moje spostrzeżenia. Dla mnie muzyka to sztuka której nie można dotknąć tylko usłyszeć. Nie mógłbym słuchać muzyki jako dodatku do ćwiczeń czy gotowania obiadu. Puentą jako uzupełnienie mojego wpisu będzie stwierdzenie: miłośnik sztuki muzycznej- alternatywa określenia audiofil.
-
Witam. To, że teraz wydaje Ci się, że słyszysz efekty uboczne tego zajścia to normalna sprawa. Jak ja z rodziną ustawiałem swoje stereo to miałem wrażenie, że przez złe ustawienie lewa strona gra głośniej i w końcu pokrętło balance przekręciłem trochę w prawo aby wzmocnić prawą stronę i sprawdzić czy to prawda z tą lewą stroną grającą głośniej. Oczywiście wstałem z fotela upewniony, że lewa gra głośniej bo po korekcie balansem usłyszałem równowagę. Wstałem i myślałem co zrobić aby tak ustawić kolumny aby grały równo z balansem ustawionym na połowę. Tak stałem patrzyłem i myślałem i zauważyłem że mój wzmacniacz ma wciśnięty przycisk piure direct i nawet całkowite przekręcenie balansu w prawo wcale nie zmieniało głośności żadnej z kolumn. Doszło do tego że przez tak wyczulone w nerwach słuchanie doznawałem różnych halucynacji dźwiękowych. Uspokoiłem się siadłem i wszystko grało równie i prawidłowo.
-
Witam! Michalwronki, bardzo mi się to spodobało, fajnie było by też tego słuchać beż wokalistki i chórku bo lubię klarowną muzykę instrumentalną.
-
No wiesz, co zmienić to sam najlepiej wiesz bo widzisz i znasz swój pokój najlepiej. Nie chodzi tylko o grube zmiany, czasem wystarczą kosmetyczne zmiany, które też pomagają kolumną grać.
-
Sounds BeatsLepiej już przygotuj dobrze cały pokój, abyś miał gdzie te kolumny postawić. Po drugie ciężko Ci coś wybrać jak nie masz konkretnie przygotowanego pokoju. Pomyśl kupisz kolumny w których podobają Ci się niskie tony, postawisz w pokoju kolumny, a tych niskich tonów nie będzie.
-
I jeszcze trzeba pamiętać, że pomimo tego to co usłyszymy w salonie audio, to w domu może być gorzej. Lepiej też może być, ale trzeba mieć świadomość tego, że może być gorzej. Wy to wiecie- ale ktoś kto pod wpływem emocji kupna czegoś drogiego może o tym zapomnieć. Sounds Beats obejrzyj: https://www.youtube.com/watch?v=C7CTvO0WlsE
-
Jacek75, zgadza się, masz racje. Ale moje oburzenie nie bierze się znikąd. W moim mieście poza Leonardem Cohenem którego bardzo cenię i słucham nic co mnie ciekawi nie mogę kupić. Często czytam wątki: czego słuchasz kupiłem sobie płytkę sprawdzam polecaną tam muzykę i czasem chcę coś kupić. W moim empiku te młode panie sprzedawczynie mają nawet trudności z przepisaniem do komputera nazwy twórcy aby sprawdzić dostępność. W sklepie internetowym zamówiłem CD HADDAD, JAMEY, WHITE, LENNY, SHERMAN, MARK Explorations In Space And Time czekam już ponad miesiąc- zamawiałem jako dostępną I zauważ, że sam piszesz co empik z siebie robi. Teraz kultura nabiera innego wymiaru.
-
Lidzia, proponuje PianoCraft E410 z osobnym wzmacniaczem, bez kolumn. Coś takiego http://obrazki.elektroda.pl/6278052200_1427298303.jpg i do tego te kolumny co wspominał Jacek75 czyli podstawkowe. Jako, że stereo to w E410 będzie bez DVD i osobny wzmacniacz, na pewno lepszy jak zintegrowany DVD+wzmacniacz
-
Za 700zł lepsze będą kolumny i wzmacniacz i na przykład ten komputer (jako źródło) z którego piszesz na forum audio(CD można kupić później lub od razu jak się dobrze pokombinuje). Lepiej się zastanów zanim kupisz bo potem odwrotu nie będzie, cieszył się będzie tylko ten który pozbędzie się tego co Ty kupisz. Powodzenia i pozdrawiam.
-
Witam! Raczej nie ufałbym tym wieżą co podałeś, większość ma plastikowe obudowy kolumn. Będąc na Twoim miejscu brałbym coś w tym stylu, po naprawie tacki CD może być nieźle jak na 300zł. Albo szukaj coś na taki styl ale sprawne 100% http://allegro.pl/wieza-yamaha-crx-m5-jak-...5446085944.html
-
kirskee, no i jak? Przemyślenia trwają. Ja osobiście odradzałbym Ci wybór mini wieży bez kolumn i szukanie do tego kolumn. No bo po co tak kombinować jeżeli składamy stereo od podstaw. Lepiej na początek wybrać kolumny pod Twoje brzmienie (warunki pokojowe) i do tych kolumn poszukać wzmacniacza.