Angel

To dobry pomysł, szczególnie jeśli Ci się podobał.

Nakamichi TA 4E.

Pod względem technicznym interkonekty są ok. Za jakiś czas pewnie wymienisz na lepsze (brzmieniowo), ale to jak się osłuchasz i będziesz wiedział w którą stronę chcesz system "doszlifować".

A może coś się trafi w ostatniej chwili? Może pan od Musical Fidelity jednak odpowie? Co do saloonu Audio Trendt i ich kowbojskich metod, to należy jak najbardziej piętnować takie działania i ostrzegać potencjalnych klientów.

Jeśli potrzebujesz 3m+5m kabla do kolumn, to musisz kupić 5m+5m, ponieważ kable do kolumn powinny być równej długości, niezależnie od tego jak stoi elektronika względem kolumn. Albo przestawić sprzęt tak, by różnice były mniejsze. Oczywiście kabla nie można zwinąć w regularny krąg (bo stworzy się cewka), tylko musi być on całkowicie rozwinięty albo w tzw. "nieładzie" czyli luźno. Clearwatery, to dobre kabelki, ale tak naprawdę Ty nie wiesz jakich będziesz potrzebował. To samo z interkonektami. Nie wiesz jak zabrzmi Twój system. Czego będzie za dużo a czego za mało w brzmieniu? Może się okazać, że kabelki tylko pogłębią niekorzystne aspekty brzmienia. Moim zdaniem najlepiej na razie kupić w miarę przyzwoite głośnikowe i jakieś bardzo niedrogie, podstawowe interkonekty. Jak pograsz jakiś czas na tym, będziesz wiedział co chcesz skorygować. A tak, to kupisz droższe kable i okaże się, że nie będą pasować. Od jakiegoś czasu najtańsze a świetne głośnikowe polecam Alphard DaVinci http://allegro.pl/alphard-da-vinci-2x4mm-k...2703296461.html cena naprawdę symboliczna a brzmienie nie gorsze od Clearwaterów. Chyba, że ktoś potrzebuje ostrzejszego, nieco rozjaśnionego brzmienia, to lepsze będą QED albo Supra. Są jednak sporo droższe. Głośnikowe możesz śmiało zakręcić bez końcówek. Zgadzam się z tym, że każdy, nawet najlepszy wtyk raczej psuje dźwięk niż go poprawia. Końcówki kabla by się nie rozplatały można lekko zabielić cyną (nie przegrzej). Interkonekty oczywiście dwie sztuki RCA-RCA. Z doświadczenia podpowiem, że jednak zawsze lepiej kupić 0,8-1metr niż 0,5metra. Są nawet teorie, że interkonekty 0,8metra najlepiej brzmią. Ale nie sprawdzałem. Oczywiście dłuższe polecam raczej ze względów praktycznych. Kabelki cyfrowe typu Coaxial i Toslink nie będą Ci na razie potrzebne, bo masz wzmacniacz stereo. Odtwarzacz CD podłączasz parą kabelków RCA-RCA, czyli analogowo.

Spróbuj powalczyć o ten Musical Fidelity E 10 http://allegro.pl/doskonaly-wzmacniacz-ste...2708648062.html Jeśli się nie uda, to może któryś z tych NADów (raczej w tej kolejności jeśli chodzi o brzmienie). http://allegro.pl/wzmacniacz-nad-3155-made...2711501794.html http://allegro.pl/legendarny-nad-319-super...2718236901.html http://allegro.pl/nad-c352-gwarancja-i2708035805.html Oczywiście jak napisał Don, wzmacniacz musi mieć minimum 2-4cm miejsca wokół otworów wentylacyjnych w obudowie (u góry i po bokach), bo inaczej może się przegrzać. Szkoda, ze masz tak mało miejsca, bo jest jeszcze bardzo ciekawy wzmacniacz Marantz PM-80. Może grać w klasie A lub AB. Ma przełącznik. W klasie A brzmienie jest cieplejsze, bardziej soczyste, muzykalne. W klasie AB wzmacniacz zyskuje na mocy i dynamice kosztem lepszego wypełnienia, nasycenia dźwięku. Tak, że masz jakby dwa wzmacniacze w jednym. http://allegro.pl/marantz-pm-80-class-a-su...2719190700.html Niestety, to potężny "kloc" i ma ponad 14cm wysokości.

Myślę, że jak kupisz te Monstery http://allegro.pl/monster-m850i-rca-i2708622444.html, to będzie "pozamiatane". Klotze mogą się schować. A jeszcze lepiej takie Straight Wire Maestro I http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/42/113252.php Twój sprzęt jest już na tyle dobry, że warto go zaopatrzyć w lepsze kabelki.

Może takie: http://allegro.pl/celestion-sl6-nie-bw-epo...2706948083.html http://allegro.pl/totem-acoustic-mite-piek...2703966362.html http://allegro.pl/acoustic-energy-ae-100i-...2705074035.html Raczej w takiej kolejności.

Wnioskuję, że chcesz odtwarzacz CD, wzmacniacz i kolumny? Czy tak? Nie napisałeś jakiej wielkości masz pokój ( wówczas można dobrać kolumny duże/małe - podłogowe/standowe). Nie napisałeś także jakiej muzyki słuchasz? O preferencje brzmieniowe ( dźwięk jasny-ciemny, twardy-miekki, wyostrzony-łagodny itp... .) nie pytam, bo pewnie nie wiesz. A może? Odtwarzacz CD będzie Ci potrzebny (masz/będziesz kupował płyty), czy nie (będziesz korzystał z plików, z komputera?

Jeśli masz tyle wejść HDMI w ampli, to podłącz. Ariva możesz spróbować podłączyć z wyjścia liniowego audio (cinch/RCA) parą kabelków. Lepszy efekt dadzą jakieś nie podstawowe http://www.hifi.pl/gielda/wyswietl.php?grupa=ic-rca. Posłuchaj co lepiej gra? Kolumny musisz podłączyć kablami głośnikowymi. Najlepiej z miedzi beztlenowej OFC.

Na razie nie widzę nic ciekawego. Szukajmy dalej.

Piękne kolumny, ale moim zdaniem raczej właśnie do wzmacniaczy lampowych. Obawiam się, że z Rotelem będzie zbyt agresywnie, za ostro, za mało wypełnienia w średnicy. Ale co kto lubi. Bo dynamika na pewno nieprzeciętna. Trzeba by koniecznie posłuchać zarówno ze wzmacniaczem jak w swoim pokoju. Czy za duże do 20m2? Być może tak, ale niekoniecznie. Wszystko zależy od akustyki, od rozkładu modów. Nieraz w mniejszym pomieszczeniu mogą zagrać dobrze. Z tym, że w większym pokoju zawsze łatwiej ustawić takie kolumny. Jest gdzie nimi "pojeździć". Myślę, że już przez pryzmat tych kolumn, które masz możesz ocenić, czy pomieszczenie wspomaga niskie tony, jest w miarę neutralne, czy też je osłabia. Piszę o tym nie po raz pierwszy, ale w pokoju niecałe 14m2 miałem duży niedostatek niskich tonów (z różnymi kolumnami i wzmacniaczami) a teraz w nieco ponad 20m2 miałem kłopoty z ich nadmiarem, nawet przy kolumnach standowych. A grały także podłogowe. w tej chwili jest dobrze, ale musiałem się nieźle nakombinować.

Adamc a jakie to kolumny przyciągają ostatnio Twoją uwagę? Mnie od wielu lat podobają się Sonus Faber Extrema i Amati Homage. Ponadto większość wyższych modeli Thiela w tym jeden z nowszych, czyli CS 3.7. A ostatnio zauroczyły mnie Magico V2. Pomarzyć można

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/40/111997.php Jak jeszcze jest, to go bierz nim Ci go ktoś zdmuchnie sprzed nosa. Piękny nie jest, ale za to gra pięknie. W klasie A. Jeśli wolisz piękny, nasycony, pełny, soczysty dźwięk, który płynie i można go słuchać godzinami od super mocarnego, ostrego i agresywnego, to coś dla Ciebie. Coś dla dojrzałego melomana. Miałem kiedyś klona końcówki mocy Pass Aleph 5 (też w klasie A). Jak się rozgrzał i zaczął czarować, to o 3:00 w nocy orientowałem się, że trzeba w końcu iść spać. Jeśli Ci się nie podoba i wolisz kupować "oczami", to poszukamy czegoś innego, ale... .

Adamc, jesteś jedną z tych nielicznych osób, których wpisy cenię na tym forum. Ja nigdy nie twierdziłem, że Yamaha PC gra źle, czy słabo. Czyli w sumie się zgadzamy co do niej BlackJack, oczywiście będę patrzył za jakimś wzmacniaczem, ale ciągle mam wrażenie, że lepiej najpierw byłoby kupić kolumny a dopiero dobierać wzmacniacz. Poza tym tak sobie myślę, że źle zrobiłeś nie kupując zestawu, który Ci polecałem. Ja wiem, ma być srebrny, ale w tej sytuacji zapłacisz za wszystko ze trzy razy więcej, by uzyskać taką jakość brzmienia. Przepraszam wszystkich, że nie zdradzę tu o jaki zestaw chodzi, ale mam w tym swój cel i BlackJack wie o co chodzi. Oczywiście sądzę, że nie byłoby źle kupić na razie Yamaszkę i jakieś fajne monitory, ale ze świadomością, że stopniowo wymieniamy elektronikę na coś lepszego. PianoCraft jest na tyle popularny, że beż większych strat można go sprzedać jakby co.

A czy reszta musi być Denona? Pewnie, że te "czterocyfrowe" odtwarzacze Denona są lepsze. Ale i tak Denon moim zdaniem nie zasłynął ze szczególnie dobrych CD. No, może te z najwyższej półki. Mój kumpel ma modyfikowanego Denona DCD 3300 i jakiś czas temu napisał do mnie zawiedziony, że mimo wszystko dużo tańszy Marantz CD 63SE zagrał w wielu aspektach lepiej. Tuner, to chyba trzeba patrzeć, by dał się obsługiwać z pilota. Nie wiem jak długo jeszcze bedzie można odbierać radio z naziemnych nadajników, więc tu chyba nie ma co się rozczulać. A kabelki na końcu, jak już kupisz wszystko. Napiszesz ile zostało na nie.

Pomyłka, już poprawiłem.

Wolałbym RX6, ale metalowe membrany są dość prądożerne.

Tak na dzień dobry zauważyłem świetne kolumny Dali 850. Sam je kiedyś chciałem kupić, ale brakło mi środków. Kosztowały chyba ok. 3600zł. Cena jest tu nieco za wysoka ale i tak trudno będzie kupić tak dobre i uniwersalne kolumny za te pieniądze. Grają nieźle nawet z dość niedrogą elektroniką. Słyszałem je także z jakimś Pioneerem z niezbyt wysokiej półki i było bardzo dobrze. Oczywiście z lepszym wzmacniaczem pokazują swoje walory. Do 19m2 można by je wstawić. Jednak 15m2 to już ryzyko, mogą okazać się za duże (i nie mam tu na myśli, że nie zmieszczą się do pokoju, albo przez drzwi ). http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/40/112484.php Ewentualnie również bardzo dobre kolumny Elac EL 141 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/41/112666.php kilka lat temu można je było kupić na Allegro za ok. 2500zł. Na pewno są to kolumny mniej nasycone w średnicy, ale bardziej szczegółowe niż Dali 850. Choć niskie tony nieco delikatniejsze, lecz za to szybsze. Kwestia gustu. Bardzo dobre są ProAc Studio 125, ale to raczej "audiofilskie" kolumny. Dużo pokażą, lecz z dobrą elektroniką. Twój HK, jakoś sobie z nimi poradzi, ale kolumny o wiele lepiej zagrają z lepszym jakościowo wzmacniaczem. http://allegro.pl/proac-studio-125-angiels...2634628742.html http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/37/110586.php I nie gorsze moim zdaniem Xavian Altea http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/38/111330.php a łatwiejsze do wysterowania i zagrają w miarę z tak niedrogim wzmacniaczem jak Twój. Oczywiście dwie powyższe propozycje raczej do delektowania się muzyką a nie do "łojenia", choć jak trzeba, potrafią zagrać mocniej.

No nie porównuj jednak 30W Pianocrafta do 40W Rotela. Z jakimi kolumnami gra u Ciebie ta Yamaha na 30m2? Z oryginalnymi? Brakuje chyba trochę swobody, niskich tonów, wypełnienia pokoju dźwiękiem? Wiesz, zagra na pewno, ale jak? Dużo zależy od spojrzenia, od potrzeb. Ciekaw jestem, może wiesz jakie kolumny dobrze współpracowałyby z taką Yamahą? Pewnie zaraz padnie takie pytanie. I gratuluję 500 postu

To znaczy o co chodzi z tym znakiem zapytania? Przecież taki wzmacniacz polecałem wyżej. Kolor się nie podoba? Jeśli wolisz więcej zapłacić za czarny, to bierz. Ale moim zdaniem trochę jest za drogi. Wolałbym kupić TEACa albo Rotela.

Na przykład pierwszy z brzegu zestaw, który zdmuchnie te Edifiery na dzień dobry, a że lepiej zagra, to bez dwóch zdań. Denon PMA 920 http://allegro.pl/denon-pma-920-optical-cl...2694705402.html JBL Ti600 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/39/111940.php

A przepraszam, rzeczywiście napisałeś. Co do braku miejsca, to rzadko mnie takie argumenty przekonują. jak się chce, zawsze coś można wymyślić. Ale jak chcesz, to Ty będziesz słuchał, nie zamierzam Ci niczego wciskać na siłę. Wydaje mi się, że właśnie Pioneer (ale to CD i wzmacniacz) fajnie by zagrał z MA. Oczywiście BX5 różnią się nieco brzmieniowo od BX6, ale wciąż jest to ta sama szkoła, choć na pewno BX6 grają pełniej, mocniej na niskich tonach. BX5 zagrają nieco szybciej, energiczniej, bardziej świeżo ale bez takiego wypełnienia. Wielka szkoda, że nie możesz ich posłuchać i porównać. Tak sobie myślę, że może niepotrzebnie Ci tutaj mieszam (mieszamy) i gdybyś kupił pierwotnie zakładany zestaw, to może by Ci się podobało takie granie. Ja patrzę z trochę innej perspektywy i to co dla mnie dobre wcale nie musi być dobre dla Ciebie.

Widzę, że chyba się nie bardzo rozumiemy a Ty masz pewien założony schemat i nie bardzo chcesz się z niego wybić. Moim zdaniem lepiej chyba pozostać przy NADach. Jeśli koniecznie mają być nówki. Tylko czy zamiast odtwarzacza CD musi być blu-ray? na to mi nie odpowiedziałeś. Co do MA BX6, to może faktycznie nie będzie źle w Twoim pomieszczeniu, najwyżej zatkasz otwory b-r gąbką jakby było za dużo niskich tonów. Ale pewnie takie ceny zarówno NADa jak i Monitor audio są tylko w zestawie? O to chodzi, że jak pisał Don, NAD i MA, to raczej nie zagra dobrze. Z Denonami, chyba jeszcze gorzej. Gdybyś miał możliwość kupić w dobrej cenie te MA albo mniejsze MA BX5. Przyznam, że jeszcze nie słuchałem, ale są dobre, nawet bardzo dobre recenzje najnowszego Pioneera PD-30/A-30. http://www.zadowolenie.pl/pioneer-pd-30-k-76233?prt=66 1418.99zł. http://www.redcoon.pl/B386169-Pioneer-A-30...reo?refId=ceneo 1107zł. Zestaw bardzo niedrogi a dobrze, dynamicznie brzmiący. Oczywiście tu trzeba by dodatkowo jakiś niedrogi blu-ray. A resztę na kolumny. Oczywiście jeśli chodzi o sprzęt używany, to nie wiem tak naprawdę czy ma on być do stereo, czy do niby stereo ale z opcją blu-ray. Widzę także, że chyba wolałbyś wzmacniacz i odtwarzacz od jednego producenta?

A ja się mogę tylko podpisać pod tym, co poradził Ci Zukzukzuk.