-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
A po co się tak spieszyłeś? Moim zdaniem BR1 byłyby lepsze, niskie tony na pewno twardsze, szybsze. To choć z kablami się nie spiesz. Posłuchaj na razie na zwykłych niedrogich z miedzi beztlenowej a jak będziesz chciał coś "doszlifować" w brzmieniu, to wówczas napiszesz w jakim kierunku ma to pójść. Ale... jak piszesz za kilka miesięcy będziesz miał dużo więcej na kolumny. To czy warto teraz kupować jakieś lepsze kabelki, które być może charakterem nie będą pasowały do kolumn?
-
Ze wzmacniaczami Cambridge Audio zazwyczaj dobrze współpracują kolumny Monitor Audio. A skoro mieszkasz w Anglii, to rozejrzyj się na ebayu ale też w komisach za starszą serią Bronze czy nawet Silver lub z nowszych seria BR. Może okazyjnie uda Ci się znaleźć coś z dawnych produkcji firm Rogers albo Ruark. Myślałem też o kolumnach Epos, ale nie wiem, czy z CA nie zagrają zbyt jasno, ostro? Trzeba by spróbować.
-
Tak RoRo, masz rację, w Sony TA-F319R rzeczywiście przy podłączeniu czterech kolumn wystarczy by miały po 4 ohmy. 16 ohm było chyba we wzmacniaczach Technics. Ale rzeczywiście nie wiadomo jak z wiarygodnością deklaracji niektórych producentów co do impedancji kolumn. przy czym należałoby sprawdzić jaką impedancję mają kolumny Dibeisi. Tak czy inaczej z czterema kolumnami trzeba uważać.
-
To czemu napisałeś? Myślałem, że chcesz tak podłączyć. I nie piszesz precyzyjnie, dopiero teraz się dowiedziałem, że nie działa jeden kanał, sądziłem, że chodzi o zaciski A lub B. Jeśli tak, to być może padła końcówka mocy w jednym kanale, ale może tylko coś się odłączyło, puścił lut. Tu już chyba musi zajrzeć fachowiec. A ludzie robią różne rzeczy wbrew logice, co trochę tu ktoś pisze, że chce podłączyć cztery głośniki. Mój znajomy ma jakiś niski model Technicsa z podwójnymi zaciskami jak u Ciebie. Próbował wmawiać kolegom a może sam w to wierzył, że ma wzmacniacz kwadrofoniczny i podłączył cztery kolumny. Oczywiście odtwarzacz CD ma stereofoniczny
-
Nie. Według tego co piszesz przy podłączeniu jednej pary kolumn ich impedancja może wynosić od 4 do 16 ohm. A przy podłączeniu dwóch par czyli A+B ich impedancja musi wynosić od 8 do 16 ohm. Czyli jeśli Twoje kolumny mają rzeczywiście po 8 ohm (a różnie bywa, bo nie każdy producent uczciwie podaje parametry) to nic się nie powinno stać. Tylko dlaczego chcesz podłączyć dwie pary kolumn? I co to są wejścia głośnikowe, bo ja słyszałem tylko o wyjściach, czyli zaciskach głośnikowych, czy o nie chodzi? A próbowałeś włączać - wyłączać przełączniki "speakers A B" na płycie przedniej wzmacniacza?
-
Zrób jeśli możesz zdjęcia tyłu wzmacniacza i zacisków głośnikowych, wszystko oczywiście z podłączonymi kablami. A może coś się zwiera albo kolumny załączają zabezpieczenie wzmacniacza. Nie wiem czy ten wzmacniacz ma takie zabezpieczenia, ale nie wykluczone?
-
Myślę, że filmy da się obejrzeć doskonale na niedrogim odtwarzaczu DVD a dźwięk można puścić w stereo i też będzie super. Natomiast jeśli się oszczędzi na komponentach stereo, to nie uzyskasz dobrego brzmienia. Bez trudu potrafię sobie wyobrazić sytuację, jak będziesz za jakiś czas żałował, że nas nie posłuchałeś. Pomyślisz: "a mogłem mieć taki dobry sprzęt". Ale Twój wybór. Postaram Ci się poszukać kolumn, wzmacniacza i CD abyś zmieścił się w 5kzł. Pewnie to pomyłka, ale wytłumacz mi zdanie: Chodzi Ci o to, że bas może, czy nie może zagłuszać innych dźwięków? Tu masz propozycje kolumn i wzmacniaczy, które powinny się zmieścić w Twoim budżecie. Odtwarzacz CD później, w zależności od tego co ew. wybierzesz i ile pieniędzy zostanie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale taka jakość wymaga już choćby przyzwoitego okablowania. Ale o tym też później, na samym końcu. http://www.hifi.pl/gielda/kolumny2000/88873.php AP spark3, nieduże podłogówki w sam raz do Twojego pomieszczenia, ale by pokazały swój największy atut, czyli niezwykle obszerną scenę stereo, musisz je odsunąć od ścian po kilkadziesiąt centymetrów minimum. Niskie tony mocne, konturowe, szybkie, by nie było za jasno połączyłbym je np. z Densenem B-100 (miałem, próbowałem, super), który jest naturalnie grającym nieco ocieplonym wzmacniaczem. Z tańszych a nieźle grających lubiane przeze mnie ESA Ostinato 2005 (możesz też poszukać innych ESA), te zagrają nawet ze stosunkowo niedrogim wzmacniaczem. http://www.hifi.pl/gielda/kolumny1000/89849.php Absolutne minimum to Avance Dana 670AV, bardzo niedrogie a całkiem sympatycznie grające kolumny. http://www.hifi.pl/gielda/kolumny1000/89389.php Oczywiście są też KEF Reference 104/2, ale tu już trzeba naprawdę dobrego wzmacniacza by zagrały jak należy, poza tym chyba za duże do Twojego pokoju. Trzeba by spróbować. Nie sprzedały się, więc sądzę że można by ponegocjować cenę. Choć nie wiem czy mimo wszystko są to kolumny dla Ciebie, wspominam tylko z obowiązku. http://allegro.pl/show_item.php?item=1922548039 Nie przepadam za B&W, ale ta seria była akurat udana, ja wybrałbym do niech nieco bardziej soczyście brzmiący wzmacniacz jak Densen, Naim, wyższe modele Musical Fidelity, ale niektórzy grają z Rotelem i są zadowoleni. http://allegro.pl/bw-cm4-bowers-wspaniale-i1961063011.html Całkiem dobrze, dość szczegółowo i dynamicznie zagrają też nasze Audio Academy http://allegro.pl/audioacademy-hyperion-ii...1958369869.html Widzę też co prawda standowe, ale wysokiej próby dźwiękiem grające B&W z serii Matrix, choć chyba nie dojrzałeś jeszcze do takiego brzmienia Bez urazy, naprawdę nie mam nic złego na myśli, po prostu z czasem niektórzy nad wielkie bum, przekładają przestrzenność, precyzję brzmienia, szukają pewnych "smaczków". Ale to z czasem, po pewnym osłuchaniu i nie zawsze. Z dobrym wzmacniaczem ilość niskich tonów (jakość pomijam, wiadomo że dobra) naprawdę mogłaby Cię zaskoczyć, a byłyby one szybkie i zróżnicowane. http://allegro.pl/bw-matrix-805-i1952689341.html Pokażę Ci także, tak dla porządku bardzo dobre, ale znów chyba nie dla Ciebie kolumny Dynaudio Audience 62. Tych, jak i poprzednich byle wzmacniaczem dobrze nie napędzisz. A grają bardzo homogenicznie z piękną barwą, nic w uszy nie kłuje, wysoka klasa, kolumny na lata. Do długiego słuchania, nie zmęczą po godzinie. http://allegro.pl/dynaudio-audience-62-sup...1951120678.html A teraz wzmacniacze. Do tych tańszych kolumn, mogą być NADy i Rotele, Audio Agile. Można poszukać też w dobrej cenie wzmacniaczy Sphinx Myth3, Audiolab 8000S, Roksan Caspian, Copland CSA8 lub wyższego modelu, Sugden (najlepiej A21A), Baltlab Epoca3. Albo z nowszej produkcji jakiś wyższy model Advance Acoustic, grają bardzo ładnie (że się tak wyrażę ), jednak większość tych wzmacniaczy trudno będzie kupić za rozsądne pieniądze. Tym niemniej warto szukać. http://allegro.pl/nad-c-350-pilot-i1961063140.html http://allegro.pl/nad-c-352-bw-i1963196661.html http://allegro.pl/wzmacniacz-stereo-audio-...1972132426.html http://www.hifi.pl/gielda/wzmint1000/89852.php http://allegro.pl/rotel-ra-1062-bw-i1948226377.html Może i napędziły by te bardziej wymagające kolumny, ale raczej musiałby być to wzmacniacz na jakiś czas, do wymiany na lepszy. Tu masz droższe i lepsze wzmacniacze, które już powinny dać sobie radę z trudniejszymi kolumnami, choć wiadomo zawsze można lepiej. http://allegro.pl/naim-nap-140-nac-32-5-i1958720004.html http://www.hifi.pl/gielda/wzmint2000/88663.php http://allegro.pl/densen-b-100-likwidacja-...1974281424.html Ktoś się może skrzywić, że umieściłem tu Densena, ale to naprawdę dobry wzmacniacz, ma mocne zasilanie. Z większością tych kolumn doskonale sobie poradzi. Można też rozejrzeć się za jakimś przedwzmacniaczem plus końcówka mocy,
-
Audionet, znam Cię z wpisów na forum od kilku lat i dobrze wiesz, że nie mam Cię za laika. To tłumaczenie było raczej dla Jarololera i innych młodych oraz niedoświadczonych forumowiczów. Z tego co wiem masz zapewne wiedzę, która zagięła by mnie w kilku najgrubszych miejscach. Dlatego tym bardziej zaskoczył mnie Twój wpis. Radia Ewa nie miałem, ale jakieś inne o dziewczęcym imieniu. A właściwie mieli je moi rodzice. Moje pierwsze radio to był Amator Stereo.
-
Pewnie nie powinno być problemu. Możesz jeszcze poszukać tych ofert, gdzie sprzedawca udziela choćby kilkudniowej gwarancji. Albo taki wzmacniacz, który byłby blisko Twojego miejsca zamieszkania, by można go odebrać samemu, sprawdzić. Nowego wzmacniacza audio za 300zł raczej nie znajdziesz a gdyby nawet, to tak jakbyś chciał kupić nowy samochód za 15tys zł. Zdecydowałbyś się na taki?
-
Tak, może kiedyś kupisz sobie lepsze kolumny. Tymczasem wzmacniacz. też za te pieniądze szału nie będzie, ale na przykład mogą być takie: http://allegro.pl/harman-kardon-pm650-vxi-...1968278970.html http://allegro.pl/nowoczesny-wzmacniacz-ya...1943900671.html http://allegro.pl/denon-pma-737-bardzo-soc...1961603270.html http://allegro.pl/denon-pma-720-potezny-wz...1970221124.html http://allegro.pl/najnowszy-model-wzmacnia...1968278986.html http://allegro.pl/wzmacniacz-denon-pma-425r-i1950732284.html http://allegro.pl/mocny-wzmacniacz-yamaha-...1968278965.html http://allegro.pl/yamaha-ax-440-tytan-pole...1954638008.html http://allegro.pl/wzmacniacz-yamaha-a-500-...1950553346.html http://allegro.pl/harman-kardon-pm650-silv...1965702266.html Kilka wzmacniaczy z różnych lat w różnych cenach, nie przekraczających 300zł. Zwróć uwagę na pierwszy wzmacniacz. Naprawdę dobre brzmienie za niewielkie pieniądze. Inne też dobre, choć jak na razie wielkich różnic w jakości nie usłyszysz.
-
Zestaw Audiolaba rzeczywiście bardzo fajny, ale faktycznie szkoda, że bez kolumn. Jarololer myślę, że warto by się nawet zapożyczyć na dobre kolumny do tego albo tymczasem grać z jakimiś niedrogimi kolumnami a składać na coś godnego tego zestawu. Drugi zestaw dziarski, hmmm, tylko szkoda, że nie gra . Jak to napisałeś kiedyś Rafał, tylko odtwarza dźwięki. A kolumny w tym zestawie? No nie! Chcecie zafundować koledze uraz na całe życie? I jeszcze takie kolubryny do 18m2? Chyba, że ktoś się lubi zabasować. Nic innego pewnie nie będzie już słychać. Wracając do Audiolaba, można przecież kupić wzmacniacz zintegrowany i odtwarzacz CD. Używane oczywiście. Zostanie jeszcze na kolumny. A co do tematu moc wzmacniacza a kolumny, to Audionet spaliłeś głośniki wysokotonowe pewnie właśnie dlatego, że wzmacniacz był zbyt słaby w stosunku do kolumn. Albo też były to dawniejsze produkty polskiego rynku, znane ze złej jakości głośników wysokotonowych. Jeśli jeszcze podkręciłeś wysokie tony a wzmacniacz już nie wyrabiał, to wygenerowane tak mocne zniekształcenia zniszczyły głośniki. Jeśli dasz dwa razy mocniejsze kolumny w stosunku do wzmacniacza nic to nie da, ponieważ tak mocne, na ogół prądożerne i trudniejsze do wysterowania kolumny trzeba napędzić właśnie mocnym wzmacniaczem, by dawał sobie z nimi radę i nie generował w pewnym momencie lawinowo zniekształceń. Przed nierozsądnym postępowaniem właściciela nic nie ochroni kolumn. Ja swego czasu mając Densena B-100 i kolumny Sonus faber Minuetto odważyłem się odkręcić gałę wzmocnienia (oczywiście powoli, słuchając, czy nie pojawiają się zniekształcenia, to naprawdę słychać) na "godzinę" 4:00 i nic się nie stało. Zazwyczaj jednak zatrzymuję się na godzinie 12:00, 1:00. Do 18m2 też proponowałbym raczej kolumny podłogowe, choć sam używam standowych w nieco ponad 20m2 i nie odczuwam braku potęgi brzmienia ani niskich tonów. Dla mnie ważniejsze są inne aspekty brzmienia a niektóre z nich łatwiej (i jednak taniej) zrealizować przy pomocy monitorów. Kwestia gustu.
-
Za taką sumę to i ja bym kupił choć mam pokój tylko nieco ponad 20m2. Cena na pewno pójdzie w górę i to znacznie. Można by poprosić kolegę Zukzukzuka by się wypowiedział do jakiej sumy warto licytować? Jak dasz za mało, to przegrasz licytację w ostatniej chwili. Ale warto próbować. Napisz do sprzedającego, by zrobił zdjęcia kolumn bez maskownic, najlepiej by przysłał także duże zdjęcia poszczególnych głośników. Oczywiście napisz jak rozwinęła się sytuacja.
-
To może inaczej. Chcesz wzmacniacz estradowy czy domowy? Nowy czy używany? Ile możesz na niego przeznaczyć? Myślę, że kolumny nie powinny sprawiać problemu z napędzeniem ich i każdy przeciętny wzmacniacz je napędzi. 50W przy 8 ohmach będzie dobrze, jeśli więcej, chyba jeszcze lepiej. Nie piszesz nic o jakości, więc i ja nie piszę. Zresztą co za jakość z takich kolumn? Jeśli odpowiesz na zadane Ci pytania, to doprecyzujemy.
-
Nie obraź się Audionet, ale wydawało mi się, że takie poglądy zniknęły wraz z pochodami pierwszomajowymi. Moim zdaniem jak się rozsądnie operuje gałką wzmocnienia a kolumny są dobrej klasy, to wzmacniacz może być nawet mocniejszy niż nominalna moc kolumn. Ma to nieraz nawet takie zalety, że mocniejszy wzmacniacz "wyciśnie" z trudnych i prądożernych kolumn o wiele więcej niż dużo słabszy. Nieraz zbyt słabym w stosunku do kolumn wzmacniaczem można uszkodzić głośniki. Nie będę opisywał dlaczego, bo to średnio zaawansowanemu audiofilowi powinno być doskonale znane. Może napiszesz, uzasadnisz swoją teorię, bo już dawno nie czytałem czegoś takiego. Jarololer, piszesz w kontekście zestawu stereo, czyli do odbioru muzyki, czy tak? Jeśli tak, to nieco żartobliwie napiszę, że DVD daje obraz i dźwięk. A poważnie, to DVD do słuchania muzyki można używać, ale lepiej się sprawdzi odtwarzacz CD. Droższy sprzęt bywa zazwyczaj lepszy a co za tym idzie oferuje lepsze brzmienie i powinien być solidniej zrobiony. Jeśli bardziej niż na wyglądzie zależy Ci na dobrym dźwięku, używany zestaw w tej samej cenie na pewno lepiej zabrzmi, nawet o klasę, dwie jeśli się tylko dobrze dobierze komponenty. W budżecie, który masz mniej więcej za 50% kupiłbym kolumny, za 30% wzmacniacz, reszta na odtwarzacz CD. A jeśli chcesz także oglądać filmy, koncerty, to kup również jakiś niedrogi odtwarzacz DVD.
-
Dibeisi, no pokaż może link do tego albo zrób kilka zdjęć. Czy to są duże kolumny? Ile mają głośników? Jaka jest ich sprawność/skuteczność (np. 90dB)? A to są kolumny czy może same głośniki? A muzyki to słuchasz jakiejś, w jakim pomieszczeniu (wielkość)? Co będzie źródłem dźwięku? Czytałeś coś na tym forum czy nie, że tak skąpe dane serwujesz? A może Ty tak prosto z dworu i jeszcze płatki śniegu widać na Twojej czapce? (to ostatnie pytanie jest czysto retoryczne i nie musisz na nie odpowiadać).
-
Regulacja brzmienia poprzez zastosowanie kolców czy podkładek/nóżek tłumiących wibracje, miękkich nóżek itp. oraz zastosowanie różnego rodzaju platform, standów, płyt marmurowych, granitowych, to trochę wyższa "szkoła jazdy". Jeśli kolumny nie mają dedykowanych nóżek lub kolców, to trzeba wiedzieć co podłożyć i jakich zmian w brzmieniu się wówczas spodziewać. Choć to zawsze jest nie do końca przewidywalne. U Ciebie raczej martwiłbym się akustyką. Jeśli nie masz pomiędzy miejscem gdzie stoją kolumny a miejscem odsłuchowym jakiegoś dywanu, wykładziny, to jest duże prawdopodobieństwo, że dźwięk będzie hulał po pokoju jak chłop na weselu Czyli będziesz miał kłopoty z uzyskaniem dobrego brzmienia. Jeśli do tego ściany są gołe, dużo twardych mebli, szyb, to może nie być za ciekawie. Mam nadzieję, że czytałeś coś o podstawach akustyki pomieszczeń. Jeśli nie , napisz na PW a wyślę Ci kilka przystępnie napisanych artykułów z prasy audio. Ogólnie płyty marmurowe czy kolce mają tłumić, wygaszać/izolować niepożądane drgania, które produkuje kolumna i przenoszą się one przez podłogę do elektroniki a także czasem mają modelować brzmienie (niektóre jego aspekty) kolumn. Nie musisz nic kupować. Możesz się pobawić sam, podkładając pod kolumny podkładki/uszczelki gumowe, filcowe, korkowe albo samemu z czegoś zrobić kolce (tak doraźnie, by się przekonać). Płyta granitowa/marmurowa powinna skrócić bas, przyspieszyć dźwięk, nieco go utwardzić, sprawić, że będzie bardziej precyzyjny ale też może go odchudzić, nieco wyostrzyć. Miękkie podkładki mogą wydłużyć wybrzmienie w tym szczególnie niskich tonów, uspokoić nerwowość prezentacji (co mogą też zrobić kolce i płyta). Dużo zależy od konstrukcji samych kolumn i typu ich brzmienia. Aaaa, kurczę piórko, długo by można o tym pisać, poeksperymentuj sam, to niewiele kosztuje.
-
Hmmm, czarne? No to nie za wiele takich z prawdziwego drewna. w takich przypadkach raczej eksponuje się kolor tego drewna. Chyba, że wystarczy Ci by kolumny były w okleinie z naturalnego drewna. Takie można kupić już pewnie od ok. 2-3 tys. za parę (chodzi mi tylko o okleinę). Naturalne, ciemne drewno, to rzadkość. Ale jak Zukzukzuk pokazał można znaleźć. Naprawdę podobają Ci się te kolumny Vincenta? Zwróć uwagę, że są 4 ohmowe. Nie myśl, że jak firmowe, to super razem zagra. Vincent o ile robi przyzwoitą elektronikę, to z kolumn raczej nie słynie (delikatnie mówiąc). Zaufaj raczej specjalistom od kolumn. Zdajesz sobie sprawę, że wybierając kolor rezygnujesz niejednokrotnie ze świetnych kolumn. Ale trzeba wierzyć, że coś w czerni znajdziesz. Chyba, że podobają Ci się Infinity z linku Zukzukzuka. W czarnym kolorze i używane poleciłbym Ci poszukać kolumn Thiel. To jeden z moich faworytów. Jednak o ile Sonus Faber (zależnie od modelu) da się napędzić dobrym ale czasem niezbyt mocnym (wydajnym prądowo) wzmacniaczem, to Thiele wsysają waty jak gąbka i tu Vicek co prawda zagra z nimi, ale nie wiadomo czy dobrze zabrzmi (taka subtelna niby różnica ). Zresztą Renaissance 90 tez chyba są wymagające, Vincent zagra przyzwoicie, czy raczej Kinga może sobie je odpuścić? (pytanie do Zukzukzuka). Parametry odtwarzacza, no cóż, te dane nic nie mówią o brzmieniu. Parametry kolumn i wzmacniacza, coś nam powiedzą o wzajemnym doborze tych elementów, ale raczej też nic o brzmieniu. Twój wzmacniacz, generalnie powinien sobie poradzić z 6ohmowymi jak też z 4 ohmowymi kolumnami, nie ma się czego bać. Tu raczej To, że sprzęt zrobił w salonie duże wrażenie mnie nie dziwi, ale zwróć uwagę na kilka aspektów. Jeśli nie słuchałaś wcześniej tak drogiego/dobrego sprzętu, nic dziwnego, że zrobił. W salonie audio, odpowiednio zaadaptowanym akustycznie z dobranymi komponentami, kablami, zasilaniem (kondycjoner, listwy), mogło zabrzmieć super. W domu przy innej akustyce, innych elementach towarzyszących, okablowaniu itp... . Nie musi dobrze zagrać i... często tak właśnie jest. Nieraz jak coś brzmi super, spektakularnie, ekscytująco przy krótkim odsłuchu, to przy zdecydowanie dłuższym może zacząć męczyć, drażnić. Często coś brzmiącego z pozoru mniej efektownie znacznie lepiej sprawdza się na dłuższą metę. Co do przedwzmacniacza, to nie mam pojęcia co to jest. Nazwa Hama nie kojarzy mi się z czymś wysokich lotów. Może jakieś zdjęcia? Poza tym do czego miałby Ci się przydać przedwzmacniacz jeśli masz wzmacniacz zintegrowany? Przedwzmacniacz już w nim jest. Chyba, że to przedwzmacniacz gramofonowy albo słuchawkowy? Pewnie więcej namieszałem niż pomogłem, ale zestaw za takie pieniądze powinno się kupować biorąc pod uwagę wiele aspektów a nie tak hop-siup jak Ty Vincenta.
-
O kurczę, dopiero teraz dokładnie doczytałem. Przepraszam. Tu jest dział audio o wzmacniaczach do użytku domowego, odtwarzaczach, kolumnach itp. Na ten temat proszę bardzo, ale car audio to z pozoru podobna ale jednak nieco inna dziedzina. Dla mnie samochód nie jest dobrym miejscem do słuchania muzyki. Lubie owszem posłuchać jak jadę, ale nie będę inwestował tam, gdzie efekty i tak będą marne (według mnie). To i się nie interesuję tematem. Ja Ci nie pomogę, może ktoś inny tu albo szukaj gdzie indziej. Pozdrawiam.
-
Aaaa, do składania. No to zapytaj kumpla gdzie kupił i kup taki sam. Bo jak kupisz na Allegro wzmacniacz audio za taką sumę, to na 99% bedzie to rzęch, który albo się sypie, albo coś tam jest tak pokombinowane, że lepiej dać sobie spokój. Na cudowne okazje bym nie liczył. Zresztą poszukaj sam, możesz podesłać tu linki. Popatrzymy, zastanowimy się. Ale naprawdę wątpię. Może ktoś inny coś wie o dobrym wzmacniaczu za 40zł, ja nie.
-
Zukzukzuk, na pewno świetne kolumny, ciekawe czy Kinga uzna je za "ładne". Mnie się podobają. Brzmienie, super, nie ma co dyskutować. Większość współczesnych konstrukcji może się schować. Tylko ten wzmacniacz. Właśnie. Czy da sobie radę z takimi kolumnami, bo one piją chyba waty jak Smok Wawelski wodę z Wisły? I tu nie wiadomo, czy jeśli Vicek okazałby się za słaby, to założycielka wątku chciałaby rozglądać się za innym wzmacniaczem?
-
W tym akurat wypadku musisz wyprowadzić kabelek z wyjścia audio telewizora na kolejne wejście w amplitunerze. Nie odpowiedziałem Ci na wcześniejsze pytanie, w które wejścia podłączyć. Możesz w każde "IN" oprócz "PHONO". Jakby coś jeszcze pytaj śmiało. Oczywiście liczę później na relację jak to wszystko zagrało.
-
Bez przesady, tu się raczej nikt z nikogo nie śmieje, poza wyjątkami gdy ktoś niewiele wiedząc mądruje się, pisząc głupoty, jest "niereformowalny". Kable maj być 2xcinch-2xcinch (czyli 2xRCA-2xRCA). Mogą byc oczywiście zwykłe, ale skoro kupiłeś lepsze kable głośnikowe (no właśnie jakie?) , to interkonekty też niech będą lepsze. Oczywiście powinny być z dobrej miedzi beztlenowej i mieć dobre, złocone wtyki oraz odpowiednią długość. A jakie? Kup takie na jakie Cię stać. http://allegro.pl/listing.php/search?strin...;category=67296 Ewentualnie coś z używanych http://www.hifi.pl/gielda/wyswietl.php?grupa=ic-rca Co do plików, to jeśli już ściągasz z internetu lepiej by były one większe objętościowo, na przykład FLAC i po przekonwertowaniu nagrasz na CD (np. programem Burrrn). Nie znam się za bardzo na tym, może ktoś inny pomoże? Albo kopiuj płyty od znajomych.
-
Interkonekty są to kable połączeniowe, np. między odtwarzaczem CD a wzmacniaczem. A konfekcja, to wtyki typu RCA (cinch) albo XLR, czy inne. Przy kablach głośnikowych wtyki bananowe, widełki, BFA i inne... . Jeśli czegoś nie wiesz zawsze można zapytać. Po to jest to forum. Albo skorzystać z googli.