audiowit

Nie napisałes podludzie ale z kazdego Twojego posta to wynika. Piszesz, ze nie ma bialych? masz troche racji bo coraz wiecej tam Chinczykow. Oj Artur, widzę ze nie tylko nie wiesz co to grafen i grafit ale i wiele spraw jest Ci obca.

Ty jestes Grzesiek, a mowie do Artura :). Ale jesli chodzi o zadane przez Ciebie pytanie to nic się nie zmieniło. Emigracja zarobkowa pozwala na to, ze ktos zza granicy wykonuje pracę, ktorej nie chce tubylec. Np dlatego Polacy sprzatają, zajmuja się starszymi czy robia na zmywaku. Robia to najczęściej za stawke ponizej sredniej. Nie podciagalbym obecnej migracji pod wielkie serce kolonizatorow. To tez forma wyzysku. w Anglii trudno zeby jakiś Polak wyskoczył na jakis poziom powyzej robotnika, na Islandii licza sie tylko swoi, u Niemcow trochę latwiej ale tu często wchodza w grę wspólne interesy. Artur, nie licz na to ze te obrzydliwe posty zostaną bez echa. Ty tez jesli mnie pamiec nie myli jestes emigrantem?....

Nie. Niewiele się zmieniło. Chodzi o tanią siłę roboczą i pieniądze. Też bardzo chetnie Ukraincow przyjmowalismy. Artur tak pieprzysz, ze oczy bolą. A rdzenni mieszkancy Ameryki, Aborygeni to tez w/g Ciebie podludzie? A moze biali po prostu nie dopuszczaja do koryta innych lub takie stereotypy ktorych caly czas uzywasz caly czas komplikują sytuację. Źle im bylo w Afryce, Australii, Ameryce? A moze obecna sytuacja jest poklosiem " szerzenia kultury białych"?. Dotyczy to też chrzescijanstwa. Punkt widzenia zalezy od siedzenia

Metaliczność w wysokich tonach moze miec wiele przyczyn i nie ma to zwiazku ze starym czy nowym. Bardziej z technologiami i dobieraniem sprzętu. I z akustyką.

Moim priorytetem jest całoksztalt. Scena jest waznym elementem, bo pozwala orientowac się w przestrzeni, co jest naturalne w zyciu. Ale przestrzeń jest tylko jednym z wielu elementow. Coś się spieprzylo i wyszedl podwojny post. Usun 1 proszę Mariusz. Coś się spieprzylo i wyszedl podwojny post. Usun 1 proszę Mariusz.

Moim priorytetem jest całoksztalt. Scena jest waznym elementem, bo pozwala orientowac się w przestrzeni, co jest naturalne w zyciu. Ale przestrzeń jest tylko jednym z wielu elementow.

Dziękuję, sprzet to rzecz nabyta i nawet najlepszy nie jest gwarancja sukcesu. Ta zasada o ktorej mowię jest zasadą ogolną. Oczywiscie, że nie zawsze się sprawdzi bo tak jak pisałeś zalezne jest to od pomieszczenia, rodzaju przetwornika itd. U mnie trojkat rownoboczny 183cm. Mariusz, odgiecie kolumn w osi wlaśnie powoduje zmiany jej głębokości. Poprobujcie wszyscy. Czym bardziej osie kolumn do sluchacza tym plytsza scena i dźwiek bedzie "cofał się". Zaznaczam, że nie zawsze bedzie lepiej bo "lepiej" w audio jest subiektywne

Znów kombinujecie, a nie zapytacie Głebokość sceny najlatwiej uzyskać stawiając kolumny "na wprost" tzn nie odwrocone w osi do słuchacza, tylko dokladnie rownolegle propagujace do scian bocznych. Oczywiscie nie zawsze sie to sprawdzi, bo zawsze jest cos za coś ale warto sprobować.

Adam, ale przeciez ja nie zabraniam. Wiele osób jest zadowolonych. Niemniej moze dobrze, zeby ludzie byli swiadomi wyzwań jakie na nich czekają. Zresztą sam widziałeś w watku, ze nie zawsze wychodzi idealnie. Zagadnienie subwoofera jest troche bardziej skomplikowane niz moze się wydawać.

Dobra decyzja, poparta odsluchami.

I to to rozumiem. Troche male pomieszczenie ale jakos bym przezył Łeeee to tyle co mój.

Oj nie. Mieszkam w kraju. Ale dziekuje za zaproszenie.

Oooo jak ładnie wyszly dziurki w hybrydzie... Tez zazdroszcze spotkań.

Słuchaj, jesli dla Ciebie jest ok, to jest ok. Nie sluchalem u Ciebie wiec nie moge powiedzieć, ze jest źle. Systemow z subami slyszalem wiele, lub bardzo wiele. Mowie o tym zeby nie bylo, ze powielam czy wymyslam.

Ale spróbuj jeszcze postawic go w węźle i odciac na 50hz.