Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    9 441
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Kiedyś grałem na V1ci. One są trochę inne niż c1. Rewelacyjne kolumny z piękną barwą i stereofonią. Potrafią oczarować ale trzeba pamietać o własciwym ich ustawieniu. Pod tym wzgledem są wymagajace. W PL zapomniane, nieznane, a w swojej kategorii cenowej, rewelacyjne.
  2. W hobby trzeba wszystkiego spróbować żeby wiedzieć, co się podoba. Chwila przerwy w eksperymentach. Brakuje mi pomysłów, zeby uzyskać lepsze brzmienie w normalnej kasie i warunkach akustycznych.
  3. Zazdroszczę Wilsonow. Mnie Sabrinka wystarczyłaby. Bylby klopot ze zmieszczeniem się, ale dla chcacego nic trudnego :). po dłuzszych wojażach wrociłem do swojego podstawowego systemu.
  4. Bo niewielu stać na zalożenie 200kzł. Acha, ok. Chodzi o dylematy
  5. Ale ja nie mowię przeciez o nowym Pliniusie. W granicach 20kzł można kupić już dzielony A klasowy wzmak z poczatku lat 2000nych. Taki sprzet nie chodzi na dyskotekach. Oczywiscie mozna kupić A300 i M10 tylko niewielu na to stać
  6. A jak oceniasz Puppy w stosunku do Sabriny X, ktore uwielbiam :). Jaką masz powierzchnię pokoju? Na suficie drewno czy styrodur? Chyba drewno, bo się blyszczy
  7. Nie wydawaj pieniedzy na Chinczyki. Audio Gd pomimo pożądnej budowy nie gra wybitnie, a bardzo szybko traci na wartosci. Jeśli jestes z okolic krk to kiedys mozesz wpaść do mnie posluchać pliniusa. Teraz nie jest podpiety w systemie głównym ale moge kiedyś go uruchomić. Jeszcze dobra propozycja może być Maker audio G9. To hiendowy amerykanski wzmak. Jak dla mnie jest nieco zbyt barwny ale moze sie podobać. To taki 250W potworek na mosfetach. Ja mam najbardziej jego wypasioną wersję z laser bias i xlr. Jest w pelni zbalansowany.
  8. Ciekawe co jest miejscem docelowym tych kolumn
  9. Poszukaj dzielonego wzmacniacza marki Plinius. Najlepiej tych wzmacniaczy w klA. Gwarantuję Ci brak bólu głowy. Jeśli chodzi o Genelec, to typowe monitory sudyjne. Dodatkowo Genelec mają opinie dość ... ostro? natarczywie? brzmiacych. Ale i tak o niebo gladszych niż Yamaha ns10. W branży mowią na nie piachosypy. Ale można oczywiscie wyprowadzić je w kierunku ciepła dajac im np cieplo i gladko brzmiące pre. Osobiście polecam monitory studyjne do uzytku w domu ale niestety trzeba wiedzieć ktore. Audiofile nie sa przygotowani jeszcze do mozliwosci jakie daje dsp w najnowszych konstrukcjach. Chodzi bardziej o przestawienie się psychologiczno/estetyczne. Dźwięk też nie dla tych co lubią przyjemne znieksztalcenia
  10. Mnie zwyczajnie interesuje Piotrze Twoja opinia.
  11. Chyba najbardziej w pokoju Diory podobały mi się ceny :). Trochę to śmiesznie i niepoważnie brzmi ale tak przyzwoitego dźwieku z kolumn za 10kzł się nie spodziewałem. Do tego trzeba przyznać, ze te kolumny są pożądnie wykonane. Pylon mnie nie zatrzymał nawet na moment. Właśnie szukalem zdjęć zeby przypomnieć sobie ten pokój. Sluchalem przez dluzszą chwilę ale nie pamietam nawet jaki model i z czym. Zrobiłem jedno zdjęcie. Przy Diorze sie zatrzymałem... Przyznaję Ci rację. Do tego Grobel wie co sprzedaje i potrafi o tym opowiedzieć. Jest dobrze przygotowany. Bardzo ladnie poprawił ogladajacego, ze to nie jest Sonus Faber. Po minie poprawionego wywnioskowalem, ze nie załapał w czym rzecz ale mam nadzieję, że po wystawie zgłębi temat i czegoś nowego się dowie. A'propos Wilsonow, ktoś wcześniej wspominal Sabrinę, ze slabo zagrała. Trzeba pamietac, ze to model Sabrina X. Te Wilsony inaczej grają niz poprzednia edycja, ktora zresztą tez mi się podobala. Rzeczywiscie graly za ostro. Byly źle zestawione. Ale bedę je bronił, bo Sabriny mają duży potencjał.
  12. A ja nawet nie wiem czego sluchalem, tak bylem zahipnotyzowany :))) ale nie byla to elektronika. Mowa o M. Nie tak dobrze jak Diory.
  13. No tak, nie bylo jeszcze o Franco. Bardzo dobry dźwiek z klasą wlasciwą dla starego Sonus Fabera. Piekny design, dobre zestawienie z Jadis. Uczta dla uszu. Piszesz, ze dźwięk raczej dla melomana, a nie audiofila. Hmmm... jestem jednym i drugim i chyba bym nie pogardził tymi monitorami. Trochę zaskoczyla mnie cena Jadisa. 80 000zł to dużo. Myslalem, ze mniej.
  14. Jesli chodzi o Estelony, nie zmieniam zdania. Bardziej do kina domowego, gdzie potrzebny jest efekt. Sonus Faber jest chyba najwiekszą porazką dla mnie na Avs. Kolumny za te pieniadze tak źle przygotowane do prezentacji... i te ochy i achy nad tym buczacym basem... Nie przeszkadza Wam bardzo waski sweet spot w kolumnach z hornami? Slucha sie ich jak soczewek gdzie przesuniecie glowy o kilka cm zmieniało odbior wysokich tonow. Przy tych wielkich hornach to przesuwalem głowę jak czapla ... bo tak mocny byl ten efekt, ze aż niewiarygodne.
  15. Dla zakonczenia dyskusji czy rozpraszacze mają sens za kolumnami, na tym i wielu innych zdjeciach jest odpowiedź na to pytanie.
  16. Lajf is brutal end full of zasadzkas Pozdro.
  17. Do 50tek źle dobrana elektronika, a szkoda. Spendory zagraly plastikowo. Dźwięk był gumowaty. Brakowalo otwarcia.
  18. A ja nie. Slucham wlaśnie swojego systemu i slyszę braki. Lekcja pokory i zimny prysznic. Chyba mogę uznac AVS 2024 za udany. Kilka systemow naprawdę zagralo dobrze. Jest inna sytuacja niż 2 lata temu, kiedy niechlujstwo wystawców osiagneło jakieś apogeum. W tym roku część się postarała. No dobra. Moze nie jest tak źle. System stal odlaczony od pradu kilka dni. Po godzinnym grzaniu jest już lepiej. Wspomnę jeszcze o Martonie. Zawsze na Avs kopie co cięzsze kolumny. Nie bylo inaczej i tym razem.
  19. Nie wiem.
  20. Też slyszalem ten bas. Napewno pomieszczenie choc wydaje mi się, ze pomieszczenie zostalo przemierzone. Przynajmniej brzmialo to jakby ktos się nad tym pochylił. Pamietaj, ze Magico w/g mnie jest nieco ciemne. Nie chce wchodzic w dyskusje tak do konca, bo 5 utworow to mało zeby coś stwierdzić z calą pewnoscią. Mnie podobala sie plastyka i pożądek. Nawet biorac pod uwagę cenę, gdybym miał takie pieniadze, kupilbym je. To nie jest wydmuszka. Zwroć uwagę, ze grano z plików, nie z Tidala. To ważne. To gdyby ludzie mysleli, ze pliki z dysku czy powietrza to jeden pies.
  21. Staram się nie patrzeć na ceny. Liczy się dźwięk. Wkurzylem się tą sytuacją z Magico, ktore uwielbiam. 2 lata temu były sobie bez tej pompy i histerii z dobrą elektroniką i sobie graly. Przyszedł ten co slyszy i ten co wie. Byl spokoj, dobra muzyka i wolne miejsca w sweet spocie. A w tym roku oglosili ze bedzie sprzet za 5mln i ruszyma wiara zobaczyc 5mln. Szkoda. Nie wiem jaki w tym cel? Przecież ci ludzie i tak tego nie kupią, nie jestem pewien czy docenią...
  22. Tak na marginesie, tez dobry dźwięk. Uznane. Była jeszcze sekcja niskotonowa do nich.
  23. Kilka akcentow dajacych do myślenia.
  24. Ale Dutch&dutch zagrały nieźle. Czyli jedna, wielka kakofonia. Majkel... proszę Cię, nie bądź naiwny. Uległeś po prostu zbiorowej sugestii. Pamietaj o psychoakustyce
  25. Natomiast SF... no sory. Porazka. Po raz kolejny okazuje się, ze SF nie grają najwyższe modele. Wystarczy przypomniec sobie Aidy. Albo coś nie pykło na Narodowym. Nie podzielam Twojego entuzjazmu. Wile wrocilo do starych kolumn wystawowych, no i w koncu wrocili do formy po totalnej klapie 2 lata temu. Michał, nie widzialem ich, a zapomniałem, ze mają być.
×
×
  • Utwórz nowe...