Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    9 441
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Sam napisaleś, ze przygaszona i przyciemniona. Nie czepiam się. Po prostu jestem przeciwnikiem źródła z wyraźnym charakterem.
  2. Cytat Muzyka przepuszczana przez Denafripsa wydawała mi się lekko przyciemniona i zagęszczona. Eversolo sam w sobie brzmiał czyściej, precyzyjniej i skoczniej. Czy tak jest w rzeczywistości? Ręki sobie nie dam uciąć. No ile razy było o tym, że jest ciemny i przygaszony (dla mnie wogole mogloby go nie być). Napewno nie jest wzorcem r2r i nie na tym polega "analogowość"
  3. Na tyle nieduze, ze przy zakupie odpadly z kregu mojego zainteresowania. Dodatkowo niskie mercedesy sa wyjatkowo kiepsko wykonczone w srodku. Po ogledzinach od razu odrzucilem. Wychodzi na to, ze poziom wykonania w zasadzie wszystkich samochodow spadl na leb i szyję. Tylko drogie samochody rzedu >300kzl są wykonane jako tako. Nie lubię skody ale okazuje się, ze ona trzyma poziom w ofercie aut budzetowych.
  4. Domyślam się, że zwalczanie to Twoje hobby.
  5. Uffff To moze jednak o samochodach, prosimy. Twoje poglady wykrzycz na wiecu z paleniem ksiażek i przemarszem w blasku pochodni.
  6. Hmmm.... przecież to standard. Mozesz mu przekazać, ze jest cienki
  7. Dobrze by było gdybyś jednak miał trochę swoich przemysleń, a nie wciąż niemal doslownie przedrukowywał recki Pana Daniela. Jestem przekonany, ze nie rozpoznalbyś podmiany dac delta sigma na Havane choćby ysdz da03 czy xsabre pro. Mysle, ze Sudgen i Herbatniki nie dały by Ci szans. Lks 003 co prawda w swoim czasie zdobyl duze uznanie na rynku PL lecz nazywanie go hiendem jest powaznym naduzyciem. Jego popularność na rynku PL byla wynikiem... popularnosci. To specyficzny rynek, bo ludzie w PL nie za bardzo mieli punkt odniesienia. Ktos napisał na forum, ze jest dobry i tani i.... poleciało. Był popularny raczej nie wsrod audiofili tylko forumowiczow. Za podobną kasę mozna bylo mozna kupić stare amerykanskie lub japonskie jednobitowce lub fpga. Oczywiscie uzywane i 44.1. Ale to trzeba miec szersze horyzonty audio zeby do nich dotrzeć. Czyli byla różnica w brzmieniu źródeł cyfrowych i na innym sprzecie i lepszej akustyce mogla byc znaczaca?
  8. Ja takie same, tylko, ze 3 w cd :). I kto ma wiekszego? Takie w monoblokach. Jakieś 8kg szt.
  9. Moje doswiadczenie z Audio gd. Wspaniale zbudowane, dobre podzespoły, robi smaka, pożądek w srodku, i gra to przecietnie. Kilka przetwornikow i wzmacniaczy z poczatkow istnienia firmy.
  10. Prowokacyjnie Witold raz, ze jest w delegacji i nie moze przeprowadzić testu. Dwa, wiesz, ze do niczego nie są mu potrzebne. Trzy Witold juz dawno wyluzowal z audio i już tylko się cieszy plasajac boso po muzycznych łakach wytrawionych z ostow herbicydami.
  11. No tak, miod na słoncu....też bez wyobraźni. Jak się okazuje kawę też mozna podrobić. Ale i tak w slepym tescie... nie ma rożnicy No i miod w bagażniku, na słońcu. Jeszcze wieksza wtopa.
  12. Dlatego jesli chodzi o miod tez warto miec swojego zaufanego dostawcę. Ja mam kolege w pracy, ktory hobbystycznie zajmuje sie pszczelarstwem. Miod spadziowy ma od wujka zamojszczyzny i nie co roku ma na tyle zeby sprzedać. Sam zadko ma miod lipowy. Najczesciej wielokwiatowy lub rzepakowy :). Ja tam nie jestem wielkim milosnikiem miodow i niewiele od niego kupuję. W kazdym razie w sklepie tez bym nie kupił. W PL baaaardzo cięzko o dobrą kawę. Ale wystarczy przejechac sie do Macedonii, Czarnogory zeby w byle przydroznym barze napic sie przyzwoitej kawy. No jeszcze Wlochy.... czasami. Znam większe dziwactwa
  13. Luwak cafe też jest najlepszy. Dla mnie narazie bezkonkurencyjny. Biorac pod uwage to, że produkuje sie go okolo 400kg rocznie 3 razy bym się zastanowil kupując taka kawę w sklepie ;). Zwyczajnie trzeba mieć troche wyobraźnie ile tej kawy juz się rozpija na miejscu i ile osob ma tyle kasy zeby mialo pewność, ze pije najlepszą/najdrozszą kawe. Gość u ktorego bylem i kupowalem mowił, ze maja limity zbioru i to drakońskie. Wysylają głownie do JP, o EU wogole nie slyszał :). Wiec trzeba się pofatygować i pic najlepiej na miejscu. Kolejna rzecz. Piłem już kawę w kilku miejscach. I wszedzie tam gdzie byla degustacja dobrej kawy piło się kawę parzoną. Ekspres.... to raczej nie bardzo. Ewentualnie kawa z tygielka. Miód spadziowy tez dla mnie najlepszy. No i wiem jak powstaje.
  14. Ile placileś? Ja kupowalem bezposrednio u producenta w bialej filizance kawa z dupy, obok kawa balijska. Mnie osobiscie smakuje bardziej kawa z dupy. Mojej partnerce kawa balijska. A tu zwierze, ktore osobiscie wydalilo kawę z tej filizanki. Zdjecie nieostre, bo juz ciemno bylo. Jako ciekawostkę dodam, ze Luwaki karmi się min bananami zeby podbić smak kawy.
  15. Jest błąd metologiczny. Powinno być -sluchasz wzorca ktorym jest np flac. - potem porownujesz 2 nieznane probki o tej samej treści flac i np mp3. -wiedzac jak wyglada wzorzec .o?esz wskazać wlasciwy plik. A tak skad mozesz wiedzieć jak powinien brzmieć flac?! Robilem ten forumowy test i mialem 60% trafień z tym, że wszystkie pliki nie liczac jednego z pojedynczym instrumentem różnily się. Nie majac wzorca mozna się pomylić. Dlatego testy tego typu są do d.... Wogóle to Tidal to moze sluzyć tylko do sluchania muzyki :). Natomiast jesli chodzi o jakość, to lepiej nie zaprzatać sobie nim głowy.
  16. No i super. Tez tak mam. Ale nie to jest tematem. Slyszysz różnice? To, że mozesz sie pomylić wskazując mp3 jako flac to tez inny temat. Po prostu jest różnica?
  17. Bo co ma wisieć, nie utonie.
  18. Widzę żeś swoj chlop i fajne wzmacniacze sluchaleś. Otl to esencja dźwieku. Ale jak to w zyciu, cos za coś. Mialeś Sphinksa, poszukaj stary Project 32. Nie wiem czy odtwarza sacd ale hdcd napewno tak. Jest różnica w dźwieku. Wieksza dynamika.
  19. 150W pewnie przy 4ohm w klAB. No coż, pewnie nie jest to kosmos przy np 250W na 1 przetwornik w moich bylych Eve ale nadal jest to 6 razy wiecej niz z 25W lampki. A tu jeszcze 92W na srednio i wysokotonowiec. Masz rację, zaden kosmos. Nie wspomnę, ze nadal pokutuje na forum przekonanie, ze 150W jest po to zeby grac 150W....
  20. Jest wersja aktywna 40. Moc wzmacniacza: 150W LF, 60W MF, 32W HF
  21. Ostatnio rzadko udzielam się na forum, bo tematy przewijaja się wciaż takie same i najwiecej mają do powiedzenia ludzie, ktorzy nawet nie widzieli, a wiedzą bo przeczytali lub chca zaznaczyć swoja obecność. No i to powielanie stereotypow i zaklinanie rzeczywistosci pod wlasne teorie. Po co? Bo warunki lokalowe nie te, zasoby finansowe nie te, doswiadczenie/osluchanie nie to. Kolumny Atc potrzebują pradu. To Typowe kolumny z rodowodem studyjnym. Tam nikt się nie pieprzy w wysublimowane wzmacniacze lampowe. Ma być moc przy niskich znieksztalceniach. Wystarczy spojrzeć na wersje aktywne tej marki. Moc jest podawana w setkach watow. Tak tez są projektowane ich pasywne wersje. 40 jest co prawda serią entry ale podlega tym samym prawom firmy. Terminale glosnikowe tu chyba są 3 pary nie są po to zeby stosować bi czy tri wiring tylko zeby podlaczyć 3 czy tam 2 koncowki. To też nie są kolumny do cichutkiego plumkania. Lepiej sie czują przy srednich lub wyzszych poziomach glosnosci. Tak wiec jesli nie podlączysz solidnej końcowki z solidnym trafo z dużą baterią kondensatorow to nie wykozystasz ich potencjalu. A jeśli chcesz podlaczyć coś przecietnego, to lepiej kupić ładniejsze, łatwiejsze inne kolumny. Osobiscie polecam. Ale łatwo nie będzie. Skieruj się najlepiej do dystrybutora, ktory opowie Ci o Atc, a nie na forum.
×
×
  • Utwórz nowe...