Skocz do zawartości

Audio Autonomy

Branża
  • Zawartość

    1 518
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Audio Autonomy

  1. Hiraga czy 834p, to bez większego znaczenia. W takiej kwocie i tak da się to zrobić tylko w wersji budżetowej. Na pewno warto, ale trzeba mieć świadomość pewnych ograniczeń.
  2. Generalnie jaki projekt byś nie wybrał, to kluczowy (i najdroższy w budowie) będzie zasilacz do takiego układu. Da się oczywiście złożyć coś za 1000 zł, ale zasilacz będzie bardzo prosty i niespecjalnie rozbudowany. Mój trop to EAR 834p. Bardzo popularny preamp, płytki są dostępne, jest pełna dokumentacja online.
  3. @Arturito jeżeli chodzi o przewody sygnałowe, to zdecydowanie polecam Ci zamontowanie kable w gramofonie zamiast gniazd. Każde dodatkowe gniazdo, złącze, punkt lutowniczy itp. po drodze sygnału, to zło konieczne. Z wkładki gramofonowej wychodzą bardzo słabe sygnały, więc trzeba uważać na takie rzeczy. Lepiej więc się tu sprawdzą przewody od gniazd RCA. Wybierz tylko jakieś dobrze ekranowane oraz o niskiej pojemności i będzie dobrze. Jeżeli chcesz iść na całość, to jeszcze lepiej wypadną przewody poprowadzone od samej wkładki, aż do wtyków RCA w jednym odcinku. To już jednak wymaga pewnej wprawy (wymiana przewodów wewnątrz ramienia). Zasilający zrób tak jak Ci pasuje. Chociaż jeżeli nie jest uszkodzony, to ja bym go nie ruszał Jeżeli zależy nam na walorach estetycznych, to można założyć mu jakiś oplot i będzie cacy
  4. Swoją drogą to świetna płyta. Szczególnie warstwie tekstowej. A okładka to tylko dopełnienie całości
  5. @Dedal75 to Yamaha AX-892. Nic specjalnego, ale daje radę. Ma fajną końcówkę mocy i w tej roli spisuje się świetnie. @tomek4446 pierdoły dodają jeszcze więcej klimatu. Taka graciarnia Też lubię połączenie surowej stali z drewnem. Nic więcej nie potrzebuję
  6. No no @elektron6, fajne klocki. Zdecydowanie fajne. Jak tu nie kochać tzw. "vintage" A u mnie kolejne zmiany. Wreszcie, kilkanaście lat od rozpoczęcia przygody z audio, zafundowałem sobie stolik/mebel pod sprzęt audio. W zasadzie zafundowałem to złe określenie, bo ja go sobie nie kupiłem, tylko zrobiłem Wreszcie można pokazywać sprzęt bez wstydu
  7. Wydaje mi się po prostu mało prawdopodobne żeby shibata wypadła wyraźnie gorzej w kwestii odwzorowania przestrzeni, oddechu itd. Jak troszkę rozrusza się jej zawieszenie, to będzie można wrócić do porównywania No i szlif shibata wymaga bardzo dokładnej kalibracji . Sam się ostatnio na tym złapałem - ustawiłem wkładkę na szybko (zgodnie ze sztuką, ale na szybko) i wyszła jakaś kaszana straszna 😄
  8. Świetny opis Tomek. Przyłożyłeś się do tematu konkretnie Mam tylko jedną uwagę (no, może dwie) odnośnie przewagi starej igły nad nową shibatą. Sam zwróciłeś uwagę na dużą podatność starej igły. Jest ona pewnie dużo większa niż 30 lat temu (czas i przegrane płyty robią swoje). Z kolei nowa shibata ma zawieszenie sztywne, które "rozrusza" się wraz z przepracowanymi godzinami. Nie gra ona więc tak jak powinna, bo nie pracuje jeszcze tak jak powinno. Pograj więc może kilkadziesiąt godzin na shibacie i spróbuj porównać jeszcze raz te dwie igły. Myślę, że są duże szanse na to, że miejsce lidera przypadnie jednak nowej igle No i jeszcze jednak rzecz - dobrze by było kalibrować wkładkę z każdą z igieł od nowa. Jak widzisz te igły różnią się nawet masą. A kąt wklejenia wspornika to już tym bardziej może być inny Sorry za czepialstwo
  9. Wow! Super Dawaj znać @tomek4446 jak już porównasz obie igły. Wniosek taki, że trzeba chyba pomyśleć o przeprowadzce do Las Vegas
  10. Zależy czy jest to plinta z "drewna" czy z metalu, od stanu samej obudowy i od tego jaki to dokładnie gramofon (chodzi o stopień złożoności konstrukcji i ilość czasu jaki byłby potrzebny na rozebranie gramofonu, przygotowanie do malowania i potem ponowne złożenie). Generalnie zwykle nie jest to tania zabawa
  11. Małe nie są. Jeszcze lepiej to widać przy większych pojemnościach Warto jednak znaleźć dla nich miejsce, bo to kapitalne kondensatory.
  12. @Pawel Laszenko na 100% warto sprawdzić na własne uszy. Koszt mały, a doświadczenie spore. No i możliwe, że spodoba Ci się jak grają. Ja swego czasu grałem na takich przewodach głośnikowych: https://www.leroymerlin.pl/elektrycznosc/instalacje-elektryczne/przewody/przewod-elektryczny-ydyp-2-x-1-0-5-m-450-750v-aks-zielonka,p42586,l1062.html Mi się on sprawdził lepiej niż jakieś tanie kabelki audio. W niektórych systemach może to zagrać zaskakująco dobrze
  13. W weekend będzie chyba słuchane Właśnie wjechał do mnie piękny Luxman, a że mam teraz pod ręką kilka fajnych piecyków to będzie co z czym porównywać porównywać P.S. Wysokość uszu/kolumn to ważna rzecz. Przy szerokopasmówkach nie ma na szczęście problemu ze zgraniem fazowym, więc mogę regulować natężenie wysokich tonów zsuwając tyłek na sofie 😁
  14. To to samo co Dual 435 i wiele mu podobnych. Prosty mechanizm, malutki silniczek napędzający lekki talerz. Na początek jest w porządku, ale oczywiście wszystko zależy od tego ile on kosztuje
  15. Geometryczne? Co to za ustrojstwa? Właśnie tak się zastanawiam jaka będzie różnica między tymi materiałami. Tak na chłopski rozum wydaje mi się, że drewno będzie lepsze, ale nie wiem jak duża będzie ta różnica. Obawiam się jednak, że będzie tak jak Ty piszesz
  16. "Głównie" to słowo klucz. Oczywiście lepiej jest dać na tylną ścianę, ale to nie oznacza, że na przedniej nie będą one w ogóle działać. Niestety za miejscem odsłuchowym nie ma opcji na postawienie dyfuzorów. Natomiast jakieś na 100% wpadną między absorbery oraz na boki w miejsca pierwszych odbić.
  17. A ja zaczynam powolną i nierówną walkę z akustyką w swojej pracowni. Na pierwszy ogień poszły dwa spore (0,8x1,5m) absorbery DIY z wełny mineralnej. Oba są odsunięte od tylnej ściany o 15cm. Pomiędzy absorberami wejdzie jeszcze jakiś dyfuzor. Tylko tutaj zastanawiam się czy jest sens iść w styrodur, czy strugać coś samodzielnie z drewna 🤔
  18. Ja chyba nic ciekawego nie mam
  19. https://www.the-ear.net/review-hardware/dynaudio-excite-x18-standmount-loudspeaker @Chili tutaj na pierwszym zdjęciu wygląda to tak samo (też widać te druty), więc zdaję się, że ten typ tak ma
  20. Hmmm, ja chyba wiem co to
  21. Niestety nie, ale nie widzę przeciwwskazań ku takiemu połączeniu Pytasz o "tuning" wzmacniacza? Jeżeli tak, to jak najbardziej - to wymaga wprawy w obsłudze lutownicy.
  22. Chyba jedynym sensownym sposobem jest płyta testowa i wkładka ze znaną i pewną podatnością zawieszenia. Mając te dane można określić masę efektywną ramienia. Może nie z dokładnością co do dziesiątych grama, ale jednak. Jeżeli chcemy to zrobić dokładnie, to dobrze jest zrobić kilka prób (najlepiej z różnymi wkładkami)
  23. Jeżeli zwolnienie blokady nic nie daje, to albo mechanizm jest zapieczony, albo ktoś to wcześniej już rozbierał i źle złożył. Bez rozkręcenia raczej się nie obejdzie niestety.
×
×
  • Utwórz nowe...