-
Zawartość
4 552 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
@soniqueNo, ale mój Pickering ma szlif stereohedron i jest bardzo dokładny i czuły:) Ostatecznie mogę właczyć winyla z ramieniem na płycie, a odtwarzanie z CD i ..... będzie sterylnie:)
-
W tamtych czasach nagrałem kilka płyt Marillion , w tym płyty bootlegowe, nagrywane na koncertach., na specjalnie do tego celu kupionych w Pewexie kasetach Basf. A tanie nie były:)
-
Dla mnie tylko dwie - 1. Misplaced Childhood 2. Fugazi. Mistrzostwo. A Marillion bez Fisha to już w ogóle nie do słuchania.. @sonique - pamiętasz? Trochę trzeszczy😉
-
Dotarł i już jest w piwnicy:) Teraz czeka na zrobienie dedykowanego stolika i swoje stałe miejsce za regałem ze sprzętem:) Na razie odpoczywa po podróży i odpwrowuje głowice. Kasetowy, studyjny Tascam jeszcze czeka na renowację:(
-
Pewnie masz rację, tylko w moim przypadku 50 lat to było za mało do uproszczenia. A wręcz mi się pogorszyło:) No, ale bywają przypadki nieuleczalne:) Nawet w audio.
-
@rajdekNo, nieeee. Jarek jest wartościowym, dociekliwym i odważnym człowiekiem, ośmielającym się mieć zdanie odmienne niż większość. Tu nie chodzi o potwierdzenie przysłowia o wronach kraczących jednakowo. A ile osób chętnie czyta Jego opisy testów kolumn? Chyba większość, o ile nie wszyscy. NIE MOŻE zostać Sam.
-
Może też masz wadę słuchu i słyszysz to czego inni nie słyszą? Kiedyś czytałem o gościu, który po założeniu plomby w zębie zaczął słyszeć lokalną stację radiową.
-
@rajdekDlatego, na stałe, mam pięć. A bywało więcej. Bo każdy z nich ma to, czego nie ma inny. Myslę, że razem tworzą układ uniwersalny, niemożliwy do zrealizowania w jednym. No, ale może to wpływ tej mojej wady słuchu:) lub po prostu fanberia starego grzyba:)
-
Dziwne, ale mam podobnie. I zaczynam się zastanawiać czy to może ja mam niepoprawnie skonstruowane uszy i słuch, bo te różnice słyszę wyraźnie. A może nie trafiłem jeszcze na dwa poprawanie skonstruowane wzmacniacze , abym nie usłyszał różnicy pomiędzy nimi. Kurczę, jaki pech, każdy ma inne brzmienie. Jarek, przepraszam, za moją wadę słuchu. No , właśnie u mnie można W tym samym czasie , ten sam utwór, z np dwóch jednocześnie. Z tego samego źródła. Bez żadnego przesunięcia w czasie. Ciekawe, nie?
-
A Ty @kaczadupa nie lajkuj, tylko wsiadaj w pociąg i naprzód! Ze Szczecinka to godzina jazdy i .... będzie okazja wypróbować zawartość ,,cukru w cukrze,,:), a przy okazji trochę pogadać. A od biedy to i kanapa jest dyżurna:)
-
I, żeby nie było - barek stoi na standach DYNAUDIO PROFESSIONAL:) - bardziej audiofilsko się nie dało.
-
Odnośnie odwiedzin - moja piwnica jest otwarta dla gości, a i z ugoszczeniem nie ma problemów. Proszę tylko o wcześniejszą zapowiedź. Prowizoryczny (ale spełniający swoją funkcję) barek też czeka:)
-
Obecne ceny są różne. Od ok 1600 $ do nawet 5000 Euro (też takie widziałem i co ciekawe , długo nie były wystawione) Dużo zależy od stanu technicznego. Nowe, w momencie wejścia na rynek , kosztowały równowartość samochodu Mini. O ile wiem w Polsce sprzedały się ... dwa komplety. W Polsce zdarzają się bardzo rzadko. Najczęsciej w USA. Tam są nawet fankluby tych kolumn:). Były produkowane w latach 1986-1990 (KEF 107) i 1990- 1994 (KEF 107/2) i były flagowym produktem firmy. U mnie obecnie są używane z Sansui Alpha lub Audia Flight. Czasem z Fisherem X101C. Nie mają jakichś specjalnych wymagań (oprócz zapewnienia sporej mocy do zasilenia). Nie są też w jakiś specjalny sposób uzależnione od ustawień w pokoju odsłuchowym. Oczywiście do dokłądnych odsłuchów muszą być wystawione z miejsca gdzie stoją na codzień. Odnośnie porównania - nie słyszałem innych kolumn z tak nisko schodzącym i tak mocno nasyconym najniższym basem. Realne zejście 18 Hz.
-
Już nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że podobne górne części są w 104, 105 i 107, ALE TYLKO zewnętrznie podobne. Nie wiem na czym miałaby polegać różnica. Tylko moje 107 widziałem (i widzę:)) na żywo. Poza tym 104 i 105 są różne modele, podobnie jak 107.
-
@crategus - nie narzekam:) Było o nich już wiele razy na Tym forum. @AudioTube One są intergralną częścią kolumn. Cięcie jest opisane w specyfikacji. Mają po dwie oddzielne zwrotnice. Ta do części basowej jest o wymiarach przekroju poziomego samej skrzyni i waży chyba ze 4 kg. A zasilać można na wiele sposobów - od silniejszej lampy, poprzez integry, na końcówkach kończąc. U mnie były już zasilane wieloma różnymi wzmacniaczami. Nie radzi sobie z nimi tylko słaba SE. No , ale to 2x150W (2x300W), więc nic dziwnego. Obie części połączone ze sobą kablem.