DiBatonio

To akurat wiadomo od dawna, czasem mawiają, ze z gowna bata nie ukręcisz. Jeden kolumny bardziej różnicują brzmienie inne nie, bo są jakie są, na to nakłada się słaba akustyka i masz odpowiedz. Kolega @muzofanjuż o tym pisał. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale tamten „audiofil” użył różnych klapek, kurcze może coś jest na rzeczy? 😆😆😆

Masz prawo nie sądzić, wiele nie kumasz w temacie, który podjąłeś. To czym są galwanizowane też nie ma pewno znaczenia? Zatem jeszcze raz to powiem, już ostatni. Pożycz takie same kable głośnikowe, czy RCA na różanych wtykach. Złocone i rodowane. Ale być może @Rafał Smiał rację na D klasie i z takimi Pylonami nie ma sensu szukać różnic. @muzofanteż wyjaśniał na przykładzie Albedo Flat One vs Monolith, dlaczego wcześniej ten drugi się nie sprawdził. Czytaj takich ludzi, bo warto…

U Ciebie nie grają . U mnie „grają”. Cały czas nie rozumiesz.

Zdanie sformulowałem dobrze i napisałem co myślę i to co chciałem napisać, jak zawsze zresztą. To, że Ty sobie je interpretujesz jak Ci wygodnie, to nie mój problem raczej. Zatem nie, nie będę formułować zdań inaczej…

Otóż nie, to że końcówka kabla wyglada tak samo mowa o bananach to nie znaczy, że są takie same. Zazwyczaj te tanie to marnej jakości miedź z domieszkami innych metali, na niektórych wrażenie robią te złocenia. One są zazwyczaj po to by ten stop miedzi się nie utlenił. Zresztą czysta miedź jest dość miękka, dlatego niektóre są z domieszką berylu lub innego metalu, żeby była twardsza, te są zwane miedzią berylową. Ale z twoich wywodów wynika, że niewiele wiesz o prądzie, bo dla ciebie prąd to prąd. Ale w ten prąd też podatny jest na zakłócenia wszelkiego rodzaju, a jeśli można je zniwelować ekranem tudzież odpowiednim splotem, to to właśnie stosują producenci. Mam wrażenie jak bym gadał z piekarzem o prądzie , albo ze ślepym o kolorach. Dobra nie ma sensu kopać się z koniem. Będziesz kiedyś w salonie z innym sprzętem niż twój, może tam spróbuj zamian kabli, jest szansa, ze wtedy usłyszysz . Chociaż, nie widzę sensu przekonywać Ciebie na siłę. Skoro Melodika ci służy z tym co tam masz, ciesz się nią i daj sobie spokój z udowadnianiem sobie i nam wszystkim, że kable nie mają sensu, bo jedynie przewodzą prąd. Bo zmierzyłem, napisałem przecież. U mnie leżą takie dwa, VDH The Wave i Albedo Beginner ten jest wpięty w słuchawkowca. Oba są dostępne i można wypożyczyć pewno z jakiegoś salonu, chyba Q21 mają te kabelki.

Właśnie sobie pomierzyłem pojemność dwóch różnych kabli, co prawda nie sygnałowych, ale jednak. Oba 3 żyłowe w ekranie, ale rożna geometria przewodnika, jego ułożenie i różne średnice żył roboczych. Każdy wykazuje inną, zupełnie inną pojemność między żyłami roboczymi, a np między żyłą i ekranem. Ciekawe, bo oba są z miedzi.

To nie to samo, co test kabli, czy urządzeń np.wzmacniaczy. Nie musisz się zgadzać, nawet tego nie oczekuję. Ale widzę, że usilnie chcesz wymusić na mnie potwierdzenie, że „Janusz”, to było o Tobie. Lubisz masochizm, co? Ale mają dużo wspólnego z urządzeniami jakie łączą, Ty cały czas swoje. Chodzi o to, że taki kabel działa jak filtr, przyłóż do terminali jakąś pojemność np kondensator i posłuchaj, czy zmieni się brzmienie kolumn.

To nie to samo, co test kabli, czy urządzeń np. Wzmacniaczy.

Ty cały czas o przewodnictwie. Kabel to nie tylko przewodnik, każdy ma np. inną pojemność, a to w zależności od czułości wej/wyj łączonych nim urządzeń może objawiać się różnicą w brzmieniu, mówimy o subtelnych różnicach, acz słyszalnych . Tak jak @Rafał Snapisał, gdybyś pożyczył dwa różnie skrajne brzmieniowo kable, takie według opinii internetowych, czy recenzji i wtedy porównał. Bo mam wrażenie, że Ty cały czas sugerujesz się przewodzeniem miedzi, srebra i co tam jeszcze sobie nie wymyślisz plus ceną. Pisaliśmy już, że ceny kabli i nie tylko kabli, ale i urządzeń są chore, a zmiany na plus nieadekwatne do kosztów jakie trzeba za nie zapłacić. Tylko, że jeden za te zmiany zapłaci, a drugi nie. To tak jak z autami, Skoda, czy inny Fiat też dojedzie tam gdzie Porsche, albo jakiś Lexus. Każde z tych aut ma swoich fanów…

To prawda. Audiodebili też jest trochę. Żeby była jasność, nie mam Ciebie na myśli. To nie tak. …napisałem tylko, że z tym się nikt nie rodzi, więc na przykładzie muzyków, czy dyrygenta chciałem zaznaczyć, że pewne cechy można wyćwiczyć. Zresztą Marcin (Fafniak) potwierdził…

Mowa była o testach ABX, żeby przejść 100% trzeba by rozpoznać 10/10 prób . A jeśli ktoś rozpozna 7/10 to już nie jest 100%, chociaż wynik niezły. Otóż bardzo prawdziwe, niestety. A gdzie o tym napisałem, że trzeba być wybitnym specjalistą? ”Koloryzujesz” trochę moje wypowiedzi. Co z tego, że przenosi, a po drodze robi to, że odbierasz dźwięk właśnie w ten sposób, albo wybrzmiewa ciepło i miękko, albo chłodno, jaskrawo i jaśniej . Czego nie rozumiesz w takich opisach? Jak to nie, pisałem już o tym. Wypożycz dwa takie same kable na różnych wtykach, jeden na złoconych lub Cu, a drugi na rodowanych i porównaj .

A ja bym sprawdził, czy nie czasem z Rosji . Sorry, nie mogłem się powstrzymać 🤭

Nikt nie zdał, nie masz się czym martwić. Na tym forum ktoś już dawno temu bajdurzyl, że ktoś tam przeszedł 100%, niestety nie jest to możliwe Nadal nie rozumiesz. Własności RLC, to rezystancja (zmienna i zależna od budowy), indukcyjność (podobnie) i pojemność. Każdy kabel o różnej budowie ma te cechy, tylko jeden ma większą pojemność inny mniejszą, znów kolejny ma mniejszą rezystancję inny większą itd A na każdą z nich wpływa nie tylko przekrój przewodnika,, czy materiał z jakich jest zrobiony, ale też dielektryk, jego grubość, teflon, PCV, czy inne mają inne właściwości jak przepuszczalność elektryczną, do tego masz inne elementy o których pisałem wczoraj. A seria Flat One to tak jak pisał @Rafał S, to nasycenie w średnicy, ciemniejsza barwa, gładsza góra, bardziej miękki bas. Nie wiem jak w głośnikowym, ale interkonekt takie cechy wykazywał w porównaniu do Monolitha. A jednak tu srebro i tu srebro jest przewodnikiem. A co? Obawiasz się, że będą woniłyyyyy? 😁

Nie do końca niestety. Już kiedyś o tym wspominalem, że mądrzejsi poczynili jakieś badania i umiejętność słuchania i wychwytywania zmian się "trenuje". Wybitny muzyk, czy dyrygent jest w stanie wyłapać, że ktoś tam w grupie muzyków odjechał o pół tonu, czy też "sfalszował", myślisz, że z tym się urodził? Otóż nie, to efekt jego doświadczenia, treningu i wieloletniej pracy w zespole muzycznym, czy też orkiestrze. Proponuję nie kłaść kabli na podłodze, która "pracuje" mikrodrgania niewyczuwalne dla Ciebie są destrukcyjne dla przewodu leżącego na podłodze. Wystarczy wykorzystać takie podkładki jak na foto, audiofile wiedzą od czego muchy zdychają, oj wiedzą 😆😆😆

Jest. Nie, nie zawsze ten sam kształt i nie zawsze z pozłacanej miedzi. Banany BFA mają największe pole powierzchni przylegające do zacisku w terminalach. https://dc-components.eu/wtyki-glosnikowe-bananowe-c-28.html https://blackdotaudio.eu/wtyki-bananowe,77,0.html Pisałem już sprawdź te same kable (długość też) głośnikowe na bananach zloconych i na rodowanych. Ba, wtyczki też "grają" i różnice soniczne nie wynikają z ich różnych kolorów 🙂

A spróbuj raz posluchać ulubionych płyt z dzień dwa i po tym czasie wrócić do swojej Melodiki. Oswoić się przez kilka dni z Albedo, a później wpiąć Melodikę, zazwyczaj wychodzą wtedy braki lub zalety jednego, czy drugiego kabla. Oczywiście w tym wszystkim zgadzam się, że ceny takich kabli są chore i niewspółmierne do tej lepszej jakości jaką czasem wnoszą. Nigdy tak nie było w tej zabawie, nawet z urządzeniami audio.

Nie, nie trzeba. Ale z czasem można się tego nauczyć jak i na co zwracać uwagę, jednym jest łatwiej innym jest trudniej.

No zazwyczaj tak powinno być. Nadal mam wątpliwości co do Twojej metodologii i "poprawnosci" przeprowadzania takich testów.

Czyli nie masz pojęcia na co zwracać uwagę wtakich porównaniach, daj sobie spokój. Z takim podejściem, co zresztą już wspomnialem, nie będzie miało znaczenia, co ty tam sobie wepniesz. @Rafał S miał całkowita rację i dobrze wyłuszczył, jak to wygląda.

Nie, nie zawsze jest to miedź, nie zawsze jest też pozłacana, nie wiem o jakich wtyczkach teraz mówisz. Ale domyślam się, że o tych na kablach głośnikowych, czy interkonektach. Widzisz kiedyś miałem jednocześnie 2 pary Albedo Monolith na złoconych bananach BFA i na rodowanych. Wybrałem ten drugi, nie dlatego że się świecą srebrnym blaskiem, bo tego nie widać kiedy je włożysz do terminali. Jak już poruszasz temat wpływu wtyków, to chociaż to sprawdź jak to wypada na takim samym kablu różne rodzaje galwanizacji wtyków.

Nie zrozumiałeś jednak. Kto powiedział jak sobie skaczą elektrony, mowa była o właściwościach RLC wygooglaj sobie co to jest. Widzę, że z Tobą to rozmowa, jak że ślepym o kolorach.

A według mnie to przygotować należy sobie playlistę, najlepiej małe składy muzyczne, jazzowe, instrumentalne , skupiać się w każdym podejściu na wybrzmieniach basu z instrumentów strunowych jak kontrabas, z instrumentów perkusyjnych, z bębnów w symfonice. Później w każdym kolejnym na tych samych utworach skupiać się na średnicy, na wysokich tonach, wsłuchać się w wybrzmienia blach perkusyjnych, strun gitary akustycznej, wokale (głoski syczące) itd. Gatunki muzyczne też mają znaczenie, bo z jazgotu i słabych realizacji , to se możesz szukać... Posłuchać na tym powiedzmy, że "lepszym" a potem wrócić do tego od Melodiki.

Bzdury to Ty piszesz teraz.

Znając to co masz i w czym oraz jak podchodzisz do odsłuchów porównawczych wynik jest prosty i jasny. Melodika the Best.... 😆 Masz racje, niektórzy używają takich listew, ale czy to ładnie wygląda kwestia gustu. Widzisz nieżyjący już kolega Sylwek miał przewody kable za miliony monet podobnie jak system, jakoś nie widziałem u niego eksponowania tych wszystkich kabli. Dla mnie liczył się efekt końcowy jaki słyszałem u Niego.

Nie sądzę, już @Rafał STobie napisał w czym rzecz, zatem szkoa czasu. Nie Ciebie miałem na myśli, bo Ciebie nie czytam chłopie. Nie napisałem ad personam....