DiBatonio

Nasi muzycy mają w pompce, od tego jest ekipa nagłośnieniowa. Nie pamiętam już kto to był, ale czytałem kiedyś o jakimś solowym wykonawcy, że dbał o takie szczegóły i jego koncerty naprawde były ucztą dla uszu. Jak znajdę to wrzucę tutaj.

Jest jeszcze bardzo znana marka Feliks Audio, miałem kiedyś słuchawkowy Espressivo (dzisiaj jego odpowiednikiem jest Echo) do HD600, ale nie trzymałem długo. Warto jednak pamiętać o tym co napisałem wyżej z doborem impedancji słuchawek i wyj. we wzmacniaczu.

Jeśli to nie jest tajemnicą, to za ile taka używka, skoro nowy XLR apAD Neptune kosztuje blisko 10 tys.

Patrzę tylko przez pryzmat tego co słyszę. Popełniłem jakiś czas temu IC wg własnego pomysłu materiały i splot etc., żadnych gotowców, ale powiedziałem sobie, że albo na wtykach porządnych, albo wcale, żadnych półśrodków i tyle, kupiłem wtyki FT 111R Furutecha. Ten kabelek miał pożyczony ode mnie Dedal75, inny kolega jak go usłyszał u mnie stwierdził, żebym sprzedał swoje Albedo Monolitha, bo nie ma sensu ich trzymać 😆 (pewno przez grzeczność). Chociaż kabelek pod wieloma względami bardziej mi się podobał niż Monolith. W międzyczasie zanabylem konwerter USB >coax M2Tech Hiface Two potrzebowałem kolejnego coaxiala, kupiłem z metra Furutech FX - Alpha Ag i wtyki KacSa RP-85ST srebrzone, później jeszcze Neotecha i też dostał te same wtyki. Ale po czasie chciałem sprawdzić wtyki , no i zapiąłem te furutechy na coaxialu Furutecha, okazało się, że coaxial nabrał cech, które miał mój IC na tych wtykach FT111R, wtyki grają niestety i albo sknocą , albo poprawią cechy kabla. Nie mów, że kupiłeś XLR za 9tys 😄

Tak może być, ale weź pod uwagę, że tego Mogami zalutowałeś bardzo słabymi „sonicznie” wtykami. Rozumiem, że są tanie i przy okazji solidne, ale sorry … to nie są dobre wtyki. 😉

Tylko, że słuchawkowe wzmacniacze lampowe zazwyczaj mają dość wysoką impedancję wyjściową, Sinusaudio również, większość od 32 Om. A wspomniane słuchawki HE1000 v2 i Organic mają niską impedancję, zwłaszcza Arya Organic (16 Om), to nie będzie dobre połączenie. Sluchawkowce najlepiej, kiedy mają jak najniższą impedancję, wtedy najłatwiej dopasują się do większości słuchawek, a właściwie sluchawki do wzmacniacza, trzeba na to zwracać uwagę. Zazwyczaj lampowe sprawdzają się z wysokoimpedancyjnymi słuchawkami.

Artur, ciekawe które wybierzesz 😉 różnice może wyłapiesz, cenowo obecnie są na podobnym poziomie. Czytam o tych Arya Organic i nie wiem, czy sam bym sobie ich nie posłuchał, czym napędzić mam, więc za jakiś czas pewno je pomacam.

To prawda, jednak najczęściej czyta się, że Melodika zwłaszcza Purple właśnie zbyt zmiękcza, zamula, czy przyciemnia jak kto woli. Takich opinii jest mnóstwo i większość to potwierdza w porównaniach z innymi kablami. Jak dla mnie to są kable miękiszony i to od zasilających po głośnikowe. A ja polecam tę Melodike jeśli już i nie będzie tutaj maniery Purple, czy innych Brown Sugarów z efektem mulenia i spowolnienia brzmienia, czy buły. 4,5mm² to aż nadto w głośnikowych. https://m.sklep.rms.pl/melodika-bwc2250-black-white-przewod-glosnikowy-ofc-klasy-4n-2x2-5mm2?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAvJarBhA1EiwAGgZl0He-QEdYOMze4kO7YoBNsJohmgroU0fIVpp4Yx_GeEXxoYVJef9ZuRoC4EoQAvD_BwE

To prawda z Sennheiserem, ale to nie zmienia faktu, że słuchawki są składane z niemieckich produktów, dziś zresztą wielu producentów ma swoich poddostawców na całym świecie, nie wykluczając szwajcarskich zegarków, przynajmniej tych do 50tys zł. Co do WBT, jak dla mnie troszkę przereklamowane, kiedyś z nimi pisałem, bo "zanabylem" terminale głośnikowe, ale z giełdy. Byłem podejrzliwy, więc kupiłem w dystrybucji marki WBT i już była inna czcionka, chociaż model ten sam, ale info z firmy było takie, że każdą wypuszczona kolejna edycja z linii może mieć różne czcionki . A co do tego co tam siedzi w środku pod świecącym złotkiem, czy sreberkiem to też bywa różnie, tak jak wczoraj ze wspomnianymi kablami OCC. Jak to dzisiaj wygląda nie wiem, ale proces produkcyjny musi być zachowany wg norm i założeń niemieckich, kontrola na odbiorze koncowym rownież, czy to Sennheiser, WBT, czy marka motoryzacyjna.

Nie wiem jak to wyglądało rok temu, ale odpowiedź pana i argumentacja, że wszystko jest w Chinach produkowane, jest też rozczarowująca, żeby nie powiedzieć żałosna. Otóż WBT nie produkuje w Chinach, a jeśli nawet ma tam fabrykę i park maszynowy, to komponenty nie są niewiadomego pochodzenia i nie wpływa to na cenę ich wyrobów w detalu. Owszem można kupić wtyki z rabatem, zależy gdzie się kupuje to taki będzie rabat, jedni mogą dać więcej inni mniej. Natomiast proceder uprawiany na allegro jest żałosny, by chociaż napisał w aukcji, że to wtyki a'la WBT, to byłoby inaczej. Podobnie jest zresztą z wtykami zasilającymi Oyaide sprzedawanymi na potęgę na allegro i olx pod nazwą Oyaide. A Panu podziękowałem informując grzecznie, że nie wspieram handlu podróbkami. Zresztą chciałem tylko potwierdzić swoje przypuszczenia i domysły, bo kabli nie potrzebuję no i pan się pięknie wyłożył 🙂 Co na to Allegro, no zobaczymy ...😉

Tak. Wejdź na aukcję, zobacz też wystawiane wtyki w cenie 119zl za komplet 4szt, gdzie oryginały kosztują wielokrotność tej kwoty (WBT-0102 Ag nextgen Signature ok 1500zł) Jak dla mnie to naruszenie prawa do poslugiwania się nazwą i znakiem towarowym zastrzeżonym do uznanej firmy WBT-Industrie GmbH. Wymienilem kilka zdań z tym panem, jego argumentacja jest na poziomie domowego przedszkola, moge wrzucić zrzut jakby co. Link do wtyków, które wystawia, podobne podróbki używa w swoich kabelkach, które pewno też są z chińskich drucików udajacych srebro, czy złoto. https://allegrolokalnie.pl/oferta/wbt0102-ag-nextgen-signature-4-sztuki

O Was też moderacja ma wyrobione zdanie, nie martw się. A i byłbym zapomniał, pan z allegro zapłata te sznurki z marnej jakości komponentów z Alliexpress, a te WBTy jakie wystawia za 100 kilkanaście złotych to też podróby. Wczoraj zadałem pytanie o 1m kabelek i pojawił się w jego aukcjach, w cenie poniżej oryginalnych wtyków jakie ma czelność nazywać WBTami. Zatem mit o bdb manufakturze siadł niestety, by chociaż nie pisal, że to WBT, bo to nieprawda.

Nie. P-na, Wing0 i Butler, a i Artur Brol. Szkoda, że nie robiłem zrzutów, może następnym razem. A wystarczyło to, że postawiłem pytanie o kabelek z Allegro… No i poszło… Nie ma co wracać, chętnie bym się udzielał w dyskusji, ale wiesz jak to jest… O kablach się nie dyskutuje. Nie wracajmy do tego 😉

Zatem czego oczekujesz, co powinno być w takim streamerze, żebyś był zadowolony i nie miał poczucia, że przepłacasz?

Widzisz jego wady na podstawie tego, co ma na płytce PCB? A książkę oceniasz po okładce, czy jak? Myślałem, że w audio chodzi o jakość dźwięku. To, że w urządzeniu siedzi jakaś nowa kostka np.DACa nie ma przełożenia na to, że zagra lepiej niż starsze kości . Wszystko zależy jak sobie z tym poradził producent. Nie rozumiem wyścigu na to co kto wsadził do płytki PCB i jakie ma "nowoczesne" rozwiązania. Zawsze ważny jest efekt brzmieniowy.

Na działkę do starego wzmaka rozpatrujesz Eversolo, CXN, czy innego Limina i to T3? Ty tak serio, czy się popisujesz? Weź Wiima działka to dobre miejsce dla niego.

Napisał, ciche trzaski i buczenie 😉

Panie, jak pamiętam to chyba 50, albo 60kg (nie pamietam), tylko wtedy mialem 17lat, a teraz ponad 3x tyle 😉 U każdego na początku kulała technika, na pewno nie na takich ciężarach, uczyć można się na gołej sztandze olimpijskiej plus ewentualnie po dyszce z każdej strony. Bardzo ważny jest ruch ekscentryczny, powinien być stabilny i powolny.

To prawda, takich fajnych książkowo wyrzeźbionych z odpowiednią masą to na palcach jednej ręki, reszta to misie. Nawali to na sztangę i nie zrobił pełnego ruchu bo nie jest w stanie. Czasem jak widzę jak niektórzy robią dipy obojętnie na drążkach, czy maszynie to mnie ciarki przechodzą i nie wiem, czy patrzeć jak ręka wygnie się w przeciwną stronę w łokciu. A misie jak zwykle nawalą i ruch 1/3 z tego co powinno być 😄 Jak już jesteśmy przy błędach i technice, to może taki miksik ja na niektóre nie mogę patrzeć. 🫣 https://youtu.be/zRwbMhuLU1M?si=kxM2bw2w6CQhDBoF

A nie załatwiłeś ty barków zbyt dużym ciężarami? Wiesz, że barki to głównie włókna wolnokurczliwe, czyli niewielki ciężar, a duża ilość powtórzeń pobudza takie włókna. Dla przykładu mięśnie klatki to przewaga włókien szybkokurczliwych, czyli włókna pobudzą duży ciężar niewielka ilość powtórzeń. Tak naprawdę mało kto wie z jakich włókien składają się poszczegolne partie, często to widać też na silowni, jak na barki bierze delikwent ciężar od którego się trzęsie, a zrobi ledwo 8 powtórzeń. Gdzie akurat w tym przypadku ciężar powinien być stosunkowo niewielki, żeby wykonać min.15 powtórzeń, ale to przykład tylko barków. Spojrzenie czasem na zawodowców i trening ich barków np. hantlami, najczęściej niemaj na nich za wiele. 😉 Ale nie tylko najszerszy grzbietu, prostowniki pany prostowniki ważne dla wzmocnienia kręgosłupa, ale to z tyłu, a z przodu brzuch. Tylko nie taki zapowietrzony 😁 Chopy, może czas założyć osobny wątek, bo tu przez ostatnie strony tylko wyciskanie i siłownia z pompkami na przemian. Może Mariusz by przeniósł te nasze wypociny? 😉

Skąd trener to wie? 😉 A teraz ile to jest, jeśli to nie jest tajemnicą? Pewno trener to sprawdzał razem z Tobą, bo skąd miałby wiedzieć jaki progres poczynisz. Mnie dziadkowi możesz powiedzieć, cyferki ani w audio, ani na siłowni na mnie nie robią wrażenia 😉 Nie daj mi długo czekać, bo mnie tak nakręciliście, że właśnie za pół godziny muszę być na siłowni 😉😁

Ale tak jest, nikt nie mówi, że tak nie jest. Tylko po co od razu bić rekordy dla samego siebie, czy satysfakcji, hmmmm... Każdy ma inne cele w treningach, można i tak.

Tylko po co? Za szczenięcych lat człowiek chciał sobie, albo bardziej kolegom coś udowodnić, teraz po co ? Pamiętam kilka lat temu, jeszcze trochę latek przed covidem, położyłem się raz pod 90kg i pyknąłem 2 razy. Tyle, że wcześniej wydygany rozgrzewką i kilkoma powtórzeniami od 60kg w górę, może bez tego byłoby więcej nie wiem, nie sprawdzałem nigdy później. Powoli dojrzewam do regularnej siłki, ale wątpię, czy będę korzystać z wolnych ciężarów na klatkę, może na skośnej ławeczce. Generalnie to mam inny problem i bardziej będę musiał się skupić na nogach, a raczej tej jednej niestety 😊

Też, ale w trosce o stawy nadgarstków, barków, lepiej sobie darować wąski chwyt, czy ułożenie dłoni przy pompkach. Chyba, że ktoś lubi kontuzje i dolegliwości stawowe 😉😁

A jak dłonie ułożysz prawidłowo, to też będzie inna waga, bo środek ciężkości się zmieni. Tak że ten... 😁