bartek2

Ja słuchałem Yamaszki i mi się podobało suchości nie słyszałem, to dlaczego mam ją odrzucić odrazu, bo inni słyszą suchość. Dla mnie ona gra bardzo dynamicznie i czysto do tego jest mocna i nigdy jej nie braknie siły nawet z wymagającymi kolumnami.

Kolumny mam teoretycznie wybrane Heco Aurora 700 dobry stosunek jakości do ceny, do tego pasuje mi ich wygląd i tego jestem już raczej pewien. Yamaha/Onkyo yamaha jest technicznie lepsza jest bądź co bądź wzmacniaczem yamahy 701/801 to dla mnie argument za nią. A że gra żywiej i nieco ostrzej akurat mi nie przeszkadza. Kinomanem nie jestem absolutnie bardziej lubię sobie puścić teledyski, bądź koncerty muzyczne. Ewentualnie coś fabularnego i sport. Wszystko puszczane przez kolumny bo głośników z tv nie mogę po porostu znieść. Sprawdzę może tego CX60.

Ok podjadę tam jeszcze. Już tam raz byłem generalnie polecają Onkyo, a bardzo yamahe krytykują, wydaje mi się, że ze względu na to, że chyba nie bardzo dogadani są z dystrybutorem Yamahy. Hmm mówisz żeby jeszcze wzmacniaczy posłuchać. No posłucham dlaczego nie, też już bym chciał zamknąć temat, bo nawet nie bardzo mam czas jeździc na odsłuchy. W Yamasze pociąga mnie to, że jakiejś wielkiej różnicy do Nada 368 nie czułem, a jej funkcjonalność masz po prostu wzorową. Nie martwisz się żadnymi malinami, dacami, wyjściami usb, optykami, wyjsciami na suba, masz radio fm, dab, internetowe. No dosłownie jest wszystko. Tak wiem nie ze wszystkiego człowiek będzie korzystał, ale w tej chwili nawet nie wiem czego będę potrzebował i obawiam się tego, że będę czegoś potrzebował co yamaha ma w standardzie, a np w takim nadzie czy innym wzmacniaczu będzie to kosztowało tysiące, albo w ogóle nie będzie możliwości podłączenia. W takim momencie będę sobie pluł w brodę, że mam trochę lepszy dźwięk, a nie mogę np tv podłączyć spokojnie, albo z pena coś zapodać na szybko. Bo jeśli chodzi o cenę to faktycznie dosłownie na to samo wychodzi prawie, no ale np moduł BluOS 2000 zł do nada kosztuje. I co z tego że sam nad 368 jest za 3,5 tys jak z modułęm juz 5,5 a do fonkcjonalności Yamahy nadal nie ma porównania.

Powiem Ci Hasos, że jak się czyta Twoje wypowiedzi to się chaos w głowie robi. Aż ja zaczynam wątpić i się zastanawiać czy brać tą 803-kę. Zaczynam wyszukiwać w niej wad, o których napisałeś. Jesteś wymagający gość. Teoretycznie wiesz czego chcesz za to podziwiam, ale z drugiej strony tak jak już pisałem współczuje. Bo Twoje wymagania są tak szerokie, że nie wiem czy będziesz w końcu w pełni zadowolony jak już coś wybierzesz. Podoba Ci się CXA60, a jednak nie do końca, czegoś Ci w nim brakuje szukasz dalej. Chyba poczekam, aż na coś się zdecydujesz i pójdę do sklepu posłucham i może to samo kupie:-)

Dokładnie przedmówca ma wielką racje. Masz dobry mocny wzmacniacz, żeby teraz uzyskać znaczną różnicę w basie musiałbyś kupić jakiś od 8-10 tys w górę. Chyba że jakiś używany, który kiedyś też kosztował ponad dychę. Problem masz w akustyce, ale przede wszystkim w kolumnach i w swoich przyzwyczajeniach. Sub to może faktycznie dobra droga, zwłaszcza jakiś lepszy?

ja słuchałem ostatnio Nad 368 nie zachwycił. Tzn grał poprawnie, ale nie grał lepiej dużo od Yamahy 803, powiedział bym że grały podobnie.

Taki sam zestaw słuchałem i tez uważam, ze różnica miedzy nadem 368 a yamahą 803 jest niewielka Nad jest bardziej przytłumiony, yamaha gra czystym dźwiękiem. Co mi się najbardziej podobało to to, że czuć że i jeden i drugi to wzmacniacz z dużą mocą.

80 będzie grała podobnie po cichu, a mocniej basem i środkiem przy głośniejszych odsłuchach. 80-ka już 4500 zł

Magnad Quantum 727 słuchałeś? Jeden z forumowiczów bardzo sobie chwali z 803-ką

z Yamaszki zadowolony?

ale jaja Legnicka hehehe

A Ty jesteś z Wrocławia? Bo ja tak.

Kurcze no aż Ci współczuje, mnie na prawdę podobało się to granie yamahy. Przede wszystkim duża siła, bardzo wyraźnie, dokładnie, słyszałem każdy szmer, szelest, przestrzeń, lekkość, bas faktycznie może nie ciężki, ale bardzo konkretny i przede wszystkim mocny słyszalny prawdziwy. Po mocnym podgłośnieniu nie dostawała zadyszki. Nad 368 też bardzo mocny, bas chyba niższy i głębszy, ale dźwięk lekko przytłumiony no inny nieco. Chociaż różnicy między nimi jakiejś kolosalnej nie było.

To bierz CA cxa60 i się nie zastanawiał pewnie z 3 tys do ugrania do tego malina i już.

No powiem Ci ze nad 368 jest jakby zamulony z kolei w ogóle wrażenia na mnie nie zrobił. Natomiast yamaha na prawdę ok, wysokie tony bardzo wyraźne, średnie troche słabsze ale poprawne basy wg mnie całkiem mocne no dla mnie wystarczające. No i przede wszystkim czuć że wzmacniacz jest mocny. Moze to kwestia kolumn? albo rodzaju muzyki? A tak jak słuchasz metalicy to faktycznie zupełnie co innego. Ja lubię np Dire Straits, Chris Rea, Phil Colins, uwielbiam scenę, dokładność, precyzje dźwięku. Nie musi mi rąbać basem, lubię czuć ze muzycy są blisko przed słuchającym.

Każdy ma swój słuch wiadomo, dla mnie Yamaha 602/803 gra bardzo dobrze na pewno nie sucho, 803 jest jakby rozwinięciem 602, oczywiście różnica w cenie nijak się ma do różnicy w dźwięku.

Ja też dziś słuchałem yamahy 803 i nada368. Yamaha suchotnik co Ty piszesz? dla mnie bardzo żywe granie lepsze od Nada. Słuchałem na B&W 683. Na mnie Yamaha zrobiła super wrażenie. Chyba ostatnim przymiotnikiem jaki bym użył to "suchy" dźwięk rozwiń swoja wypowiedź jak możesz.

Kurde celujesz dosłownie w ten sam sprzęt co ja, też myślałem o Dallach Zensorach 7 i o Heco Aurora 700 i też biorę pod uwagę Yamahe 803. Jutro jadę posłuchać Nada 368 i porównać jeszcze z Yamahą 803 i podejmuję decyzję.

368 ma daca

aha powodzenia, ja juz prawie zdecydowany na 803-ke i aurory 700, zastanawiam się jeszcze nad nadem 368

hmm a dlaczego Heco Ci nie leżą? porównanie Onkyo z 803 ?? porównać można, ale mocą Onkyo słabsze. Może ktoś ze sklepów się wypowie.

w zależności ile kto chce przeznaczyć na sprzęt, wg mnie z kolumnami Heco Aurora 700/1000 lepiej radzi sobie Yamaha803, lepszych kolumn do 5 tys zł nie spotkałem W przypadku 602-ki trzeba uważać z kolumnami droższymi bo nie jest to urządzenie, które poprawnie napędzi wszystkie bardziej wymagające kolumny. Trzeba wziąć pod uwagę również to, że wzmacniacz za 10 tys zł tez nie zagra lepiej o 5 razy od 602 , chociaż jest 5 razy droższy.

wg mnie gra lepiej o jakieś 20%

No ja to wszystko rozumiem i zgadzam się w pełni, ale chodzi o to żeby wyprodukować amplituner za ok 5 tys zł, który nie da się zmieść konkurencji w postaci wzmacniaczy. Moim zdaniem za parę lat mogą takie się pojawić. Chociaż już 803-ka dzielnie stawia czoła wielu wzmacniaczom ze średniej półki (chociażby 701/801 w swojej rodzinie). Chyba jako pierwszy zaatakował półkę z wzmacniaczami? Zgadza się, a wszystkie prawie identycznie brzmią.

Może Yamaszce zależy tylko na dużych obrotach sprzedaży, nigdy nie sprzedaliby tyle 701/801 wzmacniaczy co sprzedadzą ampli 803. Wiesz 803-ka nie jest jakoś wyjątkowo tania. Myślę ze nowa będzie kosztować ok 4500 zł i będzie miała jeszcze lepszy dzwięk. Z tego co czytam ludzie będą wstanie dać o 1000 zł więcej od 803-ki. No ale masz racje nie wybiegajmy tak w przyszłość 803-ka jest ok.