KrólKiczu

Kolego @oTTaki, po tym co piszesz, nasuwa mi się taki wniosek. Focale i tym podobne kolumny to raczej nie Twój target. Z tego co czytam szukasz raczej dźwięku z bardziej rozciągniętym a może nawet lejącym się basem. Z ciepłymi wokalami i być może rozdzielczą ale nie natarczywą górą. Jeśli tak jest w rzeczywistość to ja proponuję spojrzeć raczej w stronę takich marek jak dynaudio czy kef, i zamiast tych wielkich podłogówek, może warto spojrzeć na większe monitory, jak choćby dynaudio evoke 20 czy kef r3.

Pytanie tylko czy tak może być 😉?

Niestety, nie przerzuciłem góry wzmacniaczy dlatego nie podałem żadnych propozycji 🙂. Ja też szukałem do swoich obecnych kolumn wzmacniacza, który rozświetli górę i uspoki bas, tyle, że ja szukałem w używkach.

Owszem, miałem ten wzmacniacz. Z tym, że ja szukałbym integry, która doda tym kolumnom odrobinkę więcej blasku na górze i utrzyma w ryzach ich obszerny jak na monitory, bas. Aczkolwiek możesz go włączyć do listy sprzętów do odsłuchu bo mimo wszystko to dość dobre połączenie.

Koleżanko @Asia. Jeśli masz zamiar korzystać z DACa wbudowanego we wzmacniacz, to moim zdaniem sam streamer nie będzie wpływał na dźwięk. Jeśli chodzi o funkcjonalność bardzo fajnym urządzeniem jest blusound, którego sam użytkuję. Osobiście nie jestem fanem urządzeń all in one, ale jeśli nie planujesz zmian w swoim systemie, to wzmak z wbudowanym strumieniowcem też może być fajną opcją.

Szkoda tylko, że aplikacja Heos jest, mówiąc delikatnie, dość toporna😉.

Pełna zgoda. Jak mówiłem, ja napędzałem nimi kolumny, których cena początkowa to było około 6000 PLN. A używałem trybu "saute".

Z tego co pamiętam, a słuchałem ich jedynie w salonie, to solidne i dobrze wykonane paczki. Z tym, że w przypadku Focala trzeba być miłośnikiem takiego designu. Mi akurat te wielkie monitory i różne kolory w obrębie jednej skrzynki, średnio się podobają. A wracając do Kefów q350. Rzeczywiście, to najgorzej wykonane paczki jakie do tej pory miałem. Okleina jest tak marnej jakości, że wystarczy dotknięcie paznokciem i zostaje na nich ślad 🙂. W tej cenie dali czy dynaudio zostawiają angielską konkurencję daleko z tyłu. Nie zmienia to jednak faktu, że grają naprawdę dobrze.

Bo to nie jest tak, że on zjada każdy wzmacniacz. Ma dość umiarkowaną moc, dlatego nie do wszystkich kolumn można go podpiąć. Z tego samego powodu nie nada się też do głośnego łojenia. Ale jeśli chodzi o stosunek cena - jakość, jest naprawdę godny rozważenia. Akurat na naszym forum jest hitem 😉.

Bardzo fajny kombajn. Słuchałem go w dwóch salonach audio z kilkoma parami kolumn i grał naprawdę fajnie. A focale z tego co pamiętam grały troszkę V-ką, też masz takie wrażenie?

Nie wiem czy doczytałeś ale ja tym wzmacniaczem napędzałem zarówno dynaudio excite x18 jak i pmc db1 gold. Grało to naprawdę przyzwoicie. Porównywałem też to połączenie z marantzem pm6006 i szczerze powiedziawszy to jesli chodzi o stosunek cena - jakość, moim zdaniem lepiej wypada smsl.

Wnosząc po kolumnach, które wymieniłeś, masz raczej mały pokoik. Ja przez chwilę miałem u siebie r300 ale jak dla mnie były trochę za ciemne. Można powiedzieć - oleiste🙂. Jesli to nie takemnica - z czym u Ciebie grają te Mety i jak byś mógł opisać ich charakter? A możesz kolego @Kraft wrzucić link do tego postu 🙂?

Kolego @elektron6 a czy Ty potrafisz zaakceptować coś, co ma mniej niż te 30 lat ?

Tanie. Zresztą zamiast tego NADa możesz kupić smsla q5 pro. Myślę, że zagra to nie gorzej. Do tego tani streamer i masz fajny, dobrze grający zestaw.

Kolego @Walezy a słuchałeś tych ls50? Drugie pytanie - jaki wzmacniacz potrzebny jest Twoim zdaniem do napędzenia takich kolumn? Chodzi o moc? Cenę? Klasę? Często słyszę, że jakieś kolumny potrzebują lepszego wzmacniacza. Ale lepszego pod jakim względem? I nie zaprzeczam że lepszy (mocniejszy) wzmacniacz wycisnie z kolumn wiecej niż budżetowe klocki. Ale z drugiej strony, może lepszą inwestycją na początek przygody z audio są lepsze kolumny i słabszy wzmacniacz, który w przyszłości, jeśli okaże się, że czegoś nam brakuje, będziemy mogli sprzedać bez wielkiego bólu dla kieszeni. Sam słuchałem tego nada z budżetowymi kolumnami typu Indiana czy PSB i grało to jak ... budżetowy zestaw. Ale z drugiej strony słuchałem też KEFów ls50 między innymi z amplitunerem Cambridge axa35, do którego były też podłączone Klipsche r620f i gdybym miał wybierać, wybrałbym to pierwsze połączenie. Inną sprawą jest, że w budżecie do 5k kolega nie kupi nowych ls50 i przyzwoitego wzmacniacza. Dlatego propozycja kef q350 i jakiegoś przyzwoitego budżetowego wzmacniacza, też jest moim zdaniem bardzo dobra.

Pm 8005. Najbardziej znany wzmacniacz na forum 😉 Pozwolę sobie powiedzieć jeszcze kilka słów o samych ls50. Rozmawiałem ostatnio z osobą sprzedającą te kolumny, wspomniałem mu jakie kolumny posiadam teraz, jaki wzmacniacz je napędza. Pan ów stwierdził, że spośród wymienionych modeli paczek (pmc db1 gold, dynaudio excite x18 i kef ls50) najprostsze do napędzenia będą właśnie te ostatnie. Jak widać ile osób tyle opinii. Dodam tylko, że mój marantz (ki pearl lite) moim zdaniem, nie ma problemu ani z pogonieniem dynaudio ani PMC. Jako ciekawostkę dodam, że testowałem te kolumny z smslem q5 pro i może szału nie było ale wstydu też nie.

Kolego @oTTaki i Tobie w 22 metrach te wielkie, podłogowe Arie dają za mało basu 🙂? Słuchałem podstawkowych 906 w salce, która miała około 30m i basu było tam całkiem sporo. Nie jest to co prawda, z tego co pamiętam, bas ciągnący się ale raczej bardziej zwarty i konturowy ale wg mnie, było go naprawdę sporo. A gdybyś miał dokładnie określić - czego brakuje Ci w tym basie? Może szukasz basu, który nie ma mocnego uderzenia ale jest za to ciągnący i oleisty ?

Moim zdaniem bardzo ważną kwestią jest właśnie to ile jesteśmy skłonni zapłacić za te zmiany. Ja mam najniższy model ampli marantza. Po przesiadce w stereo na wzmacniacz Cyrusa odczułem na tyle odczuwalną poprawę, że szarpnąłem się na te około 3000 PLN. Poprawiła się dynamika, pojawił się wreszcie bas (!). Tego ostatniego akurat mój Amp z kolumn nie potrafił wydobyć 🙂. Także zmiany były. Czy warte wydaje kasy? Dla mnie tak, dla kogoś innego być może nie. Wy koledzy macie amplitunery z wyższych półek więc przy zmianie za wzmacniacze w podobnej cenie, różnice mogą wydawać się nie warte włożonej kasy. A kolejną rzeczą jest często bardzo prozaiczny fakt. Spodziewamy się Bóg wie jakich zmian ale tak naprawdę nie wiemy na czym te zmiany mają polegać 😉.

Z tym że z tego co kojarzę te wyższe serie mają ten kolor "naturalny" a niższe są jakoś uszlachetniane. Ja mam akurat centralny z serii Zensor i membrana różniła się kolorem od tej w mentorach. Ta w mentorach jak i menuetach jest bardziej czerwona.

Chcesz bejcować membranę?

Ale Pylon to raczej nie jest manufaktura🙂. No i ludzie rzeczywiście życzą sobie dość sporych pieniędzy za używane kolumny tej firmy. Nie znam ich produktów ale myślę, że w cenie używanych kolumn tej marki można kupić lepsze używane klocki.

Oczywiście, że są sprzedawalne. Pytanie tylko ile stracisz. A poza tym, wróble na mieście cwierkają, że ceny rodzimych paczek są często "przestrzelone".

Jeżeli ktoś lubi pięknie odwzorowane wokale, naturalnie brzmiące instrumenty i wspaniałą stereofonię to wg mnie jak najbardziej 🙂. No i do tego fajny, szybki basik.

Dla Ciebie bardziej PMC 😉, nie znam ProAc ale wyobrażam sobie, że to granie w "podobną stronę" 🙂.

Ale jakosc bluetooth jest taka sobie. Tutaj nawet ja słyszę różnicę między WiFi a bluetooth.