Skocz do zawartości

slaw0001

Uczestnik
  • Zawartość

    1 941
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez slaw0001

  1. 3 minuty temu, elektron6 napisał:

    Donald chciałby abyśmy pracowali jak kiedyś na stawkach 5zł/h.

    Ufff.

    Ważne, że winny wszystkim nieszczęściom naszego kraju, ....wrócił do kraju. Teraz już spokojnie możemu oczyścić nasze sumienia, przegonić te resztki refleksyjnej myśli z mózgu, i zajć się jaką przyjemną wegetacją. Jakby co to nie ja, to nie my, tylko "czarny lud", zmora Kaczor-a, Donald! 🤦‍♂️  

     

  2.  

    9 minut temu, Adam Wesolowski napisał:

    Gdzie w tym wszystkim muzyka?

    Popłynęła łogodzić obyczaje...gdzie indziej. 😜

  3. 19 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    Martwi mnie, że ze skrzynką muzyka nie wychodzi poza owal, który otacza kolumny.

    Takie może być wrażenie. Przełączając się z trybu DL na bez DL mam wrażenie cofnięcia się sceny z DL, ale za to jej poszrzeniem i wiekszą ilością szczgółów. Bez DL jest wieksza energia  skumulowana centralnie jakby ktoś rzucał do nas piłką do kosza nastomiast z DL to jest wiel piłeczek do tenisa rzucanych w nas z różnych miejsc w przestrzeni. 

    Takie tam dla odmiany sportowe porównanie. 🤪 

  4. Dnia 12.07.2021 o 16:45, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    Tomku, jutro .. oki? jutro wszystko sprawdzę ponownie, ale wracam do Win7

    Coś poszło do przodu? Nowe wrażenia?

  5. 52 minuty temu, Asia napisał:

    na pierwotnym też chyba bez rewelacji.

    Tu bym bardziej upatrywał winy właśnie w brakach w zaopatrzeniu. Popularne u nas marki jak Onkyo, Pioneer, Yamaha praktycznie znikneły ze sklepów i nie widać kiedy mają się znów pojawić. To samo z NADem. Wzmacniacze średniej i wyższej klasy praktycznie niedostępne. Broni się jeszcze europejska produkcja, ale jak długo, kiedy znaczna część podzespołów pochodzi z dalekiego wschodu a zatory w chińskich portach ponoć nie rozłądują się do świąt. Także Joanno dokonałaś własciwego wyboru decydują się na nasze, swojsko brzmiące "Haiku" 😜.

  6. @tomek4446

    Mnie akurat tego nie musisz tłumaczyć. Ja to wiem i rozumiem. Natchnęła mnie wizyta w salonie gdzie dostałem info, ze kolumny co je niedawno kupiłem będą już 10% droższe i to prawdopodobnie nie ostatnia podwyżka w tym roku. Taka dobra rada.

    Co do równowagi popyt/podaż to niestety coraz bardziej się odsuwa w czasie. Poziomy cen na pewne materiały i surowce sięgnęły absurdu a i tak są trudno lub wręcz niedostępne!

    ”Głupi karton". Jest drogi jak nigdy i tak go nie ma. Ostatnio Pani w cukierni stwierdziła, że torty bedzie pakować do worków foliowych. Puki są 🤪

  7. Jeżeli ktoś myśli o zakupie nowego sprzętu audio to powinien się pospieszyć. Nowe dostawy mogą niestety negatywnie zaskoczyć ceną. Takie czasy Panie, takie czasy 😒

  8. 6 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    Czekam na potwierdzenie

    Masz trzy opcje pomiarowe. Dla fotel, wąskiej sofy i szerokiej. Przy tej ostatniej teoretycznie ma największe pole do zmiany położenia miejsca odsłuchowego. Pozatym zasady są takie same jak dla słuchania bez DSP. Zmiana miejsca odsłuchu zmienia odbiór dzwięków.

    11 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    co innego, gdy mamy pomieszczenie dla siebie i fajny fotelik dobrze ustawiony

    No tak. Nie da sie ukryć, że to opcja optymalna. Mi np. musi wystarczyć krzesło 🤪

  9. 1 minutę temu, Felix1 napisał:

    A po co? To właśnie zaburzy pomiar. Niech DL pracuje w środowisku, w jakim będzie pracował finalnie. Chyba, że ktoś potem zamierza kłaść koc na fotelu do każdego odsłuchu...

    ale jeżeli to jest miejsce odsłuchu, to jak najbardziej

  10. 14 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    ale będę walczył

    Dasz radę, ale to kwesti nastawienia. Podchodzisz troche do DL jak do jeża, ale myślę, że naprawde warto, w szczególności w tak trudnym akustycznie pomieszczeniu jak Twoje.

    Widziałe u Ciebie na zdjęciu duuuży fotel skórzany. Gdzieś na formu przeczytałem, że warto, w trakcie pomiarów położyć na niego jakiś ręcznik, koc co by nie był dodatkowym źródłem rezonansów.

  11. 29 minut temu, MariuszZ napisał:

    Zachęcam

    Przeklejam to z innego wątku, ale ja to definiuję na mój własny użytek (bez ogladania  fimiku)

    Ja tak to widzę. 

    Dźwięk suchy – określenie raczej pejoratywne (zależy od realizacji) dotyczące wyższych rejestrów, w warstwie abstrakcyjnej pozbawiony emocji, płaski. Konkretniej to dźwięk rozdrobniony, co prawda detaliczny, ale pozbawiony spoiwa, z ograniczonymi wybrzmieniami, matowy. Szczególnie zauważalne to może być w pomieszczeniach „przetłumionych.

  12. 12 minut temu, kacper.kaps napisał:

    Co masz na myśli mówiąc, że brakuje w STA AMG regulowanego wejścia?

    Nie, tego mi akurat nie brakuje. Tak jak Tobie brakuje mi triggera.

     

    15 minut temu, kacper.kaps napisał:

    Metaliczności nie zaznałem jeśli chodzi o górę

    Też nic takiego nie zauważyłem. Także jest spoko.

     

    23 godziny temu, kacper.kaps napisał:

    Aż mam ochotę już wziąć drugą końcówkę na testy.

    No właśnie to jest pociągajaca perspektywa, że może być jeszcz lepiej.

×
×
  • Utwórz nowe...